"Wziąłem sobie młodszą żonę, ale układ jest jasny. Będzie się mną opiekować, a cały spadek dla niej"

"Wziąłem sobie młodszą żonę, ale układ jest jasny. Będzie się mną opiekować, a cały spadek dla niej"

"Wziąłem sobie młodszą żonę, ale układ jest jasny. Będzie się mną opiekować, a cały spadek dla niej"

Canva

"Zawsze chciałem mieć młodszą żonę, w myśl powiedzenia, że to najlepszy sposób na to, żeby się odmłodzić. Tak się jednak zdarzyło, że przez 30 lat byłem w związku z kilkoma kobietami, kilka lat młodszymi, ale to nie było to. Wreszcie poznałem Karolinę i to ona sprawiła, że znowu poczułem się mężczyzną. Nie mam złudzeń. Wiadomo, że poleciała na moją kasę i wcale mi to nie przeszkadza. Układ jest jasny. Przez ten następne myślę ponad 10 lat, ma być dobrą żoną, a spadek jest jej".

Reklama

Publikujemy list naszego czytelnika. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Miałem dwie żony, ale zawsze liczyła się dla mnie praca

Jestem warszawskim biznesmenem. Całkiem dobrze znanym w branży spożywczej. Nie da się ukryć, że zawsze praca była dla mnie najważniejsza. To dlatego moje dwa małżeństwa się rozpadły. Nigdy nie poświęcałam za dużo uwagi żonom, ale liczyły się rezultaty mojej pracy. Szło mi całkiem nieźle. Przez 50 lat od podstaw rozwinąłem dużą firmę, która w znaczący sposób wzbogaciła się na transformacji ustrojowej. Zyskałem dużo i mogłem żyć jak król, i tak żyłem.

Moje dwie żony nie miały na co narzekać, a jednak jakoś się nie dogadaliśmy... Z jednej strony im nie podobało się to, że zawsze są na drugim planie i dla mnie najbardziej liczy się biznes i to moja największa miłość, a z drugiej to one posuwały się w latach, i już robiły na mnie coraz to mniejsze wrażenie.

Wreszcie po drugim rozwodzie, poznałem przypadkiem Karolinę - pracowała w naszej firmie jako pomoc biurowa, to znaczy ja ją zatrudniłem. Bardzo mi się spodobała - pewną siebie, czarne włosy, no i wynajmowała mieszkanie w Warszawie.

Dużo razem rozmawialiśmy. Ciężko jej było utrzymać się tutaj w Warszawie, bo za wynajem płaciła bardzo dużo. Było 28-letnią, głodną wrażeń singielką i ja to wykorzystałem...

Młoda kobieta biega obok starszego mężczyzny Canva

Mamy jasny układ

Weszliśmy razem w namiętny romans - ja 68-letni mężczyzna i ona 28-letnia kobieta. Wiedziałem, że mogłaby być moją wnuczką, ale o to nie dbałem. Wreszcie zapytałem ją, czy nie chciałaby sformalizować naszą relację. Słusznie zauważyłem, że mam przed sobą 10 może 15 lat, jestem całkiem znośny, a po tym czasie pewnie odejdę, a ona dostanie całą kasę. Natychmiast się zgodziła.

I tak sobie już w tej relacji żyjemy od lat 2 w naszej relacji i jestem bardzo szczęśliwy. Mam nawet wrażenie, że się odmłodziłem, a i na dodatek chyba po raz pierwszy tak naprawdę się zakochałem...

Maciej

Bogusław Linda pokazał żonę. Ich małżeństwo jest bardzo "tajemnicze" Zobacz galerię!
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama