Rozwód to naprawdę wstyd? Zawsze mi się wydawało, że w dzisiejszych czasach to dość normalne. Kiedy nie układa się pomiędzy dwojgiem ludzi, po co się męczyć? Mój były znęcał się nade mną psychicznie i fizycznie. W końcu powiedziałam "dość", a teraz moja rodzina nie chce mieć ze mną nic wspólnego. Przez to święta spędzę samotnie... Jest mi strasznie przykro.
Mój były mąż to prawdziwy tyran
Na początku tworzyliśmy z Grześkiem związek idealny. Wydawało mi się, że świetnie do siebie pasujemy. Dogadywaliśmy się, zawsze mnie wspierał. Wszystko zmieniło się po ślubie. To wtedy poznałam jego drugie oblicze. Niestety, tylko ja to zauważyłam. W towarzystwie, wśród rodziny i znajomych był zawsze prawdziwą ostoją spokoju. To w domu pokazywał rogi, znęcał się nade mną psychicznie i fizycznie.
Nie chciałam tkwić w takiej klatce. Bardzo się bałam, ale wyprowadziłam się i złożyłam papiery rozwodowe. Jestem osobą wykształconą i mam dobrą pracę. Nie mamy też dzieci, więc małżeństwo trwało krótko, a ja szybko się opamiętałam.
Jednak to on zrobił z siebie ofiarę, a mi nikt nie wierzy w to, jak było naprawdę. Wszyscy uważają, że kłamię i pewnie go zdradziłam. Nawet moja własna matka! Oni wszyscy nie chcą mnie znać i wolą się spotykać z moim byłym mężem...
canva.com
Nie chcę spędzać świąt w samotności
Zbliżające się święta będą dla mnie prawdziwym koszmarem. Nie chcę spędzać ich w samotności, ponieważ bardzo zależy mi na tym, żeby utrzymywać dobre relacje z moją rodziną. Oni jednak tego nie rozumieją. Powiedzieli, że jestem okropną krętaczką, która zdradziła Grześka, a teraz nie zasługuję na to, żeby mieć normalną rodzinę. Jestem strasznie samotna i wiem, że tak będzie również w okresie świątecznym. A ja nie chcę zamykać się w domu i płakać w poduszkę. Przecież oni powinni mnie wspierać!
canva.com
Czy kiedyś zrozumieją, dlaczego podjęłam taką decyzję?
Nie rozumiem, dlaczego moja rodzina, nie chce mnie wysłuchać. Grzesiek nakłamał im w żywe oczy, a teraz oni myślą, że nie zasługuję na to, żeby spędzać z nimi czas. Matka, ani ojciec nawet nie odbierają ode mnie telefonów. Całkowicie się odcięli. Słyszałam od znajomych, że cały czas spotykają się z Grześkiem. Jak to możliwe, że ten drań tak manipuluje ludźmi, a oni nie widzą, jaki on jest naprawdę?
Ja wiem, że mój były robi to tylko po to, żeby mnie zranić i się na mnie zemścić. Zawsze powtarzał, że gorzko pożałuję, jeżeli go zostawię. Rzeczywiście, teraz zaczynam żałować tej decyzji.
