"Zaczęłam chodzić na siłownię, a mój chłopak ciągle kupuje słodycze. Nie czuję od niego wsparcia w ogóle"

"Zaczęłam chodzić na siłownię, a mój chłopak ciągle kupuje słodycze. Nie czuję od niego wsparcia w ogóle"

"Zaczęłam chodzić na siłownię, a mój chłopak ciągle kupuje słodycze. Nie czuję od niego wsparcia w ogóle"

Canva.com

"W tym roku skończyłam 30 lat i postanowiłam o siebie zadbać, zrzucić kilka kilogramów, poczuć się rześko w każdej sytuacji. Lubię chodzić w góry, więc i dobra kondycja się przyda. Zaczęłam chodzić na siłownię i biegać. Niestety mój chłopak kompletnie mi nie pomaga. Cały czas je pizzę przed komputerem, kupuje słodycze i nie chce mu się ruszyć nawet na spacer. Wkurza mnie to, bo ja się staram, a on w ogóle mnie nie wspiera!"

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Poczułam, że to czas, aby zadbać o siebie

Od samego początku związku z Michałem mieliśmy swoje pasje, ale zaczęły się one coraz bardziej różnicować... Po osiągnięciu trzydziestki, postanowiłam zadbać o swoje zdrowie i formę fizyczną. Chciałam poczuć się pewniej, mieć więcej energii i gotowości do aktywności, szczególnie podczas wędrówek po górach, które uwielbiam po prostu.

Dołączyłam do miejskiej siłowni, zaczęłam regularnie biegać, a także zwracać uwagę na swoją dietę. Oczywiście, chciałam, żeby Michał dołączył do mnie, ale on miał swoje zainteresowania i preferencje. Niestety, niezbyt zdrowe.

Mężczyzna je pizzę Canva

Na kanapie siedzi leń albo przed komputerem

Michał, nie widział potrzeby zmiany. Był miłośnikiem wygodnego trybu życia, a komputerowy świat oraz fast food były dla niego czymś naturalnym. Ja chciałam od tego uciec i zawalczyć o zdrowie.

Oczekiwała, że Michał dołączy do mnie choćby na spacerze czy wesprze mnie w zmianie nawyków żywieniowych. Czułam się pozostawiona sama sobie...

Rozmowa

Postanowiłam porozmawiać z Michałem:

Kochanie, cieszę się, że masz swoje zainteresowania, ale chciałabym, żebyś w jakiś sposób mnie wspierał w moich wysiłkach. To dla mnie ważne, żebyśmy mogli razem rozwijać się i wspierać nawzajem.

Niestety, Michał tylko mnie wyśmiał. Powiedział, że on nie ma zamiaru biegać po siłowniach i, że jeśli czuję taką potrzebę, to proszę bardzo. Zabolało mnie to...

Nie wiem, czy powinnam od niego wymagać zmiany, ale chciałabym, abyśmy razem robili różne rzeczy. Trudno żyć pod jednym dachem z kimś, kto w ogóle nie widzi Twoich starań i nie potrafi wspierać...

To nie tak, że mam słabą wolę i ciasteczka mnie kuszą. Chciałam zadbać o nas, a okazało się, że to kompletnie niepotrzebne.

Kaśka

Andrzej Duda zaczął dbać o formę i kilogramy poleciały w dół! 51-latek przeszedł szokującą metamorfozę! Zobacz galerię!
Źródło: Jacek Domiński/ Reporter/ East News/ Instagram.com/andrzejduda
Reklama
Reklama