O Monice Miller zrobiło się głośno, gdy jej dziadek, były premier Leszek Miller, pochwalił się jej zdjęciem na Twitterze. Internauci od razu zwrócili uwagę na urodziwą 22-latkę z tatuażami na szyi i ramionach oraz kolczykiem w nosie. Szybko zainteresowały się nią też tabloidy i serwisy plotkarskie, ujawniając co trochę szczegółów z jej życia.
Od tego czasu wiele się zmieniło, a Monika przeszła kolejną metamorfozę!
Dzisiaj znowu miałam okazję odwiedzić @anetbeautyart. Odważyłam się w końcu spróbować wypełniaczy w policzki. Oczywiście usteczka też trzeba było poprawić. Jestem bardzo wrażliwa na ból ale tutaj nie miałam trudności z przeżyciem zabiegów - napisała pod jednym z najnowszych zdjęć.
Kwas hialuronowy w policzkach, coraz większa usta i... różowe włosy to nowy look wnuczki byłego premiera. Zobaczcie, jak dziś wygląda 22 latka. Można przejść większą metamorfozę?