"Ciotka kupuje podróby ubrań na targu i chwali się sąsiadkom, że wydała tysiące. Wszyscy się z niej śmieją"

"Ciotka kupuje podróby ubrań na targu i chwali się sąsiadkom, że wydała tysiące. Wszyscy się z niej śmieją"

"Ciotka kupuje podróby ubrań na targu i chwali się sąsiadkom, że wydała tysiące. Wszyscy się z niej śmieją"

Canva.com

"Ciocia Irena zawsze była ekscentryczna. Uwielbiała modne fatałaszki, ciężkie perfumy, kolorowe torebki były jej znakiem rozpoznawczym. Gdy przeszła na emeryturę, to nie było jej stać na wszystko, więc zaczęła kupować tanie podróbki z targu popularnych marek. Niestety nie wszystko wyglądało jak z żurnala, a mimo to ciotka wmawiała sąsiadkom, że są to najnowsze i oczywiście najdroższe kolekcje z Paryża, czy USA. Rzecz w tym, że sąsiadki się z niej śmieją i ciągle podchodzą do mnie z pytaniem, czy ciotka zwariowała. Nawet nie wiem, co im odpowiedzieć!"

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Modna ciotka jak z żurnala

Ciocia Irena to siostra mojej nieżyjącej już mamy. Kilka lat temu, gdy mama odeszła, to przeprowadziłam się do ciotki i zaczęłyśmy spędzać razem sporo czasu. W Irenie zawsze podobało mi się to, że nie boi się mody, krzykliwych kolorów i była bardzo odważna.

Niestety, gdy przeszła na emeryturę, to nie miała już tak dużo pieniędzy, żeby bawić się modą. Wymyśliła sobie bardzo chytry plan. Zaczęła kupować podróbki na targu u znajomej i przyszywała metki. Osobiście mi to w ogóle nie przeszkadzało, ale z czasem coraz częściej słyszałam od wścibskich sąsiadek, że ciotka ubiera się w jakieś tanie podróby z targu, a mówi, że to nowe kolekcje z francuskich butików.

Kobieta w czarnych okularach Canva

Nie wierzyłam w to na początku, aż się sama nie przekonałam, że ciotka Irena nawet i mnie ściemnia:

Zobacz, kupiłam sobie nową marynareczkę z Prady. Piękna, co?

Gdy robiłam pranie, to oczywiście zauważyłam, że to nie Prada, a Prava... Poszukałam w Internecie i faktycznie, żółta marynarka była bardzo podobna do tej oryginalnej, ale jednak nie było to samo.

Sąsiadki się śmieją i szepczą za plecami

Nie wiem, jak wytłumaczyć ciotce, że wszyscy się z niej śmieją teraz odkąd prawi takie głupstwa, że ubiera się w najmodniejsze, butikowe ubrania. Z jednej strony wiem, że to nie jest nic złego, że chce być modna, ale z drugiej... Po co tak wszystkich oszukiwać? W końcu ma tyle w domu pięknych i markowych ubrań, które wciąż może nosić z dumą i klasą.

Podpowiedzcie proszę coś. Nie chcę dłużej słyszeć za plecami, gdy wychodzimy na spacer:

Irena zwariowała. Myśli, że jest jakąś diwą, a ma przecież ubrania za grosze z bureczku...

Trochę się za nią wstydzę...

Kasia

Ewa Chodakowska świętuje 10. rocznicę ślubu! Czy jej suknia ślubna jest wciąż modna?
Źródło: Instagram.com/chodakowskaewa
Reklama
Reklama