"Dziecko mojej siostry ciągle bawi się z psem. To obrzydliwe"

"Dziecko mojej siostry ciągle bawi się z psem. To obrzydliwe"

"Dziecko mojej siostry ciągle bawi się z psem. To obrzydliwe"

Midjourney

"Moja siostra od zawsze jest wielką miłośniczką zwierząt. Uwielbia psy, koty, konie, a nawet gryzonie. Ze swojego domu zrobiła prawdziwe zoo. Najgorsze jest to, że jej syn ciągle bawi się z psem. Przez to jest brudny, zawsze cały w błocie! Fafik go liże i nikt nie zwraca na to uwagi. Nie mogę na to patrzeć. Przecież to obrzydliwe" 

Reklama

*Publikujemy list od czytelnika 

Syn siostry ciągle bawi się z psem

Rozumiem miłość do zwierząt, empatię, przyjaźń itd... Ale to, co dzieje się w domu mojej siostry to lekka przesada. Jej syn, Miłosz, cały czas bawi się z psem. Tak naprawdę, to nigdy go nie widziałam przed telewizorem czy z tabletem w ręce. Nie ma też zbyt wielu kolegów. Przychodzę tam dość często, bo mieszkamy na jednej wsi. Młody ma sześć lat. Kiedy nie jest w zerówce, to siedzi na podwórku albo idzie na spacer z czworonogiem.

Nieważne, jaka jest pogoda, czy pada deszcz, świeci słońce czy wieje wiatr. Miłosz tak kocha tego psa, że nie wyobraża sobie dnia bez niego. Ciągle daje mu smakołyki, uczy go nowych sztuczek, biega z nim. Najgorsze jest to, że na bardzo wiele mu pozwala. Zwierzak go co chwilę liże - po rękach, nogach, a nawet twarzy! Ja po prostu nie mogę na to patrzeć. To naprawdę wstrętne. Dlaczego moja siostra na to pozwala? Ten zwierzak na pewno ma jakieś choroby, a później ich syn dostanie wysypkę.

biały pies w trawie canva.com

Przecież to niehigieniczne

Uważam, że aż tak bliskie relacje z psem to przegięcie. Sama bardzo lubię zwierzęta, ale wszystko ma swoje granice. Zwłaszcza, jeżeli chodzi o chodzi. Musimy o nie dbać, bo one same nie potrafią tego zrobić. To dlatego nie rozumiem podejścia mojej siostry. Ona uważa, że wszystko jest w porządku i nie ma problemu. Wielokrotnie rozmawiałam z nią na ten temat, jednak próby przemówienia jej do rozsądku spełzają na niczym.

Mogę jakoś przekonać siostrę, żeby pozbyła się psa?

Najlepiej byłoby, gdyby siostra pozbyła się psa. Zwłaszcza, że to jakiś kundel. Nie mają rasowego zwierzęcia. Wtedy sytuacja wyglądałaby inaczej. Na pewno lepiej by wyglądał. Może to być się mniej ślinił?

Spróbuję jeszcze przekonać siostrę, żeby oddała czworonoga albo znalazła dla niego inny dom. Może chociaż niech przekona syna, żeby był bardziej powściągliwy i mniej czasu spędzał z tym zwierzęciem? Niech go chociaż nie liże po twarzy!

Zmartwiona Siostra

Georgina Rodriguez pozuje w skąpym bikini w Arabii Saudyjskiej. Internauci: "To obraza dla kraju". Zobacz zdjęcia!
Źródło: instagram.com/georginagio
Reklama
Reklama