Joszko Broda liczył dzieci swoje, a miał ich wszystkich... 11, i żadne nie chodzi do szkoły! Oto najliczniejsza znana rodzina w Polsce

Joszko Broda liczył dzieci swoje, a miał ich wszystkich... 11, i żadne nie chodzi do szkoły! Oto najliczniejsza znana rodzina w Polsce

Joszko Broda liczył dzieci swoje, a miał ich wszystkich... 11, i żadne nie chodzi do szkoły! Oto najliczniejsza znana rodzina w Polsce

instagram.com/rodzinabrodow

"Kiedy Joszko gra, cały boży świat w zdumieniu go słucha" - zaczynający się tymi słowami utwór Anny Marii Jopek upamiętnił cenionego multiinstrumentalistę z Istebnej. Znany ze współpracy z Raz Dwa Trzy, Voo Voo, Arką Noego i in. Joszko Broda od początku marzył o wielodzietnej rodzinie. Razem z żoną Deborą mają aż 11 dzieci! Mają swój sposób na edukację. W ich okolicy tak liczna rodzina nic niezwykłego, lecz odkąd wprowadzono 500+, rodzice spotykają się z różnymi reakcjami, także tymi negatywnymi...

Reklama

Joszko Broda - kariera muzyczna

Nawet jeśli Joszko Broda nie jest nachalnym gościem w stacjach radiowych, to na pewno większość z Was słyszała piosenkę Anny Marii Jopek, mającą w tytule jego nazwisko.

Kiedy Joszko gra cały boży świat
W zdumieniu Go słucha
Gdy Joszko gra
Gdy na drumli gra gdy na liściu gra
Od serca do ucha czule jak nikt
Dobry Bóg dał mu talent
A resztę wygrał Joszko sam

Ten urodzony w 1972 roku w Istebnej muzyk i multiinstrumentalista ma w swoim życiorysie liczne projekty muzyczne. Współpracował m.in. z Luxtorpedą, Anną Marią Jopek, zespołem Raz Dwa Trzy, Voo Voo. Współtworzył również Arkę Noego oraz występował z kapelą 2TM2,3. W kręgu jego zainteresowań znajduje się muzyka etniczna, chrześcijańska i rockowa.

Joszko Broda potrafi grać na takich instrumentach, jak drumla, fujara postna, trombit, skrzypce, gambit, koza i okaryna. Jak instrument do gry traktuje także... liść, słomkę i trzcinę!

Swój talent muzyczny poświęcił także kształceniu innych. Ma na swoim koncie ponad 150 warsztatów. Od 2019 roku koncertuje także ze swoimi dziećmi i żoną jako Rodzina Brodów - pierwszy wspólny koncert zagrali w Budapeszcie.

.instagram.com/rodzinabrodow

Joszko i Debora Broda mają 11 dzieci

Miłość Joszko Brody i Debory zaczęła się od rozmowy... i trwa już 24. rok. Jak pisze Viva, oświadczył się Deborze zaledwie po 2 tygodniach znajomości... gdy jego przyszła małżonka miała zaledwie 17 lat! Od razu wiedział, że to miłość jego życia, musiał jednak powtarzać oświadczyny kilkakrotnie, zanim zostały przyjęte. Ostatecznie para wzięła ślub w 1999 roku.

Małżeństwo od początku marzyło o dużej rodzinie. Wśród ich znajomych z Istebnej i rodziny to nic wyjątkowego. Debora mówiła w wywiadzie dla Vivy:

Już jako młoda dziewczyna, wczesna nastolatka bardzo chciałam mieć dużą rodzinę dlatego, że moja rodzina, w której się wychowałam, jest świetna! Zawsze czułam w niej pozytywne emocje związane z tym, że jesteśmy razem, że jest nas dużo, więc i ja zawsze też tak chciałam.

Jej marzenie się spełniło. Kolejno dzieci Brodów noszą imiona: Jan, Maciej, Tomasz, Mikołaj, następnie Jeremi, Iwo, córka Maria, synowie Roch, Józef, Piotr oraz najmłodsza córeczka Antonina. Razem dziewięciu braci i dwie siostry. Najstarszy syn ma obecnie 22 lata, najmłodsza córka 4 latka.

Nie chodzą do szkoły - rodzice wybrali dla nich edukację domową. Zdaniem Brodów, szkoła zniszczyłaby ich kreatywność i wygenerowała niepotrzebny stres. W zaciszu domowym lepiej mogą pielęgnować więzi i relacje, zamiast oddawać dzieci do obcego miejsca, które miałoby je zaprogramować.

W rozmowie z Anną Lewandowską żona Joszka Brody tak opowiadała o codziennej logistyce życia rodziny wielodzietnej:

Mój podział wygląda tak: po pierwsze: ja – nikt się za mnie nie wyśpi, nikt za mnie nie zadba o zdrowie i psychikę, więc muszę o to zadbać sama, nie mogę siebie skreślić, muszę sobie poukładać, co jest mi potrzebne, żeby w tym wszystkim też się dobrze czuć. Po drugie: związek – nikt oprócz mnie nie zatroszczy się o to, więc organizujemy czas tylko dla siebie, wychodzimy we dwoje. Jest to coraz prostsze, bo dzieci są coraz starsze. Po trzecie: dzieciaki i relacje z nimi, więzi, opieka. To jest taki fundament, gdzie nie stosuję minimalizmu, ale raczej złoty środek.

Małżonkowie podkreślają też, że czują się nieco inni... Gdziekolwiek się zjawią, bywa, że ludzie robią im zdjęcia, pokazują palcami... Nieraz rodzice spotkali się z ogromnym hejtem, niektórzy śmieli odmówić im nawet prawa do życia!

W tej samej rozmowie z Lewandowską Debora zwierzała się z codziennych reakcji:

Jak znajdujemy się w miejscu publicznym, ludzie zaczynają nas liczyć i robić nam zdjęcia. Mnie osobiście to bawi, chociaż odkąd wprowadzono 500 plus, wiele osób patrzy na nas wrogo i to jest przykre, więc szukamy takich miejsc, gdzie nie musimy się tłumaczyć, że nie jesteśmy wielbłądem.

W galerii znajdziecie więcej świetnych rodzinnych kadrów!

Joszko Broda liczył dzieci swoje, a miał ich wszystkich... aż 11! Oto najliczniejsza znana rodzina w Polsce. Zobacz galerię
Źródło: instagram.com/joszkobrodaofficial
Reklama
Reklama