"Mąż zdradzał mnie na prawo i lewo, gdy byłam w szpitalu. Jak się dowiedziałam, odpłaciłam mu raz a dobrze!"

"Mąż zdradzał mnie na prawo i lewo, gdy byłam w szpitalu. Jak się dowiedziałam, odpłaciłam mu raz a dobrze!"

"Mąż zdradzał mnie na prawo i lewo, gdy byłam w szpitalu. Jak się dowiedziałam, odpłaciłam mu raz a dobrze!"

Canva

"Mój mąż był dla mnie bardzo ważny, a w zasadzie był najważniejszą osobą w moim życiu. Wydawało mi się, że jest mi wierny, że mnie kocha i szanuje, a jednak chyba się myliłam. To znaczy, nie chyba, a na pewno. Mój mąż potraktował mnie tak, a ja na to nie zasługiwałam. To naprawdę było okropne, ale postanowiłam odpłacić mężowi za to, co mi zrobił. Raz na zawsze zapamięta to wszystko, co się wydarzyło". 

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Mój mąż zdradzał mnie na lewo i prawo

Wyszłam za mąż za Marka, bo naprawdę mnie zauroczył. Był taki miły, szarmancki i inteligentny. Nie spodziewałam się, że może kłamać. Z drugiej strony znajomi odradzali mi związek z nim, bo dziewczyny mówiły, że to niezły tulipan. A jednak mu zaufałam i zakochałam się kompletnie bez pamięci.

Na początku dobrze nam się żyło i nie miałam żadnych uwag. W końcu wzięliśmy ślub. Tak się ułożyło, że to ja wniosłam w małżeństwo dużo pieniędzy. Nie da się bowiem ukryć, że świetnie zarabiam i pracuję bardzo dużo, więc zasugerowałam, żeby on nie pracował i zajął się domem. Średnio mu to wychodziło, ale nadrabiał romantycznymi kolacjami i miłymi spotkaniami.

W końcu jednak mój organizm zaczął źle reagować na to, że jestem przepracowana. Zaczęły się kłopoty z sercem, ale je zignorowałam. Myślałam, że nic mi nie będzie, a jednak się myliłam. Bardzo ciężko zachorowałam z przepracowania i trafiłam do szpitala. Początkowo mąż mnie odwiedzał, ale potem już coraz rzadziej, jak mój stan się pogarszał.

Gdy przestał przychodzić, moje koleżanka do mnie przyszła i powiedziała mi, że mój mąż zdradza mnie na lewo i prawo, i traktuje mnie tak, jakby mnie już nie było. Wtedy poprzysięgłam sobie, że będę żyć i się na nim zemszczę.

Kobieta leży na łóżku w szpitalu Canva

Zemściłam się na mężu

To chyba chęć zemsty sprawiła, że nie umarłam, ale wręcz przeciwnie, mój stan zdrowia nagle się poprawił, a ja wkrótce stanęłam na nogi i to całkiem sama. Nie wróciłam już do domu, ale zamieszkałam u koleżanki i wynajęłam detektywa, aby ten znalazł dowody na zdradę męża. Zajęło mu to równo dwa tygodnie.

Szybko spotkaliśmy się w sądzie, a mój mąż był bardzo zaskoczony, gdy zobaczył niezbite dowody na swoją zdradę. Szybko udało mi się dostać rozwód z jego wyłącznej winy. Musiał wyprowadzić się z mojego domu i zostać z niczym. Zostawiłam go gołego i wesołego. Ma to, na co zasłużył.

Natalia

Tadeusz Sznuk ciężko chory? Widzowie drżą z przerażenia Zobacz galerię!
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama