"Paweł lubi młodsze kobiety. Mój zegar tyka, a ja codziennie boję się, że ode mnie odejdzie"

"Paweł lubi młodsze kobiety. Mój zegar tyka, a ja codziennie boję się, że ode mnie odejdzie"

"Paweł lubi młodsze kobiety. Mój zegar tyka, a ja codziennie boję się, że ode mnie odejdzie"

Canva.com

"Mam 28 lat, a mój partner 45. Zaczęliśmy się spotykać trzy lata temu. Dziś razem mieszkamy. On buduje swoją firmę, a ja łączę studia i pracę. Zakochaliśmy się w sobie i choć wiele osób ciągle mówiło, że nasz związek to tylko kasa, to my wiemy, że jest inaczej. Ostatnio jednak w biurze Pawła pojawiły się nowe asystentki i mam wrażenie, że jest nimi za bardzo zaaferowany. Powoli zbliżam się do trzydziestki i boję się, że zamieni mnie na młodszy model. W końcu kiedyś swoją żonę też zostawił dla mnie..."

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Zakochałam się po uszy

Paweł był dla mnie zawsze dobry, czuły i troskliwy. Gdy go poznałam w jednej z warszawskich restauracji, to od razu coś do niego poczułam. On chyba do mnie też. Był żonaty, ale rozwiódł się z żoną, a my mogliśmy spokojnie żyć razem. Dość szybko się do niego przeprowadziłam, bo po pół roku znajomości. Nasze życie było jak bajka od początku i nie mogłam narzekać. W sumie nadal nie mogę, ale ostatnio Paweł coraz częściej zachwyca się młodymi asystentkami. A to od razu budzi moje podejrzenia, bo przecież już kiedyś zostawił żonę dla mnie, to co by mu szkodziło zamienić mnie na seksowną dwudziestkę. Młode, zgrabne, dobrze ubrane. Takie właśnie panie pracują w jego recepcji.

zbliżenie na twarz smutnej kobiety canva.com

Karma mnie dopadnie?

Coraz częściej się zastanawiam, czy nie jest to przypadkiem karma. Że chociaż byliśmy przez 3 lata szczęśliwi, to przyszedł czas na rozliczenie tego, co się stało, gdy pojawiłam się w jego życiu. Byłam zakochana, ale nie namawiałam go do związku, sam podjął decyzję. Mimo to może właśnie dlatego teraz czuję się gorzej...

Myślę, co zrobić, aby zatrzymać jego uwagę na sobie. Może powinnam z nim porozmawiać o formalizacji tego związku, a może powinnam coś w sobie poprawić? Czuję, że jakoś inaczej na mnie patrzy odkąd widzi te młode asystentki. Nie chciałabym jednak go stracić, bo naprawdę czuję, że to miłość mojego życia.

Próbowałam oczywiście z Pawłem o tym rozmawiać, ale jak to facet - zignorował moje przemyślenia i powiedział, że nie mam się czego obawiać. Nie wiem, czy to jest takie proste, jak jemu się wydaje... W końcu nie łączy nas ślub, czy dzieci i zawsze może powiedzieć, że woli młodsze.

Ela

Czy Twój partner zdałby "test ptaszka"? Influencerka objaśnia, jak kobiety testują partnerów. Zobacz, jak to działa
Źródło: Canva
Reklama
Reklama