-
Carmen odsłony: 4234
Jak to było u Carmen i K. 06.08:) nowe fotki str 2
Wreszcie się zebrałam do napisania! Ale zaraz po ślubie wyjechalismy na tydzień, a potem siestrasznie rozchorowałam
Było super! cudnie! rewelacyjnie! Najpiękniejszy dzień w życiu! Wszystko się udało i było extra! :D
W sobotę o dziwo spałam aż do 8:30, czyli tak jak sobie zaplanowałam, a bałam się,że z nerwów góra do 6tej pośpię! Za oknem świeciło piękne słoneczko, mimo że ostatnich kilka dni padałdeszcz. Potem śniadanko i różne kosmetyczne drobiazgi w łazience i do fryzjerki. Zeszło mi tam dłużej niż się spodziewałam,bo ok.2 godzin. Po powrocie do domu miałam tylko 15 minut na wypicie kawy i do kosmetyczki. Aha, okazało się, że mama odebrała już mój bukiet ślubny z kwiaciarni. Ja patrzę, a to jakiś kobylasty długi i wielki jak wieniec nagrobny bukiecior!!! Moja mama była lekko zdziwiona odbierając go,bo wie, że chciałam skromny bukiet, a tu takie coś! No, ale przed kosmetyczką udało mi się go spowrotem podrzucić kwiaciarce, musiała coś źle zapisać chyba, bo kobieta robi piękne rzeczy z kwiatów. Jak wyszłam od kosmetyczki już miałam gotowy, piękny, okrągły, pomniejszony bukiet. Śliczny, taki jak chciałam z eustom, delikatny i romantyczny :)
Później było nerwowe ubieranie mnie przez siostrę, mamę i ciocię. Bałam się, że nie zdążę zanim przyjedzie Pan Młody z rodziną, ale spoczko. Jak weszli mieli zachwycone miny. Odbyło się błogosławieństwo (nawet bez łez) i do kościoła. Ksiądz nam bardzo ładnie poprowadził mszę, wszystkim się podobało kazanie, no i przysięga,pod koniec której głos mi się zaczął łamać ze wzruszenia. Poza tym zleciało mi to jak nie wiem, dopiero oglądając kasetę przeżyję to chyba ponownie i na spokojnie!
Popołudniu niestety pogoda się nieco zepsuła. na szczęście nie padało, wiec ok.100 zaproszonych gości spokojnie złożyło nam życzenia, ale wiał nieprzyjemny wiaterek. Przy wyjściu z bramy kościoła rodzinka zrobiła nam niespodziankę - musieliśmy wyciąć z takiego "prześcieradła" namalowane serce, a później mój mąż mnie przez tę dziurę przenosił, fajne to było :D
Następnie obtrąbiliśmy pół miasta jadąc do Zameczku Rycerskiego na przyjęcie weselne :) . Przesiadaliśmy się do karocy, fantastycznie się tym pojazdem jechało! Jedyny mankament - akurat zaczął kropić deszczyk (będzie widać na zdjęciach). Musiałam się okryć sweterkiem. Na miejscu przywitali nas goście, gospodarz obiektu, wystrzał z armaty i przeszliśmy pod szpalerem mieczy do rodziców witających nas chlebem i solą. Kieliszki potłukły się ładnie ;)
Potem jeszcze mieliśmy różne atrakcje, pan w kostiumie z epoki odczytał pisaną w języku staropolskim historię naszego poznania się, zaprosił do poloneza, a w trakcie wesela rozegrałą siewalka rycerska, po które jdostaliśmy na pamiątkę wspaniały kuty miecz :)
Po obiedzie nasz fotograf zawołał nas, że wyszło piękne słonce i faktycznie goście wylegli na zewnątrz, bo okazało się, że zrobiła się cudna pogoda. Sesja zdjęciowa wyszła zatem wspaniale. Potem jeszcze płynęliśmy gondolą ze świadkami (przy obiekcie jest piękna rzeka), szampanem i muzykantami, pośpiewaliśmy sobie, wesolutko było. Ogólnie wesele super, zabawa do białego rana. Mało jedliśmy, bo oczywiscie nie było za bardzo czasu. Rozmawialiśmy z gośćmi i bawiliśmy się na maxa! Chyba dobrze też wyszło podziękowanie dla rodziców, którego się bardzo bałam, bo przygotowałam sobie ładne podziękowanie. Daliśmy im oprócz róż koszulki z napisami "SuperMama" i "SuperTata" - pomysł oczywiscie zaczerpnęłam z Forumi! lol Bardzo się wszystkim ten pomysł podobał.
Rano "noc" poślubna w fantastycznej komnacie i śniadanko jeszcze w zameczku, a od 15tej do 23ciej równie zarąbiste poprawiny. Dopiero w poniedziałek mieliśmy czas na obejrzenie prezentów :)
Strasznie żałuję, że ten dzień już za mną, bo było cudownie, oboje byliśmy i jesteśmy bardzo szczęśliwi. Czekam teraz niecierpliwie na dvd i albumy z wesela (narazie mam tylko troszkę amatorskich zdjęć). Za tydzień będę juz miała całą masę zdjęć to powklejam.
Narazie tylko tyle:
śliczne zdjęcia.
Najbardziej podoba mi się te pierwsze z pleneru :) Takie niezwykłe, inne, bardzo fajne!
Serdeczne gratulacje !! :) :)
Karolina i Marcin napisał(a):Plenerowe zdjęcia po prostu wspaniałe :) bardzo lubię takie niestandardowe :) szczęściarze z Was :) ale zdjęcia to chyba nie tego samego dnia robiliscie? chociaż u nas po 17tej świeciło już piękne słońce :)
wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia
Wszystkie zdjęcia robiliśmy tego samego dnia! Przed ślubem troszkę deszczu spadło, ale potem już się wypogodziło i ok.19tej uchwyciliśmy piękne zachodzące słoneczko :D , widać to na kilku zdjęciach!
Plenerowe zdjęcia po prostu wspaniałe :) bardzo lubię takie niestandardowe :) szczęściarze z Was :) ale zdjęcia to chyba nie tego samego dnia robiliscie? chociaż u nas po 17tej świeciło już piękne słońce :)
wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia
Wszytskiego dobrego na nowej drodze życia i WIĘCEJ ZDJĘĆ ;) ;) ;)
Odpowiedz
Wszystkiego najlepszego, duuuużo miłości
Pięknie wyglądaliście
Pieknie wygladaliscie :D
Gratuluje i zycze wszystkiego najlepszego na cale zycie :D
wszystkiego naj naj naj lepsiejeszego! fantastyczny pomysł na wesele ;] gratulacje!!!!! oby wasze wspólne zycie układało jak najlepiej!
:stoktrotka:
Ogromne gratulacje!! i wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia! :D
OdpowiedzAleż pomysłowe wesele Jestem pod wrażeniem Wszystkigo najlepszego :stokrotka:
Odpowiedz
wszystkiego najlepszego :D
podobno jak na młodych popada deszczyk to znaczy że Pan Bóg im błogosławi :)
a twoja rodzinka miała super pomysły :D
czekamy na więcej zdjęć :D
dziękuję!!
A te ubranka na sznurku to kolejna oryginalna niespodzianka, jaką zrobiły nam ciocie. Zanim weszliśmy na salę musieliśmy pozdejmować te ubranka. Komu się uda szybciej zdjąć więcej ubranek ten będzie potem we wspólnym domu mniej pracował :D . Ja byłam dużo szybsza od męża ;)
Podobne tematy
- Adriana i Mikołaj :)( relacja str 3, nowe fotki str 4) 69
- Nowy Rok=Nowe Życie: Kajko i J. -nowe fotki str. 3 47
- 28/06 Było pięknie, było wzruszająco-nowe zdjecia s.6 103
- Zouza i Lucas ;] Żona i Mąż ;] - fotki str.7 i plener str.9! 175
- O tym jak kasia_kl została kasią_ch!!!! nowe fotki - str 3 43
- 27,08,05-teraz MY, nowe fotki str 3 50