Brat Roberta Karasia nie ma litości: "Jak można być tak wulgarnym, aroganckim i pewnym siebie człowiekiem..."

instagram.com/robert_karas_karasteam, facebook.com/100km.sebastian.karas

Robert Karaś przyznał się do stosowania niedozwolonych substancji, co wzbudziło spore poruszenie nie tylko w środowisku sportowym. Rozczarowani postawą 34-latka są też jego kibice. Nieoczekiwanie głos w sprawie afery dopingowej zabrał Sebastian Karaś, czyli młodszy brat Roberta.

Sebastian Karaś nie ma litości dla brata

Robert Karaś, mimo początkowych zaprzeczeń, przyznał się do stosowania dopingu. Obecność niedozwolonych substancji w organizmie 34-latka wykryli organizatorzy zawodów w Brazylii, podczas których Karaś pobił rekord świata. Teraz grozi mu kilkuletnia dyskwalifikacja, a sponsorzy Roberta Karasia podziękowali mu za współpracę.

instagram.com/robert_karas_karasteam

O postawie Robert Karasia postanowił wypowiedzieć się jego brat Sebastian, który zawodowo zajmuje się sportem. 32-latek jest pływakiem z imponującą liczbą osiągnięć – jest między innymi rekordzistą Polski w pokonaniu wpław Kanału La Manche. Sebastian Karaś zamieścił dziś na Facebooku obszerny wpis, z którego wynika, że jego relacje z bratem od dłuższego czasu nie należą do najcieplejszych. Mężczyzna poruszył między innymi kwestię dyscypliny sportowej, na jaką zdecydował się Robert Karaś (pisownia oryginalna, wyróżnienia od redakcji):

Cześć, Nazywam się Sebastian Karaś. Ze sportem zawodniczo jestem związany już 24 lata (pływanie, pływanie długodystansowe, triathlon). Zawsze byłem dumny ze swojego nazwiska, ale w ostatnich latach doszło też do tego, że momentami było mi wstyd…

Może zacznę od tego, że patrząc tylko na stronę sportową i pozostawiając inne rzeczy z boku to uważam, że Robert jest bardzo utalentowanym sportowcem i posiada ponadprzeciętny organizm. Gdyby kiedyś trafił na dobrego trenera triathlonu i osobę, która mogłaby go okiełznać mentalnie, to mógłby odnieść duży sukces w triathlonie również na krótszych dystansach.

Wybrał inną drogę, nie chodzi mi teraz czy gorszą czy lepszą, ale chciałbym podkreślić, że sportowo według mnie to nie są osiągnięcia z półki medalu Mistrzostw Świata w Triathlonie na dystansach od pełnego dystansu i krócej, czy medal Igrzysk Olimpijskich w triathlonie. Tam startuje zupełnie inna liga i uważam, że Robert, ja czy większość triathlonistów w Polsce mogłaby im podawać ręcznik i wodę podczas zawodów.

Sebastian Karaś zarzuca bratu wulgarność i arogancję

Sebastian Karaś odniósł się też do afery dopingowej i sposobu, w jaki jego brat podejmuje ten temat w mediach:

Schodząc na cięższe tematy, uważam, że obecny sposób wypowiadania się Roberta w mediach jest tragiczny! Nie rozumiem, jak można być tak wulgarnym, aroganckim i pewnym siebie człowiekiem… Nie wiem czy on sobie zdaje sprawę jaką słowa mają siłę przy takich zasięgach i że jakiś młody człowiek może się na nim wzorować, a niestety przykro mi to stwierdzić, ale moim zdaniem nie jest to dobry wzór do naśladowania.

Jeżeli chodzi o temat wpadki dopingowej to myślę, że to jest jedna wielka amatorka, która nawiązuje do trzeciego akapitu tego tekstu. Nie rozmawiałem dłużej z Robertem od jakiś 4 lat, ale ta sytuacja tylko potwierdza to co było wcześniej, czyli jeden wielki chaos i spontaniczność w całym podejściu okołosportowym.

Cały tekst znajdziecie w zalinkowanym powyżej poście na Facebooku. Myślicie, że Robert Karaś ustosunkuje się do tych gorzkich słów brata?

Mimo medialnej burzy związanej z aferą dopingową Robert Karaś cały czas jest aktywny na Instagramie – zobacz zdjęcia!
Źródło: instagram.com/robert_karas_teamkaras
Zobacz galerię 8 zdjęć

Popularne

Najnowsze