"Mąż mnie zaniedbywał. A ja tak się odstawiłam, że mu szczęka opadła"

"Mąż mnie zaniedbywał. A ja tak się odstawiłam, że mu szczęka opadła"

"Mąż mnie zaniedbywał. A ja tak się odstawiłam, że mu szczęka opadła"

Canva

"Mój mąż nigdy o mnie nie dbał. W tym małżeństwie nie czuję się doceniona. Niestety, mój mąż zawsze dbał tylko o siebie i tylko mu na sobie zależało. On cały czas myślał tylko o sobie. Ciągle siedział przed telewizorem i pił różne napoje, a potem ode mnie wymagał tylko tego, żebym siedziała w kuchni i się wszystkim zajmowała. Nie da się ukryć, że mąż mnie zaniedbuje i traktuje mnie jako kucharkę, sprzątaczkę, a nie kochankę i piękną kobietę. Wreszcie ja już tego nie wytrzymałam i pojawiłam się odstawiona w barze, a mój mąż tylko patrzył, jak się odstawiłam. Nie mógł w to uwierzyć".

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Mąż mnie zaniedbuje

Mój mąż nigdy o mnie nie dbał. To znaczy na samym początku, jak się poznaliśmy, mój partner zachowywał się zupełnie inaczej. Był miły i mu zależało. A jednak w małżeństwie to wszystko się zmieniło. Mąż od początku pokochał telewizor, chipsy i siedzenie na fotelu. Czasem tylko wychodzi z kolegami do baru na piwo i w zasadzie to tyle.

Początkowo, myślałam, że to się zmieni. Potem przyszło dziecko i już nie było mowy o kończeniu związku.

Nie da się więc ukryć, że mąż mnie zaniedbywał, nie mogłam na nic liczyć, że on mi pomoże. Nigdy nie usłyszałam od niego żadnego dobrego słowa, komplementu, kwiatów, czy jakiejś formy docenienia. Nic z takich rzeczy nie miała miejsca. Nie byłam więc zadowolona z tego, że to wszystko wygląda w taki sposób, ale nie wiedziałam, jak to zmienić.

Piękna kobieta w sukience Canva

Pokazałam swojemu mężowi

Nie da się ukryć, że postanowiłam porozmawiać z koleżanką i się jej poradzić. Ewa stwierdziła, że postanowiłam pokazać swojemu mężowi, odstawić się na bóstwo i pójść do baru, a on będzie w szoku i potem na nowo zobaczy we mnie kobietę. W sumie nie miałam nic do stracenia. Postanowiłam tak zrobić.

Poszłyśmy z Ewą, a mój mąż Krzysztof siedział z kolegami za barem. Gdy mnie zobaczył, był w szoku i aż opuścił kufel piwa. Nie mógł w to uwierzyć. A ja mu jeszcze wtedy powiedziałam, że jakby o mnie dbał, to taką widziałby mnie częściej i odeszłam gadać z koleżanką.

I wiecie co? Trochę się zmienił. Zaczęliśmy nawet bardziej pielęgnować nasz związek, bo mój mąż na nowo się we mnie zakochał. Nie jest idealnie, ale jest lepiej niż było.

Ola

Wersow poleciała z 7-miesięcznym bobasem na Bali. Nie za daleko? Zobacz galerię!
Źródło: instagram.com/wersow
Reklama
Reklama