Partnerka Roberta Burneiki skradła show w hardkorowej kreacji. Nie ma lipy?

Partnerka Roberta Burneiki skradła show w hardkorowej kreacji. Nie ma lipy?

Partnerka Roberta Burneiki skradła show w hardkorowej kreacji. Nie ma lipy?

AKPA

Robert Burneika zasłynął w Polsce za sprawą zabawnych powiedzonek, które na stałe wpisały się do języka potocznego. Choć znany kulturysta stroni zazwyczaj od blasku fleszy na czerwonym dywanie, to sporadycznie zdarza mu się wyjść poza schemat, co śmiało można określić zdarzeniem hardkorowym. Tym razem również była pompa, lecz to nie on był największą gwiazdą wieczoru.

Reklama

Robert Burneika ma powody do domu – kreacja jego partnerki skradła show

Robert Burneika od kilka lat realizuje się nie tylko w roli hardkorowego sportowca, ale i również głowy rodziny, czym chętnie chwali się za pośrednictwem mediów społecznościowych. Codzienne obowiązki związane z utrzymaniem rodziny nie przeszkadzają mu jednak w randkowaniu ze swoją partnerka, z czego przykład powinien czerpać absolutnie każdy mężczyzna.

Hardkorowy koksu wtorkowy wieczór spędził u boku swojej ukochanej Kai Burneiki na premierze filmu „Ukryta sieć”, gdzie na czerwonym dywanie pojawiła się masa znanych osobistości. Nie da się ukryć, że muskulatura Roberta robi niesamowite wrażenie, lecz tym razem to jego partnerka skradła show zarówno zarażającym szczerym uśmiechem, jak i doskonale opinającą jej zgrabne ciało kreacją w kolorze brązowym. Trudno doszukiwać się tu lipy i z czystym sumieniem można przyznać, że stężenie pompy wystrzeliło mocno poza skalę.

Kaja Burneika w brązowej kreacji obejmowana przez meża ubranego w czarną koszulkę i białe spodenki AKPA

Czy Kaja Burneika i Robert Burneika są małżeństwem?

Co ciekawe, Kaja i Robert nie są małżeństwem. 29-latka posługuje się w mediach nazwiskiem partnera, lecz jak sama przyznaje, Kaja Burneika jest tylko i wyłącznie pseudonimem, na który pomysł podsunął jej sam hardkorowy koksu.

Nie mamy ślubu, więc dementuję te wszystkie plotki i wszystko, co myślicie. Nigdy nie mieliśmy żadnego ślubu cywilnego czy kościelnego. Ja wiem, skąd to się wzięło – mój nick na Instagramie to Kaja Burneika, więc każdy myśli, że wzięłam nazwisko Roberta po ślubie, ale tak nie jest. Można powiedzieć, że wzięliśmy ślub, ale Instagramowy...

Warto wspomnieć również o tym, iż Robert Burneika jest z pochodzenia Litwinem wychowanym w rodzinie z tradycyjnymi wartościami. W poniższej galerii możecie zobaczyć, jak wyglądają jego rodzice.

Robert Burneika pozuje z rodzicami. Zobacz, jak kiedyś mieszkał!
Źródło: Instagram.com/robertburneikaofficial
Reklama
Reklama