Shannen Doherty przygotowuje bliskich na swoje odejście. Sprzedaje majątek, porządkuje rzeczy

Shannen Doherty przygotowuje bliskich na swoje odejście. Sprzedaje majątek, porządkuje rzeczy

Shannen Doherty przygotowuje bliskich na swoje odejście. Sprzedaje majątek, porządkuje rzeczy

instagram.com/theshando

Shannen Doherty od kilku lat zmaga się ze śmiertelną chorobą. Aktorka opowiedziała, jak przygotowuje bliskich na swoje odejście. Ma wszystko przemyślane i zdaje się, że pogodziła się z nieuniknionym.

Reklama

Shannen Doherty — choroba

Shannen Doherty, znana wszystkim jako Brenda z kultowego serialu "Beverly Hills, 90210", będąc u szczytu kariery, usłyszała druzgocącą diagnozę. Lekarze w 2015 roku wykryli u niej nowotwór piersi.

Aktorka rozpoczęła trudną walkę z rakiem. Przez cały ten czas dzieliła się publicznie swoimi zmaganiami. Pokazywała się w smutnych szpitalnych wnętrzach, łysa i wychudzona. Podjęła się trudnej misji oswajania społeczeństwa z obliczem osoby dotkniętej chorobą. Dała ogrom nadziei innym chorym, pokazując, że zawsze warto walczyć.

O trudach leczenia i próbie zachowania normalności w ciężkich chwilach dzieli się w swoim podcaście "Let's Be Clear with Shannen Doherty".

Shannen Doherty z wenflonem instagram.com/theshando

Shannen Doherty przygotowuje bliskich na swoje odejście

Shannen Doherty zmaga się z czwartym stadium raka, z przerzutami do mózgu i kości. Jej szczere wyznanie w jednym z odcinków  podcastu łamie serce. Aktorka świadoma zaawansowania choroby zaczęła porządkować swoje rzeczy i przygotowywać bliskich na swoje odejście.

W tym momencie priorytetem jest moja mama. Na pewno będzie jej bardzo ciężko, gdy umrę przed nią. A ponieważ to samo w sobie będzie bardzo trudne, staram się jej trochę pomóc. Nie chcę jej zostawić z mnóstwem spraw do załatwienia. Nie chcę, żeby miała cztery magazyny wypełnione meblami

- wyznała Shannen.

Większość zgromadzonych rzeczy 52-latka planuje sprzedać lub oddać na cele charytatywne. Doherty musiała pożegnać się również z jednym z marzeń. W posiadłości w Tennessee planowała stworzyć schronisko dla chorych koni. Aktorka z bólem uporządkowała wymarzoną posiadłość.

To było naprawdę trudne i emocjonalne doświadczenie. Czułam, że rezygnuję z marzenia o budowie tej nieruchomości. W pewnym momencie podczas pakowania po prostu się rozpłakałam. Moja mama była tam ze mną i powiedziała, abym nie pozbywała się tego miejsca

- przyznała z żalem w "Let's Be Clear with Shannen Doherty".

Shannen Doherty z mamą instagram.com/theshando

Choć Shannen od początku swojej choroby mówiła wprost, że boi się umierać i trudno jej żyć z myślą, że niedługo odejdzie, postanowiła uporządkować wszystkie formalności i przygotować siebie i bliskich na to co nieuniknione.

Umierająca aktorka podzieliła się również przemyśleniami na temat swojego pogrzebu. Jej zdaniem zaplanowanie tej ceremonii to jej obowiązek. Wyraźnie zaznaczyła, że nie chce, aby w jej ostatnim pożegnaniu uczestniczyły osoby przypadkowe, które przyjdą jedynie z poczucia obowiązku lub dla poprawy swojego wizerunku.

 

Gwiazda "Beverly Hills 90210" ma raka mózgu. Na spotkaniu z fanami nie mogła powstrzymać łez. Zobacz galerię zdjęć Shannen Doherty!
Źródło: Scott Kirkland/Fox/Picturegroup/REX/East News
Reklama
Reklama