Rok szkolny trwa. Nie wszystkie dzieci poszły do szkoły chętnie, choć inne poleciały tam jak na skrzydłach. Ola lubi się uczyć, ale nawet ją przygniótł nadmiar szkolnych obowiązków. W ciągu tygodnia napisała już 6 sprawdzianów i płacze nad książkami podczas odrabiania lekcji.
"Dopiero zaczął się rok szkolny!"
Początek roku szkolnego to zawsze czas na zmiany. Dzieci poznają nowych nauczycieli i panujące na ich lekcjach zasady. Jednak aż takich zmian Ola się chyba nie spodziewała:
Córka wraca ze szkoły z płaczem, a przecież to dopiero początek roku. Ona kocha się uczyć, jednak teraz przygniótł ją chyba natłok obowiązków.
W ciągu ostatniego tygodnia napisała aż 6, bardzo obszernych sprawdzianów, do których przygotowywała się do późnych godzin nocnych. Jej koledzy z klasy też narzekają.
Ola jest obecnie w ósmej klasie:
Ja wiem, że to ostatni rok szkoły podstawowej, ale przecież mają tych kilka miesięcy na powtórzenie wszystkiego. Nie muszą robić tego w tydzień.
"To chyba przesada?"
Cały weekend Ola odsypiała trudny tydzień:
Ze zmęczenia aż dostała gorączki, a tu przed nią kolejny maraton. Ja nie chce, żeby ona była w szkole jakimś orłem, ale córka jest bardzo ambitna. Siedzi nad tymi książkami i płacze.
Tak mi jej żal. Ja totalnie nie przypominam sobie, żeby za moich czasów tej nauki było aż tak dużo. No i żeby chociaż jej się to wszytko później w życiu przydało.
A jak to wygląda w szkołach Waszych dzieci? Są już po pierwszych sprawdzianach?
Przeczytaj także
"Mąż nie chce po sobie sprzątać, więc ja też tego nie robię. Ale u nas brudno"
"Mąż zeżarł mi narcyzy z doniczki, bo myślał, że to... szczypiorek! Wszystkim facetom przytrafiają się takie wpadki?"
"Potrzebowałam pieniędzy i sprzedałam biżuterię po mamie. Teraz ojciec nie chce mnie znać"