-
MagdaP odsłony: 2084
Ps. mojego wątku o rodzeniu po ludzku w Lędzinach
Pan doktor H. przebywa na przymusowym L4, mam nadzieję że do pracy już nie wróci. warto było napisac do Fundacji i warto było rozdmuchać tę sprawę.
chociaż tyle mamy z tego radości że już nikomu nie zaszkodzi.
niczka1 Po prostu jak już doszłam do siebie co trwało ponad 2 miesiące to powiedziałam sobie że jednak nie mogę tego tak puścić, nie chciałabym żeby po raz kolejny było tak jak to w naszym pięknym kraju bywa że dopiero jak ktoś umrze/zginie coś się robi w danej sprawie (dużo szumu i lecą głowy...)
Agusia Nie mam na razie nowych wieści ale jak coś będę wiedzieć to dam znać...
Super!!!!
Muszę Ci powiedzieć, że szalenie mi zaimponowałaś, wiele osób na Twoim miejscu cieszyło by się z Dziecka i olało sprawę! A tak, dzięki Tobie pewnie niejedna dziewczyna nie rzeżyje tego horroru co Ty! :brawo:
MagdaP napisał(a):tzn. nie zrozumcie mnie źle :) nie chcę sobie przypisywac zasług, to co ja zrobiłam to tylko mała kropelka, wiem że były też inne osoby, inne sytuacje... niestety...
w wiekszosci siła!! :)
no i baardzo dobrze, ze rozdmuchalas te sprawe!!!!!
Niech poniesie kare!!!
Podobne tematy