"Mąż zrobił mi śniadanie do łóżka, a ja już doszukuję się drugiego dna"

"Mąż zrobił mi śniadanie do łóżka, a ja już doszukuję się drugiego dna"

"Mąż zrobił mi śniadanie do łóżka, a ja już doszukuję się drugiego dna"

canva.com

"Ostatnio miałam trudniejszy okres z moim mężem. Sporo się kłóciliśmy, a mamy też małe dziecko, więc tym bardziej życie nas nie rozpieszcza. Dziś zrobił mi śniadanie do łóżka i jest to dla mnie podejrzane. Czyżby miał coś na sumieniu?" 

Reklama

*Publikujemy list naszej czytelniczki. 

Sprzeczamy się z mężem

Wraz z narodzinami naszego dziecko, życie totalnie się zmieniło. Przyznam, że jest bardzo trudno i na co dzień musimy sobie radzić z różnymi wyzwaniami. Nie jest łatwo, a my zaczęliśmy się od siebie oddalać. Sprzeczamy się o różne rzeczy, często z pozoru błahe, które doprowadzają nas wprost do szaleństwa. Już sama nie wiem, czy to jest normalne, czy pora brać rozwód.

O rozstaniu myślałam już bardzo wiele razy, wyobrażałam sobie, jak wyprowadzam się z domu i zabieram ze sobą dziecko. Wizualizowałam sobie moje samotne macierzyństwo i w moich myślach wcale nie było takie złe. Wielokrotnie rozmawiałam z mężem na temat tego, że musi zmienić swoje podejście, jednak on starał się tylko na moment, a później wszystko wracało do normy.

mężczyzna karmi kobietę tostem w łóżku canva.com

Mąż zrobił mi śniadanie do łóżka

Mąż teraz obudził mnie i podał mi śniadanie do łóżka. Byłam w szoku. kompletnie nie spodziewałam się takiego obrotu spraw i nie miałam pojęcia, że jest do tego zdolny. Nie ukrywam, że było mi naprawdę bardzo miło.

Na początku czułam tylko radość, a posiłek zjadłam ze smakiem. Później jednak do głowy zaczęły docierać inne myśli. Dlaczego przygotował mi ten posiłek? Może ma coś na sumieniu i dlatego zrobił śniadanie? Chciał w pewien sposób uśpić moją czujność? Już sama nie wiem, ostatnio było między nami aż tak źle, że spodziewam się najgorszego. Szczerze mówiąc to dla mnie wyjątkowo trudna sytuacja i nie wiem, jak się zachować.

Chyba przesadzam

Już sama nie wiem, czy przesadzam, czy rzeczywiście jest coś na rzeczy. Przecież dotychczas nie był skory do takich romantycznych gestów. Dlaczego nagle mu się coś odmieniło? A może to ja szukam dziury w całym i po prostu przesadzam?

Przecież tyle razy ze sobą rozmawialiśmy, a więc może po prostu uznał, że pora na zmiany i chce być dla mnie lepszym mężem? Jest wiele możliwości, a ja skupiam się na negatywnych aspektach i doszukuję się najgorszego. Może pora zacząć się cieszyć tym, co mam i być po prostu szczęśliwą?

Zaskoczona Żona 

Damian Michałowski pokazał umięśnione ciało. Ale z niego ciacho! Zdradził sekret idealnej sylwetki. Zobacz zdjęcia!
Źródło: instagram.com/_damianmichalowski_
Reklama
Reklama