LIPCOWE MAMY ..

dziwnie...

mlemle napisał(a):Wiecie od kiedy mozna smarowac blizne po cc cepanem???
jak zadałam takie pytanie chrurg co mi szwy po cc zdejmowała to mi odpowiedziała "od jutra" więc ja smaruję od 8 doby po cieciu.

też się zastanawiałam nad tym,ale już po 6 tyg chyba można :)a co do brzuszków to brak mi wytrwałości a poza tym teraz się przeprowadzamy więc brak czasu i siły:(

Flo,dziękuję :) taaak - Stefanek urodzil się 2 godzinki po terminie, takze calkiem punktualnie :)

Mikus - przykro mi z powodu zapalenia, domyslam sie, ze to boli :(. A i gratuluje wytrwalosci w brzuszkach :).
Wiecie od kiedy mozna smarowac blizne po cc cepanem???

mlemle gratulacje :)
ja Cię poszukuję na brzuszkach a Ty już dawno masz synka przy sobie ;)
ale mam zaległości

ja już ponad miesiąc po cesarce i jest ok,gdyby pominąć fakt że boli mnie kręgosłup gdy leże na plecach :( ale chyba się powoli zmniejsza więc mam nadzieję że już niedługo to potrwa.szew już się zagoił i jest ok,nawet zaczęłam robić brzuszki :)ale za to już dwa razy miałam zapalenie piersi:(

i jak zdrówko mikuś?

Ja jestem po 2 cc i jeszcze mam troche brzusia, tak 4 miesiąc ;). Z tego co wiem, to po ccc nalezy odczekac ok 6 tygodni, zanim sie wszystko w środku zagoi.
Ja już lepiej się czuję i mogę wstawać normalnie i nawet na dłuższe spacery od 2 dni chodzę, bo do tej pory tylko kawałek i blizna ciągnęła baaardzo .

Narazie "straciłam" 10kg lol - tyle zostawiłam w szpitalu.

mam ogromną nadzieję że ten brzuszek mi opadnie bo nawet pępek mi został wypukły :(po porodzie naturalnym jakoś tak szybciej to wszystko wróciło do normy,orientujecie się może za jaki czas można zacząć ćwiczyć?bo na razie to boję się nawet dotykać swojego brzucha :(

mikuś, ogromne gratulacje i Adrianek jest śliczny....

Ewo Jak Wojtuś??Grzeczny jest??Nic u nas nie piszesz.. :) więc zaglądam tutaj. Spacerek zaliczony już?:-)

Ale Wam fajnie babeczki :)

Mi tak na prawdę nigdy brzuch sprzed pierwszej ciąży nie zniknął, pozostała wisząca skóra :( niestety. Ale za to po moich koleżankach nie widać żeby rodziły. Nie wiem jak będzie po drugiej CC.

Ewo Ty podchodziłaś najpierw do porodu naturalnego, z tego co dobrze przeczytałam, powiedz mi, dlaczego w końcu skończyło się CC i brałaś wcześniej znieczulenie???

Mikuś to dopiero tydzień z kawałkiem, jeszcze wszystko się obkurczy. mój też jeszcze większy niż był, ale mi zostało jeszcze prawie 3 kilo do wagi z przed ciąży. Po cesarce to jeszcze wszystko w środku podpuchnięte, daj sobie jeszcze trochę czasu, sam zleci jak zaczniemy na dłuższe spacerki śmigać

jakoś tak brzuch mi został po tej cesarce mimo, że już powróciłam do wagi sprzed ciąży :(mam nadzieję, że jeszcze się zmniejszy...a jak u was to wyglądało?

Mikuś - gratulCJE I SZYBKIEGO POWROTU DO FORMY :) Ewo ma rację - z dnia na dzień będzie coraz lepiej :)

mikuś ja miałam drugą cesarkę i w porównaniu do pierwszej jest super! Ale tak dla pocieszenia - teraz będzie już coraz lepiej lol

Ja już po wszystkim,urodziłam 15 lipca przez cesarsie cięcie, chłopiec 3920g 57cm wzrostu :)myślałam że cesarkę lepiej zniosę niż poród naturalny, ale się myliłam-jest tak samo strasznie :(

Hej :) meldować się!
Dzisiaj już 8 lipca, a lipcówki jeszcze 2 w 1?
ja jeszcze nie jestem gotowa -ani psychicznie, ani fizycznie lol :o - myślę, że potrzebuje jeszcze z 2 tygodnie i tak umawiam się z dzidzią


Ewo urodziła :), ktora z lipcówek nastepna? taki cichy ten wątek :(

witam, ja też się jeszcze toczę skurcze mam co jakiś czas ale nic się z nich nie chce dalej rozwinąć...
Mlemle zazdroszczę wypadu nad morze, my jak tylko mamy wolny dzień to staramy się gdzieś za miasto wyjechać, bo potem do końca lata może być ciężko

mlemle, Fajnie że Kubie się podoba,my w tym roku o urlopie pomarzyć możemy.
ja dzisiaj do gina ciekawe co mi powie na moje skurcze.
nie wiem od czego ale od czasu do czasu najpierw czuje pieczenie w dłoni a później mi ona puchnie. Po kilkunastu minutach przechodzi. I w obu dłoniach się tak dzieje ale nigdy w dwóch na raz.

:) hej kochane!!! zaraz zaczyna się nasz ;) miesiąc. Wlaśnie wskoczylam w 9 kwadracik lol :o . Pisze krotko, bo jestesmy nad morzem. Pododa w kratkę, ale \kuba szaleje, my sie cieszymy,jest super!!!
Jak Wasze samopoczucie?

Kasienka89, odpisałam Ci :o

witajcie kochani:) Juz jestem w 35tyg..ciaży.Lecz od paru dni puchna mi bardzo nogi ze az nie moge chodzic w cale a najgorsze ze caly czas mam spuchniete. Kto mi cos poradzi. Bo slyszlama ze jak nogi puchna to może byc na porod lub powinnam iśc na szpital... Ale boje sie do lekarza zadzwonic...? pomocy!!!!!

Kasienka89, a robiłaś ostatnio badania moczu?? Bo puchnące kończyny to oznaka zatrucia ciążowego.Jak nie robiłaś badań to zrób na obecność białka,bo to niebezpieczne dla Was obojga. Ale też i może przez duchotę tak puchniesz,woda się zbiera i to jest efekt. Jedyne co mogę poradzić to jak najwięcej leżeć z nogami uniesionymi. Co do zgagi to mi pomagały migdały.

Kto mi pomoże.. Strasznie puchna mi nogi i rano i tak caly dzień az chodzic nie moge.. Ostatnio i brzuch mnie pobolewa. Jestem w 35tygodniu ciązy juz.. Ale teraz daje mi we znaki usisk na watrobie i zgaga...Pomocy!!

mikuś, niestety nie pomogę.

U mnie szyjka macicy zaczęła się skracać i miałam zagrożenie wcześniejszym porodem:(ale miałam jakiś czas założony pessar i udało mi się dotrwać do 36tygodnia :)teraz jeszcze przyplątał mi się ból spowodowany rozchodzeniem spojenia łonowego i zastanawiam się czy czeka mnie cesarka...Czy któraś z was to miała?:(

mlemle, odważna jesteś że się na wakacje wybierasz chociaż Ty nie masz tak daleko u mnie zostają jedynie góry bo mam blisko. Niestety mąż ma urlop dopiero w sierpniu i nici z jakiś dłuższych wyjazdów. U mnie drugim minusem jest fakt że to ja prowadzę bo mąż dopiero prawko robi a zaczął je w 2007 robić. Lenistwo i brak motywacji (nie mieliśmy autka) i tak teraz już kończy i za kilka dni egzamin. Cieszyłabym się jakby zdał na pierwszym razem byłaby większa szansa że będzie przy porodzie.A tak to nie wiem czy z pracy zdąży przyjechać bo np w nocy nie jeżdżą autobusy a taxi nocą to koło 200zł by nas wyszła.

kstaw, nie ma się czego bać popieram moje poprzedniczki jak weszło to musi wyjść. A im bardziej się denerwujesz tym gorzej dla dzidzi bo stres jej nie służy.

kstaw napisał(a):a ja nie odczuwam żadnego strachu czy to normalne????? - nie musisz się bać. ja sobie powtarzam jedno: jak weszło, to musi wyjść i tak jak mówi Czarnaajczarnaaj napisał(a):i tak urodzic trzeba :D ;).

Nie bój sie, że sie nie boisz lol lol lol

a co sie bedziesz bac --i tak urodzic trzeba :D :D :D :D

ja tam urodzilam naturalnie i bez zadnych znieczulen dwaoje duzych dzici 4300 i 5 kilo i dalam rade --ale sie pochwalilam

bedzie dobrze dziewczyny bedziemy gratulowac wam niebawem

Witam jestem tu nowa zastanawiam się nad jednym czy to normalne bo do porodu zostało mi trzy tygodnie a ja nie odczuwam żadnego strachu czy to normalne??????? zaznaczam że to moja pierwsza ciąża

Mikuś - co tam niedobrego sie dzieje?

hohoh- ja nie zauważyłam wcześnije tego tematu :),
Mam termin na 28 lipca :), ale czuje się, jakbym juz była na finiszu a jeszcze za 2 tygodnie jedziemy nad morze :o . Szaleni . Przed wyjazdem mam wizyte i mam nadzieje, że lekarz nie zabroni

mikuś, jakie problemy? ja dopiero co urodziłam wcześniaczka, więc jakby co, to pisz, może będę mogła pomóc :)

hej ja mam termin na 31 lipca.
staram się nie myśleć co mnie czeka bo tylko niepotrzebnie się nakręcam. I pocieszam się myślą że drugie szybciej się rodzi i że mam termin lepiej niż w 1 ciąży obliczony i nie będą mi wywoływać to może łatwiej będzie.

Witam was:) Jak tam żyjecie? JA tak sobie ostatnio bylam chora mialam zapalenie oskrzeli ale juz lepiej. Troszke brzuch mi sie opuscil z każdym dniem boje sie..

hejcia goscinnie ciekawe ile lipcowek sie nazbiera :D

hejka,ja mam termin na 18lipca,ale chyba bedzie duzo wczesniej bo pewne problemy wyniknely:(

Witaj Ewo... Milo mi ze ktos odpowiedzial na moj post.. Zapraszamy wszystkich:)

Witaj Kasienka, ja mam termin na 14 lipca u mnie będzie chłopczyk - będzie dokładnie 3 lata mlodszy od brata (Dawid jest z 4 lipca) ;)
Zapraszamy na wspólne pogaduchy przyszłych Mam, bez podziału na misiące lol