Marek Sierocki jest jedną z osób, które po zmianie rządów straciły pracę w Telewizji Polskiej. Informacja o zwolnieniu popularnego dziennikarza muzycznego wywołała gorące dyskusje wśród widzów, ale sam 64-latek do tej pory konsekwentnie milczał. Wczoraj w końcu zdecydował się zabrać głos! Co powiedział?
Marek Sierocki swoje życie zawodowe związał z TVP
Marek Sierocki był związany z TVP od niemal czterdziestu lat! Najbardziej kojarzony był z "Teleexpressem" – dziennikarz współtworzył ten program od początku jego istnienia, czyli od 1986 roku. Jednak na sam koniec 2023 roku Marek Sierocki dowiedział się, że jego umowa o pracę w telewizji publicznej została rozwiązana.
Informacja o zwolnieniu Marka Sierockiego poruszyła widzów. Choć nie wszyscy byli wielbicielami promowanej przez niego w ostatnich latach muzyki (dziennikarz przyczynił się do popularyzacji disco polo), to jego odejście z TVP spotkało się raczej z niezrozumieniem.
Marek Sierocki zdradził, co będzie teraz robił
Marek Sierocki początkowo potwierdził tylko, że jego przygoda w Telewizji Polskiej dobiegła końca. Na jakikolwiek komentarz trzeba było chwilę poczekać, ale już wczoraj w rozmowie z "Faktem" 64-latek powiedział coś więcej o swoich planach na przyszłość:
Na pewno sobie odpocznę, nie mam na razie żadnych planów.
Dziennikarz przypomniał też, że jego kariera to nie tylko telewizja, ale i radio:
Skupię się na radiu. To jest moja praca.
– powiedział "Faktowi" Marek Sierocki.
Dziennikarz od 2019 roku związany jest Radiem Plus, na antenie którego prowadzi aż trzy programy.