Podczas słynnej konferencji prasowej u boku prezydenta RP Andrzeja Dudy, Barbara Kamińska puściła oczko. Jeden z internautów ukuł zabawną teorię, dlaczego żona Mariusza Kamińskiego to zrobiła. Przekonuje was to tłumaczenie?
Wyszło na jaw, dlaczego żona Mariusza Kamińskiego puściła oczko?!
Już od półtora miesiąca ciągnie się sprawa Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Przypomnijmy, że Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński zostali aresztowani 9 stycznia w Pałacu Prezydenckim, co wywołało liczne memy. Jednak koledzy Andrzeja Dudy spędzili w więzieniu tylko 2 tygodnie, bo ostatecznie prezydent RP ułaskawił ich po raz trzeci, tym razem skutecznie.
Jednak zanim panowie opuścili więzienie, w ich obronę zaangażowali się koledzy z PiS-u na czele z Jarosław Kaczyńskim, którzy koczowali pod ich więzieniami i urządzali tam demonstracje.
Oczywiście równie niezłomne były żony skazanych prawomocnym wyrokiem na 2 lata za nadużycie uprawnień w aferze gruntowej. Barbara Kamińska i Roma Wąsik 23 stycznia uczestniczyły w słynnej konferencji prasowej, podczas której pojawiły się u boku prezydenta RP.
Obie panie ubrały się w czarne skromne stroje, którymi miały podtrzymać wizerunek uciemiężonych żon "więźniów politycznych", bo za takich panowie Wąsik i Kamiński są nadal uważani w szeregach PiS. Ich smutny strój nie szedł jednak w parze z wesołkowatym zachowaniem.
To właśnie podczas tej konferencji Barbara Kamińska puściła do kogoś oczko, a wideo z tego wydarzenia migiem obiegło sieć i stało się viralem.
A Pani Kamińska do kogo tak dyskretnie puściła oczko i uśmiechnęła się? pic.twitter.com/oaQpwY2mqW
— Piotr Leski (@LeskiPiotr) January 23, 2024
Wiele osób zastanawiało się, dlaczego i do kogo żona Mariusza Kamińskiego puściła oczko, po czym sugestywnie się uśmiechnęła.
Znamienne. pic.twitter.com/u6Z6KY4kMa
— Kamila Biedrzycka (@KBiedrzycka) January 23, 2024
Autor profilu "Bo się poryczę" wpadł właśnie na zabawne wytłumaczenie oczka Barbary Kamińskiej.
Kiedy masz dostęp do telefonu Mariusza, który ma dostęp do telefonów połowy Polaków
- napisał na Instagramie.
Oczywiście to tylko dowcipne wytłumaczenie, które należy przyjąć z - nomen omen - przymrużeniem oka. Internauta nawiązał w nim do najnowszej afery, z której wynika, że politycy PiS za pomocą Pegasusa podsłuchiwali nie tylko swoich oponentów politycznych, ale i siebie nawzajem: Jarosław Kaczyński podsłuchiwał Mateusza Morawieckiego? Sieć komentuje memami.
Dlaczego Barbara Kamińska puściła oczko podczas konferencji?
Oczywiście to tylko żart, a jak było naprawdę? Do kogo tak naprawdę puściła oczko Barbara Kamińska podczas konferencji z Andrzejem Dudą?
Sprawę tę już pod koniec stycznia wyjaśniła Katarzyna Pawlak-Mucha, zastępca dyrektora w Biurze Prasowym Kancelarii Prezydenta RP.
To było mrugnięcie okiem do syna, który był naprzeciwko. Stałam obok
- napisała w odpowiedzi do nagrania z konferencji.
Czyje tłumaczenie bardziej was przekonuje? Internauty, czy zastępca dyrektora w Biurze Prasowym Kancelarii Prezydenta RP? ;) W galerii przypominamy metamorfozę żon skazanych.