"Obcięłam włosy na krótko. Mój facet powiedział, że nie będzie się pokazywał z babochłopem!"

"Obcięłam włosy na krótko. Mój facet powiedział, że nie będzie się pokazywał z babochłopem!"

"Obcięłam włosy na krótko. Mój facet powiedział, że nie będzie się pokazywał z babochłopem!"

Canva

"Postanowiłam skrócić fryzurę i obcięłam się „na chłopaka”. Miałam już dosyć na okrągło przepłacania za farbowanie u fryzjera tylko dlatego, że mam długie włosy, suszenia ich przez nie wiadomo ile i ogólnie miałam ochotę na odmianę. Niestety – mój facet uważa zupełnie inaczej. Powiedział, że jak śmiałam tak się oszpecić bez konsultacji z nim i dodał, że nie pokaże się ze mną nigdzie na mieście, bo wyglądam jak babochłop. Płakałam przez tydzień!"

Reklama

Fryzurowa metamorfoza

Jestem wielką fanką wizerunkowych metamorfoz. Wielokrotnie zmieniałam długość i kolor włosów oraz fryzurę. Jednak od kilku lat zapuszczałam włosy. Były już całkiem długie, ciężko mi się je rozczesywało, jeszcze gorzej suszyło. Byłam też znudzona tą fryzurą. Próbowałam je farbować, ale farbowanie tak długich włosów u fryzjera kosztowało krocie! Pewnego dnia wstałam rano i postanowiłam, że muszę coś zmienić w swoim wyglądzie. Padło właśnie na włosy.

Poszłam do fryzjera i poprosiłam o całkowite ścięcie włosów i pozostawienie krótkiego jeżyka. Zobaczyłam, że amerykańskie gwiazdy często się tak obcinały i wyglądały bardzo intrygująco, a mi się zawsze wydawało, że mam bardzo kształtną czaszkę. Kilka ruchów nożyczek, potem maszynka do włosów i voila! Zupełnie nowa twarz przyglądała mi się w lustrze! Bardzo zadowolona z siebie wróciłam do domu i czekałam na Władka, który jeszcze był w pracy. Mocno się zdziwiłam, kiedy w końcu wrócił.

Mężczyzna załamany siedzi i zasłania twarz Canva

Partner nie zaakceptował mojej fryzury

Władek, kiedy tylko wszedł do mieszkania i mnie zobaczył, oniemiał. Mam wrażenie, że na początku w ogóle mnie nie poznał. Przez chwilę miał bardzo oszołomioną minę, jakby przyłapał jakiegoś intruza na gorącym uczynku w jego mieszkaniu. Kiedy już zorientował się, że to ja widziałam, że robi się coraz bardziej czerwony na twarzy.

Mariolka?? Coś ty ze sobą zrobiła

- wrzasnął.

Odparłam, że miałam ochotę zmienić fryzurę, a moje włosy oddałam na perukę do fundacji. Dodałam, że mam nadzieję, że podobam mu się w nowej odsłonie. Nie takiej odpowiedzi się spodziewałam.

Jak ty wyglądasz, kobieto! Całkowicie się oszpeciłaś, wyglądasz jak babochłop! Jak my pójdziemy na tego Sylwestra, ja nie chce się z tobą pokazywać nawet na ulicy! Jakim prawem zrobiłaś to bez konsultacji ze mną? Nie pomyślałaś o tym, jak ja się będę czuł z taką kobietą u boku?

- wykrzyczał.

Przyznam, że jego odpowiedź całkiem zbiła mnie z pantałyku. Byłam tak zaskoczona, że pod wpływem emocji zaczęłam płakać. Minął już tydzień, a do tej pory nie odzywamy się do siebie. Sylwester już tuż tuż, mieliśmy iść na bal, ale w tej sytuacji chyba zostanę w domu przed telewizorem…

Źródło: heavy.com
Reklama
Reklama