Adam Małysz to jeden z najbardziej zasłużonych sportowców w historii skoków narciarskich. Okazuje się jednak, że święta w rodzinie emerytowanego skoczka wyglądają zupełnie inaczej, bo on sam nie jest katolikiem, lecz wyznawcą protestantyzmu.
Święta w rodzinie Adama Małysza
Adam Małysz był pytany przez RMF FM o to, w jaki sposób obchodzi święta. Pytanie nie było bezzasadne. W środowisku sportowców od dawna jest wiadomo, że Małysz urodził się w rodzinie luterańskiej. Warto jednak zauważyć, że Małysz wziął ekumeniczny ślub z żoną Izą Małysz, która jest wyznania katolickiego i pomimo różnic religijnych oboje wspólnie obchodzą świętą.
Adam Małysz ujawnił, że zwyczaje w protestantyzmie są podobne jak w religii katolickiej. Jedną z różnic jest fakt, że luteranie mogą jeść mięso.
My możemy w wigilię jeść mięso w przeciwieństwie do katolików. Jak miałem wigilię w domu rodzinnym to jadłem mięso. Ale teraz przekonałem się do karpia, bo nie ma ości w nim. (...) Kupujemy albo fileta, albo teściowa ma złotą rączkę i wyciąga te ości
Boże Narodzenie to bardzo ważne święto w rodzinie Małyszów
Najbardziej znany skoczek narciarski zaznaczył, że święta to wyjątkowy czas w jego rodzinie. Małysz podkreślił, że Bóg jest jeden, a Boże Narodzenie należy świętować nawet ponad podziałami, które zawsze się pojawiają. Skoczek powiedział również, że ważniejsze od sposobu obchodzenie świąt jest radość z narodzin Chrystusa.
Boże Narodzenie, najpiękniejsze święto, od zawsze było dla mnie czasem rodzinnym i radosnym, a z pewnością czymś znacznie ważniejszym niż zwykłe pielęgnowanie tradycji. Wspólne kolędowanie, kolacje wigilijne i radość z narodzin Chrystusa jest tym, co istotne. Staramy się, aby nadal było to dla naszej rodziny ważne święto
Zdjęcia Adama Małysza wraz z jego żoną i córką zobaczysz w naszej galerii.