PAŹDZIERNIKOWE MAMY ( CZĘŚĆ 5)

OK. Ja już mówię DC!!!

I zapraszam do http://forum.styl.fm/s3/viewtopic.php?p=174359#174359

Bea - 35w5d

Ania, trudno powiedzieć... Teraz to w każdej chwili może Cię "chwycić"!
A ten twardniejący brzuch i ból "jak na @" to na pewno skurcze!
Tylko, że to mogą ciągle być przepowiadaki...
Chyba dopiero jak przestaniesz o tym myśleć, to zacznie się prawdziwy poród! lol

Bea - 35w5d

Beacik zaczynam myslec ze to nie jest z przejedzenia. Caly dzien mam dzisaj brzuch bardzo twardy no i w momentach twardnieje bardziej, i jest bol tak jak na @. Czy to sa skurcze? Bo ja juz zgupialam.

Beacik trzymam kciuki za jutrzejsze badania.

Wstąpiłam jeszcze na chwilę, poczytałam... I zaraz zmykam, bo już wysiedzieć nie mogę
przy biurku... Jak się poszłam kąpać tak jeszcze łazienkę potem posprzątałam! :o
Tak mnie coś naszło...

Kasia - wznieśmy toast! Ty kefirkiem, ja maślanką!
Na kolację jej pól literka wypiłam...

Zuźka - wygląda na to, że Tymcio chce Cię tak wziąść z zaskoczenia! lol
Niby wszystko zamknięte, a on się któregoś dnia zaprze i w 4 godzinki wyskoczy!

Aniu, współczuję samopoczucia po przejedzeniu! Sama tak często mam...

Dziewczyny, zakładam nowy wątek już dzisiaj,
bo jutro rano jadę na badania i nie wiem o jakiej porze tu zajrzę!
Za chwilkę podam linka! :D

Bea - 35w5d

uuu Czarnaj :o Gratuluję z całego serca i jestem pełna podziwu

u mnie jest ok.3kg a wydaje mi sie ,że chyba koloska noszę bo taki cięzki a tutaj....nonononono

Jest rok na to ...ale im wczesniej tym lepiej ....milej nocki :P :D lol

Ok ja lecę do łóżka - mała zapewne niedługo się na cyca obudzi :) Dobranoc :D:D

Iza - własnie powiedz mi jak to z tym 500 zł po porodzie. Czy trzeba bylo zlożyć wniosek przed urodzeniem czy teraz też mogę się starać?. No, bo jak sama wiesz nie dałam rady i nie złożyłam przed porodem, bo poród mnie bardzo zaskoczył i niespodziewanie przyszedł :D

Kasia

a ja kanapeczki i herbatka :P

fascynacja
...tak z jej gg...pewnie mezus napisal dla wszystkich niecierpliwych :P
Ja tez nie mialam , ale jak mialam kroplowke , to podobno i tez jakies nawadnianie , wiec sama sie ladnie zalatwilam ( oczywiscie Marcin pomagal mi siedziec i posprzatal bo ja cala sie trzeslam hahahahah)
Kubus tez czasem albo zaplacze albo steknie .

Izulka - więc z GG masz te info o Syneczku Agusi - bo ja założyłam wątek na "urodziło się Maleństwo" o czarneej no i dałam te info co Joasia podała z smska, ktory wysłała Czarnaaj do Niej i jednak zle tam bylo więc poprawilam, bo pari01 mnie poprawiła :D

A lewatywy nie miałam - uff - jak dobrze. No i było wszystko OK lol

No i Mała faktycznie najedzona jak ta Lala - właśnie zapłakala, ale chyba przez sen - tak często Maluszki mają, prawda?.

Jestem w szoku!!!
Jak można pozwolić zeby taki duzy dzidzius rodził się naturalnie.

Czarnaj, jestem pełna podziwu. GRATULUJE!!!

A ja kanapeczki i kefirek :)

Joasia ...skoro Ty napisalas to pewnie zaraz reszta by mi napisala ze gapa jestem hahahahaahha

Azis Azis ;);););););)

tez wyjasniam ze chodzilo mi o to ze ma wiecej w kg i w cm a nie ze wystrzelilam jak filip z konopi z ta wiadomoscia :P

Dziewczyny Czarnaaj na gg ma status .....ze chlopczyk 5,055 kg i 63 cm..Przeciez to gigancik i kolosik !!!!!!!!!Tutaj juz powinna byc cesarka przeciez .....Tu powiniem byc nie medal ale wpis do ksiegi guinessa !!!!!!!!!

jestem pelna podziwu

Fascynacja

jeszce jedno pytanko mi sie przypomnialo ...jak tam u Ciebie z lewatywka byla czy nie ?? sama robilas czy w szpitalu a moze wogole nie robili ??

Mowilam ze dzidzia bedzie spala sobie smacznie .Masz tyle mleczka ze najedzona jak ta lala i nie ma checi wczesniej wstawac :P :D lol

Mnie tez tak duzo po porodzie zeszlo ale sikalam jak najeta wtedy :P :D lol

zuźka

no to dobrze ze wszystko oki.

Dobra ja zmykam spać tzn do łożeczka, nie wiem kiedy zasne bez tego mojego męża, chyba sie uzaleznilam od niego :) a raczej od spania z nim! Do jutra kochane!

Beacik jak będziesz miała chwilke załóż kolejny wątek , no i trzeba napisac do Aneczki o przeklejenie :) Miłej nocki zyczę ...a dni leca do terminku........ ;);)

Zuźka jak już kiedys wspominałam, mamy taka samą sytuacje. Z tym, że ja odpuszczam sobie wizyty u gin, ciągle łapia mnie skurcze, czyszczenie itp. jets mi niedobrze i zawsze wydaje mi się, że to juz a tu dupa, więc wiem dokładnie co czujesz ale jak tak będziemy wyczekiwać to pewnie "przeterminujemy się" i Bozia nas pokaże. Ja wiem, że Twój poród będzie trwał 4 godziny ;);) pamietam :) mój zapewne troche dłużej ale ...chyba jeszcze nie w tym tygodniu:D:D

ania głodomorku kochany, nie wolno sie przejadac ale rozumiem Cie doskonale, wszystko zjadam wzrokiem ostatnio mąz wziął mnie na kebaba bo miałam straszna ochote on po raz kolejny zmaówil sobie małą porcję a ja oczywiście podwójną, jak to zobaczyłam po raz kolejny to zjadłam to wzrokiem a podczas konsumpcji kiedy zjadłam mniej niż mój małżonek już nie mogłam, ale mąz powiedział, ż enie wyjdę z tamtąd dopóki nie zjem bo wszystko zjadam oczami, w rocznicę też-zamówiłam pizze i powiedziałam ze zjem ja całą ;) przy 3 kawałku miałam dość :)

Ale za to na śniadanie dziś zjadłąm 4 tosty, myślałam, że pękne i dopiero jadłam teraz niedawno bo tak się najadłam na sniadanie!!

Jak wrócisz z pracy na pewno będziesz miała okazję poodpoczywać, Ja dzis sama śpię ;()

zuzka - faktycznie jeśli biegunka nie minie, to znak, że organizm oczyszcza się przed porodem no i wtedy raz ciach i będziesz na porodówce - super ! :D

Dzisiaj wspominałam z Mamą moment gdy jechałyśmy na porodówkę no i mówiłam o porodzie, wszystko po raz setny Jej opisałam ze szczegółami - aż płakałam ze wzruszenia, że to wszystko takie piękne - cudowna chwila. Narodziny Maleństwa :)

Joasiach bylam tak glodna ze wtedy mi sie wydawalo malo a teraz cierpie.
Dobrze ci ja tez bym poszla juz spac.

Gratulacje dla czarnej taki dzidziuś to dopiero wysiłek!!!

A ja już po wizycie i tradycyjnie :
wszystko długie twarde i zamknięte. Dzisiaj jakoś mnie to nie zasmuciło ;).
Na biegunkę dostałam nifuroksazyd, z zastrzeżeniem, że jeśli to nie kwestia pokarmowa to może być oczyszczanie organizmu przed porodem. No i jak biegunka nie przejdzie to na 99% wywiąże się z tego akcja porodowa.
Ginek jak mnie zobaczył to prawie zasłabł, bo widzi mnie ostatnio co tydzień ;). Usg w przyszłym tygodniu. Nawet już zaczął traktować mnie ulgowo przy płaceniu, bo powiedział, że nia ma serca inaczej ;).

Ania u nas połow anocy ;) juz dawno po dobranocce :) a do lunch'u zostało nam kilkanaście godzin :D To nei jedz tyle :):):):)

A moja MAlutka śpi - co prawda zaplakala więc dałam Jej smoczek - no i wypadł i płakała więc znów dalam - póki co spokój. Może uśnie :)

Hehe, tak mnie na wspomnienia wzięło - jeszcze niedawno miałam brzuszek. Pisałam, że chcialabym już mieć swoje Maleństwo przy sobie, a tu proszę - tak nagle i niespodziewanie. Moja Niunia ma już 1 tydzień i 4 dni :) Jak ten czas szybko leci - dosłownie szok :)

A ważę 72 kg - dużo ... ważyłam 81 ... jeszcze sporo do zrzucenia. Brzuszek jeszcze jest taki troszkę .. ale Pani położna powiedziała żebym Broń Boże na razie nie używała żadnych majteczek ściągających, że to za wcześnie.

Dziewczyny bylam nie dawno na lunch, tak sie najadlam ze zaraz pekne. Jest mi teraz nie dobrze ja tez juz chce byc rozdowjona, juz niechce brzuszka.

Hmm nie ty??to skąd mi sie to wzięło, że jedzie do Wawy??? Z góry przepraszam za pomyłkę, ja też zmykam pod prysznic ale boje się, że jak wróce to wyląduję w łóżeczku już :) Katem oka leci "Na wspólnej" i myślę o mojej małej, ostatnio tzn, od dwóch dni jest małoaktywna, chciałabym już urodzić!!!!Musze chyba porposic tą moją córcię żeby wykluła się wcześniej!!

Joasiu moja droga! To nie ja wysłałam męża w delegację!!! lol
Ja oczywiście założę nowy wąteczek - wiedziałam, że damy radę i będzie kolejny!!!

Na razie zmykam pod prysznic zanim mężul wróci z pracy, ale jeszcze tu dziś zajrzę!

Bea - 35w5d

Beacik czy jesteś obecna?jak się czujesz dzisiejszego wieczorka??Chyba odpoczywasz cosik pisałas, ze meża "wyprawiasz" w delegacje do Warszawy ;) Biedulko-sama będziesz w domku, chętnie bym Cie odwiedziła :) kochana...chyba należałoby ząłożyc kolejny wątek a Ty jesteś w tym niezastąpiona więc jak będzie???Weźmiesz na siebie tą odpowiedzialność???;);)

Joasiu - to prawda. Mała jest grzeczna ( tfu,tfu ) - i energi we mnie jest naprawdę dużo. Same zresztą widzicie.

No wlaśnie - 5 kg dzieciaczek i naturalny poród?. To naprawdę musi być ogromny wysiłek dla rodzącej Kobietki no i dla Dzidzi :) Ale cieszę się, że Agunia ma już swoje Maleństwo!.

Fascynacja ta Twoja córcia na prawdę grzeczna :) obyśmy nie wykrakały, że zacznie brykać :) masz troszkę czasu dla siebie no i dla małej no i nie jestes zmęczona jak wiekszość matek tlyko nadal tryskasz energia kochana!!! No dla Czarnej wielkie grtaulacje ,że takieeeeggoooo synalka urodziła. I że jej cesarki nie zrobili dziwne... zmykam zaraz na "Na wspólnej" ciekawe co sie tam będzie dziło no i jutro rano na badania juz ostatnie mam nadzieje w ciąży :)

Małgoiniu Kochana - czekamy na Ciebie z utęsknieniem Żabko !

Takie leżenie w szpitalu musi być czymś strasznym :(

Wrześnióweczka Angiee leży już chyba 5 dni i dalej nic .. ehh

A ja mam wiadomość od Małgosi:

2005-09-21 19:40, malgosia27 napisał(a):
Hej Beacik.
Szpital wykańcza mnie psychicznie.
Jeżeli jutro usg nie wykaże pogorszenia przepływów, to wychodzę do domu.
Trzymam kciuki za Martę i pozdrawiam gorąco wszystkie dziewczyny.
Jutro dam znać co u mnie, może już na forum :) Pa


Bea - 35w5d

zuzka - wiem, wiem - organizm musi się oczyścić - połóg trwa 6 tygodni no, ale krwawienie może minąć szybciej - oby u mnie i u Was tak było :D

A żeby urodzić wczesniej - nie wiem, rozmawiaj z Maleństwem, proś ładnie Maluszka :D

Dziewczyny - Wiki się obudziła o 19:30 - przebrałam Ją i nakarmiłam, śpi dalej :D

No i mleczka wypiła 120 ml :D:D Szoook

JEZU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

CZARNAAJ - Aguniu wszystkiego dobrego, synuś jest ogromny ! JEZU ale jestem szczesliwa, ze masz juz swojego Maluszka - duzo zdrowka dla Was i szybciutko wracaj do "normalnosci" zabenko !

Jestem pełna podziwu i uznania dla czarnaaj!
Urodziła naturalnie 5kg synka!!! :o Gosh!
I do tego 60cm... Zupełnie pewnie nie wygląda jak noworodek! lol

GRATULACJE, Czarna!

Bea - 35w5d

CZARNAJ !!!!!!!!!

OGROMNE GRATULACJE!!!!!!

RZECZYWISCIE WIELKI TEN TWOJ SYNUS!!! ALE NAJWAZNIEJSZE ZE WSZYTSKO POSZLO DOBRZE I OBOJE JESTESCIE ZDROWI!!!!

KURUJ SIE SZYBCIUTKO I WRACAJ DO NAS!!!!

Fascynacja wiem ze Monika to wszsytko robila zeby malo budzic, za kazdym razem jak ja przylozyla do cycka to mala zasypiala no i musiala ja budzic.

Zuzka daj znac o sie dzieje jak tylko wrucisz.

Czarnaaj gratuluje syna - WOW dziewczyno jestes niesamowita - 5 kg :o

Dziewczyny, Dziewczyny!!!! Jestem z nową nowinką :):):)

Czarna napisała chwil kilka temu:

"Myślałam, że umieram i że to konic świata. Urodziłam naturalnie 5kg chłopca to nie pomyłka, ale smutno mi bo mały jest w cieplarce"

Chwil kilka póxniej:

"I pod tlenen ja leżę, ledwo żyję to był największy ból w życiu kochane dzięki za wsparcie jak Angiee??"

"To chłopiec, ma 5kg na serio!Ale był za duży i leży w cieplarce ma chyba 60cm trzymajcie za małego kciuki"

I mamy kolejną mamę rozdwojona, należą się jej wielkie gratulacje!!!

Ja wróciłam z babskich plotek, trochę się zasiedziałam od 16 ;) ale było fajnie, całe wakacje sie z dziewczynami nie widziałam, powiedziały, że ślicznie wyglądma i ,że tryska ode mnie życie. Jutro juz muszę koniecznie wstac rano i wybrać sie na badania bo za chwilę skierowanie będzie nieważne. Tak odlekam... :( dobra bo jestem ciekawa jak tam Angiee

fascynacja

to ladnie mleczka masz .Niby co ok 3 godz dzidzia je( ale bywa ze i czesciej co np 1,5-2 godz).A w nocy i tak powinna spac ( to nie tak jak z doroslymi ze wyspi sie w dzien a potem w nocy nie moze )W nocy mogalaby sobie robic takie przerwy :P :D lol

zuźka

to trzymamy kciuki zeby dzidzia jescze chwilke zaczekala

beacik

fajny tescik ...szkoda ze ja tez nie mam , a Ty bedziesz musiala sprobowac sie tam wcisnac hahahahahahah

Powiem szczerze, że teraz też mam taką nadzieję, że to jeszcze nic się nie dzieje. Chyba po raz pierwszy chciałabym to jeszcze odwlec ;). Do ginka idę na 20-tą, więc za jakieś 15 minut będę wychodzić. Tylko mi tam w dole jakoś dziwnie , ale przecież tydzień temu też było mi dziwnie i nic się nie działo, pewnie teraz jest tak samo ;).

kasia_1011, spokojnie, to może być fałszywy alarm...
Sporo takich jeszcze przed nami.

zuźka - niecierpliwie czekam na Twoje wiadomości po wizycie u ginka!
Wskazane by było, żeby Tymcio rzeczywiście jeszcze się nie spieszył...

Bea - 35w5d

FASCYNACJO!!!

Ja tez nienawidze podpasek :x ,ale coz...trzeba je bedzie nosic...wiesz,wszytsko musi sie tam oczyscic,wiec nie mamy niestety innego wyjscia :( :(

A co do mojego brzusia to dzis ma sie duzo lepiej :D - za to wczoraj bylo znacznie gorzej :( ...jakies dziwne bole krzyza,miednicy...lekkie czyszczenie....brrr ...ja juz chce miec moja niunie!!!

Facsynacjo jak to zrobic zeby urodzic za tydzien?!

Z tym spaniem to różnie bywa. Ja do Ali wstawałam w nocy tylko dwa miesiące. Dokładnie jak skończyła dwa miesiące przespała 12 godzin ciurkiem w nocy. Nie buziłam jej. No ale ona miała już 2 miesiące a nie tyle co Wiki. Taki maluszwk musi jesc. Chociaż skoro ona teraz zjada 125 ml. to może nie jest głodna. Dla takiego maluszka 60 ml to dużo, a co dopiero 125??

zuzka - daj koniecznie znać jak po wizycie u gina. Wiesz - jak mi odchodził czop i odeszły wody w domu, to sobie pomyślałam jadąc na porodówkę, że jeszcze nie chcę, że dzidzia jednak może poczekać przecież termin na 29 września. I miałam nadzieję, że odeślą mnie do domu, bo takiego pietra przed porodem mialam, ale nie odesłali, zostawili na oddziale i tak o to jest mój SKARB :D

Ania, Beacik - to ja idę zbudzić mojego Skarbeńka, bo Ona naprawdę długo śpi i na pewno w nocy będę miała kłopot - nie będzie chciala spać Niunieczka moja :)

Fascynacja! Gdyby to od długości postów zależało, to już byśmy w następnej części były!!!
Faktycznie, Wikunia trochę za długo śpi...(zwłaszcza jak na dziecko karmione piersią!)
Mi też się wydaje, że na jedzonko powinnaś ją budzić.
Ja bym przynajmniej spróbowała i zobaczyła jak się zachowuje po przebudzeniu.
Każdy bobasek jest inny i trzeba to traktować indywidualnie!

Bea - 35w5d

A ja coś na temat skurczów.
Znalazłam fajny opis w starej gazetce "Rodzice":

Po czym poznam, że zaczyna się poród?

Jeszcze żadna mama "nie przegapiła" narodzin swojego dziecka - ty też na pewno je zauważysz. Bóle zaczynają się dużo wcześniej, wiele kobiet nie odczuwa ich zbyt mocno. Różnica między bólami przedporodowymi a bólami porodowymi jest taka, jak między zeskokiem z tapczanu a skokami Małysza na Mamuciej Skoczni. Pewności może dostarczyć test w wannie: jeśli bóle mijają podczas kąpieli w ciepłej wodzie, alarm był fałszywy. Jeżeli natomiast w wannie stają się silniejsze, to sygnał, że maleństwo chce już zobaczyć mamę. Gdy bóle powracają co pięć do dziesięciu minut, trzeba jechać do szpitala. Jeśli w pobliżu nie ma wanny, a chcesz się czuć bezpieczna, nie lekceważ bólu i udaj się do kliniki.

Ciekawy ten test... A jak ktoś ma brodzik zamiast wanny??? lol

Bea - 35w5d

Fascynacja, mojego brata curunia tez tak na pcozatku chicla spac, to lekarka kazala budzil mala i karmic. Lekarka powiedziala ze takie malenstwo musi jesc co 2 i pol, gora 3 godziny. Pozniej jak juz miala 6 tygodni to lekarka powiedziala zeby w nocy jej nie budzic ale w dzien dalej budzic i karmic.

Dziewczyny mnie czyści od wczoraj, a dzisiaj jakoś mnie tak wszystko boli, tak dziwnie. I plecy jak na nerki albo korzonki, i w pachwinach i brzuch. Brałam kąpiel, przez parę minut było lepiej a teraz znowu to samo...
Zaraz idę do lekarza, bo stwierdziłam, że przełożę jednak wizytę z jutra na dzisiaj. Oczywiście nastawiam się na wielkie nic, ale przynajmniej będę spokojniejsza, bo na razie to miejsca sobie znaleźć nigdzie nie mogę. Jakoś mi tak źle i poddenerwowana jakaś jestem, sama nie wiem dlaczego. Powiem Wam szczerze, że jeszcze tak z tydzień to mogłabym poczekać bo dzisiaj jakoś nastawienia psychicznego na rodzenie nie mam ;).
A w lodówce czeka serniczek.....a ja jakoś nie mam ochoty się za niego zabrać. Wchłonę go po powrocie od ginka ;).

Łomatko!! a nie ma jakiegoś prostszego omówienia tego wklejania zdjec i ramek tak po chłopskiemu lol lol lol

beacik - ano tak, a ja skopiowalam to z innego forum :D

Ale ciii .. szybciej będzie nowa część pazdziernikowych haha :D

Izulka - będę musiala tak zrobić :) Kupię wtedy fajną rameczkę i oczywiście w pokoiku Wikuni powieszę :D
Mam pytanko Izulka - otóż moja Wikunia teraz śpi np. od 14:00 a już 19:00 - wiem, że często Mamuśki budzą swoje Maluszki skoro tak długo śpią, bo skoro śpi teraz tak długo, to w nocy będę miała "przechlapane"?. Chociaż Ona takim Aniołeczkiem jest :D:D:D

Właśnie ściągałam mleczko - 125 ml - no i tyle Malutka potrafi zjeść, to nie za dużo? :)

Karmię cycem, ale ściągam pokarm od czasu do czasu :)

Witaj żabciu ! Całuski dla Ciebie - u nas wszystko w porządku. Szwy ściągnięte u mnie i czuję się ok, ale najgorsze to jest to, że podpaski nosić trzeba, a ja tego nie znoszę :( A co u Ciebie Kochanie?. Jak brzusio?.

Kasia mozliwe to jeden znak zblizajacego sie porodu. Ja tak mialam w poniedzialek, juz przeszlo a mala dalej nei chce wychodzic.

Oj, czyści mnie do jakiś 2 godzin
Ja nie mogę jeszcze rodzić, jeszcze za wcześnie. Nic niedobrego nie jadłam. Czyżby jakieś znaki od mieszkańca brzucholka??

o kurcze...
Fascynacjo Ty to jestes normalnie niezastapiona!!! Wielkie dzieki,ale strasznie tego duzo!!!!

pokarze to swojemu mezusiowi,niech sie troszke tym pobawi i moze cos mu wyjdzie...on lubi takie rzeczy....

a wogole to jak sie dzis czujemy????

Fascynacja

ale zes posta giganta wstawila :o :o :o
dzieki wielkie ..Jesli masz zdjecie na komputerze to wystarczy na plyte zgrac i do fotografa dac ( w duzych supermarketach , rossmanie) i wywolac .

Fascynacja! :D Wystarczyłby link do instrukcji! lol Gdzieś to już czytałam na naszym forum...

O, tu: http://forum.styl.fm/s3/viewtopic.php?t=5790&highlight=paint+shop+pro linka podała emdzi.

Bea - 35w5d

Ania

ja juz mialam zzo .Jak dadza ci duza dawke to pewnie ze znieruchomiejesz od pasa w dol ...ale wtedy to zazwyczaj robia cesarke.
A tak to daja mniejsza porcje i normalnie moglam chodzic a skurcze parte czujesz jak napinanie sie brzucha cos promieniuje od kosci ogonowej i chcialabys zrobic kupke ......a podobno bole parte sa bolace ....wiec rodzisz z usmiechem na ustach .jak najbardziej polecam

kasia_1011 napisał(a): (...)Jak masz łatwy poród to każdy szpital jest dobry. Jak masz ciężki poród, komplikacje
to pierwsze na co zwalasz wine to... szpital.(...)
Kasia, święte słowa! Ja to właśnie zauważyłam studiując opinie na temat szpitali w mojej okolicy
(ciągle nie podjęłam decyzji gdzie rodzę... ).
Źle na temat szpitali wypowiadają sie zwykle kobietki z powikłaną ciążą, które rodziły po terminie albo przez cc.

Bea - 35w5d

ana23 - ciesze się, że i Ty już jesteś z nami! :D
To jest właśnie jeden z tych "uroków" szpitala,
że się człowiek nasłucha o różnych przypadkach
i potem niepotrzebnie się stresuje...

Bea - 35w5d

Azis u nas zazwyczaj podja epidural, zastrzyk w kregoslup, jak sie nie myle to wlasnie jest zzo. Jest sie calkowicie przytomnym i wiesz co sie dzieje, tylko nie czujesz nic od pasa w dol. I to mi sie troszke nie podoba zeby lekarz mi mowil kiedy mam pchac itp. Oh sama nie wiem co zrobie. Wiem ze napewno nie bede chciala od razu, poczekam i zobacze jak dam rady to bedzie bez jak juz bede czula ze nei dam rady to wtedy poprosze o epidural.

Spinko, jak to dobrze, że wszystko się dobrze skończyło! :D :D :D :D :D
Ty takie stresy przeżywałaś, a my nie wiedziałyśmy co się z Tobą dzieje!?
Masz kłopoty z dostępem do netu czasami i myślałam, że i tym razem to jest powód Twojej nieobecności... :(
Uważaj na siebie i dużo wypoczywaj - niech mężulek Cię w tym pilnuje i we wszystkim wyręcza!

Bea - 35w5d

ana23 i Spinka

witajcie znowu :P

kasia_1011

leczysz sie tez w przychodni na Madalinskiego ????
Jak bym wiedziala ze przy porodzie bedzie dr Dziag to z samego zadowolenia nie bralabym znieczulenia hahahah
Ania&P.

w szpitalach sa tez i takie znieczulenia ze strasznie otepiaja mame i maluszka , wiec dlatego polecaja zzo , jest sie wtedy przytomnym w pelni swiadomym i dzidzia tez .

Fascynacja

a napiszesz mi co to za program ..
To zdjecie powinnas do fotografa dac i na scianie powiesic.Naprawde pieknie Wiki wyglada w tej ramce .!!!!!!

No pewnie ze wygodniej na poczatku , tym bardziej jak na poczatku wszystko boli ledwie co ruszac sie mozna i wez tu pierz i prasuj pieluchy.A pozniej to i mniej kupek i wiecej spanka i mama ma wiecej energii, wiec mozna poszlaec przy pieluchach .

a ja milo wspominam pobyt w spziotalu choc po tygodniu miałam kryzys i chciałm juz isc do domu ale wiadomo weekedn to nic sie nie dzieje

trafiłam tam tak, ze szłam sobie ulica normalnei jak zwykle aż tu angel czuję, ze dwa rayz coś ze mnie cie0płego wycieka wiec oczywiscie pomyslałam o wodach płodowych i sie trcohe zmartwiłam, ale nei spanikowąłm, bo cuzłam sei dobrze i nic mnie nie bolało wiec poszłam jeszcze jak miałam w planie do kosmetyczki wyregulwoac brwi, bo akurat tam byłam pod jej zakłądem i dopeiro potem do WC - patrze a tam krew no to sie wtedy troche zdenerwowałam, ale ni do konca, bo to była krew ciemnoczerwona i wyciekła tylko dwa razy jak już wpsominałam i za tel do mojej ginki a ona radzi ejchac na klinike, pomyslłam chwile i za drugi tel do mojej dalekiej starszej o 20 lat kuzynki tez ginki i ona mowi, ze jest akuart na dyżurze w spzotyalu i zeby do niej przyjechać - a to jest szpotakl ktory organizowął szkołe rodzenia weic oczywiscie tam pojechałam :D
na miejscu mnie zbadała i postraszyła troche wczesniejszym porodem,
ale ponieważ nie miałam skurczów to nie było takie groźne
dalie mi magzne w kroplówce i leząłam tak przez 8 dni a potem nei miałam jzu plamień zadnych i czekałam az ordynator bedzie miał czas aby mnie przebadać
no i wreszcie dzisiaj mnie wypisał :D :D :D
teraz mam prowadzić oszczedny tryb życiaaż do 37 tc
a tu jeszcze tyle przygotowań!!!!!!

w szpitalu było bardzo dobre jedzenie łacznie z podwieczorkami i dużą drożdzówką o g. 20
obsłuag tez miła wiec tam będe rodzić

a teraz musze znów do męza na wieś
a tam nie ma netu......

Witam i bardzo dziękuję za kciuki i pozdrowienia!!!!!!!!! WQróciłam do świata żywych i bardzo się cieszę..... Tew trzy dni spędzone w szpitalu dały mi bardzo w kość...(szczególnie opowieści ...................)

My tez sie nad tym juz zastanawialismy. Ja chyba meza wyprowadze na te pierwsze pare tygodni do innego pokoju, on wstaje co dzien o 5:30 takze nie miala bym serca zeby budzil sie do niuni.

Azis, zabko to prawda że faceci nie słyszą płaczu dziecka w nocy. Ja mojego musiałam obudzić żeby poszedł w nocy po małą. Co to była dla mnie za pomoc, skoro i tak musiałam się sama obudzić, żeby obudzić małża i wysłać do pokoju obok po dzidziusia?

znalazłam
http://www.szpital.home.pl/aktualnosci_szpital.php

Witam Brzuchatki,

Ale sie u nas robi goraca, tylko czekac jak sie dzieci posypia.

2mika3 pokoik sliczny, ja tez Olivki ubralam w misa puchatka - mam bzika na punkcie tego misia. A plan mamy taki sam, na pocatku Olivka bedzie u nas w sypiualni w kolysce a pozniej pojdzie do siebie. W dzien jak bedzie spala to bede ja kladla w lozeczku zeby sie przywyczajyla.

Spinka co sie stalo czemu w szpitalu bylas? No i oczywisice dobrze ze juz jestes.

A ja dsaj dzisaj dziewczyny jakies dziwnej energij dostalam. Nie wiem co mi jest nie czuje sie w ciazy. Aha i tak mnie dizsaj kobieta w metrze rozbawila, pyta sie mnie na kiedy mam termin a ja do niej na nastepny piatek i jej szczena opadala ze ja jeszcze do pracy chodze. Pozniej stweirdzila ze powinnam rodzic bez zniecuzlenia bo wyglada na to ze jestem silna kobieta i dam sobie rade. Mowi ze ona pierwsza dwojke rodzia bez a trzecia curka z zniecuzleniem i zawsze radzi rodzic bez, oczywisice jak sie da rade. Mowila mi ze z znieczuleniem to poprostu nie wiesz co sie dzieje.

2mika3 - pokoik jest boski - te łóżeczko, kołyska - pościel ... ahhh :) Bosko. Wózeczek też odjazdowy ! :)

Ana - Słonko - napisz jak się czujesz!

Spinka - cieszę się, że i Ty jesteś już w domku. Dużo zdrowka!

Izulka - tetrowek póki co nie używam, bo wygodniej pampersy, ale malutka robi coraz mniej kupek więc jak skończy się ta paczka, to nie kupię pampersów, bo drogie i będę tetrówki używala!.
Co do ramek, to brat zrobił - oj ile się Go naprosilam. Paranoja. Ja się na tym kompletnie nie znam, ale wiem, że trzeba mieć spejcany program, jakieś rameczki, dodatki -:)

ja wracam po przerwie:)
Wygoniłam małą od bajek. Ile mozna!!! Choroba chorobą a rozsądek gdzie?

Co do szpitala. Jak masz łatwy poród to każdy szpital jest dobry. Jak masz ciężki poród, komplikacje to pierwsze na co zwalasz wine to... szpital. A wcale tak nie musi być. 29.09 na Madalińskiego otwierają nową porodówkę. Z tego co wyczytałam na stronie szpitala 2.10 ma być dzień otwarty. Mam niedaleko, może pójdę:)

Ja się nie upieram, że Madalińskiego jest najlepsze. Ja nawet pod drzewem bym urodziła, gdyby mój lekarz prowadzący tam odbierał porody :)

witaj spinka dobrze ze jestes znow z nami i ze z dzidzia wszystko dobrze.Teraz duzo wypoczywaj i czasej sie odedzwij.

Spinka cieszę się, że już jesteś :), ostatnio myślałam co u Ciebie, bo dawno Cię tutaj nie widziałam. Dlaczego byłaś w szpitalu??? A Twoja dzidzia jest naprawdę duża :).

A ja sobie tak spałam i nagle zacząl mnie tak boleć brzuch i kręgosłup, że coś okropnego. Brzuch mam twardy jakby miał za chwilę eksplodować, poza tym czuję się jakbym miała boleści na biegunkę i ten kręgosłup boli na wysokości nerek....Tymek w dodatku szaleje. Dziwny ten ból, bo nie jest w dole brzucha tylko tak pośrodku i boli cały brzuch. To jest podobne jak kiedyś miałam, zapalenie nerek, więc może to mały jakos dziwnie się przewraca, bo raczej nie sądzę żeby podobnie bolały skurcze. Normalnie aż mnie zatyka, a jak leżę to mi gorzej....

czesc dziewczyny! :D
walsnie dziś wyszłam ze szpital - byłam tam 12 dni - tak nagle z ulicy musiałam pojsc, ale bylo bardzo milo i bede tam rodzić
dzidzisu jest już duży, wazy ok. 2750 g 8) przybral przez tydzien na spzotalenj diecie pol kilo - bardoz dobrze tam karmią
a ja musze sie oszczedzac przez 2 tygodnie
ale neta moge czytac!!!!!!!

aha,nie znacie kogos kto by przyszedł do mnie i wyprasował te wszystkie małe berbeciątowskie ciuszki dobrze płacę

ja kupiłam takie przyklejki ścianowe lol za 9zł sa z gumki lol

Zabko ja poprostu jak chcialm Kubusia Puchatka,to wpisalam w wyszukiwarce onetu Kubus Puchatek i potem sobie jak mi sie jakis spodobal,to skopiowalam na komputer,a potem na plyte i do wywolania-zrobilismy tak trzy duze obrazki i bardzo fajnie wyszly.

no wlasnie co z Angiee Czarna moze juz urodzila,ale jak tam Angiee.

ja tez zmykam na sniadanko!!! :D

DZIEWCZYNY!!! - moze znacie jakies fajne stronki,z ktorych moge posciagac ladne obrazeczki dla Julci - chodzi mi glownie o postacie z kreskowek,bajek itp.

to do pozniej!!!

zuźka, wiadomość o anie świetna!

Ja też mam takie paskudne dni kiedy chodzę i "warczę". To normalne - zwłaszcza w ciąży...
Ale zamiast wyładowywać się na otoczeniu, powinnyśmy gromadzić energię na porodówkę. lol lol lol

Witaj Żabko!
My tu chyba wszystkie zaczynamy już namawiać po mału nasze pociechy do wcześniejszego
opuszczania brzuszków - przyznam, że sytuacja ANGIEE i CZARNEJ jest przerażająca...


Ja na razie zmykam - synio mnie wyciąga do piaskownicy.
To chyba już ostatnie takie dni kiedy może sobie pogrzebać w piachu,
zanim przyjdzie zima...

Bea - 35w5d

Zabka

faceci sa jacys odporni na dzieciece placze hahahahah im to w sumie nie przeszkadza .My Kubusia mamy caly czas w pokoju .

Witajcie!!!

U mnie dopiero 8 rano - mezus pojechal do pracy,a ja jak zwykle rzucilam sie na kompa lol lol lol

FASCYNACJO - tak sie przyzwyczailam do Baybuska,mam nadzieje ze Julcia pozwoli mi tu czasem zagladac i bedzie tak samo grzeczna jak Twoja cudowna ksiezniczka. Ona pieknieje w oczach!!!!
Ja idac Twoim wzorem zaczelam usilnie rozmawiac z Juleczka,zeby szykowala sie do wyjscia w przyszlym tygodniu :D mam nadzieje ze sie poslucha mamusi,bo jesli mam jeszcze chodzic miesiac jako ciezarowka,to normalnie robi mi sie slabo na sama mysl! :o

2MIKA3 - sliczny masz pokoik dla dzidzi!!! Ja tez zamierzam umiescic kilka obrazkow,ale jak na razie jestem na etapie ich poszukiwania w internecie - moj maz para sie z zainteresowania fotografika i zoobowiazal sie podrukowac obrazki dla Juleczki :D :D :D

SLONECZKO78 - u mnie tez dzidzia bedzie z nami w jednym pokoju - mam nadzieje ze bedzie grzeczniutka i da nam pospac - a w szczegolnosci mojemu Malzowi,ktory przeciez musi wstawac do pracy

BEACIK - przepiekna ta liste zrobilas!!! i wlasnie dzieki niej uzmyslowilam sobie ze jutro zaczynam 37 tydzien!!! o kurcze,ale te dni leca!!! to juz naprawde niedlugo!!!

Czy ktos wiem co sie dziejez ANGIEE i CZARNA??????
Bidulki....Czarna to jeszcze ma jakies persektywy,chyba cos sie u niej ruszylo,ale co z ANGIEE????
Trzymam za obie wielkie kciukaski!!!!

Cześć Joasiu! Jak Ci dzisiaj dzień mija?
Ja też nie mam jakoś specjalnie urządzonego kącika dla Kajtulka.
Będzie miał pokój z Olinkiem, ale tam na razie nie jest zbyt dziecinnie... lol
Szafa, parę kartonów i jego łóżko. No i cała masa zabawek porozrzucanych po podłodze! lol lol lol
Musimy wstawić dopiero łóżeczko (droxi - nie martw się, bo ja też jeszcze nie mam
łóżeczka, nawet materacyk muszę dopiero kupić!). Na razie o spodziewanym dzidziusiu
świadczy w domu mój brzuch i wózek. :(

2mika3 - wracaj szybko! Pomóż nam doklikać do 100 strony!

Bea - 35w5d

słoneczko78

dzieki wielkie za info .

ja mam nadzieje ze siostry nas pamietaja ...w koncu na oiomie duzo dzieciaczkow sie nie przewija .No i Kuba byl jedynym chlopakiem i mowily o nim "krol Salomon" hahahahah
Salowe tez byly bardzo mile i np. o zmiane zakrwawionej poscieli nie musialam sie prosic.Papier i mydlo zawsze byly, tylko nie wiem jak opieka nad noworodkiem przebiega w sali ????A jedzenie jak na szpital to bylo naprawde dobre.

FASCYNACJA

Halo ????????

na chwile zmykam,bede pozniej
jak tak nie pisze,to teraz sie rozpisalam co :D

sloneczko78 no to widzisz to tak jak mi nie bedzie sie chcialo wstawac w nocy i leciec do dziedziennego-lepiej miec dzidzie przy sobie przez pierwsze miesiace,kiedy sie tak czesto budzi na jedzonko i wogle

Niklas bedzie 6 miesiecy z nami w sypialni w kolysce przez noc,a w dzien bedzie u siebie w pokoiku-te pierwsze pol roku chce (o ile bedzie mi dane) karmic piersia,wiec lepiej miec dzidzie przy sobie,a nie latac z pokoju do pokoju,jak sie przebudzi,no a po pol roku juz pojdzie na dobre do swojego pokoju :D
Juz niedlugo zaczniemy kolejna czesc pazdziernikowych mamus-super juz niedlugo bedzie 100strona

u nas tez będzie dziunia na początku u nas bo ni euśmiecha mi się latanie w nocy po kilka razy do pokoiku na poddaszu

Nasz pokoik nie będzie tylko Oliwii ale też nasz. Nie mam weny do takich miisów itp. ale pewnie z czasem sie uzupełnią.

2mika3 pokoik super!!!!

ja tez mam takie śliczne disneyowskie misie ale jeszcze nie przyklejone

Jedna z dziewczyn napisała tutaj o Solcu ale lepiej sie tym te znie sugerować http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=27628&w=29302303

Nie zadąrzam, zanim napisze posta sa już 3 :/

no i wozeczek lol

Witam teraz ja :) Beacik, Azis, i cała reszta.

2mika3 jak na ten tydzien ciązy to malusi taki ten Twókj brzusio, jejkQ mój to taki ogeom, że szok.Pokoik śliczny, jeden piekniszy od drugiego :) Powinnyśmy jakis program ząłożyc o tych pokoikach itp. Może tam dwójka siedzi ;) dostałabym stypendium socjalne w skzole :)

Już niedługo chyba kolejna część "październikówek" ;) mam nadzieje, że dotrwam w niej do końca :D

Mam dobrą wiadomość ana wychodzi dzisiaj ze szpitala :)))), więc pewnie niebawem sama tutaj zajrzy :).

azis0 - oczywiście!!!

Zmykam na obiadek!

Bea - 35w5d

beacik

super ...naprawde jestem pod wrazeniem ...A mozesz dopisac mi imie Alicja :P :D lol

2mika3, no samolocików nie widać! lol Ale Niklas nie będzie się nudził -
ma w pokoju tak kolorowo (sufit, ściany, i ta karuzelka w łóżeczku!). :D :D :D
Jak się czujemy? Heh... Chyba coraz częściej narzekamy na różne dolegliwości.
A przynajmniej ja tak mam - więcej tych "męczących" dni niż tych pełnych energii. lol

A brzuśko masz już całkiem okrąglutkie!

Bea - 35w5d

Balu 22

ale ja juz znam Madalinakiego ( nie bylo tak zle) i dlatego sama nie wiem Kasia tez na Madalinskiego sie wybiera ...wiec jak juz urodzicie to zrobimy porownanie co ??? hahahahahaah.

2mika3

bardzo ladny pokoik i lozeczko + dodatki ...ale widze ze pampersiki to juz na DUZY zpas masz hahahaha.Ta karuzelko -lampka tez mi sie bardzo podobala.

Czarnaaj
wiedzialam ze w domci bedzie Ci lepiej ...ale powodzenia zyczymy z Kubulkiem i wytwalosci ...No i pewnie dzis juz Witus bedzie z Toba

2mika3 pokoik śliczniutki :)
beacik Ty komputerowa bestyjko zawsze masz fajne pomysły i bardzo praktyczne :)))))) lol lol lol lol .
trzymam kciuki za czarną żeby już teraz poszło jej szybciutko .
oczywiście za martę też .

droxi zaglądaj do nas częściej, a wszystkie dołki przepędzimy .

A ja jestem jakaś dzisiaj naładowana i zdenerwowana, wszystko mnie wkurza . Nawet telefon wyłączyłam, bo chciałam się przespać, ale jak już udało mi się zasnąć to zawsze ktoś musiał zadzwonić, więc go wyciszyłam i mam to gdzieś, nie ma mnie w domu. Ostatnio zamiast smutków i dołków robię się wkurzona. I albo mam dobry humor albo jestem zła na wszystkich i wszystko i warczę na odległość :(. Co się ze mną porobiło.........

a to moj brzusio :D

beacik dziekuje bardzo-mezus nawet na suficie samolociki powiesil :D

jak sie czujecie przyszle mamuski,bo u mnie raz dobrze a raz nieciekawie-czasem pojawiaja sie skurcze,ale mijaja-cos sie nie chce rozkrecic,a my juz tam bardzo bysmy chcieli miec naszego synka w domku

droxi, dobrze, że się odezwałaś! Na dołki najlepszy jest Baybus (i nasze mamuśki! ),
więc następnym razem wyżal nam się tutaj - smutek szybciej minie!

Bea - 35w5d

oby czarna sie juz dlugo nie meczyla-a najlepiej jakby juz miala malenstwo przy sobie

Fascynacj a

oczywiscie mialam zapytac o pieluszki ...jak tam z tetra sobie radzisz ?????
No i ponawiam pytanie o ramke

Zabka

widzialam taka na Allegro ...ale nie wiem jak to sie sprawdza bo dzidzia nie bedzie w wiekszosci zamoczona w wodzie.Kuba lubil sie pluskac i byl spokojniejszy jak woda zakrywala mu cialko.

Ja ostatnio mam ochote na maslanki , rogale z kruszonka i chalke...jak nie zjem przynajmniej jednej to chora chodze. :P :D lol
Marta 29 ......
Trzymamy DUZE kciukasy

Oletko
jak to milo sie tu spotkac:-)Ale na listopadowkach tez zostajesz ...obowiazkowo :)

droxi

oby jak najmniej takich dolkow ..ale poplakanie naprawde pomaga-rozluznia i "spuszcza" napiecie.

2mika3, pokoik baaardzo mi się podoba!
Jest taki "misiowy". Dla mnie zwłaszcza te Tygryski na ścianie są rozbrajające!

Bea - 35w5d

beacik super
teraz wystarczy kliknac i wiadomo kto i kiedy :D