"Mam cellulit na nogach. Narzeczony nie chce wziąć ślubu, dopóki się go nie pozbędę"

"Mam cellulit na nogach. Narzeczony nie chce wziąć ślubu, dopóki się go nie pozbędę"

"Mam cellulit na nogach. Narzeczony nie chce wziąć ślubu, dopóki się go nie pozbędę"

canva.com

"Mam kompleksy. Tak naprawdę od zawsze kiepsko czuję się w swoim ciele. Wiem, że mogłabym bardziej o siebie zadbać, ale nie mam silnej woli. Poza tym dieta to nie jest dla mnie odpowiedni wybór. Nie mam zapału, ani motywacji, a więc ćwiczenia też nie wchodzą w grę. Teraz mój narzeczony zadał mi okropny cios, a ja nie wiem, jak się po tym wszystkim pozbieram". 

Reklama

*Publikujemy list od czytelniczki 

Mam cellulit na nogach

Od lat walczę ze zbyt dużą wagą oraz cellulitem na całym ciele. Wiem, że mogłabym wyglądać dużo lepiej, ale lubię też dobrze zjeść. Nie chcę odpuszczać sobie słodyczy czy fast foodów. W końcu żyje się raz, więc po co się aż tak bardzo ograniczać? Zwłaszcza, że wygląd nie jest dla mnie najważniejszy. Przecież są ważniejsze kwestie!

Owszem, na moich nogach i pośladkach jest sporo cellulitu i rozstępów. Nie mam jednak siły, ani motywacji, żeby wziąć się za to. Czasami robię sobie peelingi, ale nie widzę spektakularnych efektów, więc dlaczego mam poświęcać na to czas? Bez przesady, przecież mogę zamiast tego obejrzeć serial.

cellulit na udzie canva.com

Narzeczony nie chce wziąć ze mną ślubu

Teraz jednak cios prosto w serce zadał mi mój narzeczony. Stwierdził, że skoro ja nie chcę o siebie zadbać, to on nie weźmie ze mną ślubu. Kiedy chciałam ustalić datę, on powiedział, że zrobimy to dopiero wtedy, gdy pozbędę się cellulitu z nóg.

To przecież jakaś paranoja! Jesteśmy ze sobą od tylu lat, a on nagle uznał, że to dla niego jakiś wstyd? Przecież nie będę miała krótkiej sukienki, więc w czym on właściwie widzi problem? Ogląda mnie taką każdego dnia, a więc dlaczego się tym przejmuje? No ręce mi opadają! Jest mi szalenie przykro.

Czy wygląd jest naprawdę tak istotny?

Wygląd nigdy nie był dla mnie najważniejszy, dlatego nie rozumiem, dlaczego on uznał, że to dla niego aż tak istotne. Przecież są w życiu inne kwestie, na które warto zwrócić uwagę. Oboje się zestarzejemy, a wtedy cellulit nie będzie miał żadnego znaczenia. To charakter w tym wszystkim jest najważniejszy.

Może to ja powinnam zmienić narzeczonego, a nie siebie? Skoro on nie potrafi mnie zaakceptować to chyba jest jego problem? Tak mi się wydaję. Jestem dorosła i powinnam skupić się przede wszystkim na własnych potrzebach.

Kobieta z cellulitem 

Paulina Krupińska pokazała twarze dzieci. Wcześniej tego nie robiła. Zobacz zdjęcia!
Źródło: instagram.com/pkrupinska
Reklama
Reklama