"W te święta goście będą zaskoczeni, gdy spróbują potraw. He he he, przygotowałam dla nich ekskluzywną niespodziankę"

Canva

"Moi znajomi i członkowie rodziny co roku mieli do mnie pretensje, że zawsze to ja przychodzę do nich na święta na gotowe, a sama to się nie wezmę ani do przygotowań, ani do pomocy. Wreszcie rok temu byli u mnie i chyba im nie przypasowało, bo ja nie potrafię gotować. Wszyscy mieli nietęgie miny, więc w tym roku przygotowałam coś specjalnego i postanowiłam zastosować pewien sposób, który sprawi, że wszyscy zaproszeni goście będą po wrażeniem wyjątkowej jakości przygotowanych potraw. No tego to się oni z pewnością nie spodziewają".

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: historie@styl.fm. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Moja rodzina i znajomi uważają, że się obijam

Do świąt jeszcze niecały miesiąc, ale już teraz całą rodziną i znajomymi uzgadniamy, u kogo w tym roku się spotkamy. Przez ostatnie 10 lat na szczęście udawało mi się przychodzić na gotowe i wszyscy mi zazdrościli, że potrafię się ustawić. Przyznam się też, że pojawiło się wiele negatywnych uwag pod moim adresem dotyczących tego, że się obijam i ja to nigdy nic nie chcę przygotować, tylko przychodzę do kogoś na gotowe.

Wreszcie rok temu miałam okazję, by pokazać, że ja nie tylko się lenię, ale potrafię to i owo, no i niestety nie pokazałam. Ja po prostu nie potrafię gotować i nie lubię. Kupiłam produkty, wszystko przygotowałam tak, jak to tam było napisane i starałam się w taki sposób zrobić. A jednak chyba coś poszło nie tak. Moi goście nic praktycznie nie zjedli i cały czas mieli kwaśne miny, więc domyśliłam się, że im nie smakowało. Potem sama spróbowałam i no to nie było zjadliwe.

Canva

W tym roku znowu zaprosiłam rodzinę na święta

W tym roku od razu powiedziałam, że znowu ja święta organizuję i chociaż były protesty, to od razu zapowiedziałam, że ich zaskoczę i będzie smacznie, miło oraz przyjemnie. Trochę mi nie wierzyli, ale nie wiedzą, że znalazłam znamienny sposób na to, żeby im dogodzić. W tym bowiem roku na członków mojej rodziny oraz znajomych czekają specjalnej niespodzianki, po których nie podniosą się z krzeseł i będą zachwyceni.

Wpadłam bowiem na taki pomysł, żeby wcześniej zamówić jedzenie w najlepszej firmie cateringowej w Warszawie i z tego co słyszałam, dania, które oni przygotowują, są wspaniałe. Rodzinie natomiast powiem, że sama jestem taka zdolna i to przygotowałam. Ale będą zaskoczeni! Jestem pewna, że zjedzą ze smakiem!

Matylda

Doda pokazała, jak "ugotowała" potrawy na Wigilię. Tak, to chyba każdy by chciał. SPRAWDŹ!
Źródło: AKPA
Zobacz galerię 8 zdjęć

Popularne

Najnowsze