• ola78 odsłony: 1765

    Czy wypada?

    Od miesiąca mam nowego szefa. pan ma 55 lat.
    zwraca się do mnie i do moich kolegów, koleżanek z pracy (wszyscy młodzi) na pan, pani.Chciałbym zaproponować mu aby mówił do mnie po imieniu. i właśnie się zastanawiam czy mi wypada zaproponować taki układ? a może powinnam uzgodnić to z resztą pracowników i wszyscy razem o to poprosimy?

    Odpowiedzi (21)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-02-04, 17:59:39
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-02-04 o godz. 17:59
0

Kasia_S napisał(a):łatwiej mu nas opieprzyć czy potraktować jak gówniarzy mimo, że dzieli nas z kilkanaście lat tylko...
O to, to, to!!! Dokładnie!

PS. ja miałam kiedyś taką sytuację - szefowa starsza ode mnie około 7 - 8 lat, bez pytania zaczęła mi mówić po imieniu.
No to ja też zaczęłam jej bez pytania mówić po imieniu! Nie ma tak, że ja jestem dla kogoś "Oleńka", a on dla mnie "pan Kowalski"!

Odpowiedz
Kasia_S 2010-02-04 o godz. 17:54
0

Olu nie wypada. A poza tym - może się nie opłacać.
Ja właśnie mam taką sytuacje o której piszesz - dyrektor mówi kilku osobom na "ty" (w tym mnie) my do niego na "pan".
Nie pytał nas o zdanie, po prostu zaczął tak mówić.
Niefajne w tym jest to, że łatwiej mu nas opieprzyć czy potraktować jak gówniarzy mimo, że dzieli nas z kilkanaście lat tylko...

Odpowiedz
Gość 2010-02-04 o godz. 17:34
0

No do siebie - to faktycznie byłoby dziwne jakbyś tak do siebie mówiła ;)

A co do takiego układu (Ty do szefa "pan" on do Ciebie "ty") to jakoś od razu nabiera to dla mnie klimatu typu:

"Marysiu, proszę zetrzeć kurze!" "Tak jest proszę pani"...

To już nie te czasy! Dziś do pani sprzątającej też się nie mówi "na ty" (no chyba, że to działa w obie strony), a tym bardziej w pracy!
W końcu jesteś tam pracownikiem, dorosłą osobą, masz tylko niższe stanowisko służbowe od szefa, ale to nie ma nic wspólnego z faktem, że miałby się zwracać do Ciebie jak do małego dziecka albo do owej "Marysi" od kurzów!

Odpowiedz
ola78 2010-02-04 o godz. 17:28
0

:)
ja do szefa na pan, on do mnie na ty - zgadzam się, że to głupi układ ale tak miałam z poprzednią szefową. poprostu nie lubię jak ktoś mi "paniuje" :)
i nie widzę powodów na zwracanie się do siebie per pani/pan.

Odpowiedz
Gość 2010-02-04 o godz. 17:20
0

W sądach panuje taki zwyczaj, że do aplikantów adwokackich i radcowskich mówi się pani/panie mecenas/ie. Trochę na wyrost, ale to miłe :)

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-02-04 o godz. 17:10
0

ola78 napisał(a):tylko ja wcale nie chcę mojemu szefowi mówić na "ty". tutaj zgodzę się, że nie wypada i lepiej jeśli zostanie "panem naczelnikiem". chcę tylko aby mi mówił po imieniu...
Ale to w ogóle byłby dziwny układ!
Jesteście oboje dorośli, więc albo jesteście "na ty" albo "na pan/pani" (zresztą - jak już pisały dziewczyny - taka forma w pracy często jest zręczniejsza!)

A takie układy że ja mówię po imieniu, a ktoś do mnie "proszę pani" - to owszem, w mojej pracy tak mam - pomiędzy mną i moimi ośmioletnimi uczniami :) w innej sytuacji nie wyobrażam sobie tego...

Odpowiedz
Gość 2010-02-04 o godz. 08:37
0

Poczekałabym, aż z propozycją wyjdzie szef. Inaczej mogłabyś usłyszeć "nie" i byłoby głupio.
Tam gdzie pracuję - z ludźmi w wieku mi podobnym lol jestem na "ty". Dyrektorom mówię Panie Dyrektorze za wyjątkiem jednego, który ma 35 lat i zaproponował mi abym do niego mówiła "Panie Mariuszu" ;) A co do reszty pracowników przyjęto formę pan/pani + imię.
Za to mnie się zdarza często w pracy ( i o dziwo w sądzie również) usłyszeć już "pani mecenas" - jeszcze trochę na wyrost.

Odpowiedz
Gość 2010-02-04 o godz. 08:07
0

Na pewno nie wychodziłabym z taką inicjatywą. Jeżeli szef będzie miał ochotę zrezygnować ze zwracania się do pracowników per pani/pan, zrobi to. Do niego jednak należy przywilej podjęcia takiej decyzji.
Osobiście taki układ znacznie bardziej mi odpowiada. W pracy jestem zwolenniczką przyjaznego dystansu wobec zwierzchnictwa.

A tak zupełnie na marginesie pozwolę sobie zapytać, dlaczego to jest takie męczące, że szef nie zwraca się do podwładnego na "ty"?
W sądach, czy prokuraturach zwracam się do swoich patronów "pani/panie sędzio, pani/panie prokuratorze, pani/panie mecenas/ie". Oni zwracają się do mnie po imieniu, bardzo często zdrobniałym, ale poprzedzonym słówkiem "pani". Z kilkoma łączą mnie ciepłe i serdeczne stosunki, ale właśnie z uwagi na więź zawodową to "paniowanie" jest bardzo dobre i jak dla mnie naturalne. Jeśli kiedyś dotrę w hierarchii zawodowej tam dokąd zmierzam, pewnie się to zmieni. Nigdy jednak inicjatywa nie wyjdzie ode mnie.
Nie pracowałam jednak w prywatnej firmie i nie zdaję sobie do końca sprawy z realiów i zwyczajów tam panujących więc możliwe jest, że mój sposób patrzenia na świat mocno odstaje od "normy" ;)

Odpowiedz
ola78 2010-02-04 o godz. 07:34
0

kasiacleo napisał(a):ola78 napisał(a):kasiacleo napisał(a):jak wspomniałaś jesteś "nowa"
nie ja! to szef jest "nowy"
ups sorry problemy z czytaniem ze zrozumieniem :)
:D
no nic, w każdym bądź razie nie wychylam się poczekam cierpliwie...

Odpowiedz
kasiacleo 2010-02-04 o godz. 07:33
0

ola78 napisał(a):kasiacleo napisał(a):jak wspomniałaś jesteś "nowa"
nie ja! to szef jest "nowy"
ups sorry problemy z czytaniem ze zrozumieniem :)

Odpowiedz
Reklama
ola78 2010-02-04 o godz. 07:29
0

kasiacleo napisał(a):jak wspomniałaś jesteś "nowa"
nie ja! to szef jest "nowy"

Odpowiedz
kasiacleo 2010-02-04 o godz. 07:23
0

nie proponuj pierwsza, poczekaj na krok z jego strony,
jak wspomniałaś jesteś "nowa" może jak zaproponujesz coś takiego innym pracownikom to nie wyjście z tego nic dobrego ?

Odpowiedz
Gość 2010-02-04 o godz. 07:17
0

mój dyrektor jest w wieku ok 35 i nie wyraził zgody żeby mówić do swoich pracowników po imieniu

Odpowiedz
ola78 2010-02-04 o godz. 07:16
0

tylko ja wcale nie chcę mojemu szefowi mówić na "ty". tutaj zgodzę się, że nie wypada i lepiej jeśli zostanie "panem naczelnikiem". chcę tylko aby mi mówił po imieniu...

Odpowiedz
ontas 2010-02-04 o godz. 07:12
0

Nie wypada.

U mnie szefowa w podobnym wieku na początku Paniowała mi (z pozostałymi była na Ty), niewytrzymałam i sama zaproponowałam żeby ona się do mnie zwracała po imieniu, ja do niej nadal na Pani, jakoś dziwnie wyszło, było mi głupio strasznie. Teraz jesteśmy na Ty, ale dziś bym zaczekała na Jej inicjatywę.

Odpowiedz
ola78 2010-02-04 o godz. 07:00
0

szkoda, bo strasznie mnie to drażni. wcześniej miałam szefową (45lat) i ona do nas wszystkich mówiła po imieniu. tak było lepiej...

Odpowiedz
Corgi 2010-02-04 o godz. 06:59
0

Raczej nie wypada.

Odpowiedz
Nezi 2010-02-04 o godz. 06:58
0

Nie wypada.

Odpowiedz
Gość 2010-02-04 o godz. 06:57
0

Nie wypada.
Tak jak pisze Fagih - to on powinien wyjść z taką inicjatywną, nigdy odwrotnie. :)

Odpowiedz
Gość 2010-02-04 o godz. 06:55
0

Moim zdaniem szefowi i to w dodatku starszemu nie wypada. Zresztą zazwyczaj "Panowanie" pomaga w życiu służbowym :|

Odpowiedz
Gość 2010-02-04 o godz. 06:54
0

IMHO powinnaś raczej zaczekac na inicjatywę z jego strony:
- jest starszy
- jest Twoim przełożonym

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie