Andrzej Duda, będąc na forum ekonomicznym w Davos udzielił też wywiadu amerykańskiej stacji Fox News. Jego wypowiedź można było zobaczyć wczoraj. Wypowiedział się nie tylko o Ukrainie, ale też o sytuacji w Polsce. Jego partyjni koledzy bez wątpienia mogliby go nazwać donosicielem!
Andrzej Duda udzielił wywiadu amerykańskiej telewizji
Rozmowa w stacji Fox News skupiała się przede wszystkim na sytuacji w Ukrainie. Andrzej Duda mówił o tym, jak ważne jest wsparcie i zaangażowanie USA w pomoc. Podczas wywiadu wyraźnie powiedział, że Rosja nie zostanie pokonana, jeżeli Ameryka wycofa się ze wsparcia. Popierał on zdanie Joe Bidena, który wielokrotnie powtarzał, że jeżeli Ukraina nie powstrzyma Rosji, to sięgnie ona dalej i zaatakuje NATO, a wtedy USA będzie musiało jeszcze bardziej się zaangażować i wysłać na front swoich żołnierzy:
Teraz, jeśli Rosja wygra tę wojnę i zaatakuje inny kraj, to znowu oznaczałoby ryzyko kolejnej wielkiej wojny w Europie. Więc tylko USA może pomóc uniknąć wybuchu takiej wojny poprzez dostarczenie wsparcia Ukrainie.
Przypomnijmy też, że całkiem niedawno nasz prezydent został też bohaterem wideo w Davos.
Photo by Fabrice COFFRINI / AFP
Politycy PiS kiedyś nazywali to donosicielstwem
Dziennikarka zapytała także prezydenta o zmianę władzy w Polsce oraz współpracę z nowym rządem, a w szczególności premierem. Co ciekawe, powiedział on o tym, że jest otwarty na dyskusje, ale z nowym rządem dzieli go zarówno podejście, jak i wartości. Jakby tego było mało, to oskarżył rząd Polski o łamanie prawa i konstytucji RP! Podał przykład dokonania zmian w mediach publicznych, a także odwołania Prokuratora Krajowego. Powiedział on także, że bezprawność tych działań została potwierdzona przez sąd.
Co ciekawe, w ciągu ostatnich ośmiu lat, tego typu zachowania opozycji, były określane przez ówcześnie rządzący PiS jako "donoszenie na własny kraj".
