-
HoneyGirl odsłony: 3096
Jakie lampki są w pokojach waszych dzieci?
Dziewczyny , jako , ze mój syn wogóle nie chce w nocy spać - głównie w swoim pokoju , łapię się już różnych sposobów na to aby jednak jakoś tam spał ;)nie wiem może po przebudzeniu potrzebuje widzieć gdzie jest to też chciałabym mu sprawić jakąś lampkę która będzie się świeciła całą nocmamy teraz 2 - jedna typowo do kontaktu - ale jej boję się zostawiać włączoną na noc , tym bardziej , ze do usypiania małego nakrywam ją pieluchą aby przytłumić światło2 taka na włącznik - na baterie - ale tu baterie wytrzymują góra 4-5 hpo 1 nocy baterie są do wymiany ( owszem mamy ładowarkę na baterie , ale to zbyt kłopotliwe aby co noc je zmieniać)no i chciałam się zapytać czy może jest takie '' cóś'' co w dzień mogę naładować w kontakcie aby óxniej świeciło całą nocjakie lampki są w pokojach waszych dzieci?generalnie chodzi o światło przygaszone , a no i żeby lampka majątek nie kosztowała.....
U Marcela w pokoju jest zielona lampka z Ikei do kontaktu. Ale do kontaktu jest podłączona przez coś podobnego do tego http://www.allegro.pl/item292498378_gniazda_na_pilota_3_1_gniazdka_1000w_gw_2_lata_fv.html tylko że z funkcją przyciemniania. Można pod to podłączyć każdą lampkę i wtedy możesz ją przyciemić jak tylko chcesz. Ja jej używałam głównie jak karmiłam małego w nocy, często była włączona całą noc i nic się nie działo. Teraz u niego w pokoju całą noc jest włączona niania elektroniczna i też nic się nie dzieję i jakoś nie mam żadnych oporów przed zostawieniem czegoś włączonego do kontaktu przez całą noc.
Odpowiedz
ja mam dla Franka ścienną lampkę-biedronkę z IKEA.
Jest zielona i daje trochę dziwne oświetlenie, no ale młody uwielbia zielony kolor...
Zostawiam ja włączoną na całą noc- klosz (biedronka) nie nagrzewa się, a gniazdko jest schowane pod łóżkiem młodego. Sam sobie ją zapala i wyłącza kiedy chce.
Mam też lampkę wkładana bezpośrednio do gniazdka, która sama się włącza gdy jest ciemno, ale nie używam jej w pokoju młodego, bo mógłby ja sam wyjąc z gniazdka (a tego bym baaaaardzo nie chciała)
tez mam duszka, tez sobie chwale. swiecic potrafi na baterii od wieczora do rana, przy czym rano jasnosc juz mniejsza (ale nadal widoczna).
a teraz mamy tez ikeowska lampke z 'pajeczyna' zabezpieczajaca. wisi nad lozkiem Mlodej - namietnej wieczornej czytelniczki. pajeczynka zabezpiecza przed macaniem zarowki, a lampka podlaczona jest pod lozkiem.
balu21 napisał(a):no ale chodzi mi o coś małego , przy łóżku , a nie o światło z góry ( bo rozumiem , ze miałabym na noc zmieniać tą żarówkę??
absolutnie nie musisz tej lampki wkręcać i wykręcać co noc. Jak pstrykniesz kontakt raz - to ona świeci jak normalna żarówka, drugie pstryknięcie - wyłączasz światło, trzecie pstryknięcie - to jest takie bardzo delikatne światło, właśnie do orientacji, czwarte pstryknięcie - wyłączasz światło no i od początku :)
balu21 napisał(a):
a co do tych lampek duszków? ktoś użytkuje?
my jeszcze nie , ale sie przymierzamy :D
no ale chodzi mi o coś małego , przy łóżku , a nie o światło z góry ( bo rozumiem , ze miałabym na noc zmieniać tą żarówkę??
nie chcę w pokoju dziecka zostawiać włączonej do kontaktu lampki ( a moze przesadzam?? )
jakie lampki sa w pokojach waszych maluchów?
Podobne tematy