-
kasiek odsłony: 45770
CZERWCOWE MAMUSIE
MAM NADZIEJE ZE NIKT SIE NIE OBRAZI ALE ZA ZGODA KILKU MAMUSIEK I DLA WIEKSZEGO ŁADU ZAKŁADAM NOWY WĄTEK
ZAPRASZAMY CZERWCÓWKI!!!!
jestem i ja...
kiedyu juz zaczelam sie przyzwyczajac ze moja dzidzia przyjdzie na swiat w lipcu coraz czesciej "odkrywam" objawy zblizajacego sie porodu...
codziennie po kilka razy mam skurcze...takie jakbym już następnego dnia miała dostać okres...
no i jeszcze teraz latam co chwilę po każdym posiłku do kibelka
Wszystko dokładnie opisałam tu http://forum.styl.fm/s3/viewtopic.php?t=11149&sid=34308992173817f15f7862b34b0f8d5f
Cześć dziewczyny :)
Jestem już w domu :) A właściwie jesteśmy :D:D:D:D:D:D
Moja Martynka urodziła się 12.06.06r. o 19.55 przez cc i ważyła 5100 ;) a mierzyła 57cm...............
Na razie nie mam siły opisywać moich "przygód" szpitalnych. Jak mała mi da to kiedyś je opiszę..........
Pozdrawiam
Jokan napisał(a):Elwira, dokladnie tak jak mowi MArta. Mi np. jeden gin powiedzial (a jest dobrym specjalistą), ze wogole nie bierze terminu wg usg, bo to jest po prostu niewiarygodne. Malenstwa rozwijaja sie indywidualnie - jedno szybciej , drugie wolniej, wiec nie mozna zakadac terminu porodu z wymiarow. Jedyny sluszny termin to ten z OM (+/- oczywiscie).
dokładnie to samo mówi mój lekarz, termin z USG jest nie ważny...
Elwira, dokladnie tak jak mowi MArta. Mi np. jeden gin powiedzial (a jest dobrym specjalistą), ze wogole nie bierze terminu wg usg, bo to jest po prostu niewiarygodne. Malenstwa rozwijaja sie indywidualnie - jedno szybciej , drugie wolniej, wiec nie mozna zakadac terminu porodu z wymiarow. Jedyny sluszny termin to ten z OM (+/- oczywiscie).
OdpowiedzElvira ja tu widze na Twoim suwaczku ze z @ to dopiero koncowka 35 tyg. oj dziewczyno ty sie lepiej uzbroj z cierpliwosc. Ten termin z @ jest chyba bardziej realny niz z USG choc to chyba tez zalezy od gina, wiem ze w polsce przed terminem raczej nie wywoluja wiec uspokoj sie wszystko bedzie dobrze i czekaj cierpliwie.
Odpowiedz
Lambda moj maly tez jest bardzo leniwy ssa cyca przez 5-10- czasem 15 min. i na tym koniec a mi tak jak tobie cyce pekaja i musze sciagac.
Nie martw sie zoltaczka malej, Mikolaj tez mial w prawdzie bardzo niski poziom ale mial. Mi sie wydaje ze juz mu zeszla ale....tak napewno nie wiem.
Kasia powinna byc na slonku to jej szybciej zejdzie, nie? Moze wiem wyjdz z nia na ogrodek lub wystaw w wozeczku do slonka, szybciej zoltaczka jej zejdzie.
A poza tym to zapraszam na Czerwcowe Mamusie w sumie to chyba tam powinnysmy teraz urzedowac, nie?
witam, bylismy wlasnie juz na 2 spacerku, u nas bardzo bardzo cieplo , az mi sie wydawalo ze za goraco na spacer ale.....musielismy sie wybrac po pieluszki bo moj maluszek tak "leje" i "kupka" ze wczoraj lekko zuzylismy ze 20 he he
poza tym nastepna nocka na wielki + wiec bardzo sie cieszymy
Aga moj maly zasypia raz tak raz siak, w dzien przewaznie spi w wozeczku lub w bujaczku a w nocy zanim go wloze do lozeczka to lubi troszke sie popiescic na raczkach
Marta ale ładnie zrobiła ten wąteczek na wychowaniu :P . Zaraz sie tam zamelduję :D .
Marta, a czy twój Mikołaj sam spokojnie zasypia, czy chce żeby go brac na ręce? Bo mój Kubuś tak sie wycwanił, że w dzień czasami muszę go brac na ręce i usypisc. A czasami jak juz zaśnie i chcę go połozyc do łóżeczka, to otwiera oczy i popłakuje, no i od nowa na ręcę.... i tak w kólko.
Elvira to chyba tylko ty nam zostałaś. W takim razie czekamy też na ciebie. Długo cie nie było i myślałayśmy, że może już urodziłaś. Na pewno niedługo będziesz miała dzidzię przysobie. A brakiem skurczy, lub innych objawów sie nie przejmuj. Ja też nie miałam żadnych objawów, a potem jak mnie nagle złapało. to tego samego dnia urodziłam. Może i ciebie złapie z nienacka. Zresztą skoro to 37 tydzien, to może lepiej żeby dzidzia posiedziała jeszcze parę dni w brzuszku.
Marta mój maluch sam budzi sie na jedzonko, tak przecietnie co trzy, cztery godziny. Czasami obudzi się po 2,5 godziny, ale zazwyczaj wtedy, kiedy wcześniej zje mało. A w ogóle to straszny z niego głodomorek lol . Ja też robię tak jak ty, ściągam pokarm żeby wiedziec ile bylo, bo ja nadal mam mało pokarmu i na pewno maluch nigdy by sie nie najadł do syta gdyby tylko jadł moje mleko.
Wczoraj kupiliśmy Kubusiowi karuzelkę Fisher Price'a taka z 5 melodjkami. Wprawdzie mały nie zwraca jeszcze uwagi na krecące sie pszczółki, ale wydaje mi sie że lubi te melodyjki, bo jak mu włączam, to za jakiś czas zaczyna przysypiac :) .
Eire napisał(a):elvira22, wyglądasz bardzo zgrabnie jak na koniec ciąży Marta2208 napisał(a):bardzo ladne i zgrabne zdjecia dziękuję
Marta2208 napisał(a):a przy okazji zalozylam na Wychowaniu Czerwcowe Mamusie wiec zapraszam wszystkich! może kiedyś tam zawitam...
Jestem i ja :)
Przepraszam,że się tyle nie odzywałam,ale jakieś grypsko mnie zaatakowało i leżałam w łóżeczku...
Jak narazie to jeszcze jestem 2in1 i najwidoczniej zostałam sama :(
Gratuluje wszystkim,które urodziły Mam nadzieję,że u Was wszystko ok...
Póki co to ja się jeszcze nigdzie nie wybieram...żadnych skurczy,żadnego twardnienia brzucha boje się,że cosik jest nie tak... :( Ale wytrzymam do poniedziałku...ide na wizytę i zobaczymy co mi powie gin...
A wyglądam aktualnie tak
a co tu takie pustki, nic nikt nie pisze nic sie nie odzywa?
Mam pytanko czy wasze dziecaczki same budza sie na jedzenie czy musicie je wy budzic i co ile godzinek?
My dzis mielismy cudowna noc, chyba rozpracowalam moje dziecko - poprzednie noce on byl poprostu glodny, z piersi nigdy nie wiedzialam ile zjadl itp. a teraz sciagnelam mu swoj pokarm, dokrmilam formula i spal jak zloty , dlatego ja tez tak rano juz na nogach bo sie wyspalam i teraz tylko czekam juz na szkraba az sie obudzi.
Olorobal ogromne gratulacje!!!! Ale duża dziewczynka!!!!!
No właśnie jeszcze Elvira została, ale ona cos dawno sie nie odzywała.
No czerwcóweczki, ale szybko sie uwinęłyśmy. Jeszcze nie ma połowy miesiąca, a my już prawie wszystkie mamy swoje maluchy przy sobie lol . A teraz czekamy na lipcóweczki. Dziewczyny trzymam za was kciuki!
Marta2208 napisał(a):ciekawe jak Lambda z Kasia.
Lambda pisała dzisiaj do mnie sms. Jeśli Kasia nie ma żółtaczki to jutro wychodzą do domu ale sama mamusia ma anemię. No ale biorąc pod uwage,że to była naprawdę ciężka ciążą i Lambda bardzo dużo się wymęczyła to nie ma coś dziwić. Mam nadzieje,że szybko dojdzie do siebie. Obiecała wstawić fotki jak tylko znajdzie wolną chwilkę
Ale wielka dziewczynka :o . Gratulacje wielkie dla wszystkich czerwcowych mamuś.
Odpowiedz
czesc
ja sie czuje dobrze, mam tylko (he he nie wiem ile wy macie!) szwy wiec nie tak zle, troszke boli jak chodze ale nie jest zle, oglnie super. Maly jest strasznie przebiegly ale najukochanszy na swiecie. Radzimy sobie dosc dosc wiadomo poswieca mu sie b. duzo czasu wiec na nic innego juz nie stracza go ale...teraz np. spi, maz pojechal na zakupy wiec siedze i sie nudze. A jak u was?
ciekawe jak Lambda z Kasia.
dzis mam wogole uderzenie pokarmu wiec nawet zeby oproznic piersi juz go sciagnelam wiec odstawiam malego od butli bo mi sie za bardzo przyzwyczai.
piszcie jak u was
acha moj porod byl dosc krotki i lekki. jak wiecie byl wywolywany, poszlam do szpitala na wieczor ale lekarstwo na wywolanie podali mi dopiero okolo 4 nad ranem, jak zaczelam czuc mocniejsze skurcze to poprosilam o epidural, moj gin przyszedl mnie sprawdzic o 8.45 mialam 6cm i powiedzialam mu ze prosze o jeszcze jeda dawke epiduralu bo juz wszystko czuje a on ze ok, o 9.05 poszulam ze musze przec przyszedl gin i mowi ze sie zaczelo wiec nie zfazyli mi juz dac 2 dawki znieczulenia o 10.08 urodzil sie Mikolaj, mowie wam nie bylo wcale zle, az tak nie bolalo bo pewnie jeszcze ta 1 dawka znieczulenia troszke dzialala wiec,......ogolnie super choc czulam ..... bol
jestem bardzo zadowolona i z mojego gina i z pielegniarki ktora pomagala.
napiszcie koniecznie jak u was bo jestem ciakawa!
Witam!!!!!
Dawno nie zaglądałam ale wiecie dzidzia jest strasznie absorbująca......Chociaż od dwóch dni już całkiem sporo śpi i przerwy między karmieniem robią się coraz dłuższe, nawet 3 h :o :o bo jeszcze pare dni temu to co godzinę z zegarkiem w ręku...a właściwie w żołądku :D
muszę kończyć bo właśnie się obudził....to papap
Marta Mikołajek śliczniutki! A jak ty się czujesz po porodzie?
Ja też dokarmiam Kubusia butelką ponieważ mam bardzo mało porkarmu . Nie wiem z czego to wynika, już w szpitalu kazali mi dokarmiac butelką, bo maluch się nie najadał i płakał. Pije herbatkę wzmagajacą laktację i dodatkowo próbuje ściągac pokarm laktatorem, żeby wszystko rozruszac, ale efekty są średnie. Tak wiec daję Kubusiowi moje mleko tak często jak to mozliwe, ale i tak częściej butla idzie w ruch, bo mały płacze i szuka jedzonka.
Olorobal a co u ciebie? Cos sie ruszyło? Nasi chłopcy czekają na drugą czerwcową dziewczynkę, bo na razie tylko jedną mamy, a chłopaczków już jest trzech :D
witam , jestem juz w domku, wlasnie wrocilismy ze szpitala, Maly Mikolaj super grzeczny tylko troszke leniuszek i nie za bardz chce mu sie ciagnac piers wiec tez go troszke dokarmiam butelka ale....wszystko na dobrej drodze.
Lambda Grtulacje Kasienki!
Ororobal teraz czekamy na Ciebie - powodzenia.
Jak wrzuce zdjecia na komp. to zaraz wam wkleje!
Olorobal teraz czekamy na ciebie :D .
Jakos szybko się czerwcówki wyrabiają w czasie lol . Może się okazac, że w polowie miesiąca wszystkie czerwcowe dzieciaczki będą juz na świecie :D
A potem pora na lipcóweczki :D . No dziewczynki, duzo czasu wam nie zostało i niedługo wy będziecie cieszyc sie swoimi maluszkami. Będę trzymac za was kciuki
aparatka napisał(a):Coś Lambda się nie odzywa, miała już skurcze 60 % wiec może prosto z zakupów na porodówke pojechała...
Lambda urodziła już
Oj zdaje mi sie, że macie racje dziweczyny, Lambda pewnie jest w szpitalu. Ciekawe czy juz urodziła swoją kruszynkę, czy jeszcze nie.
Olorobal a co u ciebie? Ruszyłosie cos?
Cicho jakoś sie zrobiło na czerwcowych mamach. Aparatka i Julitka dobrze, że chociaż wy tu zagladacie :D .
Marta gratulacje!!!!! Hura, mamy następną mamusię czerwcową!!!!
Lambda to już coraz bliżej rozwiązania :)
Olorobal ja nie chcę nic mówic, ale latanie do łazienki może by jedną z oznak zbliżajacego się porodu :D . No dziweczynki zobaczymy która następna.
Jak na razie rodzą się sami chłopcy, czas na jakąs dziewusię dla odmiany lol
Mój Kubuś ma zaledwie tydzień a już niezły z niego cwaniaczek :) . Najchętniej to by na rączkach przesiedział, a jak do łóżeczka ma iśc to od razu jest taka wielka rozpacz . W sumie, to wcale tak często go na rękach nie noszę, ale chyba już sie zorientował, że na rączkach jest znacznie przyjemniej Taki mały, a jaki już przebiegły.
Hej dziewczynki, mój Kubuś dzisiaj kończy tydzień lol . O tej porze w zeszłym tygodniu zaczęłam sie mocniejsze skurcze, a o 16 byłam już na porodówce.
Marta już pewnie ma swojego Mikołaja przy sobie. To już trzecia mamuśka czerwcowa szczęśliwa :D . Pola coś się nie odzywa, pewnie nie ma czasu.
Lambda gratuluję obrony! I co wrócilaś już z ktg?
A może u Lambdy będzie tak jak u mnie, miałam iśc tylko na ktg, a od razu zostałam w szpitalu i tego samego dnia urodziłam .
Olorobal nie martw się. I na ciebie przyjdzie czas :) . Będziemy na ciebie czekac tutaj na czerwcowych mamach dopóki nie urodzisz.
na kolacyjke chyba juz nie bedziemy miec dzis czasu, poniewaz maz wraca z pracy okolo 18 a na 19.30 mamy do szpitala, a w miedzy czasie jeszcze dzis przylatuje moja siostra z Polski i musimy na ltnisku odebrac od niej wozek dla malego ( babcia kupila w Polsce) wiec....od 15 juz nie bede sie nudzic.
Aparatka przyjdzie i czas na ciebie a zobaczysz jak czas szybko zleci, 4 tyg. nawet nie zauwazysz kiedy!
Nie chce Cie martwic ale ja mam juz skurcze od 2 tyg. codziennie i nic samo nie wychodzi, dzis w nocy tez tak mnie strasznie bolalo ze :o
Lambda Gratulacje 4! Super ocena nie widze lepiej.
Jokan za ciebie tez trzymam kciuczki a raczej bedziemy juz trzymac we 2 z Mikolajem.
Oj nie moge sie juz doczekac tego wieczoru a tu jeszcze caly dzien.Co tu robic zeby sie nie zanudzic i zeby czas szybko minal? Jakies pomysly?
Hej, hej, witam po długiej nieobecności. Melduję się jako druga mama czerwcowa, która ma już swojego skarba przy sobie lol . Chyba jestem druga prawda, bo z tych postów, które szybko przeczytałam wynika, że Pola była pierwsza i to jeszcze w maju.
No więc 02. 06. 2006 r. o godzinie 22:10 urodził się mój synuś. Ważył 3750 g. mierzył 53 cm i dostał 10 punkcików . W piątek 02 czewca pojechałam rano do szpitala na ktg i już zostałam. Około 14 zaczęłam odczuwac pierwsze skurcze, o 16 zabrali mnie na porodówkę, a o 22:10 tuliłam do siebie mojego maluszka. Mój mąż był cały czas ze mną i dzielnie mnie wspierał. Był po prostu wspaniały. Poza tym mieliśmy świetną położną, która spisała się na medal.
Do domu wróciłam we wtorek, ale jakoś nie mialam czasu usiąśc do komputera, poza tym nie bardzo mogłam siadac, bo cały czas boli mnie.....
Mój mąz jest caly czas z nami, ponieważ wziął dwa tygodnie urlopu i bardzo mi pomaga we wszystkim, a zwłaszcza przy naszym Kubusiu.
A Kubuś jest CUDOWNY !!!!! Całymi dniami mogę go tulic i uwielbiam na niego patrzec jak spi. Jest bardzo grzeczniutki i na razie głównie je i śpi :D . Postaram się wkrótce wkleic jego zdjecia.
To tyle w skrócie. Dziewczynki trzymam za was kciuki. Ciekawe która będzie nastepna.
Lambdatrzymam kciuki za twój egzamin . Będzie dobrze!!!
Olorobal ja też miałam straszną zgagę, ale po urodzeniu maluszka przechodzi jak ręką odjął więc jeszcze trochę musisz wytrzymac.
Jejku dziewczyny jaka jestem szczęsliwa!!!!! Nie potrafię opisac tego słowami.
No, Lambda będzie się działo.......... Ja dzisiaj też składam papiery. Wiem, że w pierwszym rzucie mnie odrzucą. Ale jakby jeszcze raz ogłosili ten konkurs to już mam wielkie szanse. Tylko mam nadzieję, że mała się szybko urodzi, bo musiałabym prosto ze szpitala jechać na egzamin
PS. A zgaga mnie zaraz dobije
Witam,
Lambda dzieki za kciuki ja tez bede pamietala o tobie. Powodzenia napewno zdasz, nie martw sie!
Olorobal a czy ty masz wogole jakies objawy porodu? Wiesz to ze wiesz kiedy masz pojsc i urodzic dzidziusia to swietne uczucie, nie denerwuje sie ze bede musiala jechac w srodku nocy, wiem ze od poczatku do konca bede pod opieka itp. itp. to wywolywanie nie jest takie zle no i powniewaz mam juz 2cm rozwarcie to tylko jeszcze 1cm i bede mogla wziasc epidural hura! Jakos dziwnie sie niczym nie denerwuje. No moze tylko tym zebym nie miala cc, wolalabym porod naturalny ale wczoraj gin mi powiedzila ze u mnie nic na cc nie wskazuje wiec......
Moj maz obiecal ze jak w piatek wroci ze szpitala to wklei wam jakas fotke Mikolaja
Podobne tematy