"Mój mąż skarży na mnie do matki, gdy nie ma ugotowanego obiadu z dwóch dań. Mam dość"

"Mój mąż skarży na mnie do matki, gdy nie ma ugotowanego obiadu z dwóch dań. Mam dość"

"Mój mąż skarży na mnie do matki, gdy nie ma ugotowanego obiadu z dwóch dań. Mam dość"

www.piqsels.com/en/public-domain-photo-jbfct

Podział obowiązków w domu powinien być jasny od samego początku. Jeśli jedna osoba nie lubi sprzątać, a kocha gotować, to chyba nie ma problemu z tym, jak podzielić się tymi czynnościami. Problem pojawia się wówczas, gdy obie osoby są czynne zawodowo i w domu są o podobnych godzinach. Kto ma gotować? Kto ma się zająć tym, aby zjeść ciepły posiłek? Jak sobie radzić w takiej sytuacji?

Reklama

Kto ma gotować?

Rozsądnie byłoby, gdyby dzień lub dwa dni wcześniej któreś z małżonków przygotowało posiłek i nie trzeba byłoby tego robić tuż po pracy. Niestety Kamila nie może pochwalić się taką wygodą w swoim domu. Jest zaledwie pięć lat po ślubie z Janem, ale okazuje się, że od tego czasu bardzo wiele się zmieniło. Na początku ustalali, że w związku z tym, że oboje ciężko pracują, mąż nie będzie wymagał od żony tego, aby codziennie gotowała coś na obiad, a do tego robiła dwa dania. Kamila z reguły przygotowywała coś w niedzielę na dwa dni, a w tygodniu robiła coś na szybko na zasadzie obiadokolacji. Po jakimś czasie to przestało Janowi odpowiadać...

SMS-y do mamy

Kamila w pewnym momencie odkryła, że mężowi przestało odpowiadać to, że nie ma codziennie obiadu złożonego z zupy i drugiego dania.

Przestało mu przede wszystkim wystarczać to, co jemy. Zaczął zmieniać menu wedle życzeń z knajp. Wszystko okej, ale ja pracowałam tak samo ciężko jak on i w domu byliśmy o tej samej godzinie, a w weekendy gotowałam na bieżąco i nie zawsze miałam ochotę i siłę gotować na pięć dni. No, ale Janek okazał się bardzo niesprawiedliwy i zaczął skarżyć na mnie do swojej mamy. Nawet się z tym nie kryje tylko dzwoni przy mnie i mówi, że ma nieugotowane i że jest głodny. Później dostaję SMS-y od jego matki z pytaniami, co mam zamiar z tym zrobić... Nie mam już na to siły.

Co Kamila powinna zrobić?

*zdjęcie ma charakter poglądowy
**imiona zostały zmienione

Reklama
Reklama