"Nie mam pracy i zaszłam w ciążę. Czy mogę się gdzieś zatrudnić i iść na L4?"

"Nie mam pracy i zaszłam w ciążę. Czy mogę się gdzieś zatrudnić i iść na L4?"

"Nie mam pracy i zaszłam w ciążę. Czy mogę się gdzieś zatrudnić i iść na L4?"

canva.com

"Ciąża nie jest dla mnie szczególnym zaskoczeniem. Mam narzeczonego już od kilku lat. Ostatnio jednak straciłam pracę i akurat wtedy okazało się, że jestem w ciąży! Niefortunny zbieg okoliczności. Teraz zostałam bez środków do życia. Muszę znaleźć nową pracę, ale czy wtedy mogę iść na L4?" 

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Nie mam pracy i zaszłam w ciążę

Z Maćkiem jesteśmy w związku już od wielu lat. Razem z narzeczonym planowaliśmy dziecko, jednak nie sądziliśmy, że tak szybko uda się mi zajść w ciążę. W końcu wiele osób stara się o dziecko przez lata. Jakoś szczególnie się nie zabezpieczaliśmy, jednak akurat teraz jest bardzo niefortunny moment na stan błogosławiony.

Niedawno straciłam pracę i jestem w trakcie szukania czegoś nowego. Mam nawet umówione rozmowy rekrutacyjne. Jeżeli powiem potencjalnemu pracodawcy o ciąży, na pewno zdyskwalifikuje mnie to na starcie. Co teraz powinnam zrobić? Przecież nie będę pracować fizycznie w ciąży, a nie mam środków do życia, więc chyba oszukam pracodawcę i pójdę na L4. Nie mam innego wyjścia.

zbliżenie na twarz niemowlęcia canva.com

Nie mam pieniędzy na życie

Prowadzenie ciąży jest bardzo kosztowne, a później zakup całej wyprawki dla dziecka... Ceny są kosmiczne. Muszę skądś wziąć na to pieniądze, przecież nikt mi nie da. Mój narzeczony pracuje, ale też bez przesady. Nie stać go na to, żeby wszystko finansować. Też muszę dołożyć się do domowego budżetu. Z moim wykształceniem, nie mam szans na to, żeby dostać pracę biurową, a praca fizyczna w ciąży odpada. Mam plan, żeby nie mówić o ciąży potencjalnemu pracodawcy. Po prostu pójdę na zwolnienie lekarskie i nie będę mu się tłumaczyć.

Pracodawca będzie mi to miał za złe?

Zastanawiam się tylko nad tym, czy pracodawca będzie miał mi to za złe? Nie chcę nikomu robić na złość, ale sytuacja stawia mnie pod ścianą. Muszę myśleć o sobie oraz dziecku. To jedyne wyjście, żeby żyć na odpowiednim poziomie. Nie mam innej możliwości. Przecież ja też mam swoje potrzeby, a tym bardziej małe dziecko. Źle czuję się z tym, że będę musiała zataić prawdę podczas rozmowy rekrutacyjnej, ale z drugiej strony, nikt nie będzie o to pytać, więc to nie będzie kłamstwo.

Bezrobotna Ciężarna 

Tomasz Oświeciński pozuje z nastoletnią córką. Fan grzmi: "Dziewczynka wygląda strasznie". Zobacz zdjęcia!
Źródło: instagram.com/majcia_oswiecinska_official
Reklama
Reklama