Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-03-09 o godz. 04:38
0

Droga Czarnulko, to ze zel odchodzi ci przy skorkach to nie jest rzecz normalna. Nawet jezeli dzieje sie dosc czesto. Pozdr lol

Odpowiedz
Gość 2009-03-08 o godz. 16:53
0

Bine najlepiej pytaj o lakiery "alessandro" w gabinetach w których pracuja na produktach tej firmy,tam powinni mieć palety z kolorami i pewnie będą mogli dla Ciebie sprowadzić lakier .Życze powodzenia i pozdrawiam :D

Odpowiedz
Gość 2009-03-08 o godz. 16:18
0

JA NA AUKCJACH KUPIŁAM LAKIERY ALESSANDRO,SĄ SUPER,GDZIE MOŻNA JE KUPIĆ???
JAK PRÓBOWAŁAM MAILEM TO NIE ODPOWIADAJĄ

Odpowiedz
Gość 2009-03-08 o godz. 03:57
0

ja miałam paznokcie z allesandro i nie nażekałam co prawda żel odchodził mi przy skórkach ale to u mnie normalka.ogólnie byłam bardzo zadowolona z tych pazórków ale wszystko zależy też od osoby która je robi.

Odpowiedz
Gość 2009-03-06 o godz. 19:19
0

jezeli duzo danego produktu nalozysz na paznokcie to czesciej musisz kupowac dany produkt i czesciej klientki wracaja poniewaz dosc cz3esto same nie potrafia przypilowac zelu. Zreszta instruktorki z tej firmy sa specjalnie tak uczone, niestety

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-03-06 o godz. 18:56
0

Aniu,Zele u nas z "alessandro" są dosyć drogie jak juz dziewczyny wspomniały. Ostatnio kupowałam to 15 g.190,00 zł. a 100g.1.000,00 zł i właściwie te cenny są ciągle zmienne zależy od kursu euro. Przesyłam pozdrowienia. :D

Odpowiedz
Gość 2009-03-06 o godz. 16:56
0

Hmmmmm????????? te sumki musisz zrobic razy 4

Odpowiedz
Gość 2009-03-06 o godz. 16:54
0

Przepraszam - może troszkę źle się wyraziłam. Nie mam żadnych zastrzeżeń co do samych kosmetyków, bo poza astronomiczną ceną - jak już wspomniałyście - są w porządku. Chodziło mi właśnie o technikę szkolenia tej firmy.
Na prawdę nie wiem dlaczego trafiłam na instruktorki (bo to nie była jena) z Allesandro każące kłaść dużo żelu, ale zamiast skupić się na poprawnie wykonanej krzywej C, duży nacisk kładły na ilość żelu twierdząc, że jak nie będzie go dużo to tipsy pospadają... dziwne... więcej nie będę słuchała instruktorek tej firmy ;)

Odpowiedz
Gość 2009-03-06 o godz. 16:53
0

Za 15g -39 euro jak na Polskie warunki to sporo,100g-215euro :( inne firmy np.belgijska,czy szwecka mają o połowę taniej. lol

Odpowiedz
Anna z Toronto 2009-03-06 o godz. 10:48
0

Tez prawda, niezawsze osoba ktora demonstruje produkt robi to poprawnie i zniecheca tym potencjalnego "klienta".

Czasami lepiej samemu wyprobowac zel zeby sobie wlasne zdanie na jego temat wyrobic :D

Kazdy ma inny gust, i moze akurat te zele Ci sie spodobaja........

PS Po ile sa te zele w Polsce? Za 15 ml opakowanie?

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-03-06 o godz. 03:02
0

kasiczek nie rozumiem dlaczego trafiłaś na instruktorkę ,która kazała ci klaść dużo zelu? przeciez najważniejsza jest krzywa C.Ja pracuję na alessandro bardzo ,bardzo długo i nie mam zastrzeżeń z wyjątkiem cen! I oczywiście fatalnych instruktorów.Na targach w Warszawie miały fatalnie zrobione paznokcie.Mówię fatalnie,bo tak kompetentne osoby powinny mieć super dopracowane paznokcie. Na innych firmach też pracuję i wówczas mam niższa cenę na usługę.Ale alessandro lubię najbardziej!

Odpowiedz
Gość 2009-03-05 o godz. 23:17
0

Bardzo wam dziękuję za cenne opinie.Troszkę już pracuje na żelach "alessandro"i odnosze podobne wrażenie ,ceny żeli szokujące i niestety ciągle rosnące a jak wiadomo w gabinecie nie możemy sobie pozwolić na ciągły wzrost cen usług. Serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję :D :D

Odpowiedz
Anna z Toronto 2009-03-05 o godz. 21:03
0

Probowalam ich zele, sa OK, lubie ich konsystencje.....ale nie maja ladnych bialych....i ceny Alesandro sa tutaj astronomiczne...(a jakosc nie jest tak astronomicznie lepsza od innych zelow dostepnych tutaj )

Odpowiedz
Gość 2009-03-05 o godz. 19:57
0

Znam firmę Alessando - co prawda nie pracuję na niej, ale też za nią nie przepadam. A to z tego względu, że firma ta szkoląc każe nakładać bardzo dużo żelu, co niesamowicie nienaturalnie wygląda. Wszystkie moja znajome które chodziły do salonu w którym pracowano na kosmetykach tej firmy - po przyjściu do domu bierze do ręki pilnik i piłuje cały nadmiar żelu ;)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie