Michał Wiśniewski przeżywa ostatnio trudny czas. Wprawdzie smutne chwile mieszają się z radosnym oczekiwaniem na kolejnego potomka, ale jednak ze złymi emocjami zawsze niełatwo jest sobie radzić. Najpierw artysta był zmuszony do apelowania o pomoc swojej chorej mamie, która musiała przejść operację, a teraz nadszedł dla niego czas żałoby, gdyż jeden z członków jego rodziny pożegnał się z tym światem.
Michał Wiśniewski - intensywny czas
Jakiś czas temu informowaliśmy, że Michał Wiśniewski znów zostanie ojcem. Chyba żaden z jego fanów nie spodziewał się, że tak szybko po przyjściu na świat jego najmłodszego syna, Pola znów będzie w ciąży.
Michał i Pola czekają na kolejnego chłopca, który z pewnością będzie wspaniałym dopełnieniem jej rodziny.
Ale Michał przekazuje ostatnio nie tylko dobre wieści. Jakiś czas temu zmuszony był prosić o pomoc dla swojej mamy, która pilnie potrzebowała operacji.
Odzew jego fanów był wtedy ogromny, co bardzo go wzruszyło.
Teraz przyszła do niego kolejna, przykra informacja.
Michał Wiśniewski w żałobie
Michał Wiśniewski jest ze swoimi fanami bardzo szczery. Zawsze przeżywa z nimi zarówno troski, jak i radości. Niczego przed nimi nie ukrywa.
Tym razem podzielił się smutną nowiną:
Dziś odszedł po 10 latach członek naszej rodziny. Będziemy tęsknić Błyskuś...
Odszedł pies Michała, który przez 10 lat z nimi mieszkał. Fani łączą się w bólu:
Panie Michale, wiem, co Pan czuje. Dziś pochowałam swojego psiego członka rodziny... przeżyła z nami prawie 14 lat.
Wiele komentarzy pod zdjęciem Michała mówi o tym, jak ważne dla jego fanów były ich psy. Gdy jakiś odchodzi, to zawsze bolesna strata.
Michał wrzucił na Insta pamiątkowe zdjęcie ze swoim pupilem. Zobacz w galerii!