Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-06-20 o godz. 10:07
0

łał! :brawo:
jestem pod wrażeniem. szybkosci postępu prac oraz efektu :lizak:

tez uważam, ze powinnaś wykorzystać wnękę na szafę. wystarczy zrobic drzwi niezbyt rzucajace się w oczy, aby zlałą sie ze scianą i będzie gites.

Odpowiedz
Gość 2010-06-20 o godz. 09:27
0

Carol widok powalający a jeszcze nie ukończone :lizak:
Jak skończysz to wszystkich zamuruje :)

Odpowiedz
Gość 2010-06-20 o godz. 08:55
0

Wow, Carol przemiana po prostu powalająca! Gratuluję! i mam nadzieję, że szybko się uwiniecie z resztą.

Odpowiedz
Anna! 2010-06-20 o godz. 01:22
0

Carol pięknie - jestem pod wrażeniem :lizak:

Odpowiedz
Kajko 2010-06-19 o godz. 23:51
0

no carolu! ale żeś wybajerzyła w kosmos! cud mniód :) szafe rób - tego nigdy za wiele. polecam ku inspiracjom szafowym "seks w wielkim mieście " ;)

Odpowiedz
Reklama
kkarutek 2010-06-19 o godz. 22:48
0

Carol super, super!! Pięknie Wam to wychodzi :) ja również zrobiłabym tam szafę zamykaną, zgodnie z tym co pisała MarMaja.

Odpowiedz
baskent 2010-06-19 o godz. 19:03
0

Piękny salon, gratulacje!!!

Odpowiedz
Gość 2010-06-19 o godz. 18:51
0

Efekty imponujące:)
Ja również zrobiła bym szafę zamykaną :)

Odpowiedz
Aguus 2010-06-19 o godz. 13:53
0

Carol,co za ekspresowe tempo prac!
Niezle sie zapowiada.
Ze wzgledu na to,ze nie masz typowego "przedpokoju" zrobilabym cos zamykanego.

Odpowiedz
ZalEwka 2010-06-19 o godz. 12:44
0

Fajnie i przestronnie :) Ja też za szafą jestem, lubię miec wszystko pochowane.
Kolor ścian :lizak: tak świeżo wygląda :)

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-06-19 o godz. 12:36
0

O żesz!
Schody wybajerzone. Pięknie.

Odpowiedz
Gość 2010-06-19 o godz. 10:58
0

Pięknie :lizak: I ja też bym zrobiła szafę!

Odpowiedz
Gość 2010-06-19 o godz. 10:42
0

Ale pięknie! :brawo:
A parkietem nie martw się... a wręcz ciesz, że wylazło dziadostwo teraz a nie za jakiś czas, jak już zamieszkałaś na całego....

Co do zabudowy ściany - ja zrobiłabym szafę, bo wg mnie miejsce idealne. Żaden tam wieszak z szafką na buty- to wszystko możesz mieć ukryte za drzwiami szafy. Pomyśl, przyjdzie jesień i w salonie będziesz mieć wiecznie wiszące ciuchy - jak nie domowników to gości. Szafa rozwiązanie idealne - "rozpłaszczasz się", zamykasz drzwi i ....jest ślicznie :lizak:

Odpowiedz
Gość 2010-06-19 o godz. 03:36
0

tja... za wczesnie sie pochwalilam :(
jest "troche" poprawek - na szczescie wiekszosc malarskich... ale sa i wieksze.. np wymiana parkietu w sypialni.. (uszkodzili rure do grzejnika i sie woda dostala pod parkiet :/)
tak wiec jutro nowu spotkanei z wykonwcami i bedziem sie klocic ...
a juz chcialam sie wprowadzac esh....

ale salon moge pokazac... i w sumie jak nie bedzie patrzec na burdello wokol to kuchnie tez :P

tak salon wygladal wczoraj:


a tak wyglada dzis:



zastanawiam sie co zrobic na tej scianie przy drzwiach... jedni mowia szafe wnekowa(szara szyba jako drzwi), inni zeby szafke na buty + lustro + wieszak (kolor venge jesli juz) -zglupialam :( maz zreszta tez sam nie wie...

Odpowiedz
Gość 2010-06-15 o godz. 22:29
0

Carol
zapowiada się piekne mieszkanko i już nie mogę doczekać się twoich nowych fotek
Osobiście mam niebieską sypialnie z oknami połaciowymi i po miesiącu użytkowania zdecydowanie uważam, że to był jak najbardziej trafiony kolor. Niebieski zdecydowanie ochładza wnętrze chociaż nie zmienia jego temperatury. Żółty pokój też robi wrażenie bardzo przyjemnego.
Podoba mi się również ciemna łazienka. Osobiście nie zrobiłabym takiej, bo mam za mało odwagi kolorystycznej ;) ale zawsze z przyjemnością oglądam takie rozwiązania u innych.

Gartuluje finiszu! Mam wrażenie, że jakoś w miarę bezboleśnie przetrwaliście wszystkie zmiany a to ogromny plus w całym tym budowlanym zamieszaniu.

Odpowiedz
Gość 2010-06-15 o godz. 21:32
0

wczoraj wyszli... zostaly do montazu schody i kawalek kuchni..
no i czekamy na akwarium :)

zdjecia bede pozniej .. dzis caly dzien ogarniania...

Odpowiedz
madziula 22 2010-05-28 o godz. 15:30
0

ekstra, a na ten to bajzelek to z sentymentem patrzę lol

Odpowiedz
LenkaB 2010-05-28 o godz. 11:12
0

Świetne te ciemne kafle w łazience.

Powodzenia w dalszych pracach:)

Odpowiedz
Gość 2010-05-27 o godz. 20:50
0

A ja Wam gratuluje idealnego doboru kolorow: zoltego i niebieskiego. Ani za delikatne, ani za zywe, w sam raz. Baardzo mi sie podoba. :)

Odpowiedz
Gość 2010-05-27 o godz. 12:41
0

super ta brązowa łązienka !

już widać zmiany na maxa lol , ale pospiesz fachowców bo nei mogę się doczekać !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odpowiedz
Gość 2010-05-27 o godz. 08:37
0

dokladnie padlam..
czwartek i piatek mialam mocno napiety plan, a do tego do pracy trzeba bylo isc... (nie chcialam brac urlopu na zadanie i stawiac kiera pod sciana..)
net mamy tylko w remontowanym mieszkaniu - wiec i dostep ograniczony.
maly przeglad minionego tygodnia:

w ramach wyrownania sufitu w salonie z kuchnia obnizyli go nam o ok 3cm..



widok przez "akwarium" ktore ma byc w tym tygodniu do odebrania na "przedpokoj"



lazienka dolna z proch powstajaca:



na dole panowie robili tez cale okablowanie, podlaczenia, gniazdka itp itd (pracochlonne, ale malo widoczne i malo widowiskowe:



idziemy na gore
powstal nam wkoncu korytarz :) i lazienka juz zafugowana (fot nie posiadam - zapomnialam ):



jak widac panowie juz zaczeli malowac..
i tak oto powstal pokoj niebieski (jedna faba idzie do reklamacji kobita zle wymieszala i jest taki sam kolor, a jeden mial byc ciut ciemniejszy - na luk.. )
parkiet ma zostac uzueplniony, chociaz wykonawca cos marudzil zeby polozyc panele... ale jakos dla mnie od czapki by to bylo (nie mowiac o kosztach)

i pokoj zolty (ktory pierwotnie mial byc w pomaranczach ale po polozeniu probki na scianach cos nam nie pasowalo...):

Odpowiedz
Gość 2010-05-26 o godz. 22:46
0

oj wzbudzilas moja wielka ciekawosc lol juz sie nie mogfe doczekac konca

Odpowiedz
Gość 2010-05-24 o godz. 22:57
0

gniazdka na gore kupione (ofc musialam zapomniec o kilku...)
a jutro zaczynaja malowac gore :D
no i znowu kafli zabraklo - jutro trzeba dokupic (na szczesce pod pralke i prysznic...)
aaa i sie znazly zagubione do lazienki na gorze
wiec jutro beda kolejny foty - o ile nie padne ;P

Odpowiedz
Olcia1984 2010-05-24 o godz. 20:02
0

zapowiada sie rewelacyjnie! projekt kuchni super,
schody bajer!
bede podglądać,

Odpowiedz
Gość 2010-05-23 o godz. 21:06
0

ciekawa jestem efektu końcowego 8) , jak narazie wygląda super ;)
(tak fachowym okiem córki budowlańca mówiąc lol )

Odpowiedz
Gość 2010-05-21 o godz. 19:04
0

dzis urwanie glowy... energetyka, potem zakup jarzeniowek do lazienki na gorze i jeszcze jakies pierdy... znowu na pelnych obrotach..
i juz odpowiadam:
- na gorze parkiet zostaje - tylko cyklina plus lakierowanie.
- na dole parkiet zostal zdjety - bedzie niestety deska berlinecka - nie mamy czasu zeby polozyc nowy parkiet, zaimpregnowac go, potem lakierowac i czekac az wyschnie...
- stopnie na schodach beda w venge, pozostale czesci w stali nierdzewnej (miala byc zwykla, ale ze wykonawca schodow "opozni" sie z wykonaniem schodow to wytargowalam nierdzewke ;) )

Odpowiedz
Gość 2010-05-21 o godz. 15:44
0

Carol, dopiero teraz wszystko przeczytalam/obejrzalam. Mieszkanie jest bardzo fajne i Wasz projekt mi sie podoba. Dolacze sie do pytania.. na gorze zostawiacie parkiet?
A poza tym, te schody to bylo marzenie mojego taty u nas w domu, ale moi rodzice juz nie sa najmlodsi, i mama stwierdzila, ze sie nie bedzie gimnastykowac.. Ja bym sie osobiscie tez na takie skusila. Nie doczytalam w koncu, co bedzie zamiast szklanych stopni?

Odpowiedz
madziula 22 2010-05-21 o godz. 13:32
0

Zostawiacie ten parkiet, który widać na zdjęciach, czy zrywacie; i co tam bedzie???

Odpowiedz
Gość 2010-05-20 o godz. 12:19
0

madziula 22 napisał(a):
A mam pytanko- co będzie na podłodze?
ktorej? :)
wczoraj maz rozmawial z ekipa... gora dwa tygodnie i koniec (mysla ze w ciagu tygodnia, 1,5 skoncza :o )

Odpowiedz
mako.mako 2010-05-20 o godz. 12:13
0

Carol masz super mieszkanie!

Dziewczyny mówią, że ma potencjał i ja się zgadzam z tym stwierdzeniem w 100%. Mieszkanie jest bardzo funkcjonalne i baaardzo ciekawe.

Podczas remontu całkiem fajnie się prezentuje to co będzie później :o

Ogólnie to super super super!

Nie mogę się doczekać kolejnych fotek.

Odpowiedz
Gość 2010-05-20 o godz. 09:47
0

'Niezłe' to słabo powiedziane. :o :D

Odpowiedz
Gość 2010-05-20 o godz. 08:54
0

wow niezłe tempo lol

Odpowiedz
madziula 22 2010-05-18 o godz. 19:07
0

Pięknie będzie.
A mam pytanko- co będzie na podłodze?

Odpowiedz
aga_lub 2010-05-18 o godz. 11:48
0

No,no,no-jestem pod wrażeniem postępu robót :o

I nie mogę się doczekać efektu końcowego :)

Odpowiedz
Gość 2010-05-18 o godz. 09:32
0

jakie postępy :o robota wre :)

Odpowiedz
Gość 2010-05-18 o godz. 09:31
0

oj faktycznie szybko to idzie
a mieszkanie bardzo ładne - ma potencjał :)

Odpowiedz
Gość 2010-05-18 o godz. 09:22
0

Idziecie jak burza :o lol Pięknie będzie!

Odpowiedz
Gość 2010-05-18 o godz. 07:43
0

panowie sa drugi tydzien..
pod koniec pierwszego tygodnia bylo najwiecej halasu - na szczescie mam jeszcze sasiadow (panowie nie zaczynaja wczesniej glosnych prac niz 8 rano i wychodza o 18nastej - co nie znaczy ze wolno im idzie ;) )
pod koniec pierwszego tygodnia wygladalo to mniej wiecej tak:

nasz kacik jadalniany( a przyszle miejsce na kuchnie):


kuchnia:



zdemontowane schody:



sypialni z lazienka bez scianki dzielacej:



i mala zlomownia:

Odpowiedz
Gość 2010-05-08 o godz. 18:42
0

mam juz pokoje na gorze :o a przynajmniej tak maz twierdzi...

Odpowiedz
Aguus 2010-05-07 o godz. 18:02
0

Carol,nic dziwnego,ze sie cieszysz.Taka przestrzen i takiieeee zmiany .
Ja tam juz sie nie moge doczekac zdjec "PO".
Z pewnoscia bedzie pieknie.

Odpowiedz
Gość 2010-05-07 o godz. 16:23
0

panowie weszli...tak na oko ok 10 luda :o
nie mam juz gornej lazienki, murku przy schodach, sciany laczacej lazienke z sypialnia. Schody sa w trakcie demontowania... ogolnie fajnie jest ;)
zdjecia beda potem - narazie nie chce panom wchodzic i przeszkadzac za mocno

i sie glupia ciesze ;)

Odpowiedz
Gość 2010-05-06 o godz. 10:12
0

za wczesnie zrobilo mi sie wyslij.... a usun nie bylo..

ekipa ma sie pojawic jutro o 10... czy nie mieli zaczac tydzien temu? :/
niech to sie juz zacznie... bo osiwieje..

Odpowiedz
Gość 2010-05-06 o godz. 10:11
0

ta... mezu w czwartek przywiozl mi projekty techniczne kuchni..
zlewozmywak jest jednak zaraz prawie przy kominie...
dobrze ze teraz to zobaczylismy a nie jak juz zaczeli robic wszystkie dziury i rury..

chyba mocno pijana musialam byc jak robilismy ten projekt..
tylko czemu zadna z obecnych 5 osob tego nie pamietala?

Odpowiedz
chipmunk 2010-04-28 o godz. 13:51
0

faktycznie.. przeciez tam masz dwa chyba w tym rogu jakos.
Zapomnialam :P

Odpowiedz
Gość 2010-04-28 o godz. 11:48
0

chipmunk napisał(a):Carol a na tym rysunku to zlew jest pod oknem tak? z tego co pamietam to fajnie by to wygladalo - zawsze mi sie marzyl zlew pod oknem.
tak jest pod oknem... ale jakby byl w rogu to tez bylby pod oknami ;)

Odpowiedz
chipmunk 2010-04-28 o godz. 10:39
0

Carol a na tym rysunku to zlew jest pod oknem tak? z tego co pamietam to fajnie by to wygladalo - zawsze mi sie marzyl zlew pod oknem.

Odpowiedz
Gość 2010-04-27 o godz. 23:49
0

ehh.. i dzis jak spojrzlama na te rysunki to puklam sie w glowe... jak nic prosi sie o zlewozmywak narozny... a kuchnia juz zamowiona...
moze sie uda jeszcze inaczej ja poskladac?

Odpowiedz
Gość 2010-04-27 o godz. 23:44
0

no to fotki (przepraszma za jakos - telefon)

moja lampka do salonu

Odpowiedz
Gość 2010-04-27 o godz. 23:17
0

kurczak napisał(a):carol - to wrzuć koniecznie. Masz z planowanymi zmianami? Rozumiem, ze całość ma 94 m2? Góra i dół?
Możliwe ze bedziesz mi inspiracją - zabieram sie do tego jak pies do jeza, ale tez mamy chyba podobnej wielkości lokal do całkowietej adaptacji.
postaram sie jeszcze dzis... i tak calosc ma 94.

zamowilismy dzis drzwi (jak znajde podobne w necie to wrzuce) i kupilismy lampe do salonu
poprostu sie zakochalam... i nawet cena nie byla dla mnie przeszkoda

Odpowiedz
Gość 2010-04-27 o godz. 12:44
0

carol - to wrzuć koniecznie. Masz z planowanymi zmianami? Rozumiem, ze całość ma 94 m2? Góra i dół?
Możliwe ze bedziesz mi inspiracją - zabieram sie do tego jak pies do jeza, ale tez mamy chyba podobnej wielkości lokal do całkowietej adaptacji.

Odpowiedz
Gość 2010-04-27 o godz. 12:34
0

kurczak napisał(a):Carol - masz gdziesz rzut tego mieszkania? Bo ja chyba nie widziałam w tym wątku. Jaka jest jego powierzchnia?
musze zaeskanowac - albo zrobie foto i wrzuce - pow 94,6 m (czy jakos tak)
aa wczoraj plytki przyjechaly ;) jedyne 1,400 kg :D milo :))
jutro bialy montaz i bedzie git ;)

Odpowiedz
Gość 2010-04-27 o godz. 11:33
0

Carol - masz gdziesz rzut tego mieszkania? Bo ja chyba nie widziałam w tym wątku. Jaka jest jego powierzchnia?

Odpowiedz
Gość 2010-04-27 o godz. 10:34
0

zyjemy juz prawie na kartonach... kuchnie maz powoli sam rozkrecil (zostaly gorne szafki). Jeszcze tylko dwa dni w tym mieszkaniu ;))

Odpowiedz
LenkaB 2010-04-27 o godz. 10:03
0

Projekt kuchni jest świetny.
W ogóle widzę, że niezły remont się szykuje ;).
Czekamy na relację i trzymam kciuki.

Odpowiedz
Gość 2010-04-24 o godz. 10:14
0

ja tam sie juz nie moge doczekać ;)

Odpowiedz
Gość 2010-04-23 o godz. 19:41
0

Dzieki dziewczyny za dodanie otuchy... coraz blizej dnia zero a ja coraz bardziej sie denrwuje.. drugi raz w zyciu zaczelam robic notatki (wczesniej przed slubem - kolega zazrtowal ze to tylko przedsmak byl :P)

ekipe maz przesunal na pn - bo tescie przyjezdzjaa w srode.. jutro podpisujemy umowe..
dzis poszly przelewy za plytki i bialy montaz lazienek..
w srode wybieramy drzwi..

no i przeprowadzka.. jak sie okazalo do bloku na przeciw - wiec bedziemy miec wglad co robia ;) i czy nie przekraczaja ciszy nocnej ;)

sylwia11 - same czarne kafle, zadnych dekorow, tylko roznie ustawione oswietlenie...

Odpowiedz
Gość 2010-04-23 o godz. 19:04
0

Wielkie zmiany Was czekaja. Zrezta mieszkanko naprawde piekne i warte "malych" przerobek.
Bede zagladac z niecierpliwoscia. Strasznie jestem ciekawa plytek w lazience na dole? Wstepnie wybralismy podobne i mam kilka pytan: laczycie swoje z jakimis dekorami, albo z plytkami w innym odcieniu? Dawaj zdjecia jak tylko plytki pojawia sie na scianie ;)

Odpowiedz
Gość 2010-04-23 o godz. 16:26
0

:o :o :o :o WOW carol to po prostu MEGA remont, a poiem tak metamorfoza obiecująca. Trzymam kciuki i niecierpliwie czekam an każdą fotkę

Odpowiedz
Gość 2010-04-20 o godz. 09:11
0

Czekam z niecierpliwością na efekty! :D

Odpowiedz
Gość 2010-04-20 o godz. 08:13
0

carol trzymam kciuki za bezbolesny remont, terminowość i fachowość ekipy :)

jestem strasznie ciekawa efektu - na pewno będzie pięknie :D

Odpowiedz
Gość 2010-04-19 o godz. 21:17
0

chcialabym powiedziec ze mamy wkoncu ekipe.. powiedzieli ze w 3-4 tygodnie sie wyrobia (jakos w to nie wierze) . cena tez przystepna jak na taka rewolucje ;)
w srod wchodza.. a my przeprowadzamy sie kilka blokow dalej (znalezlismy mieszkanko tylko za oplaty licznikowe ;P )

zastanawiam sie czy nie za duzo szczescia naraz...

Odpowiedz
Gość 2010-03-29 o godz. 12:04
0

Carol, zapowiada się niezła rewolucja :D

czytam, oglądam wizualizacje i nie mogę się juz doczekać efektu końcowego. i jeszcze chciałabym dodać, że uwielbiam takie schody! :lizak:

Odpowiedz
Gość 2010-03-28 o godz. 22:07
0

Aguus napisał(a):Carol,niezly remont was czeka.
Juz sie nie moge doczekac zdjec "PO".
A tych drzwi na pietrze nie chcecie zlikwidowac? Mnie by jakos denerwowalo,ze mam drzwi na gornym pietrze lol .
A w tym ukladzie kuchni,ktory przedstawilas najbardziej szkoda mi tego miejsca gdzie byl wydzielony kacik jadalny.Fajnie to wygladalo.
drzwi na pietrze ma co likwidowac... mocno nie rzucaja sie w oczy.. tylko bardziej denerwuja ulotki na klamce ;P no i zawsze awaryjne wejscie/wyjscie ;))

mi tez szkoda kacika jadalnego... no ale nie mozna miec wszystkiego... teraz bedzie za kanapa.. na przeciw komina.. nie powinno byc zle - tym bardziej ze wejdzie stol rozkladany (po rozlozeniu 160X 80 - wiec juz taki niczego sobie)

Wondi... my w tym "burdello" bedizemy mieszkac przez caly czas remontu....

Odpowiedz
Wonderka 2010-03-28 o godz. 17:13
0

WOW! Ja myślałam, że żartowałaś jak rozmawiałyśmy a tutaj rzeczywiście będzie gromny remony! Życzę powodzenia i szybkiego wprowadzenia. Będę zaglądać.

Odpowiedz
Aguus 2010-03-28 o godz. 14:04
0

Carol,niezly remont was czeka.
Juz sie nie moge doczekac zdjec "PO".
A tych drzwi na pietrze nie chcecie zlikwidowac? Mnie by jakos denerwowalo,ze mam drzwi na gornym pietrze lol .
A w tym ukladzie kuchni,ktory przedstawilas najbardziej szkoda mi tego miejsca gdzie byl wydzielony kacik jadalny.Fajnie to wygladalo.

Odpowiedz
Gość 2010-03-28 o godz. 13:31
0

Madeleine napisał(a):carol napisał(a):dlatego robimy wewnetrzne schody jak najwezsze ;) beda sluzyly tylko po to zeby moc w reczniku przebiec z pod prysznica do sypialni ;)

Hmmm, jesteś pewna tej "najwęższości"? I co to znaczy dokładnie - jaka szerokośc stopnia? Za jakiś czas może się okazac, że masz problem iśc z małym stworem za rękę po tych schodach, bo ciasno i niewygodnie będzie.
A tak podpowiem, że gdzieś widziałam aranżację z tylko jednym szklanym stopniem (rzecz jasna był porysowany i zmatowiony trochę), a to już cenowo wychodzi chyba nie tak tragicznie.
srednica schodow 120 cm, w srodkowej czesci schodek bedzie mial glebokosc 24 cm, na zewnatrz 31,1. Fachowiec od schodw mowil ze to sa najwezsze wygodne schody...

szklanych schodow juz nie biore pod uwage (cena tylko utwierdzila mnie w przekonaniu.. ) - nie bede ich zmieniac co 5-6 lat to raz, a dwa nie lubie biegac ze szmatka ;)

Odpowiedz
Gość 2010-03-28 o godz. 13:00
0

carol napisał(a):dlatego robimy wewnetrzne schody jak najwezsze ;) beda sluzyly tylko po to zeby moc w reczniku przebiec z pod prysznica do sypialni ;)

Hmmm, jesteś pewna tej "najwęższości"? I co to znaczy dokładnie - jaka szerokośc stopnia? Za jakiś czas może się okazac, że masz problem iśc z małym stworem za rękę po tych schodach, bo ciasno i niewygodnie będzie.
A tak podpowiem, że gdzieś widziałam aranżację z tylko jednym szklanym stopniem (rzecz jasna był porysowany i zmatowiony trochę), a to już cenowo wychodzi chyba nie tak tragicznie.

Odpowiedz
Gość 2010-03-28 o godz. 07:12
0

tja...
malym druczkiem wlasnie doczytalam ze + 7% vatu ;) no i balustrady okalajace otwor tez nie sa wliczone...

a teraz troche "zamkietowane" schody i widok z kuchni na "salon" 9w programie kuchennym robione - wiec tylko tak aby bylo ;P )
stol w "Salonie" zostaje nasz szklany, za kanapa, dokladnie na przeciw komina bedzie jadalny.

no i po przerobkach kuchnia.. (oczywiscie dopiero jak zaczelismy robic wycene to zauwazylam ze mikrofali nie ma ;P - wiec w zdjeciu jeszcze to nie uwzglednione :( )

Odpowiedz
Gość 2010-03-28 o godz. 07:02
0

carol napisał(a):ewak napisał(a):carol napisał(a):cena szklanych zabila
Czy musze pisac, ze umieram z ciekawosci lol
52 tys ;)
i to te bez "wstegi"...
Na pewno spadlabym teraz z krzesla... gdybym kiedys nie dostala jeszcze wyzszej wyceny 8)

Odpowiedz
Gość 2010-03-28 o godz. 06:18
0

ewak napisał(a):carol napisał(a):cena szklanych zabila
Czy musze pisac, ze umieram z ciekawosci lol
52 tys ;)
i to te bez "wstegi"...

Odpowiedz
Gość 2010-03-28 o godz. 04:37
0

carol napisał(a):cena szklanych zabila
Czy musze pisac, ze umieram z ciekawosci lol

Odpowiedz
Gość 2010-03-27 o godz. 22:52
0

Małgoś napisał(a):carol, a czy będziecie musieli coś wnosić po tych schodach? (meble, jakieś sprzęty)
Nie boisz się, że "kręcone" ;) schody będą w takich sytuacjach niepraktyczne?

A metamorfoza rzeczywiście zapowiada się ogromna i już nie mogę się doczekać, kiedy będzie można zobaczyć efekt końcowy :D
jestesmy w tej dobrej sytuacji ze na drugim pietrze mamy drugie drzwi na klatke schodowa ;)
dlatego robimy wewnetrzne schody jak najwezsze ;) beda sluzyly tylko po to zeby moc w reczniku przebiec z pod prysznica do sypialni ;)

cena szklanych zabila i zostaly wybite z glowy :))
jutro wkleje poprawiony projekt kuchni ;) (wlasnie wrocilismy ze "sklepu" - winko pyszne bylo hehe ;) )

Odpowiedz
Nezi 2010-03-27 o godz. 19:31
0

E, my wnosiliśmy już różne rzeczy po takich kręconych schodach i daje się. Trzeba tylko pomyśleć o tym przy zakupie "tych" rzeczy. Wnosiliśmy już komody, łóżko (było skręcane) materac do łóżka (da się zginać ;) ). Myślę że najwiekszym problemem będzie wniesienie pralki, jak się ta obecna zepsuje ;) lol 8)

Odpowiedz
Małgoś 2010-03-27 o godz. 18:36
0

carol, a czy będziecie musieli coś wnosić po tych schodach? (meble, jakieś sprzęty)
Nie boisz się, że "kręcone" ;) schody będą w takich sytuacjach niepraktyczne?

A metamorfoza rzeczywiście zapowiada się ogromna i już nie mogę się doczekać, kiedy będzie można zobaczyć efekt końcowy :D

Odpowiedz
Gość 2010-03-27 o godz. 16:52
0

dodka napisał(a):Trzymam kciuki za bezbolesny i szybki remont :). Efekt końcowy zapowiada się imponująco.
Carol, weź pod uwagę opinie dziewczyn dotyczące szklanych schodów. Sama przebolałam pewne marzenie na rzecz praktyczniejszej wersji ze wzgledu na krótki efekt piękna. Jednak praktycyzm wiedzie prym.
eh.. no wlasnie..
poza tym ze sie marza... ale dopiero jutro bedziemy znac cene... a wlasnie robie porowanie rzeczywistosci z nasza symulacja kosztow i wychodzi ze juz sie pomylilismy na ponad 9 tys.. i to niestety nie w ta strone co bym sobie zyczyla.. i obawiam sie ze cena szklanych nas zabije (szczegolnie z ta wstega)
no nic .. czekam na cene to moze i maz powie :TYLKO NIE SZKLANE!!! ? :P

Odpowiedz
Gość 2010-03-27 o godz. 16:47
0

Trzymam kciuki za bezbolesny i szybki remont :). Efekt końcowy zapowiada się imponująco.
Carol, weź pod uwagę opinie dziewczyn dotyczące szklanych schodów. Sama przebolałam pewne marzenie na rzecz praktyczniejszej wersji ze wzgledu na krótki efekt piękna. Jednak praktycyzm wiedzie prym.

Odpowiedz
Gość 2010-03-27 o godz. 16:33
0

Nezi napisał(a):Jeśli chodzi o szklane schody, to utrzymanie ich w czystości to jedno. Drugie to to, że się rysują. Widziałam szklane stopnie po 5 latach ich użytkowania - tafle szkła nie są przezroczyste tylko całe w rysach, jedno wielkie zmatowienie i to niejednolite ;) .
hm... i to jest argument przeciw....
wchodzic/schodzic pewnie bym sie nie bala... ja tam lubie takie "cuda" :D
a matowe takiegoefektu juznie dadza :/

poki co ciesze sie ostatnimi godzinami spokoju... ekipa miala usterke w aucie i nie dojechali dzisiaj :(
wieczorem bede wiedziec czy jutro czy pojutrze wchodza...

Odpowiedz
Nezi 2010-03-27 o godz. 15:45
0

Jeśli chodzi o szklane schody, to utrzymanie ich w czystości to jedno. Drugie to to, że się rysują. Widziałam szklane stopnie po 5 latach ich użytkowania - tafle szkła nie są przezroczyste tylko całe w rysach, jedno wielkie zmatowienie i to niejednolite ;) .

Odpowiedz
Sylvana 2010-03-27 o godz. 15:38
0

Faktycznie zapowiada się ciekawie. Będe obserwować :)
Ale na takie szklane schody to bym nie weszła. Sparaliżowało by mnie od razu. Choc wyglądaja zjawiskowo.

Odpowiedz
katastrofa 2010-03-27 o godz. 12:43
0

Projekt boski, życze dużo cierpliwości i czekam na zdjęcia "w trakcie" I "po".

A co do schodów to szklane wydają mi się niepraktyczne(będziesz myć co 5 minut bo jak popatrzysz z dołu w górę albo na odwrót to każdy syf będzie widać) . No i oczywiście raczej z poręczą - przy dzieciach albo jak trzeba rano, lekko żywym zejść ze schodów to poręcz jest niezastąpiona.

Odpowiedz
Gość 2010-03-27 o godz. 09:46
0

Kuchnia piękna :lizak: Zazdraszczam
Jeżeli chodzi o szklane schody, to nie będą praktyczne. Pomyśl jak ktoś przejdzie po nich gołymi stopami Ja dostałabym nerwicy 8)

Odpowiedz
Gość 2010-03-26 o godz. 21:35
0

myszowata napisał(a):
No i ta klatka z "mufkami" :love: też miałam szynszyle, parkę, ale niestety już nie żyją. U Ciebie wygląda ze jest ich jakoś więcej? lol 8) zeszłam z tematu ale w końcu to trochę "wyposażenie wnętrza" lol
mam 4 szcyzlki : mama, tata i dwie cory ;)

Rudasek mnie bardziej niz schodzenie przejmuje ich czyszczenie.. ale chyba jednak szklo.. jak szalec to szalec ;)))

Odpowiedz
Gość 2010-03-26 o godz. 19:44
0

Wiesz co, jak wczoraj mówiłaś o remoncie to sądziłam że taki tam remoncik - pomalowanie ścian, gdzieś jakaś tam ścianka do wyburzenia.. A tu taki remont się szykuje :o :o :o
Mieszkanie masz genialne, schody szklane świetne, ale nie wiem czy bym się nie bała schodzić przez pierwsze kilka dni :D:D:D
Nie mogę się już doczekać efektu końcowego.

Odpowiedz
Nulka_ 2010-03-26 o godz. 19:20
0

Tego typu schody są bardzo praktyczne, rzeczywiście zajmują dużo mniej miejsca i wyglądają super.

Płytki do dolnej łazienki śliczne

Odpowiedz
Gość 2010-03-26 o godz. 19:02
0

Nie mogę się doczekać zdjęć "po", zapowiada się super, macie niezły potencjał. Bardzo podobają mi sie płytki do łazienki na dole. jestem ciekawa jak będą wyglądać już we wnętrzu.

No i ta klatka z "mufkami" :love: też miałam szynszyle, parkę, ale niestety już nie żyją. U Ciebie wygląda ze jest ich jakoś więcej? lol 8) zeszłam z tematu ale w końcu to trochę "wyposażenie wnętrza" lol

Odpowiedz
Gość 2010-03-26 o godz. 18:03
0

igna 180 dlugosc, szerokosc przy scianach 87 na srodku 102 ;)

Odpowiedz
Gość 2010-03-26 o godz. 17:26
0

carol napisał(a): carol, zapomniałam napisać, że ta wanna jest absolutnie genialna! :love: jakie ma wymiary?

Odpowiedz
aga_lub 2010-03-26 o godz. 17:15
0

Zapowiada się GENIALNIE!
Nie mogę się doczekać już fotek PO metamorfozie :)

No i trzymam kciuki,aby wszystko poszło sprawnie i bez problemów!

Odpowiedz
Gość 2010-03-26 o godz. 15:57
0

to jeszcze szklane schody...



z cena sie juz pogodzilismy... i tak ponoc mamy jednego z lepszych ale i tanszych producentow z okolic wawy...
no i wiadomo szklane napewno beda drozsze niz od kazdych drewnianych...

Odpowiedz
Gość 2010-03-26 o godz. 15:53
0

carol, przed wami mnóstwo zmian! juz czekam na zdjęcia "po" ;)

Odpowiedz
Gość 2010-03-26 o godz. 15:50
0

Skrzacik napisał(a):Jezusisckuuuuu.... schody szklane :lizak: Ale ta "wstęga" przy szklanych to jaki miala by miec kolor?

Te ze zdjęcia wyglądają po prostu bosko :lizak:
no wlasnie srebny mat ;) ogolnie niezaleznie jaki kolor stopni schodow to chcemy srebne poreczne ;))

znazlam podloge kuchenna i przedpokojowa:

Odpowiedz
Gość 2010-03-26 o godz. 15:37
0

Jezusisckuuuuu.... schody szklane :lizak: Ale ta "wstęga" przy szklanych to jaki miala by miec kolor?

Te ze zdjęcia wyglądają po prostu bosko :lizak:

Odpowiedz
Gość 2010-03-26 o godz. 15:29
0

Zapowiada się ciekawie. kuchnia super.
Z niecierpliwoscia czekam na efekt końcowy...no i zyczę wytrwałości.

Co do schodów, wlasnie jestem na bierząco. Polecam jesion (mozna bejcowac na wybrany odcień) lub buk (nie polecany pod bejce) lub akacja (jak masz znajomosci w nadzorze drog) lub dąb (wersja droższa) lub jakies drzewko egzotyczne (wersja super droga).

Odpowiedz
Gość 2010-03-26 o godz. 14:56
0

ach... zastanawiamy sie jaki material na schody...



zeby mi sie nie syfilo na wszystkie strony...
kolor zapewne srebny mat...
ale jakie stopnie?
maz chcialby szklane, ale obawiam sie, ze bede klnac, gdy bede musiala je myc...
chociaz napewno beda lekko wygladaly

Odpowiedz
Gość 2010-03-26 o godz. 14:42
0

dziekuje..
ja tez mam nadzieje, ze wszystko pojdzie sprawnie i szybko i tak jak ekipa ocenila 6-8 tygodni...

Odpowiedz
Gość 2010-03-26 o godz. 14:23
0

O a ja myślałam, że te szare płytki to seria LOFT, Marconi - mam własnie takie w swojej łazience. Halla też mam - była to miłość od pierwszego ...itd. :)
Powodzenia, zapowiada się piękna metamorfoza.

Odpowiedz
Gość 2010-03-26 o godz. 14:13
0

Super będzie. Na pewno. A płytki łazienkowe dolne boskie. I wucet boski :D

Odpowiedz
Gość 2010-03-26 o godz. 13:29
0

Dziękuję :).
Powodzenia w urządzaniu - jak najmniej nerwów ;), jak najwięcej przyjemności.

Odpowiedz
Gość 2010-03-26 o godz. 13:21
0

Carol, oj dacie czadu. Ja tez nie moge sie juz odczekac fot pometamorfozowych, bo ogolny koncept mi sie podoba.

PS. Tez mamy Hall'a w lazience :lizak:

Odpowiedz
kkarutek 2010-03-26 o godz. 13:21
0

no Carol, czeka Was od groma roboty, ale chyba warto :) trzymam kciuki za sprawny i szybki remont :)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie