"Tomek zbierał ze stołu tylko swoje naczynia. Postanowił, że nie ma co mnie rozpieszczać"

"Tomek zbierał ze stołu tylko swoje naczynia. Postanowił, że nie ma co mnie rozpieszczać"

"Tomek zbierał ze stołu tylko swoje naczynia. Postanowił, że nie ma co mnie rozpieszczać"

Canva.com

"Spotykam się z Tomkiem od kilku miesięcy i niedawno coraz częściej zaczął u mnie zostawać. Nieraz i cały tydzień jesteśmy razem. Ja pracuję zdalnie i studiuję, a on jest od kilku lat informatykiem. Fajnie nam jest razem, ale od pewnego czasu zauważyłam, że... mało sprząta. A jeśli już, to raczej swoją część, a to co ja wybrudzę, to zostawia. Czy to nie jest niesprawiedliwe? Postanowiłam go zapytać, kawa na ławę i odpowiedź mnie zszokowała!"

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Fajny facet chce być ze mną

Jak poznałam Tomka, to pomyślałam: wow, fajna partia! Jakoś tak się udało, że mogliśmy się szybko umówić na randkę i rach, ciach, zostaliśmy parą! Na początku randkowaliśmy na mieście, w kinie, na imprezach. Z czasem Tomek przyjeżdżał do mnie coraz częściej i zostawał na noc. W sumie to było fajne! Ale przez chwilę też myślałam o tym, dlaczego nie zaprasza mnie do siebie. Wprawdzie tłumaczył mi, że mieszka z matką, a skoro ja sama, to to lepsza opcja. No nie można się nie zgodzić.

Tomek zostawał i wspólnie sobie żyliśmy. Najbardziej w weekendy, gdy gotowaliśmy obiad i tak dalej. Prawie jak małżeństwo!  Na początku mi pomagał w sprzątaniu i zmywaniu naczyń, aż w końcu zaczął to robić tylko po sobie. Dziwiło mnie to, więc zaczęłam z nim o tym gadać. No jego wyjaśnienia były dziwne... Serio!

Przystojny mężczyzna w garniturze Canva

Wiedziałam, że mamusia maczała paluchy w tym

Zapytałam go wprost, dlaczego mi nie pomaga, to odpowiedział mi bez ceregieli:

Bo słuchaj, mama mi powiedziała, że lepiej będzie, jeśli będziesz sama robiła swoją część. Bo jak Cię przyzwyczaję do tego, że zrobię za Ciebie coś, to się rozleniwisz. A poza tym ruch dobrze zrobi każdemu!

Czy on mi sugerował, że jestem gruba? A może, że go wykorzystuje do sprzątania? Poczułam się bardzo dziwnie i powiedziałam mu, że skoro tak uważa, to lepiej, żebyśmy się przestali spotykać. Przecież ja nie będę mu udowadniać, że umiem zadbać o siebie, czy o kogoś... No jeszcze czego! Bardzo mnie to rozzłościło. I się na niego obraziłam.

Teraz przestaliśmy się spotykać całkiem. Wprawdzie on wciąż do mnie pisze i dzwoni, prosi o jeszcze jedną szansę, ale jestem nieugięta. Poczułam się źle i jestem urażona. Nie będzie mi jakaś obca baba mieszać w związku. Oj nie!

Trochę mi szkoda, bo fajnie było się spotykać z Tomkiem. Ale cóż, coś za coś. Nie będę przecież spędzać życia z maminsynkiem.

Hania

Doda wyjechała na urodzinowy urlop. Widoki? Bajka!
Źródło: Instagram.com/dodaqueen/
Reklama
Reklama