Ania z Poznania zawsze z mężem wyjeżdża na urlop w drugiej połowie lipca. Tak będzie i tym razem. Młoda mama, która pięć lat temu urodziła Zosię, przyznaje, że cały czas odrzuca propozycję męża i nie godzi się na urlop nad morzem. Dlaczego? Ma swój powód, którym się z nami podzieliła. Czy któraś z Was przechodzi przez coś podobnego?
"Noszę rozmiar 44 i źle się czuję w kostiumie kąpielowym"
Ania nie chce leżeć na plaży, ponieważ źle czułaby się w kostiumie obok pięknie wyrzeźbionych kobiecych ciał. Być może nie powinna na to zwracać uwagi, ale nie umie inaczej funkcjonować:
Jest mi źle na samą myśl o tym, że miałabym pokazać się ludziom w bikini. Do momentu aż nie schudnę, nie będę pokazywać się w kostiumie kąpielowym. Poza tym nie chcę, żeby mąż oglądał się za innymi kobietami
Para od lat jeździ na wakacje w góry
28-letnia Ania co roku proponuje rodzinny wypad w góry, bo wie, że w czasie pieszych wędrówek nie będzie musiała pokazywać aż nadto ciała:
Wiem, że źle robię, ale nie chcę naprawdę pokazywać mojego sadła i nie chce mi się też ćwiczeń, aby go zrzucić... Najlepszym wyjściem byłoby pogodzenie się z tym, jak wyglądam, ale nie wiem, czy kiedykolwiek dojdzie to do skutku...
Przeczytaj także
"Mamusia wciąż wygarnia mi, że nie mam dzieci, a sama nawet nie pomoże mi w opiece nad kotami"!
"Powiedziałam matce, że uczę się matmy z koleżanką, by mieć więcej swobody. Pokarało mnie"
"Teściowa chce, żebym mówiła do niej "mamo". Ale ja matkę mam jedną"