Mariusz Niejadek będzie przymusowo dokarmiany! Andrzej się poskarżył! [Wideo]

Mariusz Kamiński musi być przymusowo dokarmiany!

Nie milkną echa głośnego aresztowania Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika! Przypomnijmy, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali aresztowani 9 stycznia w Pałacu Prezydenckim pod nieobecność Andrzeja Dudy, który ich gościł, a panowie mieli się u niego zatrzymać na dłużej, o czym świadczy fakt, że mieli ze sobą walizki. Byli szefowie CBA zostali skazani prawomocnym wyrokiem na 2 lata za nadużywanie władzy w aferze gruntowej, m.in. za fałszowanie dokumentów.

Niemal od razu po aresztowaniu Mariusz Kamiński ogłosił strajk głodowy, którego się trzymał. 58-latek już przed aresztowaniem był wątłego zdrowia, toteż nie dziwne, że jego partyjni koledzy martwili się o jego stan zdrowia. Jeszcze w poniedziałek Marek Suski z PiS poinformował, że Mariusz Kamiński z powodu złego stanu zdrowia trafił na oddział szpitalny w więzieniu.

Jacek Dominski/REPORTER

W środę interwencja w sprawie skazanego Mariusza Kamińskiego popłynęła aż ze szwajcarskiego Davos! Prezydent Andrzej Duda przebywa tam aktualnie na Światowym Forum Ekonomicznym.

Andrzej Duda podczas konferencji prasowej wyznał, że Mariusz Kamiński będzie przymusowo dokarmiany!

Dzisiaj otrzymałem informację od małżonki pana ministra Mariusza Kamińskiego [Barbary Kamińskiej - przyp. red.], że wobec pana ministra Kamińskiego został wydany nakaz sądu, aby był przymusowo dokarmiany, albowiem stan zdrowia, w którym się znalazł, zaczyna zagrażać jego życiu i zdrowiu. Sąd nakazał przymusowe dokarmianie go

- powiedział.

Następnie prezydent zaapelował do ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Adama Bodnara, by przerwał wykonywanie kary na skazanych, bo zdaniem prezydenta może to zrobić w każdej chwili.

Andrzej Duda powtórzył hasło, które już mówił wcześniej w Davos o Kamińskim i Wąsiku — że rzekomo zostali skazani za swoje poglądy.

Przypominam panu prokuratorowi generalnemu, że jest byłym Rzecznikiem Praw Obywatelskich, że przez lata był związany jako wiceprezes także z Helsińską Fundacja Praw Człowieka, że to jest sytuacja człowieka. Człowieka, który służył swojemu państwu z pełnym oddaniem i który czuje się głęboko skrzywdzony tym, co dzisiaj organy polskiego państwa — myślę o polskich sądach — z nim czynią, osadzając go w więzieniu. (...) Ja apeluję do pana ministra, byłego Rzecznika Praw Obywatelskich związanego z Helsińską Fundacją Praw Człowieka, aby się zastanowił nad sobą i nad tym, co robi.

Andrzej Duda zapomniał jednak wspomnieć o tym, że to on sam zdecydował się wszcząć dłuższą procedurę ułaskawieniową wobec Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, zamiast ułaskawić ich od ręki.

Andrzej Duda o dokarmianiu Mariusza Kamińskiego [wideo]

Wideo, na którym Andrzej Duda informuje, że Mariusz Kamiński będzie musiał być przymusowo dokarmiany, ukazało się na profilu na Instagramie prezydenta RP.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Prezydent RP Andrzej Duda (@prezydent_pl)

Widać na nim, że Andrzej Duda wzniósł się na wyżyny deklamacji i bardzo przejął się swoją rolą. Prezydent RP wyraźnie intonował niektóre głoski, a w momencie, gdy zwracał się do Adama Bodnara, jego ton głosu brzmiał jak groźba. Prezydent przeciągał głoskę "r" w zdaniu "ja jeszcze raz apeluję".

Dodatkowo warto zwrócić uwagę na mowę ciała prezydenta — Andrzej Duda podczas konferencji złożył dłonie w charakterystyczną piramidkę.

Jakiś czas temu według ekspertów od mowy ciała złączenie palców na kształt piramidy i trzymania dłoni przed sobą miało dodawać mówcy wrażenia profesjonalizmu i mądrości. Dziś już raczej odchodzi się od tego gestu, bo politycy zbyt często go wykorzystywali, a obecnie gest ten jest odbierany jako wyniosły.

Komentarze internautów

Sądząc po komentarzach internauci raczej nie "kupili" tego przemówienia Andrzeja Dudy.

Dostarczyłeś mi rozrywki w tym odcinku. I te rączki w trójkącik, jak w szkolnym teatrze. Jednakże na koniec jakby groźbą powiało

A ja jeszcze RRRRAZ apeluję - chce ich Pan ułaskawić, to niech Pan to zrobi sam, a nie zrzuca odpowiedzialność na Bodnara, atakując go przy tym personalnie i politycznie

- komentowali internauci na Instagramie.

A was przekonał? W galerii przypominamy memy o głodującym Mariusz Kamińskim.