-
Gość odsłony: 53186
STARANKA NA przy kawie !! ZAPRASZAM :)))))
Hey wszystkim!!! Wpadłam na pomysł aby stworzyć gniastko do rozmów o wszystkim. O problemach dnia codziennego a także o naszych planach i marzeniach. Chętnie służe radą w każdej dziedzinie.
Ja planuje ciąże na rok .Nie wiem czy się uda ale zobaczymy :D Ja jestem dobrej myśli!
Jedynie z waszą pomocą moge rozkręcić to forum.
Piszcie ile się już staracie..albo kiedy zaczynacie starania.Swoje imię i wiek.Stowrzymy taką małą tabelę dla starających się:)
Kochani więc OTWIERAM LUŻNY WĄTEK
ZAPRASZAM
Nowy watek mozna znalezc http://forum.styl.fm/s3/viewtopic.php?p=557462&sid=5aa3f06f4e399bf329caa42356e674ac#557462
Odpowiedz
W takim razie camillee otwieraj nowy watek a ja zamykam te.
Potem wkleje tu linka do nowego watku aby latwiej bylo was znalezc.
kiki26, jak dla mnie to w sumie moze byc skoro ma byc tylko jeden wspolny. Mysle, ze reszta dziewczyn w takim razie tez nie bedzie miala nic przeciwko.
Odpowiedz
Ja nie bede robila niczego na sile ale uwazam ze jakies zmiany sa potrzebne. W tej chwili jest poczekalnia (na ktorej nic sie nie dzieje) , ten watek (ktory przeciez nawet w tytule ma starania wiec jednak chyba staran dotyczy), starania na ogolnym podforum, gadu na pogaduchach ktore tez swieci pustkami. To prowadzi do totalnej dezorientacji i nawet jak ktos nowy chcialby dolaczyc to czesto moze nie wiedziec gdzie tak naprawde sie ma podziac... Kiedys bylo bardzo suzo dziewczyn ktore sie staraly i byla potrzeba aby rozbic wszystko co w temacie na kilka roznych watkow. W tej chwili jest pusciej wiec mozna czesc watkow scalic. Uwazam ze w tej chwili poczeklania np jest niepotrzebna, tylko wprowadza zamet. Ten watek i tak niedlugo trzeba by bylo zamknac ze wzgledu na ilosc stron wiec uwazam ze spokojnie mozna po prostu postanowic co dalej w tym temacie zrobic.
PoCaHoNtAz napisał(a):tylko poczekalnia jest tak milczaca, ze szok. Jakby dziewczyny stad sie przeniosly to byloby o czym pisac na biezaco, a tak
No i wlasnie dlatego proponuje zamknac poczekalnie, zamknac wszystkie watki starniowe i otworzyc jeden wspolny, na ktorym chyba przeciez znajdzie sie miejsce dla kazdego
kiki26, rozumiem i nie twierdze, ze sie wymadrzasz, tylko poczekalnia jest tak milczaca, ze szok. Jakby dziewczyny stad sie przeniosly to byloby o czym pisac na biezaco, a tak... Ja kiedys siedzialam w poczekalni i tu sie wynioslam, bo bywalo tak, ze od ostatniego postu miajly tygodnie i cisza totalna. Jestes moderatorem, wiec decyzja nalezy do Ciebie. Jak zrobisz tak zrobisz trudno. Kazde forum dziala wedlug wlasnych zasad.
Odpowiedz
camillee napisał(a):wątek starankowy bedzie odnawiany co miesiąc i zawsze bedzie mial wymyślaną jakąś zabawną nazwę Co miesiąc bedziemy trzymac za siebie kciuki, a jak bedziecie chcialyś przypomnieć sobie np. jaką miałaś @ w poprzednim cyklu po prostu mozna wrocic do odpowiedniego miesiąca.
co wy na to???
mi sie to wydaje interesujace, wiec dlaczego by nie sprobowac??
Tak po prostu było dotychczas na wątku starankowym w podforum "dziecko" - tam pisałyśmy o swoich starankach, o dolegliwościach i objawach, temperaturach, smutkach i rozczarowaniach. Pogaduchy i poczekalnia były tutaj na tym podforum więc chyba nie trzeba niczego zamykać :D :D
Pocahontaz ja nie chce sie wymadrzac ale w takich wlsnie sytuacjach kiedy ktos sie jeszcze nie staral ale planowal byla wlasnie Poczekalnia. W tej chwili wszystko sie juz pomieszalo... brak w tym jakiegos sensu i loiki i niestety to troche zniecheca dziewczyny do pisania. Trzeba przywrocic jakis lad i troszke ruszyc to forum stad propozycja reorganizacji.
Odpowiedzcamillee, a co z tymi co sie nie staraja? Juz tam nie pasuja. Ja np. na ten akurat watek sie raczej nie przeniose Pozostana mi tylko poczekalnia, w ktorej nic sie nie dzieje.
Odpowiedz
agga, milo cie znowu widziec :)
jeszcze niew iem jak lutowe staranka, zobaczymy za ok 10 dni ;)
ale ten misiac nie byl zbyt owocny w starania, wiec pewnie nie.
misia21, czeesc! szkoda ze w lutym sie nie udalo, to daltego ze u nas nie bylas ;)
ale w marcu bedzie lepiej!!
dziewczyny z drugiego starankowego watku proponuja zeby utworzyc nowy.
bo powinien byc jeden wspolny!!
ich propozycja jest nastepujaca:
wątek starankowy bedzie odnawiany co miesiąc i zawsze bedzie mial wymyślaną jakąś zabawną nazwę Co miesiąc bedziemy trzymac za siebie kciuki, a jak bedziecie chcialyś przypomnieć sobie np. jaką miałaś @ w poprzednim cyklu po prostu mozna wrocic do odpowiedniego miesiąca.
co wy na to???
mi sie to wydaje interesujace, wiec dlaczego by nie sprobowac??
kiki26, tylko, ze tutaj rozmawiamy o staraniach, ale zalozycielka tematu i wiekszosc z Nas w zasadzie je dopiero planuje, wiec na staraniach pobyt jest bez sensu, bo jeszcze sie wiekszosc z Nas nie stara. No chyba, ze wszystkie by sie przeniosly na pogaduchy, ale to trzeba czekac na opinie innych.
Odpowiedzwitajcie jakos nie mialam ostatnio czasu zagladac ale juz jestem i mam nadzieje ze bede miala teraz wiecej czasu na pogaduchy :) no niestety luty okazal sie klapa w starankach zobaczymy jaki bedzie marzec no ale jutro walentynki wiecie juz co bedziecie robily z waszymi mezczyznami ?? a moze szykujecie jakies niespodzianki??
OdpowiedzTo moze niech decyduja jednak dziewczyny ktore czesciej tu bywaja....
Odpowiedz
Witam dziewczynki. Dawno jak zwykle mnie nie było, teraz chwilka oddechu w pracy i od razu zaglądam na BB:) a czemu to ktoś chce nas zamknąc?? Tutaj pomimo że jest watek starań to jeszcze każda z nas pisze wszystko inne i nie ma bałaganu przecież:( A ja muszę donieść na front, że w lutym znowu zaczynam staranka, niestety test zrobiłam w niedzielę i po dwóch godzinach nadeszła @...buuu....a jakoś miałam cicha nadzieję że wszystko się ułożyło wkońcu. W czwartek mam wizytę u mojego ginka i pewnie dostane skierowanie do specjalisty jakiegoś zgodnie z poprzednia rozmową....no zobaczymy jak to będzie. A co tam u Was słonka ciekawego? kamyczku jak się czujesz?? pasja, Camillea co tam u Was? Jak staranka?? Wogóle to pozdrawiam i miłego popołudnia życze wszystkim, mam nadzieję że jak zamkną nasz wątek to jakoś was odnajdę szybko, ponieważ nie chodze po innych tematach tylko zazwyczaj od razu tutaj zaglądam:)
Trzymajcie sie i jakby co, dajcie cynk gdzie się obecnie podziewacie.
Dziewczyny z racji tego ze jakos ostatnio malo dziewczyn na staraniach i na obu podforach zrobil sie maly balagan bo na jednym jest watek staraniowy i na drugim, proponuje "powrot do korzeni" czyli: watek staraniowy niech zostanie tylko na pogaduchach, a to drugie podforum niech bedzie stricte informacyjne (czyli konkretne watki dooptyczace konkretnych zagadnien). Proponuje tez troche uporzadkowac watek: tzn osba ktora go otworzy moze na pierwszej stronie zrobic liste wszystkich starajacych sie i aktualizowac pierwszy post, tak aby zawsze na poczatku watku bylo jasne kto w kolejce do bociana 8) - jezeli nie znajdzie sie chetny, ja moge to zrobic, ale moze latwiej bedzie jak to bedzie ktoras z was bo ja juz niedlugo moge nie miec zbytnio czasu na aktualizowanie listy.
Zostawiam do jutra otwarte oba watki aby przedyskutowac sprawe i jutro wieczorem oba zamkne i powstanie tylko jeden - ten wlasciwy :D
Witam!Przyjechalam wczoraj wieczorem i nawet nie mialam sily wlaczyc kompa i poczytac.Wykapalam sie tylko i do łóżeczka!Dzis pewnie tez szybko skocze do łóżeczka,bo sie oczka kleja juz.Wolnego wziac nie chialam,bo szkoda mi .....zaraz sesja wtedy sie bardziej przyda!Ogólnie nie byl to owocny zjazd.Wkurzylam sie,bo mojemu promotorowi bardziej chodzi o ilość książek w bibliografi ,niz fakt jak jest i co jest w pracy(mgr)....:(a mialam 2 rozdzialy-nie przeczytal tylko bibliografie przeczytal(23 pozycje)Musze zebrac okolo 50-nie wiem skad ich mu nastukam.
tak ogólnie to faktycznie życie na forum troszke przymarlo,ale przeciez nie mozna non stop ,bo swoje tez czasami tzreba zrobic...brr
camillee, nie zaczelam, mala zmiana planow. Nie ma o czym pisac, w weekendy robilam paznokcie i odpoczywalam troche. Nic ciekawego sie nie dzieje, zadnych dobrych wiesci iestety.
Odpowiedz
Witam.
Ja nie mialam pare dni neta, a tak ogolnie to nie ma o czym pisac
ja to tak odbieram, ze jesli wieczorem chce sie przytulic do meza,
to sie przytulam i juz,
a jak bedzie dziecko, i bede chciala sie przytulic a dziecko wlasnie
w tym momencie zacznie plakac, to ... 8)
wiadomo ze to tylko sie odwlecze w czasie, ale czas inaczej sie rozlozy :)
ale mysle ze dziecko to cos wspanialego i wzmacnia relacje miedzy rodziacami!!
dziewczyny jak pojawia sie dziecko to maz wcale nie idzie na bok
co prawdz zycie sie zmienia sa zupelnie inne obowiazki
pamietam jak jeszcze 3 lata temu wstawalam rano i zastanawialam sie w co sie ubrac a teraz jak wstaje to mysle co by Oliemu zrobic na sniadanie zeby ze smakiem zjadl
piszecie ze chcecie nacieszyc sie soba w dwoje wieksza radosc jest cieszyc sie soba we troje
pasja, musicie sie razem zastanowic...
ja dokladnie rok po slubie mialam "ochote na dziecko".
bardzo wtedy chcialam, ale pomyslalam ze jesli zajde,
to za 9 miesiecy bedziemy juz w 3.
wiadomo ze dziecku trzeba poswiecic wiecej czasu,
wiec maz na tym "ucierpi".
teraz jestesmy tylko dla siebie, a pozniej czas bedzie dzielony zupelnie inaczej.
chcialam zebysmy byli jeszcze tylko MY!
teraz jestesmy 2.5 roku po slubie i zdecydowalismy ze to juz jest moment na dziecko.
to juz jest ten wiek ;) nie mamy na co czekac.
Pasja, moze ty bedziesz szczesciara i tobie uda sie za 1 razem ;)
wiecie co tak sie zastanawiam czasem czy nie zawceśnie z tymi moimi starankami,
czy jeszcze troche nie poczekać
odłozyć kase
skonczyc szkołe
popracowac jeszcze
nacieszyć się życiem we dwoje, imprezami, swobodą, wypadami za miasto ...
nie wiem ...
ale mam wątpliwości
a z drugiej strony jak czytam ze sie dziewczyny po 50 miesięcy starają to sobie myśle na co tu czekać ...
ja szybciorem przywitam sie bo padam
ja przed ciaza wiecznie sie odchudzalam (figura idealna)
a po ciazy 11 kg na plusie i jak pomysle o odchudzaniu to mi sie slabo robi
no ale musze sie w koncu za siebie zabrac
ja potrafilam przez 2 tyg nic niejesc ale to bardzo glupi sposob diet znam tysiace ale najlepsza to jesc to co sie lubi tylko o 1/2 mniej
Witajcie! Pierwsze kroki kieruje wlasnie do Was,bo do pracy mam troche dalej(15min autobusem) hihihi
Wczoraj skonczylam 2 rozdzialy(14str) ale to dopiero mozna powiedziec wstep,mam cały czas nadzieje ze jeszcze ujawni sie moj talent pisarski,bo inaczej to kiszka bedzie!
Mam niezwykły talent do skarcania!!!az sie boje,bo praca ma 4 rozdzialy a ja 2 zamknelam na 14 str!!
camillee napisał(a):ania, sprobuje 6 Weidera, dosc popularne na bb
nie za bardzo łapie???
Moja matka na zupie prezydenckiej dlugo leciala. Ja Wam nie pomoge, bo kocham jesc i jem co chce, wiec na dietach sie nie znam.
Odpowiedz
camillee, a to go zaczepili na ulicy, cos tam sie wypowiedzial krotko o PISie.
No ja uciekam, bo jutro musze bardzo wczesnie wstac, a dzis jeszcze kapiel dluga przede mna itp. Dobranoc.
camillee, a bo ja wiem. Na Polsacie i Polsacie2 powinny byc jakies jeszcze. Moze o 22
Zaraz gazete przegrzebie hi hi
Pasja, zobacz wyzej lol
No coz zdarza sie, nie wiem gdzie mam ostatnio glowe Chodze tak roztargniona, ze normalnie łepetyne niedlugo zostawie gdzies lol
Kurde chamy wycieli go A ja juz cala uczelnie posadzilam przed tv, zabija mnie lol
O kumpela mowi, ze byl :o Hmm gdzie ja mam oczy?
Coz zaczaje sie na nastepna powtorke ha ha
Ide spc ,bo padam znog!Cos ostatnio chyba jestem znerwicowna,bo tak padam i wydaje mi sie ze jak przyloze głowe do poduszki to zasne...ide ,klade sie i....ogladam sufit!.juz nawet melise piłam i chyba znow bede musiala wziac valused....
Mam to samo bardzo czesto To stres na pewno.
Moj promotor jest tez z gdanska(studiuje w toruniu) ale jest spoko.Zobaczymy co powie w eekend jak mu zawioze rozdzial.ciekawe pewnie nie bedzie mi wcale do smiechu.
Ide spc ,bo padam znog!Cos ostatnio chyba jestem znerwicowna,bo tak padam i wydaje mi sie ze jak przyloze głowe do poduszki to zasne...ide ,klade sie i....ogladam sufit!.juz nawet melise piłam i chyba znow bede musiala wziac valused....
Dobranoc!
Jasne, ze ze zlej lol Nie dosc, ze ciezki przedmiot, to On TYLKO zadania i uwalal po 3-10 razy 3/4 grupy. Straszny koles lol Kazdy mial koszmary i na kola szedl blady i trzesacy sie. Zaraz zobacze go sobie jeszcze raz
OdpowiedzHa ha uczyl. Juz o Nim zapomnialam i nie chce go wspominac Znany jest wsrod gdanskich studentow lol
Odpowiedzcamillee, no nie chcialo mi sie siedziec, ale wlasnie zobaczylam w wydarzeniach mojego faceika od mikroekonomii z uczelni i weszlam znajomkom powiedziec zeby ogladali powtorke
Odpowiedz
witam w pochmurny dzień
dzis taki młyn w pracy ze nie wiem juz jak sie nazywam
meg ja jak pomyśle o tych formlnosciach przedślubnych to mi sie słabo robi
anetko co do świadczeń w ciazy to ja wiem tyle
kobiety w ciąży nie można zwolnić po 3 miesiący czyli trzeba trzymać język za zębami zeby sie wcześniej nie wygadac
po drugie zalezy od umowy, jeśli masz na czas nieokreślony to masz prawo do macierzyńskiego i wychowawczego oczywiscie
jesli masz na czas określony i umowa kończy sie w czasie ciąży, automatycznie masz przedłużone zatrudnienie bodajże do dnia porodu po porstu nie mozesz stracic w ciazy pracy ale z tego co wiem od dnia porodu umowa zostaje rozwiazana ( albo po maciezyńskim dokłądnie nie pamietam ale chyba do dnia porodu)
nieststy nie wiem ile musisz przepracowac zeby miec składki
wiem ze zus sie rzuca jak jest to krótki czas ze niby specjalnie cie ktoś przyjął np za łapówke do pracy zebyś miała zasiłek
pozdrawiam wpadne później
camillee napisał(a):pocahontaz, zeby tylko w dzien egz nie sypalo :|
misia21, to czekaj na meza i do dziela :)
heh dzisiaj chyba tak łatwo nie pójdzie bo musimy wieczorem iść do księdza załatwć wszystkie formalności do kościelnego i cholernie się denerwuje bo niestety mój ksiądz nie przepada za mną i bedzie to cieżkie przejście :/
He he ok. Jeszcze troche, mysle, ze ze 4 tygodnie lekka reka. Powiem Ci na pewno jak juz bede dokladnie wiedziec :D
Odezwe sie pozniej.
camillee, ponoc jak tak mocno sypie jak dzis to odwoluja Oby w ogole byla w miare pogoda, najlepiej jakby sniegu nie bylo wcale lol
Odpowiedz
Ale tu cisza dzisiaj.
Misia21, mnie tez sie nic nie chce, nawet myslec mi sie nie chce lol Chce mi sie spac i jakos tak...tylko bym jadla
camillee, no niestety dzis jazdy mam odwolane Snieg u Nas tak sypie, ze nic nie widac, szok! Teraz akurat jak mi zalezy na czasie To dopiero pech, ale mam nerwa. Mam nadzieje, ze jutro nie bedzie takich niespodzianek
OdpowiedzWitam z rana. Mam chwilke, bo mi sie kurs przelozyl, wiec chcialam sie przywitac. Odezwe sie po kursie :D
OdpowiedzPodobne tematy