Marianna Schreiber po aresztowaniu Gohy Magical. Wiadomo, co usłyszała na komisariacie

Marianna Schreiber po aresztowaniu Gohy Magical. Wiadomo, co usłyszała na komisariacie

Marianna Schreiber po aresztowaniu Gohy Magical. Wiadomo, co usłyszała na komisariacie

instagram.com/marysiaschreiber

Marianna Schreiber przeżyła szok? Okazuje się, że zatrzymanie Gohy Magical, jej niedoszłej przeciwniczki z ringu było dla niej traumatycznym przeżyciem. Walka musiała odejść na dalszy plan. Kiedy się odbędzie i czy w ogóle? Nie wiadomo, bo póki co kobieta przebywa w areszcie. Schreiber ujawniła, czego dowiedziała się na komisariacie. 

Reklama

Marianna Schreiber o aresztowaniu Gohy Magical

Dziś miała się odbyć gala Clout MMA, podczas której w ringu miała stanąć Marianna Schreiber oraz Goha Magical. Żona znanego polityka przygotowywała się do tego starcia przez długie miesiące. Teraz wszystko poszło na marne! Jej przeciwniczka została aresztowana w piątek. Okazuje się, że żona polityka PiS nie chciała tak tego zostawić. Obeszła kilka komisariatów, żeby dowiedzieć się więcej an ten temat.

Teraz udzieliła ona pierwszego wywiadu. Na kanale AntyFakty pojawiła się rozmowa ze Schreiber, która powiedziała:

Zeszłam z mediatreningu i dostaję informację, że Gohy nie ma. Mówię, że ja nie mam ochoty na żarty, ani trollingi, bo i tak już sytuacje, które mnie dotykają, mnie przerastają, więc już nie róbcie sobie jaj ze mnie. Oni mówili, że to jest poważna sytuacja, więc zaczęłam szukać włodarzy i się pytać o co chodzi. Oni powiedzieli, że faktycznie nic nie wiedzą. Cały czas do końca myślałam, że to jest żart. Zobaczyłam filmik jak Goha jest wyprowadzana i wtedy powiedziałam: "jedźmy, dowiedzmy się czegoś". Pojechaliśmy, tam Gohy nie było. Byliśmy przekierowani, gdzie indziej, tam też Gohy nie było itd.

Co z Gohą Magical?

Okazuje się, że sytuacja Gohy Magical jest bardzo skomplikowana. Ma spędzić za kratkami nawet 45 dni. Trzy razy wydano już za nią nakaz aresztowania. Schreiber zdradziła, że starała się dowiedzieć jak najwięcej na temat aresztowania swojej niedoszłej przeciwniczki. Mówiła, że tu nie chodziło o walkę, ale o drugiego człowieka. Teraz celebrytka zamierza odsunąć się od sprawy. Zrobiła wszystko, co mogła:

Ja powiedziałam co można ewentualnie zrobić, żeby przekazać Gosi m.in. jedzenie i wiem, że Federacja Clout z rodziną Gosi będą działać. Ja to zostawiam im, osobiście służę wsparciem czy dobrym słowem. Ja cały czas nie dowierzam, że co takiego się dzieje i przy tym wszystkim jestem ja, te prywatne problemy i to jeszcze. Kumulacja. Ja jako żołnierz Wojska Polskiego stoję murem za polskim mundurem i nie będę tego negowała. Zostawiam tą sprawę rodzinie i organom.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Marianna Schreiber (@marysiaschreiber)

Sądzicie, że do tej walki jeszcze dojdzie? A może już nie ma na to szans?

Marianna Schreiber żali się na swój los. Zobacz galerię!
Źródło: Instagram.com/marysiaschreiber/
Reklama
Reklama