-
Gość odsłony: 6006
Jak przeprowadzić remont?
Mój wielki remont dobiega, małymi kroczkami do końcakuchnia zamówionałazienka prawie skończonazepsuł się niestety aparat, ale zrobiłam kilka komórką- nie oddają te zdjęcia tego jak jest naprawdę, ale coś tam widaćwięc i ja zaczynam mój wątek, w którym będę się dzieliła postępami w urządzaniu swojego mieszkankaz lewej-wejście do małego,niebieskiego pokoju-z prawej wejście do kuchni i moje ukochane luksferyreszta zdjęć napewno już wkrótce
A to nie jest przypadkiem tak ,ze ono nie jest za wysokie ,a jedynie za wysoko powieszone
Bo tak naprawdę ,to lustro powinno bardziej chyba w szerokośc pójsć ,anizeli w wysokość
takie jest moje zdanie ,ale mylić to ja się mogę ,bo widze ,ze fotki z artystycznego "aparatu"telefonicznego ,więc kłamać mogą niezwykle ;)
Inna sprawa ,ze jestem fetyszystką lustrzaną i gdybym tylko miała mozliwość ,dawałabym wszędzie lustra ,szczególnie w miejscach niewelkich i niedoświetlonych
tak mam ...i cóz na to poradzę lol
maciupkie? :)
Nam się właśnie wydawało, że jest za wysokie - że mogło być mniejsze
nie,że jestem zakręcona-jakoś tak wyszło :)
a ścianka w kuchni-czyli ten wgłebiony łuk- jest wytapetowana ( tapeta z włókna szklanego do malowania) i pomalowana bardzo jasnym kremem
O rajuuuu
widzę ,ze jesteś nieźle zakręcona na punkcie fal ,falek wywijasów ,zakrętasów i łuków lol
I choc to nie moja bajka (w kazdym razie nie w takiej ilości na jednej powierzchni) ,to gratuluję konsekwencji w spełnianiu marzeń
P.S.Agnilinda ,a ta ściana kuchenna (vide fotka z dziś ,z etapu "sprzed wykończeniem") to jest teraz "normalnie i klasycznie pomalowana i wygładzona ,czy wygląda teraz jak ta "sprzed wykończenia"pytam ,bo podoba mi sie w takim surowym i niewykończonym stanie ... :D
znalazłam w komputerze zdjęcia z poprzedniego etapu- z normalnego aparatu więc lepiej będzie widać
falka kuchenna ( oczywiście jeszcze przed wykończeniem)-ostatecznie n akrawędzi nie ma płytek ( na zdjęciu sa poukładane do przyklejenia, ale zdecydowaliśmy się na inne wykończenie)
i płytki w łazience -na dwóch ścianach położone sa różnie ( na jednej w pionie, na drugij w poziomie)
My też zamieszkamy bez cześci dodatkowych emementów typu lampy i kinkiety nie mówiąc o obrazkach i innych elementach dekoracyjnych.
Czyli kuchnia też będzie jaśniutka :) A te klony widziałam i bardzo mi się podobają.Gdybym zdecydowała się na jasną kuchnię to właśnie byłby to klon 8)
agnilinda, łazienka bardzo łądna! I to okno... :love: Dużo u Was linii zakrzywionych - mojemu mężowi mogłoby się spodobać. :D
I masz rację - te rzeczy wykończające - wieszaczki, ramki i innne pierdółki są również bardzo istotne - bo dają efekt. I raczej nie ma co się spieszyć z ich kupnem, żeby już mieć spokój...
klon i klon srebrny- mamjuż swój wątek co do koloru mebli wkuchni
tam któraś z forumowiczek wkleiła próbki kolorów- ale to nie te- nie mogę znaleźć w necie tych kolorów
co do "zakończenia" remontu-myślę, że jeszce dobre lata przed nami zanim urządzimy się na dobre
bo nawet jeśli, już zamieszkamy to pewnie ciągle będzie czegos brakować ( jakiegoś siteczka, jakiegoś wieszaczka,garnuszka, obrazeczka, figurki.... itp )
w sumie taka wykończeniówka, takie pierdółki
fugi na podłodze i w łaziece i kuchni, kontakty, wykończenie płytkowe wanny
i co najważniejsze
meble w kuchni i do wszystkich pokoi, szafa wnękowa do przedpokoju
nie wspomninam o drobiazgach typu"karnisze, rolety, obrazeczki, wieszaczki itp itd
kuchnia prawie już zamówiona
podejrzewam, że najpierw wymeblujemy jeden pokój-sypialnię, a z dużym będziemy się "bujać" w następnej kolejności
przechodzimy Droga wycieczko dalej- do "małego"pokoju tzw niebeiskiego
tu ściany są też w dwu kolorach, ale kolory wymieszane są równolegle ( już nie po "eLce"jak w zielonym)
to sufit, już nie fala tylko cos prostego
i z drugiej strony
kawałek ściany i drzwi i sufitu
jeśli jeszcze nie macie mnie dość - to jeszcze pomęczę Was łazienką
widok na drzwi
strasznie żałuję, że zdjęcia są "tej"jakości, bo nie oddają tego prawdziwego "oblicza"
dzięki kochane
kolejna poracja zdjęć-niestety również słabej jakości- bo z komórki ( nie wiem kiedy będę miała sprawny "normalny"aparat")
oczywiście zdjęcia nie ukazują faktycznych kolorów no ale coś tam mozna dojrzeć
"duży" pokój a właściwie sufit- podwieszana "fala" i wklęśniętę kółko na środku ( oczywiście lampa prowizoryczna, żeby tylko było jasno)
włączniki i ściemniacz z dużego pokoju ( zakupione na allegro- jak je zobaczyliśmy-zakochaliśmy sie w nich)
ciąg dalszy dużego pokoju i ściana z łukiem wejściow/wyjściowym na przedpokój
a to sufit w zbliżeniu
nie widać tego, ale pokój jest dwukolorowy po tzw elce-ciemna zieleń i jaśniejsza ( a raczej odcień pistacjowo-groszkowy)
bardzo sympatycznie :D
ciekawe są i te łuki i fala :supz:
oczekuję z zainteresowaniem ciągu dalszego ... :D
Mmmmm.... Cóż za piękne łuki! :love: Uwielbiam takie łukowate wejścia/przejścia... No i ściana z tłuczonką też świetna! Nie zapomnij o kolejnych zdjęciach, bo ciekawa jestem co jeszcze fajnego wymyśliłaś. :D
Odpowiedzagnilinda, bardzo mi się podoba! :D Ta fala jest świetna. CIekawa jestem jak się to będzie z resztą komponowało, ale założę się, że nieźle. :)
OdpowiedzWygląda baaardzo ciekawie. Niecierpliwie czekam na więcej. :)
OdpowiedzPodobne tematy