Śmieszek Andrzej z okazji święta opowiedział dowcip [wideo]. Internauci zwracają uwagę na jedno

Andrzej Duda z okazji święta 3 maja opowiedział dowcip [wideo]

Prezydent Polski Andrzej Duda w piątek uczestniczył w uroczystości z okazji Święta Narodowego Trzeciego Maja na placu Zamkowym w Warszawie.

Święto to obchodzimy w rocznicę uchwalenia przez Sejm Wielki Konstytucji 3 Maja. To właśnie na Zamku Królewskim w Warszawie przyjęto pierwszą konstytucję w nowożytnej Europie i drugą na świecie. Miało to miejsce 233 lata - 3 maja 1791 roku.

Tego dnia panował  bardzo podniosły nastrój, jednak Andrzej Duda postanowił go przełamać i opowiedział "słynny" dowcip. Zresztą opowiadanie dowcipów przez niego stało się już swego rodzaju tradycją: Andrzej Duda opowiedział dowcip podczas pobytu w Kanadzie i sam się z niego śmiał oraz Andrzej Duda wskoczył na wyższy poziom i opowiedział dowcip po angielsku!

Tym razem 51-latek uraczył gości i widzów swojego wystąpienia dowcipem o pustych półkach za czasów PRL.

Wojciech Olkusnik/East News

Prezydent RP bardzo wczuł się w ten dowcip, bo opowiadał go na głosy i wcielał się w różne role — w rolę ojca objaśniającego córce świat i w rolę córki, która tego świata nie rozumie.

Słynny dowcip. - Wiesz córeczko, to były czasy, kiedy niczego nie było w sklepach, wiesz, puste póki [prezydent RP mówi głosem taty].

- Żartujesz tato, puste półki w całym supermarkecie? [mówi głosem córki]
- Dziecko, nie było wtedy hipermarketów. Ale to szkoda tłumaczyć, bo przecież dziecko i tak tego nie zrozumie, jak to mogło nie być hipermarketów i galerii handlowych. Przecież to jest niemożliwe. [prezydent RP mówi głosem taty].
- Jak to puste półki? Przecież to jest niemożliwe. Półki zawsze są pełne. Półki tato są pełne, nawet wtedy, kiedy jest pandemia. Nawet wtedy, kiedy w telewizji mówią, że będą puste, to one nie są puste, tylko są pełne [mówi głosem córki].

Dowcip Andrzeja Dudy umieścił na X [dawnym Twitterze], Grzegorz Kot. Twitterowicz  zwrócił uwagę, że Andrzej Duda w zasadzie nie opowiedział tego dowcipu, ale go wykrzyczał.

Z okazji Święta Konstytucji Duda wykrzykuje słynny dowcip, o pustych półkach, które nie były puste, bo on był prezydentem. Dziecko i tak tego nie zrozumie.

Z okazji Święta Konstytucji Duda wykrzykuje słynny dowcip, o pustych półkach, które nie były puste, bo on był prezydentem. Dziecko i tak tego nie zrozumie ? pic.twitter.com/tJLUJ3bphC

— Grzegorz Kot (@gfkot) May 3, 2024

Na co internauci zwracają uwagę w dowcipie Andrzeja Dudy?

Andrzej Duda bardzo się stara, by wzbogacić swoje wystąpienia i urozmaicić je choćby takimi dowcipami. Niestety efekty są opłakane. Internauci zwracają uwagę przede wszystkim na jedną rzecz — na przesadny patos, z którym był wypowiadany ten dowcip.

Cóż za dramatyzm. A poważnie, jego aktorstwo jest tak sztuczne, tandetne, przerysowane...

Pierwszy raz słyszę ten słynny dowcip i jeszcze wypowiedziany z takim patosem!

- komentowali na X.

Internauci są bezlitośni i nie wróżą Andrzejowi Dudzie kariery stand upera po zakończeniu jego drugiej kadencji. Fani zwrócili też uwagę, że ten dowcip nie był śmieszny, czyli nie spełnił głównej funkcji dowcipu, bo nie wiadomo było, kiedy należy się śmiać.

Publiczność powinna wstać, gwizdać i rzucać jajami.

Wiemy już z pewnością - Andrzej po zakończeniu prezydentury stendaperem nie będzie.

Po zakończeniu (p)rezydentury wróżę mu karierę parafialną.

A w którym miejscu tego słynnego kawału należało się śmiać?

Święto narodowe,podniosły nastrój a jemu zebrało się na żarty.

- komentowali na X.

W galerii przypominamy memy z Andrzejem Dudą w roli głównej.