"Urodziłam drugie dziecko i przestałam interesować się mężem. Czy tylko ja tak mam?"

"Urodziłam drugie dziecko i przestałam interesować się mężem. Czy tylko ja tak mam?"

"Urodziłam drugie dziecko i przestałam interesować się mężem. Czy tylko ja tak mam?"

canva.com

"Zawsze marzyłam o tym, aby stworzyć idealny dom z partnerem i dać miłość dzieciom, ale nie spodziewałam się, że szybko moja bajka się skończy, a wszystko najprawdopodobniej jest moją winą. Nasza relacja zakończyła się tak naprawdę w momencie gdy urodziłam drugie dziecko. Miało być idealnie, a nie jest nawet fajnie".

Reklama

*Publikujemy list naszej czytelniczki.

Myślałam, że moje życie inaczej się ułoży

Radek był spełnieniem moich marzeń i bardzo cieszyłam się, że ktoś taki stanął na mojej drodze, a jego dobre serce, empatia, miłość do zwierząt i potrzebujących sprawiły, że szybko zgodziłam się na to, abyśmy się pobrali. Przez pierwsze trzy lata naszego małżeństwa było idealnie, a ja czułam się jak królewna, której marzenia są spełniane, jednak gdy zaszłam w ciążę, nasze życie zmieniło się i to wszystko przeze mnie, bo nie potrafiłam skupić się na niczym innym niż na tym, że spodziewam się dziecka.

Zaniedbałam kompletnie mojego męża, a on nie dawał mi odczuć, że coś jest ze mną nie tak. Był pomocny, opiekuńczy, łagodził każdą naszą kłótnię i spełniał moje zachcianki, a ja mimo wszystko ciągle doszukiwałam się problemów. Jeszcze gorzej było gdy na świat przyszła nasza córka, a potem drugi syn, ponieważ stałam się niedostępna kompletnie dla mojego męża i wręcz zaczął mnie w pewnym momencie irytować do tego stopnia, że przez ostatnie półtora roku nie spałam z nim w jednej sypialni. Wątpię czy tak powinna wyglądać bliska relacja z emocjami w tle...

smutna kobieta w aucie canva.com

Wolę dzieci od męża

To nie jest tak, że ja nie zdaję sobie z tego sprawy, ale kompletnie mi to nie przeszkadza. Widzę jednak, że jego to męczy i chciałby dawną żonę, która dbała o niego i o relację, a nie tylko jest wpatrzoną w maluchy mamę. Nie spodziewałam się nigdy, że będę taką kobietą, a wręcz miałam z takich pań ubaw i nie wiem, co się stało ze mną, że nagle to wszystko się tak aż pozmieniało. Nie wiem, jak do tego wrócić i naprawdę nie chce mi się już zmieniać, ale też nie chciałabym tkwić w takiej zawieszonej relacji, w której obie strony się męczą, bo to nie tylko chodzi o mojego męża, ale także o mnie.

Nie chciałabym jednak także odbierać dzieciom taty, ponieważ mój mąż jest idealnym ojcem i mam wrażenie, że nic z tego nigdy nie zmieni. Czy to jest moja wina? A może mąż nie dawał mi tego, co potrzebowałam?

Zawiedziona swoją rodziną Dominika

Marcin Miller z zespołu "Boys" przeżywał kryzys w małżeństwie. Para omal się nie rozstała! Zobacz galerię!
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama