Od pewnego czasu odnosiłam wrażenie, że mój mąż dziwnie się zachowuje. Sięga po telefon, gdy nie patrzę, ciągle z kimś SMS-uje i wychodzi o różnych godzinach. Byłam przekonana, że mnie zdradza, jednak prawda okazała się zupełnie inna...
"Byłam pewna, że mąż mnie zdradza"
Każdy mężczyzna, który zdradza kobietę, zachowuje się w taki sam sposób: unika kontaktu, ciągle korzysta z telefonu, stara się ukryć wiadomości, które wysyła pewnie do jakiejś młodej kobiety. Tym razem prawda była jednak inna i niesamowicie mnie zaskoczyła.
To trwało tak naprawdę od początku naszego związku małżeńskiego. Widzę, jak on się chował po kątach, dziwacznie zachowywał i coś ukrywał.
Nawet nasze pożycie małżeńskie nie układało się tak jak wcześniej. On ciągle był jakiś oschły, zamyślony i nie chciał mi powiedzieć, dokąd wychodzi i co robi. Dzieci doniosły mi, że tata wielokrotnie wychodził z domu, jak mnie nie było przez kilka godzin w ciągu dnia. On mówił, że do pracy do rodziców i tak dalej, ale co ma mówić, ja na jego miejscu, gdybym miała kochanka, też bym tak mówiła.
Pewnego dnia postanowiłam zrobić coś, co nie powinnam — chciałam sprawdzić jego telefon. Trzeba było wpisać hasło. Wpisałam swoją datę urodzenia — błąd, datę urodzenia męża błąd. Datę urodzenia naszego dziecka i mamy męża (oboje urodzili się 15 marca) i dostałam informację, że hasło jest aktualne. Najpierw sprawdziłam wszystkie komunikatory, ale nie było tam nic niestosownego. Weszłam na kontakty i wiadomości. Prawda okazała się być dla mnie wręcz nieprawdopodobna. Mój mąż ciągle gadał ze swoją mamusią...
Kwejk.pl
"Mój facet to zwykły maminsynek"
Okazało się, że mój mąż ciągle pisze do swojej mamy. On ze wszystkiego się jej zwierza i wiedząc, że za nią nie przepadam, w tajemnicy przede mną i naszymi dziećmi, po cichutku wychodzi z domu i do niej chodzi na herbatkę i drugi obiadek. Już wiem, dlaczego jedzenie przeze mnie przygotowane nigdy mu nie smakowało. Po prostu miał drugie obiadki...
Rozumiem chęć pomocy mamie, ale jak tak można mnie okłamywać. Jego matka jest ważniejsza ode mnie i od naszych dzieci? Tysiące wymienianych wiadomości, pisanie o naszych intymnych sprawach, opisywanie, jak się ubrał, co zjadł, co robił w pracy, co robił w ciągu dnia, czy co tam słychać u naszych dzieci jest bardzo dziwne. Każda sprawa była dogłębnie przeanalizowana przez niego i jego mamusię.
Mam nawet wrażenie, że jeszcze ona go trochę nastawiała przeciwko mnie. Krytykowała moją osobę i sugerowała mojemu mężowi, że powinnam lepiej się o niego zatroszczyć
Nie wiem, jak mam się do tego odnieść. Mąż co prawda mnie nie zdradza fizycznie, ale czuję się, jakby zdradzał mnie emocjonalnie ze swoją mamą.
Moglibyście mi coś doradzić? Przeczytam każdy komentarz.
Ewelina
