Catherine Zeta Jones była jedną z gwiazd, które pojawiły się na 76. gali wręczenia nagród BAFTA. 53-letnia aktorka dumnie paradowała po czerwonym dywanie w swojej niezwykłej - chociaż dość odważnej - kreacji. Zrobiła wrażenie, a może odsłoniła za dużo?

Kult ciała za oceanem jest z pewnością większy niż w naszym kraju, czego dowodem mogą być zdjęcia gwiazd z naciągniętymi twarzami i ogromnymi ustami. Niestety znane aktorki, które w latach 90. były dla nas idealne, dziś nieco zahaczają o karykaturę. Czy Catherine Zeta-Jones do nich należy?

53-letnia Catherine Zeta-Jones jest jedną z najpiękniejszych aktorek, a jej serce od ponad 22 lat jest zajęte przez Michaela Douglasa, starszego od niej o 25 lat aktora. Gwiazda zawsze uchodziła za piękność, a jej posągowa figura i niesamowita uroda wzbudzały zachwyt niejednego fana.

Catherine Zeta-Jones rzadko pokazuje się w naturalnym wydaniu. Gwiazda najczęściej pozuje w idealnie ułożonej fryzurze, z makijażem i dobrze dobraną stylizacją. Jednak ostatnio postanowiła pokazać, jak wyglądają jej włosy swobodnie. Okazuje się, że ma na głowie burzę loków. Aktorka przy tym nie ma ani grama makijażu. Fani byli zachwyceni wyglądem gwiazdy.

Carys Zeta Douglas rośnie na prawdziwą piękność. 16-letnia córka Catherine Zety Jones i Michaela Douglasa coraz częściej bryluje w świetle fleszy. I widać, że ambicje ma ogromne.

W środę w słynnej hollywoodzkiej Alei Sław 74-letni Michael Douglas dostąpił w końcu zaszczytu i otrzymał swoją własną gwiazdę. Na ceremonii pojawił się w towarzystwie swojego 102-letniego ojca, Kirka Douglasa, syna Camerona Douglasa oraz żony, 49-letnia Catherine Zeta-Jones. Aktorska para w 2013 roku przechodziła kryzys małżeński, ale wszystko wskazuje na to, że udało się go zażegnać. Wygląda też na to, że syn aktora, który borykał się z uzależnieniem od narkotyków i za ich posiadanie kilkukrotnie przebywał w więzienia, wyszedł na prostą.