53-letnia Catherine Zeta-Jones jest jedną z najpiękniejszych aktorek, a jej serce od ponad 22 lat jest zajęte przez Michaela Douglasa, starszego od niej o 25 lat aktora. Gwiazda zawsze uchodziła za piękność, a jej posągowa figura i niesamowita uroda wzbudzały zachwyt niejednego fana.
Catherine Zeta-Jones i operacje plastyczne
Catherine Zeta-Jones kojarzy się z niesamowitym talentem, ale także elegancją i wyczuciem stylu. Niestety z biegiem czasu aktorka najwidoczniej musiała poczuć się niezbyt dobrze w swoim ciele, dlatego zaczęła eksperymentować z ćwiczeniami, dietami, a także wizytami w gabinetach medycyny estetycznej. Czy wyszło jej to na dobre?
Był moment, gdy faktycznie jej twarz przestała przypominać twarz Catherine z początku kariery. Fani cieszyli się, że gwiazda zrozumiała swój błąd i po czasie odpuściła zabiegi, ale... na ostatniej premierze serialu "Wednesday" znów pochwaliła się nową mimiką, a raczej jej brakiem.
Wychudzona Catherine Zeta-Jones!
Jakby tego było mało, Catherine Zeta-Jones jest zdecydowanie szczuplejsza, a jej zapadnięte kości policzkowe i wystające obojczyki zaczynają wyglądać wręcz niepokojąco. Nadal jest oczywiście piękną kobietą, ale internauci zwrócili uwagę na to, że Katrin nie wygląda po prostu zdrowo.
A była kiedyś taka piękna... Co ona ze sobą zrobiła?!
Mi się niezbyt to podoba
Wolałam ją, gdy nie ingerowała tak w twarz
Gdy była bardziej naturalna, była zdecydowanie piękniejsza
Jest się czym niepokoić? Zerknijcie do galerii poniżej, aby to ocenić!