-
kasia_kl odsłony: 3741
O tym jak kasia_kl została kasią_ch!!!! nowe fotki - str 3
To był cudowny dień i cudowna noc. Teraz nie mamy czasu bo w srode wyjezdzamy a jutro mamy plener. Opszerną relację i zdjecia wkleje po powrocie, narazie wklejam pare zdjec z naszego aparatu!
Przed ślubem:
dojechaliśmy na salę:
poprawiny:
opis przeczytałam jednym tchem :)
wyglądaliscie super :)
gratuluje serdecznie :)
Kasiu wszystkiego najlepszego! Bardzo ładnie wyglądaliście :D
A tort przepiękny :lizak: :lizak: :lizak: :lizak: :lizak:
Kasiu relacja i fotki cudne :D
Jeszcze raz życzę Wam wszstkiego najlepszego :D
Wszystkiego najlepszego!
Kasiu baaaaardzo ładnie wyglądaliście!
Kasiu-bardzo fajnie wyglądaliście :D wszystko super dopracowane a zdjęcia naprawdę udane :D
jeszcze raz GRATULUJĘ :D
Wszystkim bardzo serdecznie dziękujemy za życzonaka!!! A oto obiecana relacja!!!
Całą noc z piątku na sobotę przespałam w spokoju i wstałam o 7:30 bardzo wypoczęta i podekscytowana! Najpierw prysznic i jak już byłam czysta :) zadzwonił mój jeszcze narzeczony że samochód który wypożyczyliśmy popsuł się i że podstawia nam inny! Mama sobie gdzieś pojechała i się spóźniała, bo miałyśmy razem pojechać do fryzjera więc nerwy mnie dopadły rozryczałam sie na dobre! Ale w sumie na dobre mi to wyszło bo calutki stres sobie poszedł i resztę dnia byłam uśmiechnięta! Gdy w końcu dotarliśmy do fryzjera pani Monika wyczarowała na moich włosach przecudną fryzurkę, a potem kosmetyczka cudnie mnie umalowała. Jak pojechałam po siostrę do fryzjera strasznie lało i bardzo zmartwiłam sie pogodą, ale gdy dotarłyśmy do domu wyszło cudne cieplutkie słoneczko. W domu czekał na nas już kierowca z samochodem. Odświeżyłam się trochę i ubrałam w bieliznę. Jak paradowałam w szlafroku, przyjechali kamerzysta z fotografem i zaczęła sie zabawa! Nerwów nie było widać u mnie nawet trochę, natomiast moja mama denerwowała się za nas dwie!!! Siostra (świadkowa) i mama pomagały mi się ubrać co fotograf ślicznie uwiecznił na zdjęciach:
Chwilę później zjawiło się moje śliczne słoneczko któremu na mój widok dech w piersiach zaparło i nie mógł wydusić z siebie słowa! przyjechał razem z rodzicami i odbyło sie błogosławieństwo. Po błogosławieństwie wybraliśmy sie do kościoła gdzie czekali na nas goście. Troszkę przerażenia ale bardzo szczęśliwi ruszyliśmy w naszą drogę do ołtarza!
Zabrzmiały cudowne skrzypce i gdy dotarliśmy już na nasze miejsca zdałam sobie sprawę że to wszystko jest dla nas, Ci wszyscy goście, te skrzypce, ten pięknie wystrojony kościół i łezka zakręciła mi się w oku!
Ksiądz całą mszę cudownie zwracał sie tylko do nas, a kazanie rozpoczął cudownym wierszem o miłości czym nas bardzo zaskoczył.
Przyszedł czas na przysięgę. Czułam się jakby w kościele były tylko trzy osoby, ja moje kochanie i ksiądz. Patrzyliśmy sobie w oczy i przysięgaliśmy sobie miłość aż po grób. W pewnym momencie zaczął łamać mi się głos i pojawiły sie łzy moich oczkach ale Norbert szybko temu zapobiegł dmuchając mi w oczki :D ! Po przysiędze podpisaliśmy "cyrografy" i tak oto staliśmy się mężem i żoną. Gdy wychodziliśmy z kościoła znowu zabrzmiał cudowny marsz mendelsona zagrany na skrzypcach.
Po wyjściu z kościoła złożyliśmy sobie życzenia, a na zewnątrz czekały na nas baloniki które puściliśmy w niebo, a następnie rozpoczęły sie życzenia podczas których usłyszeliśmy wiele ciepłych słów od naszych gości, dostaliśm tony kwiatów i cudne prezenty! I w końcu wyruszyliśmy w droge na wesele!
Gdy dotarliśmy na salę rodzice już na nas czekali z chlebem i szampanem. Rozbiliśmy kieliszki weszliśmy na salę gdzie odbył sie pierwszy toast. Zaraz po toaście wymknęłam sie z moja siostrą i Karolą (taylor) aby podwiązać tren. Myślałyśmy ze zajmie nam to ze 3 minuty, ale nie było nas z 10-15 minut bo dziewczyny pomyliły sznurki i źle na początku związały, ale kryzys szybko opanowaliśmy i wróciłyśmy na salę na pierwszy obiadzik.
potem nastąpiły pierwsze toasty i gorzka wódka
Po jedzeniu nadszedł czas na zabawę i na nasz pierwszy taniec. Tańczyliśmy do piosenki Natalii Kukulskiej "Zakochani" Wszystko było by super dobrze gdyby nie to że firma baloniarska spieprzyła balon który nie chciał wybuchnąć. W końcu sytuację uratował mój tata (w lewym dolnym rogu:)) który przebił balon nożem!
I wtedy zabawa sie rozpoczęła, tańcom i hulankom nie było końca!
był też oczywiście tradycyjny wężyk
Potem nadszedł czas na różne atrakcje, najpierw był biedny prosiaczek, później podziękowania dla rodziców podczas których dostali księgi wykonane przez nikitke i kosze kwiatów byli wzruszeni i bardzo zadowoleni. No i nadszedł czas na tort, śliczny piętrowy, którym zostałam umorusana na nosku przez męża, ale ja też mu sie tym samym odwdzięczyłam.
Potem były oczepiny podczas których ubawiłam się jak nigdy dotąd a potem juz zabawa do białego rana! Chętnie bym to wszystko powtórzyła i jedyne czego dzisiaj tak naprawdę żałuje to to że ta noc była taka krótka!!!
Kasiu wszystkiego najlepszego, dużo miłości i szczęścia przez całe Wasze wspólne życie.....
Niecierpliwie czekam na fotki :D
Wypoczywajcie i wracaj z obszerną relacją i masą zdjęć ;)
Kasiuniu słoneczko po raz kolejny /tym razem jako forumowiczka :)/ zyczę wam samych cudownych dni...
a że wszystko tego dnia udlało się Kasi wyśmienicie mogę tylko potwierdzić bo ja też tam byłam i cudownie się wraz z "mężem" bawiłam /a to my, ja i mój Miś który był świadkiem - na 4 zdjęciu pt."poprawiny" cieszymy się razem z Parą młodą/
:stokrotka: :stokrotka: :stokrotka: :stokrotka: :stokrotka:
Kasiu, wszystkiego najlepszego, dużo wzajemnej miłości i szczęścia !!!
OdpowiedzWszystkiego dobrego. Mam nadzieje ze bawiliscie sie super i zycze milego wyjazdu !
Odpowiedz
Wszystkiego najlepszego ....!!!!!
Żebyście byli tak radośni i szczęśliwi przez całe życie, jak w dniu Waszego ślubu :D :D
Niech Wam
los
róże
pod stopy ściele,
a kolce
precz odrzuca!
Niech Wam
Bóg
dobry
da szczęścia wiele
i nigdy
nie zasmuca...
Wszystkiego najlepszego :D :D :D
kasia_kl ogromne gratulacje Wszytkiego najlepszego na nowej drodze :) Czekamy na fotki z pleneru :D
Odpowiedz
Wszystkiego najlepszego!!!
Mnóstwo miłości i uśmiechu każdego dnia
Wszystkiego najlepszego! :) Gratuluje! :D Duzo milosci przez cale zycie zycze!
No i bawcie sie dobrze na plenerze i wyjezdzie! :D
A po czekamy na fotki.
wszystkiego najlepszego :D :D :D :D :D Wam życzę :)
CZekam na więcej fotek
Wszystkiego naj, naj... :D
Powiem tak: wygladaliście uroczo :love: ...ale szczególnie urzekł mnie kolor Tweojego bukietu i krawatu Pana Młodego :D ...super energetycznie...
Miłej podróży...udanego pleneru...a po powrocie...liczę na wiecej fotek i obszerną i enrgetyczną relację ;)
Kasiu Najlepsze Życzenia dużo radości i szczęścia
Slicznie wyglądałas 8) czekam na więcej fotek ;)
Podobne tematy
- Adriana i Mikołaj :)( relacja str 3, nowe fotki str 4) 69
- Nowy Rok=Nowe Życie: Kajko i J. -nowe fotki str. 3 47
- Jak to było u Carmen i K. 06.08:) nowe fotki str 2 40
- Zouza i Lucas ;] Żona i Mąż ;] - fotki str.7 i plener str.9! 175
- 27,08,05-teraz MY, nowe fotki str 3 50
- Nela i Maciej 3.09 JUST MARRIED [nowe fotki - str.3] 58