Co myślicie o sztucznym bukiecie ślubnym?

dlaczego chcesz sztuczne?

kojarzą mi się z cmentarzem

sztuczne kwiaty to okropność i to na taki dzień jedyny w życiu? Uważam że trzeba zaszaleć! Mój wytrzymał 2 dni ale był piekny w dniu slubu i nigdy nei zaminiałbym go na sztuczny, który przetrwa lata!

ja tez tak uwazam porzadneladne sztuczne kwiaty beda na pewno wygladaly jak prawdziwe, ale na pewno nie beda pachnialy :-(
poza tym
sztuczne kwiaty to zawsze sztuczne, chocby nie wiem jak pieknie na zdjeciach wygladaly to w dotyku zawsze TY bedziesz wiedziala ze sa sztuczne. czesto do albumow musze uzywac sztucznyh kwiatkow, dopoki ich nie dotkniesz nei wiesz ze sa sztuczne, ale jak je dotkniesz to czar pryska sa po prostu sztuczne i koniec :-(

moze zastanow sie na bukietem z jakis takich kwiatkow ktore ladnie sie zasuszaja, ja mialam bukiet z gipsowki i pieknie sie zasuszyl w ogole nei bylo widac roznicy :)

jeśli chcesz bukiet na pamiątkę to możesz kwiaty zasuszyć lub zaglicerynować , w zależnośći od rodzaju kwiatów.Ładny bukiet sztuczny musi być wykonany z ładnych czyli drogich kwiatów ,nie z pospolitej chińszczyzny,więc jego cena może być wyższa niż żywego ,a pachnieć nie będzie

Sztucznym bukietom mówię stanowcze NIE!
Wolę prawdziwe, pachnące kwiaty.

Naprawdę chcesz sztuczny bukiet??
Jeśli lubisz sztuczne kwiaty to czemu nie, dla mnie to coś bardzo nienaturalnego.

Gabingo miała naprawdę śliczny bukiet.
Ale z drugiej strony byłby na pewno śliczny gdyby był z prawdziwych.

Ja jednak jestem za naturą ;) lol

Niemożliwe :o Ten bukiet nie jest sztuczny, nie wierzę :o
Coś niesamowitego w każdym razie.

Kerala

Noelka napisał(a):Gabingo miała bardzo ładny bukiet ze sztucznych kwiatów. Gdyby nie napisała, sama bym w życiu nie poznała, że nie są to prawdziwe kwiaty :)
Pozwole sobie wkleić 3 fotki Gabingo z bukeitem - rzeczywiście - jak zywy !!!!!! Szok!!!!!

Nie lubie sztucznych kwiatow wiec sama byc takiego bukietu nie miala, ale jezeli ktos lubi i chce, to prosze bardzo. :)

Swoj zasuszylam i do tej pory przechowuje na pamiatke :D

na ciotki nie zwracałabym uwagi, nawet pewnie nie zauwaza , ze sztuczny - jak bedzie dobrze zrobiony,,,

dla mnie sztuczny bukiet slubny to straszny kicz...

Jesli hamulcem maja byc komentarze ciotek, a tak naprawde TY BARDZO CHCESZ miec taki bukiet, to sie decyduj na niego.

Ja osobiscie sztucznych kwiatow nie znosze, nie chcialabym miec takich w swoim bukiecie slubnym. Ale to ja, ktora bombke choinkowa miala w swoim bukiecie :P

baaaaaaaaaaaaaardzo nie lubie sztucznych kwiatkow!!!! Dlatego nie polecam :(

Gabingo miała bardzo ładny bukiet ze sztucznych kwiatów. Gdyby nie napisała, sama bym w życiu nie poznała, że nie są to prawdziwe kwiaty :)

Któraś forumowiczka miała sztuczny bukiet, ale nie pamiętam która :|

Wg mnie tylko i wyłącznie prawdziwe - przeciez bukiet ślubny to ni ewiązanka pogrzebowa że na płycie ma poleżec pół roku.....

sztuczny bukiet ja nie uważam że bukiet ma być pamiątką - ma być piękny i pachnący. Sztuczne kwiaty to dla mnie kicz!!! będziesza miała tyle pamiatek po ślubie że jeszcze do tego śmierdzący zakurzony, wypłowiały zwał dutu i materiału jest toatalnie wg mnie zbędny. Kwiaty sztuczne nigdy nie zastąpią prawdziwych!!