• Eire odsłony: 22448

    Sierpniowe staranka

    No więc nie będę dużo pisać, poprostu powodzenia i oby wszystkie testy te owu i te ciążowe pokazywały to czego pragniemy

    Odpowiedzi (403)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-02-11, 07:16:25
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Wuna 2009-02-11 o godz. 07:16
0

Jak wiem, że będę dłużej spała to nastawiam budzik, mierzę tempkę i idę dalej spać. Może to jakieś wyjście? :)
Slonko.s napisał(a):Mam jednak nadzieje ze za tydzien sie okaze ze jestem juz mama... życzę Ci tego z całego serducha :D

Odpowiedz
Slonko.s 2009-02-11 o godz. 01:31
0

Juz wyjasniam bo sie narobilo... 24 dnia cyklu mam dostac okres , tak mi powiedziala ginekolog ,dlatego ze poptzedni cykl byl 34 nawet dniowy z powodu ze byl BEZOWULACYJNY!!!! i jedyny taki jaki mialam kiedykolwiek... bo normalnie faktycznie mam 28-29 dniowe. Teraz wiem ze owulacja byla (stwierdzona na usg) i cykl ma trwac 24 dni albo 9 miesiecy...

co do mierzenia tempek teraz to ja sie jakos nie moge obudzic szybciej niz 13:/ bardzo pozno chodze spac ( wiem ze to zle nawet bedac w ciazy :-( ) bo ok 2 w nocy,a wstaje no wlasnie :/ Mierzy sie tempke tuz przed wstaniem z lozka wiec mierze o 13 po czym sie z niego zwlekam... ta tez tempke z 13 wpisuje sobie wykres zeby caly miesiac byla mierzona o jednej godzinie Dla siebie samej mierze tez ale dopiero od kilku dni przed 6 jak maz wychodzi do pracy mnie budzi.... mierze ja od kilku dni zeby zobaczyc jak i czy bedzie sie zmieniala w okolicy terminu spodziewanej @. Ale tego nie wpisuje w wykres tylko jets dla mnie. I z tempek np przed 6 rano wczoraj bylo rowne 37 stopni, dzisiaj 36,9...nie powiedzialam ze za 3 testuje a juz nie powtorze bledu spzred miesiaca i zatestuje pare dni po @ jak go nie dostane, czyli jak ma byc we wtorek to nie wiem w piatek moze???

A co do objawow, nie wiem skad to ktos napisal, ale ja sama napisalam ze teraz to stanowczo za wczesnie na zadne objawy, i wiec nic nie czuje. Zadnych mdlosci, czy tam apetytu na cos... czuje sie normalnie poza tym jednym co dla mnie objawem nie jest tylko dolegliwoscia ze zawsze dotad na @ bolalo mnie jakies 4 dni szybciej, a kilkanascie w zyciu nie!!! a teraz od kilkunastu dni, zaraz po owu, pare dni po owu, bole jak na @, pozniej ucichlo ateraz to tak ledwo ledwo delikatniutko a w koncu @ sie zbliza tak? chc mam nadzieje ze nie nadejdzie... i to mnie wlasnie zaskoczylo. Nic innego!!! No i tempke mierze a wg mnie wykres mam ladniutki... to wszystko, a zadnych objawow sie nie doszukuje! Mam jednak nadzieje ze za tydzien sie okaze ze jestem juz mama...

Odpowiedz
W.Fliperka 2009-02-10 o godz. 22:16
0

Witam

Slonko ja tez uwazam, ze mierzenie tempki o godz. 13 to stanowczo zapozno, najlepsza pora na mierzenie tempki jest do godz. 7.30. Odnośnie Twoich wczesnych objawow ciazowych to jak Karola.29 uwazam. ze dopoki nie nadejdzie termin spodziewanej @ to zadne objawy ciazowe nie wystepuja, u mnie pierwsze objawy pojawily sie dopiero w 5 tc czyli tydzien po spodziewanej miesiaczce. Zycze Ci jednak by wszystkie Twoje objawy jakie zauwazylas :) wskazywaly na dzidzie :)

Odpowiedz
Wuna 2009-02-10 o godz. 21:27
0

Moim zdaniem Slonko za późno mierzy tempkę. Na innym forum czytałam, że dziewczyna mierzyła o 10 rano i dziewczyny stanowczo stwierdziły, że to za późno, wtedy tempka jest zawsze wyższa. Nie jestem przekonana do mierzenia tempek o 13.
Slonko a o ile kresek skoczyła Ci tempka po owu? Dodam, że drugi skok tempki powinien nastąpić w dniu spodziewanej miesiączki. Mam nadzieję, że u Ciebie taki skok nastąpi i niebawem ogłosisz wesołą nowinę :D
Pusiatkowa za Ciebie też trzymam kciuki.
Dziewczyny dajcie nam nową nadzieję

Odpowiedz
pusiatkowa 2009-02-10 o godz. 20:30
0

karola ale slonko wlasnie pisala ze wstaje o 13...czyli dla jej organizmu 13 to wlasnie poranna temp...tak mi sie bynajmniej wydaje...Slonko.s napisał(a):Co do objawow o jakich ktos tu pisal ze za wczesnie, pewnie ze za wczesnie i zadnych nie mam bo trudno zebym miala 9 dni po owulacji
chyba sie zgadza ze slonko za 3 dni testuje....
sluchajcie a ja juz glupieje...sama nie wiem co mam myslec i robic...
wg cyklu 28 dniowego @`powinnam jutro dostac...ale kto wie ilodniowy cykl teraz bedzie w koncu to pierwsza @ po ciazy...a z drugiej strony te mdlosci...czasem sie zastanawiam czy ja ze strachu sobie sama nie wmuwilam tej ciazy?? chyba jutro zatestuje

Odpowiedz
Reklama
Karola.30 2009-02-10 o godz. 20:06
0

Slonko.s napisał(a):teraz jest juz 4 dni do spodziewanego okresu...
Nie bardzo rozumiem, pamietam że pisałaś, że masz cykle srednio 28 dniowe, a ostatnio miałaś nawet 30 dniowy i z powodu tego spóźnienia myslałas ze jesteś w ciąży. Dziś jesli dobrze sobie policzyłam (też według tego co pisałas) to jesteś w chyba w 19 dniu cyklu, więc niby dlaczego miałabys dostać okres za cztery, a właściwie 3 dni (bo wczoraj pisałaś że 4 to dzisiaj by to były 3). Masz jeszcze dobry tydzień do okresu albo nawet trochę dłużej

I jeszcze jedno, temperatura mierzona po południu nie odzwierciedla tego co sie dzieje w naszym organiźmie, o tej porze dnia bardzo często jest podwyższona i nie ma to żadnego związku z cyklem menstruacyjnym. Powinnas brać pod uwagę temperaturę poranną.

Odpowiedz
Slonko.s 2009-02-10 o godz. 14:14
0

Oczywiscie ze mierze codziennie o tej samej porze tzn o 13 w tym miesiacu...dzis tez i ta tempke z 13:00 wpisalam sobie w wykres. Ta z 5 rano byla tylko i wylacznie dla mnie do sprawdzenia czegos.. o 13 wlasnie wstaje z lozka i mierze tuz przed wstaniem...
Najlepsze ze tak jak na 12 dni przed teoretyczna data okresu jaki ma nadejsc(lepiej nie :D) mialam bóle jak juz pisalam jak na owu czy na okres, takie ze je dosyc dosyc czulam, ale byly juz PO OWULACJI, natomiast teraz nie czuje prawie nic, czasem bardzo bardzo leciutenko a z kolei teraz jest juz 4 dni do spodziewanego okresu... wiec kto wie, moze to bylo zagniezdzanie zarodka czy co...
Co do objawow o jakich ktos tu pisal ze za wczesnie, pewnie ze za wczesnie i zadnych nie mam bo trudno zebym miala 9 dni po owulacji. Nic mnie nie mdli , zero zachcianek bo na to przyjdzie pewnie pora... jedno co wiem to podwyzszona utrzmujaca sie tempka i to rosnaca a nie malejaca ( swoja droga najladniejsza tempka jaka kiedykolwiek w zyciu mialam ) , no i te bole w polowie cyklu ktore na pare dni przed @ zniknely, a zwykle raczej bylo odwrotnie...stad moje przypuszczenia. Ale czekam tych kilka dni do zrobienia testu i zapisuje sie na wrzesnioweczki :) do testowanka.... zyzcac wszystkich pragnacych tego tak jak ja 2 upragnionych kreseczek :)))))) :)

Odpowiedz
pusiatkowa 2009-02-10 o godz. 12:48
0

slonko powiem ci ze u mnie po owulacji (przy pierwszej ciazy) wzrosla temp tak powyzej 37 i tak juz zostala...na poczatku cizy caly czas taka byla...wiec moze to wlasnie byc objaw....
aha, jak zawsze mierzysz o 13, to ta tempka z 5 sie nie liczy, zeby pomiar byl wiarygodny musi byc robiony codziennie o tej samej porze i nie pozniej niz pol godziny po wstaniu
sluchajcie to robimy jakas liste testowanek wrzesniowych??
bo ja testowanko robie 1 wrzesnia, i jak bedzie dalej 1 krecha to powtarzam 6...
a miesiaczka niby ma ptrzyjsc jutro...ale jakos sie nie zapowiada...
za to mdlosci sie utrzymuja i jakis tydzien temu byla krew w sluzie...czyzby implantacja??
z Lilly nic takiego nie bylo...

Odpowiedz
sebusia 2009-02-10 o godz. 07:52
0

Slonko.s niestety musisz zaopatrzeć się w ogromną cierpliwość, choć wiem jakie to trudne, sama czekam na rozwiązanie zagadki" udało się czy nie" i dopatruję się w sobie różnych objawów, ale wiem, że muszę być cierpliwa a jutro albo pojutrze natura sama da mi odpowiedź!!!! Nakręcanie się nic tu nie zmieni, poza tym, że może pogorszyć sytuację gdy przyjdzie @ i ciężko będzie się pozbierać!!!! Dlatego trzymaj się dzielnie i cierpliwie czekaj!!

Odpowiedz
Karola.30 2009-02-10 o godz. 07:43
0

Slonko.s, ja nic takiego nie miałam, w ogóle nie miałam zadnych objawów w tak wczesnej ciąży, oprócz oczywiscie braku okresu, to była jedyna rzecz która wskazywała na ciążę, nic więcej. Senność i zmęczęnie pojawiły mi się długo po tym jak ciążę potwierdził lekarz na USG i to własnie plus ból piersi to były moje jedyne objawy. Teraz jestem w 12 tygodniu i nie mam żadnych objawów ciążowych, no tylko taki że nadal nie mam okresu i jak widziałam w czwartek dzidzie na USG to machała do mnie rączkami i nóżkami :P i to jest mój ulubiony objaw. lol To wszystko co opisujesz oczywiscie może wskazywac na ciążę, i pewnie że możesz a nawet powinnaś mieć nadzieję że to właśnie to na co czekasz. Ja osobiście nie wierzę żeby na tak wczesnym etapie czyli długo przed spodziewanym terminem miesiączki można było sie dopatrzec jakis objawów ciążowych, ale oczywiscie życze Ci aby to co czujesz okazało się maluszkiem

Odpowiedz
Reklama
sweety 2009-02-10 o godz. 05:55
0

Slonko, takie czekanie właśnie jest najtrudniejsze...niestety. Lepiej nie doszukiwac sie objawów ciążowych, zeby potem - jak @ przyjdzie - nie spaść z hukiem na ziemie.
Ale oczywiście zycze Ci II za tydzień !!!!!

A najlepiej wejdż sobie na wątek o objawach ciązowych :)

Odpowiedz
Slonko.s 2009-02-10 o godz. 04:25
0

Mial ktos podobnie jak ja?Moge mic nadzieje ze to ciaza?? Takie mam przeczucie ale czy wlasciwe... ?i tak zatestowac moge dopiero za tydzien jelsi nie dostane okresu... a mam nadzieje ze nie dostane :(

Odpowiedz
sweety 2009-02-10 o godz. 03:21
0

Czarnaaj - zapraszamy gorąco !!!!!!!

Aguulina, a nie ma tam żadnego numerka 1-5? Bo jak ja miałam juz kilka razy wymaz, to zawsze był numerek. A kiedy idziesz z tym do dr?

Odpowiedz
Slonko.s 2009-02-10 o godz. 03:13
0

Agulina ja Ci nistety nie pomoge, nie znam sie na tym zupelnie, ale wydaje mi sie ze wyniki masz ok...
Czaarnaj mozecie do nas zerkac i zerkajcie... wierze ze sama niedlugo bede ciezaroweczka :)
Dzis mierzylam trempke 2 razy= o 5:30 i o 13... pozno wstaje wiec dotad mierzylam o 13:P o 1e byl nagly skok temperatury dzisiaj( ona ogolnie ciagle rosnie) a mam za 5 dni koniec cyklu !!! dzis 37,3 natomiast o 5:30 bylo 37 stopni !!! ogolnie tempka mi sie pnie do gory, takimi trapezikami :) co o tym myslicie?A bole @owe ale takie troszke delikatniejsze... czy to cos znazcy?:))

Odpowiedz
czarnaaj 2009-02-10 o godz. 02:51
0

hej dziewczyny odwiedzilam was-nie obrazicie sie ?????????/siedzialm na tym wateczku dlugiii czas
zycze wam powodzenia i trzymajcie sie cieplo --mam andzieje ze mozemy do was zerkac??????????????????????

Odpowiedz
aguulina 2009-02-09 o godz. 22:53
0

dziewczynki czemu mnie ignorujecie myślałam, że podpowiecie co mam robić ale jakoś nikt nie chce mi pomóc :( :(

słonko trzymam kciuki żeby wam się udało, a reeszta należy do Ciebie, żeby nas pozarażać i zabrać ze sobą

Odpowiedz
pusiatkowa 2009-02-09 o godz. 12:30
0

a gdzie moj post
ok wiec jeszcze raz dora zycze powodzenia, aha ja tez nie robilam jakis specjalnych badan oprocz cytologii
sweety napisał(a): pusiatkowa, czyżby babki z wychowania postanowiły wrócic na stare smieci ?
Zdecydowanie tak...strasznie sie stesknilam za starajacymi sie i ciezarowkami...wlasnie szukam kolezanek na ciazowy watek...ktora chetna??
u mnie Lutowki tez co niektore sie szykuja

Odpowiedz
dora24 2009-02-09 o godz. 11:30
0

kiki szczerze mówiąc sądziłam że będe musiała robić jakieś badania ale lekarka zrobiła ze mną dokładny wywiad, czy miałam jakieś dolegliwości, niepokojące objawy, czy mam częsty kontakt ze zwierzętami itp. No i nie widzi potrzeby robienia innych badań poza cytologią. Też zadałam jej pytanie o to jak długo są ważne takie badania, bo przecierz w każdej chwili może się coś przyplątać

Kupiłam dziś testy owu.

słonko trzymam mocno kciuki za Twoje największe marzenie, żeby się jak najszybciej spełniło :D

Odpowiedz
Gość 2009-02-09 o godz. 10:37
0

dora troche nie rozumiem podejscia twojego lekarza bo wszystkie te badania o ktorych piszesz maja waznosc okolo pol roku i nie ma znaczenia ze wczesniejsza ciaza byla bez komlikacji. Ja na twoim miejscu zrobilabym podstawowe badania, bo potem tylko bedziesz sie stresowac jak juz bedziesz w ciazy...

Odpowiedz
dora24 2009-02-09 o godz. 05:04
0

Witajcie dziewczyny,
Byłam dzisiaj u ginki, chciałam żeby skierowała mnie na ewentualne badania jakie się robi przed zajściem w ciąże, ale doktor powiedziała że skoro pierwsza ciąża przebiegła dobrze i urodziło się zdrowe dzieciątko to nie trzeba robić badań typu toksoplazmoza, chlamydia czy inne o których nieraz czytałam. I dobrze zresztą. Za tydzień jak mi się skończy @ to mam zrobić cytologie, mam brać kwas foliowy. Co do samych staranek to mówiła żeby po 9 dc się wstrzymać i zacząć dopiero w dzień owu. Od 6 dnia mam mierzyć temperature. Chyba kupie testy owu bo boje się że nie trafie w owulacje nigdy nie miałam objawów z nią związanych

Jakby co to też się zapisuje na wrześniowe starania

Odpowiedz
Slonko.s 2009-02-09 o godz. 03:14
0

Dzis tak jakby kolejne symptomy pozwalajace mi sie ludzic ze to to... tempka ciążowa(tzn wykresik), choc dzis dopiero 17 dzien cyklu ale skoro owu byla 9/10 dnia ... dolegliwosci malpowe,tylko takie troche delikatniejwsze, ale to trwa od kilku dni a chyba mam nadzieje nic nie dostane lada dzien....Piersi mnie bola, i tak jakos ogolnie dzisnie mi jest. Ciagle mam nadzieje na upragmnionego bobaska, ze to jdednak nie na @. Wczoraj bylam u dietetyka zeby sie jednoczesnie odvchudzac i starac o babika a jakz ajde pzrerwac wszystko. Tak zeby zcasu nie tracic ale jesli teraz zajdeto od razu wszystko rzuce, i powiem wam- marze o tym zeby ta kasa pprzepadla i zeby nam sie udalo :)) Nie potrafie sobie nawet wyobrazic jaka by byyla moja radosc, roznioslabym chyba cala dzielnice :)))) A tymczasem czekam...czekam....czekam....

Odpowiedz
aguulina 2009-02-09 o godz. 01:32
0

hej dziewczyny odebrałam wyniki wymazu i wygląda to tak; organizmy: lactobacillus species wzrost (+++)- wyizolowane bakterie stanowią florę fizjologiczną dróg rodnych

na mój prosty rozum to chyba ok, jak wy to widzicie, czy mogę podejść do laparo we wrześniu???????

Odpowiedz
sweety 2009-02-08 o godz. 23:54
0

Wow, pusiatkowa, czyżby babki z wychowania postanowiły wrócic na stare smieci ? lol

Odpowiedz
pusiatkowa 2009-02-08 o godz. 23:37
0

Slonko.s napisał(a):ja mam dopiero 22 co chyba tez ma wplyw jak organizm jest mlodszy wiec wierze ze nam sie uda szybciej niz im...albo juz nam sie udalo
slonko trzymam za was kciuki ja o pierwsze staralam sie 5 miesiecy a mialam wtedy mniej niz 19 lat...
sluchajcie zakladacie jakas liste wrzesniowego staranka??
bo ja bym sie zapisala na takowa...
choc szczerze powiedziawszy mam nadzieje ze ten szczesliwy miesiac to jeszcze nie wrzesien ale bardziej bedzie listopad/grudzien to testowac bede bo na miesieczke poki co sie nie zapowiada za to mdlosci mnie dopadly :owszystkim zycze powodzenia i 2 kreseczek oczywiscie

Odpowiedz
Slonko.s 2009-02-08 o godz. 03:24
0

Obyscie mialy racje, modle sie o to... Dzis nic sie nie zmienilo, a jeszzce zaczynam czuc piersi. Nie wiem czy to mozliwe zeby tak szybko mialo to zwiazek z okresem skoro dzis dopiero 16 dzien. Bardzo bym chciala za te powiedzmy 2 tygodnie jak zrobilabym test niemajac okresu zeby wyszedl pozytywny i przywitalabym meza wracajacegoz pracy malutkimi bucikami :) i kolacyjka przy swiecach... ale czy wlasnie w tym miesiacu to nasze wielkie marzenie ,uwienczenie wszystkich naszych marzen sie spelni los pokaze.
Wczoraj bylksmy u rodzicow na obiedzie i tak na ten temat rozmawialismy... MaMA niby mowi ze o pierwsze dziecko stara;a sie 2 lata az, tesciowa to samo, z tym ze one sie staraly nedac starsze ode mnie o dobrych kilka lat,a ja mam dopiero 22 co chyba tez ma wplyw jak organizm jest mlodszy wiec wierze ze nam sie uda szybciej niz im...albo juz nam sie udalo :) oj oby oby...

Odpowiedz
ania j 2009-02-07 o godz. 22:16
0

Ja tez stawiam na zagniezdzenie fasolki,ale zobaczymy....trzymam kciuki Słonko zeby to sie sparwdzilo co przwidujemy z Wuna!

Odpowiedz
Wuna 2009-02-07 o godz. 20:38
0

A może zarodek sie zagnieżdża? :D

Odpowiedz
Slonko.s 2009-02-06 o godz. 11:06
0

A ja jestem w 14 dniu cyklu czyli stosunkowo wczesnie, moja ginka powiedziala ze owulacje juz w tym cyklu mialam, wyjatkowo wczesnie bo 10 dnia. w tym tez czasie mielismy 2 staranka o baby. Dzis mnie tak boli dol brzucha jakbym miala dostac dzis czy jutro okres ale przeciez to niemozliwe zeby cykl trwal 2 tygodnie a nigdy z taki az wyprzedzeniem mnie nic nie bolalo... oprocz tego piersi czuje lekko, a sluzu mam jak wody w Bałtyku... gdyby nie to ze usg wskazalo owu 10 dnia cyklu, pomyslalabym ze to na owulacje, ale nie... co o tym myslec? Skad moga byc te @owe bóle?????????????

Odpowiedz
Wuna 2009-02-06 o godz. 05:00
0

Wiedziałam, że @ dostanę i byłam pewna, że tym razem też nam nie wyszło. Cycuchy nie bolały jak przy ciąży a jak na @ tylko bardziej i dłużej (2 tygodnie!). Najdziwniejsze jest to, że tym razem w ogóle się nie martwię, ani jednej łezki nie uroniłam i w ogóle mam bardzo dobry humor :D
Wiem, psycha mi siadła lol

Odpowiedz
Eire 2009-02-06 o godz. 04:28
0

Wuna, miałam w poprzednim cyklu to samo. cycki bolały jak cholera i były twarde jak kamienie, wydawało mi się,że to już a tu @ pojawiła się w 24 dc. Też byłam w takim szoku,że nawet nie zdążyłam się zmartwić. Dziwne rzeczy czasami się dzieją

Odpowiedz
Wuna 2009-02-06 o godz. 03:41
0

Obawiam się, że to @. Trudno. Może następnym razem.
Ale i tak to jest dziwne.

Odpowiedz
ania j 2009-02-06 o godz. 03:21
0

Wuna a jaka @ jest?Czy taka sama pod wzgledem obfitosci itd...jest?JAk mniej wiecej taka sama to niestety@! Jesli zas tylko plamisz badz masz brunatna maz to to moze fasolka??I jak tam sytuacja??

Odpowiedz
Wuna 2009-02-06 o godz. 03:05
0

Wiecie co? Dostałam dziś @!!!! Normalnie nie wierzę :o . NIGDY w życiu nie miałam @ w 26 dc . Najwcześniej przychodziła w 28dc. Jestem w takim szoku, że nawet nie zmartwilam się tym, że nie jestem w ciąży. Najdziwniejsze jest to, że piersi nadal okropnie bolą, a zawsze w dniu @ przestawałay. Nie wiem co o tym myśleć.

Odpowiedz
sebusia 2009-02-06 o godz. 01:21
0

dzięki Wuna, choć jestem z Wami prawie od roku, dokładnie śledzę wszytkie starania, to sama mało się odzywam., ale witam wszytskie serdecznie

Odpowiedz
ania j 2009-02-05 o godz. 22:34
0

DZieki Sebusia,ale bede musiala zawiesic starnka na wrzesien,bo maz mi wyjzdza!Wiec...wiadomo.Ale chyba sie zdecyduje na laparo we wrzesniu zeby nie marnowac czasu!Porozmawiam z lekarzem!

Odpowiedz
Wuna 2009-02-05 o godz. 21:40
0

Kobietki, cos sie dziwnego ze mną dzieje. Cycuchy strasznie mnie bolą. Tak na @ tylko 100 razy bardziej. Uwielbiam spac na brzuszku i w nocy jak się przekładam z boku na bk to się budzę z bolu. Dodam, że bolą mnie tak od owu. A 4 dni po owu okropnie bolały mnie dodatkowo sutki. Na szczęście chociaż one przestały boleć. W ciaży nie jestem, bo tempka spada, a i nie czuje się na ciążę. Może broi jakiś hormon? Możecie mi pomóc?

Sebusia witaj na starankach!

Odpowiedz
sebusia 2009-02-05 o godz. 11:29
0

aniu j naprwdę nie powinnaś się aż tak bardzo obawiać laparo. Sama miałam ją 3 mies temu. Też jestem nerwus i cykor w takich sytacjach, strach tuz przed zabiegiem sparalizował mine tak bardzo, że nie potrafiłam anestezjologowi odpowizieć na pytanie jaką mam wadę wzroku, wieć możesz sobie wyobrazić w jakim byłam stanie....Ja osobiście nawet bardziej bałam się narkozy i że się z niej nie obudzę ( wiem, że to nieco irracjonalne, zwłasza, że uchodzę, za generalnie zdrową osobę), a okazało się, że obudziłam się bardzo szybko, wszystko przebiegło bez problemów, póżniej tez nie było żadnych negatywnych następstw, a przez te 50 min tak sie wyspalam, że potem przez całą noc oka nie zmróżyłam (miałam zabieg wieczorem) lol Inna sprawa, że w ciąży jeszcze nie jestem i nadal uważam, że może to być problem, bo mam niedrożny jeden jajowód, a jajnik po stronie tego drożnego jest mniej aktywny...ale to już indywidualna moja sytuacja. Ja na Twoim miejscu tak łatwo nie wierzyłabym lekarzowi, który na podstawie przedłużającej się fazy lutealnej i innej niż zazwyczaj @ stwierdza ciążę i poronienie. My tu w Krakowie mamy takiego lekarza (prof), który na podstawie wykresów temp stwierdza ciążę :o (mi tak na przykład prorokował mimo, że w laprao pierwotnie wyszły niedrożne oba jajowody). Rozpisałam się, ale wydaje mi się, że zbyt nerwowo do tego zabiegu podchodzisz i nieco sama się negatywnie nakręcasz. Pozdrwiam mocno i mimo wszystko liczę, że zabieg nie będzie Ci. potrzebny

Odpowiedz
Eire 2009-02-05 o godz. 03:38
0

Slonko.s, przecież tabletki anty nie działaj wczesnoporonnie wiec nie zabiją fasolek tylko np. blokują owaulację. A jeśli miałabyś torbiel w ciaży to sam progesteron powinien jej ułatwić wchłonięcie się. Ja nie jestem w tym ekspertem ale mając torbiel można urodzić zdrowe dziecko.

Odpowiedz
Slonko.s 2009-02-05 o godz. 03:05
0

Chyba pojde w ciagu miesiaca do gina, najwyzej innego,bo mi to spokoju nie da, i jak zniknie to ok, a jak nie moze mi cos przepisze...Powswiedzcie mi a co jest w przypadku kiedy wlasnie ktos ma mala torbielke a okazuje sie ze jst w ciazy? Tez sie to leczy tabletkai anty?Przeciez to by chyba zabilo fasolke?

Odpowiedz
ania j 2009-02-05 o godz. 02:44
0

Eire jestem nerwus strasznie i w dodatku zerowa cierpliwosc!Wiec...od czasu do czasu biore ziolowe tabletki uspokajace i pomagajace w zasypianiu,bo niestety mam z tym problem!prolatyne faktycznie mailam wysok 48,8 ale od 2 m-cy biore 1tabl na noc bromergonu i dodatkowo pregnyl,wiec nie ma z tym problemu mysle,bp skoro pekaja jajeczka(na usg),wiec...ale chyba beda musiala pogadac z ginem na ten temat!

Odpowiedz
Eire 2009-02-05 o godz. 02:17
0

ania j, zdecydowanie powinnas wyciszyc nerwy bo one też utrodniają zajście w ciażę i to bardzo. A jesli jestes nerwusek to może warto sprawdzić prolaktynę bo za wysoka też sprawia problemy z owualcja.
Jesli jestes uczulona to musisz poprostu powiedziec lekarzowi co i jak. Zbierz się do kupy i idź jak najprędzej na tą lapraro i pomysl,że robisz to po to aby mieć swoją wymarzoną dzidzie. Jeśli masz takie marzenie to chyba warte jest ono takiego poświęcenia co

Odpowiedz
ania j 2009-02-05 o godz. 02:05
0

DZiewczyny nie macie pojecia jak strasznie sie jej boje!Boje sie ze cos pokreca i dadza mi jakies lek w ktorym bedzie skladnik na ktory jestem uczulona lub cos ze strony anestezologicznej sie nie powiedzie!Wiem ,ze to czarnowidzwtwo i kazdej innej dziewczynie bym powiedziala,ze sie nie ma czego bac i ze takiego zabiegi nie sa niczym specjalnym dla lekarzy,ale ten strach mnie poprosyu paralizuje i jak słysze slowo : laparoskopia to cos mnie od srodka paralizuje!!!Ale zdaje sobie sprawe ze pewnie we wrzesniu lub w pazdzierniku bede juz musiala to zroic ,zeby zwiekszyc swoje szanse-jednoczesnie caly czas mam nadzieje,ze nie bede musiala isc na to ,bo zdazy sie cud!!A cudu jak nie bylo tak i nie ma!I juz siegam rozpacza dna,choc jeszcze nawet druga proba z clo nie dobiegla konca -to juz założyłam ,ze nic z tego nie bedzie!!Juz chyba taka moja pesymistyczna natura. Ale postaram sie Was nie zanudzac.Postaram sie wyciszyc i uspokojic skolatane nerwy!W dodatku moj M wyjezdza juz nie dlugo i nie wyobrazam sobie jak beda wygladaly nasze starania,choc teoretycznie dzielace nas 250km nie jest wielka odlegloscia ,ale.... no wlasnie kolejna nutka pesymizmu!

Odpowiedz
Gość 2009-02-05 o godz. 01:24
0

Slonko to nie tak ze trzeba sie wstrzymywac ze starankami jak sie ma torbile, po prostu ona sama w sobie moze utrudniac zajscie w ciaze, moze np peknac w momencie gdy zarodek bedzie w macicy i ten plyn z jniej wylatujacy moze spowodowac ze do zagniezdzenia nie dojdzie. Mi kiedys pekla torbiel i bol byl straszny (tyle ze moja miala ok 6 cm). Poza tym pigulek nie dostaje sie aby nie doszlo do ciazy (w takim wypadku) tylko zeby obkurczyc ta torbiel bo one dzialaja odwrotnie do srodkow stymulujacych. Czasami torbiel zanika w fazie lutealnej pod wplywem progestreonu a wciazy tez czasami sie zdaza ze jest torbiel i tez po jakim s czasie sie wchlania.

aniu nie marudz tylko dzielnie szykuj sie na laparo... a szansa ze przedtem uda sie zaciazyc oczywiscie jest.

Odpowiedz
Eire 2009-02-05 o godz. 01:08
0

ania j napisał(a):Aguulina obawiam sie ze mnie czeka taki sam los.tez mam miec laparo i sie strasznie boje!MAm nadzieje,ze sie uda zajsc w ciaze i laparo nie bedzie potzrabna,ale jakos mi sie nie sklada te zajscie...
może się na mnie obrazisz ale ja naprawde ciebie nie rozumiem, ciagle piszesz,ze chcesz być w ciąży, że masz na tym punkcje obsesję a jak możesz zrobić coś żeby szybciej zajśc tzn laparo to nie chcesz iść

Odpowiedz
aguulina 2009-02-05 o godz. 00:47
0

ania.j czekam na ciążę 2 lata ,myślałam ,że niepłodność to coś co mnie nie dotyczy nie przypuszczałam że będę miała laparo bo wierzyłam, że uda się naturalnie, ale w końcu doszłam do wniosku, że mogę czekać w nieskończoność, i postanowiłam wziąć się za siebie konkretnie, a po laparo na pewno się uda, bo innej możliwości nie widzę :P dlatego też wierzę w to że laparo spełni moje marzenie i już nie mogę się doczekać tego zabiegu. Jak wymaz wyjdzie ok to myślę koło 20 września będzie po wszystkim.
Musisz być dobrej myśli, może Tobie uda się naturalnie, czego z całego serducha ci życzę, ja już nie mam na co czekać, 2 lata to i tak wystarczająco długo. Jeśli jednak zdecydujesz się na laparo to chyba będziemy ją mieć w podobnym terminie, i może w podobnym czasie zafasolkujemy, to byłoby cudowne lol
:D

Odpowiedz
ania j 2009-02-05 o godz. 00:28
0

Aguulina obawiam sie ze mnie czeka taki sam los.tez mam miec laparo i sie strasznie boje!MAm nadzieje,ze sie uda zajsc w ciaze i laparo nie bedzie potzrabna,ale jakos mi sie nie sklada te zajscie...

Odpowiedz
aguulina 2009-02-04 o godz. 23:59
0

no mój mężuś w końcu się zmobilizował i zrobił badanko, wyniki chyba w normie,
barwa:szarobiała\;obj.ok1,5 ml (2-6 ml)\ph 8,5(7,5-8,5)\czas upłynnienia do 1 godz(do 1 godz)\ ilość w 1 ml 75000 000 (60 000 000-120 000 000)\ilość żywych 85%-80% ruch żwawy;20% ruch spowol.\ilość martwych 15%
W preparacie stwierdzono; nabł. pł. poj. w preparacie; leukocyty 25-30; er. św. i wył 3-4\ poj. spermatog.\ nl. bakt.
nie rozczytałam tego dokładnie bo okropny charakter pisma, ale chyba wszystko ok???
Ja wyniki z wymazu mam do odbioru we wtorek, mam nadzieję, że wszystko będzie ok choć znowu zaczęłam plamić, to wygląda tak, że 3 dni mam spokój a przez kolejny tydzień plamię, nie wiem czy taki mój urok.
7 września do gina i wyznaczenie terminu laparo, chciałabym mieć to wszystko już za sobą :| :(

Odpowiedz
ania j 2009-02-04 o godz. 20:23
0

DZiewczyny i w tym m-cu nic z tego!!tempka spadla i raczej juz sie nie podniesie ,jesli nawet to nie licze na ciaze,bo tempka moze mi sie podniesc bo zaczelam brac od wczoraj duphaston,wiec jak stezenie progesteronu wzrosnie , to i pewnie tempka tez nieznacznie pojdzie w góre!!

Odpowiedz
Wuna 2009-02-04 o godz. 19:59
0

Slonko, ja też się staram 4 cykle. I w tym: nici pomimo przytulanek w okresie okołowulacyjnym- gin nam wskazał nawet dni! U mnie w tym miesiącu II kresek na pewno nie będzie. :(
Co do nadwagi przy PCO, to wiecie, że trzy moje koleżanki też to mają i o dziwo: są szczupłe, a to dziwne właśnie przy PCO. Dodam, że jedna zaszła w ciązę przez przypadek, niestety straciłam ją po kilku tygodniach, a druga jest w ciąży już w 7 miesiącu i wszystko układa sie dobrze. Niestety na tą trzecią nie działają żadne tablety, a ma 2 jajniki nieczynne. Żal mi jej strasznie.

Odpowiedz
Gość 2009-02-04 o godz. 15:15
0

Ja bym poszła ot tak do innego, żeby mieć pewność. Z torbielami nie ma żartów. Albo przynajmniej częściej oglądać tą torbiele, 3 miesiące to troche długo. Może znacznie się powiększyć. Ja bym nie czekała.
Slonko.s ale i tak życze Ci II na teście :)
No ja musze się uzbroić w cierpliwosć i czekać na temat typu: Październikowe starania

Odpowiedz
Slonko.s 2009-02-04 o godz. 14:52
0

Z tego co sie dziewczyny nz innym watku wypowiadaja na tematPCO to wtedy jest masa malenkich pecherzykow podzcas usg,a [poza tym prawie kazda z nich ma baaaardzo dlugie cykle... Moje cykle sa raczej krotsze niz dluzsze(28-30 dni), a cykl bezowulacyjny mialam pierwszy raz wlasnie w zeszlym miesiacu, wczesniej odkad pamietam byla owu.a jelsi chodzi o pecherzyki to nic takoego jak przy PCO nie mam , wszystko jets wlasciwie i wg gina i sama to widze zz kazdym usg na oczy :) wiec nie tu lezy przyczyna na szczescie. Mam nadzieje ze nadwaga nie jest przyczyna ze staranka nam nie wychodza jak dlotad, ale z 2 strony coz mozna stwierdzic po dopiero 4 miesiacach... a kto wie moze teraz sie udalo, ginka mowi ze trzma kciuki bo tak sie sklada ze przytulanki byly trafione w owulacje i jej okolice :) o czym nawet nie wiedzielismy ze wtedy byla owu :) Mialabym ubaw jakby wyszlow tym miesiacu bo dotad staralismy sie po nawet do 20 razy w miesiacu, a w tym cyklu tylko 2 przytulanka :) ale o czasie... i mam nadzieje ze owocne. :D
a co do torbieli myslicie ze niebezpecznie jest czekac jak ona kazala te 3 miesiace do nastepnej wizyty i nic nie robic???? nic sie nie stanie?? kazala czekac a jakby sie nie wchlonela za 3 miechy dopiero wtedy LECZYC...tylko czy takie czekanie jest bezpieczne? Gika chyba wie co mosi bo podobno jest to jedna z najlepszych ginekologow w trojmiescie,a kolejki do niej sa takie ze szok...

Odpowiedz
Gość 2009-02-04 o godz. 10:44
0

Tak tutaj zaglądam (dawno mnie nie było) i pragne wam dziewczyny (tym którym się udało) pogratulować, a więc: MOJE GRATULACJE :) Ja niestety staranka będe kontynuować może w październiku, moje męskie plemie wyjechało za "chlebem" Ale u mnie bez zmian z tym moim PCO cylkle dalej długie (ok 50 dni) nawet już nie chce mi się tempki mierzyć.... czekam na mojego Osiołka jak na zbawienie i razem zaczniemy się martwić. Trzymam kciuki za ciężarówki, a dla tych które mają owu przd sobą udanych przytulanek. Trzymajcie się dziewczyny.
Słonko.s. zazwyczaj przy PCO utrata wagi (jeśli jest nadwaga, ja tak mam) jest kluczem do zajścia w ciążę, ale niestety koło się zamyka, przy PCO ciężko stracić nawet kilogram, a gdy występuje nadwaga ciężko leczyć PCO ... z tego co napisałaś to raczej nie uważam że masz PCO ... ale dla świętego spokoju ja bym poszła do innego ginekologa, i poprosiła o badania by wykluczyć PCO.

Odpowiedz
sweety 2009-02-04 o godz. 09:29
0

Slonko, tu masz linka do PCO http://forum.styl.fm/s3/viewtopic.php?t=4556

I tez mysle, ze najlepiej napierw zadbać o siebie, iść do inngeo gina, pozbyc sie torbielki PO TO, żebyś potem mogła zadbać o dzidzie. Poza tym zbyt duzo mysli plącze Ci sie po główce i popadasz w lekkie schizy :D , więc nejlepiej zrobic sobie wszystko po kolei.

Odpowiedz
Wuna 2009-02-04 o godz. 09:15
0

Slonko, jak chcesz poznac moje zdanie, to zgadzam sie całkowicie z kiki, że powinnaś po pierwsze pozbyć się tego torbiela, zeby później nie mieć sobie nic do zarzucenia. Może faktycznie skontaktuj sie z innym ginem. Nawet tak dla własnego spokoju sumienia. Najwyżej powie Ci to samo co tamten- będziesz miała pewność. Tylko na początku wizyty powiedz, że w tym cyklu tez się staraliście- będzie wiedział co robić.
Co do odchudzania: ja bardzo dużo ćwiczę i polecam to każdemu- lepsze samopoczucie :). Jeżeli zdecydujesz się na rezygnację z jedzenia to koniecznie pod okiem lekarza. Ale czy nadwaga ma aż takie znaczenia do zajścia w ciążę? Nie wiem. U mojej koleżanki nie było widać brzucha- tyle ma dodatkowego ciałka......... i dwójkę zdrowiutkich dzieci. :)
O Zespole Policystycznych jajników wie o wiele więcej Ania J.

Marta23, mnie Twoje wyniki tez wyglądaja na dobre :)

Odpowiedz
Slonko.s 2009-02-04 o godz. 07:35
0

Ale co zrobix kiwdy lekarz nie chce mii dac teraz antykow bo jedt pewna ze to sie wchlonie, jako ze ma te 24 na 19 milimetrow. Moja mama tez miala wielokrotnie i tez sie wchlanialo, a ginka twierdzi ze kiedy przy nastepnej kontroli okaze sie nie wchlonieta albo co gorsza wieksza to bedziemy leczyc antykoncepcyjnymi. tylko teraz niewiem czy isc do innego gina zeby poznac jeszcze jego zdanie bo moe dalby mi jakis lek, czy cekac i zaujfac swojej a w miedzyczasie tez sie starac o dziecko, no bo chyba nic nie stoi na przeszkodzie i nie musimy z powodu malusiej torbielki zaczac uzywac gumek :/ Bede musiala brac tabl tobede brazla, nie bede sie zapierac bo przeciez wiem ze to dla mojego dobrfa i wiem czym to grozi jak sie duzo powiekszy.Tylko czy jesli bym np w tym cyklu czy nastepnym zaciazyla to nic sie nie stanie z fasolka w tamkiej sytuaccji?(jestem juz po owulacji wiec co sie mialo stac juz sie stalo, a mam nadzieje ze jednak sie stalo,tzn zaszlam... ale boje sie czy to coo mi jest nie zaszkodziloby gdyby... ja juz nie wiem co myslec... mam stresa...


co to sa policystyczne jajniki??????? nic mi o tym nie wiadomo wiec chyba nie :-( Cykle miALm jK MOWI GINKA DOTAD OWULACYJNE, tylko ostatni nie byl, i wszystkie byly 28, 29 i 30 dniowe a najczesciej to posrodku. Ostatni jako ze byl bezowulacyjny byl 33 dniowy, ale pierwdzy raz w zyciu,dlatego wtedy myslalam ze moze ciaza, pewnie pamietacie, ale niestety, test krwi ujemny... wiec woerze zee moze ten byl owulacyjny... kurcze tylko jakbnbyhm byla w cikazy a przepisalaby mi jakis progesteron czy tabl hormonalne to nie wiem co by sie stalo z dzidzia... boje sie normalnie, chce miec dziecko ,nie chce torbieli :-( ratunku !!! :(

Odpowiedz
sweety 2009-02-04 o godz. 05:09
0

O widzisz Słonko...bedzie dobrze. A poza tym zaraz po odstawieniu antyków czasem łatwiej zajść w ciążę - tak mówia niektórzy ginekolodzy...
Najważniejsze nie panikować, podejść do tego spokojnie..Jesteś młoda i napewno juz wkrótce Ci sie uda.

Powodzenia!!!!

Odpowiedz
marta23 2009-02-04 o godz. 05:07
0

odebrałam wyniki prolaktyna 18,84( norma 3,4-24,1 ) a progesteron 9,15 ( norma 1,7-27 ) nie znam się na tym ale wygląda na to że chyba jest w porządku co o tym myślicie?

Odpowiedz
Gość 2009-02-04 o godz. 05:01
0

Slonko ja bym sie przede wszytskim na razie zajela ta torbiela. dziwie sie ze lekarz od razu nie przepisal ci zadnych lekow na nia. Przerwa w starankach wcale nie jest taka dluga bo po prostu przez jeden cykl bys brala antyki, a niestety rosnaca torbile jest bardzo niebezpieczna.Ja mialam na wiosne torbiel (moze pamietasz) i mi dr od razu przepisal orgametril i potem antyki. Rosnaca torbiel moze przyczynic si do pekniecia jej i wylewu tresci co niesie w konsekwencji np stany zapalne jajowodow , a wiec i zrosty, a takze martwice jajnika. Naprawde uwazam ze z torbielami nie ma zartow.

Po drugie tak jak radzi sweety odchudzaj sie ale z glowa. A czy ty nie masz policystycznych jajnikow??? Moze metformax by pomogl???

Odpowiedz
Slonko.s 2009-02-04 o godz. 05:01
0

mam 22 lata, staramy sie 4 miesiace. Ja wiem ze w porownaniu do niektorych tutaj to bardzo niedlugo ale jesli chodzi o sama siebie to wiadomoz e czas ten sie dluzy jakby to juz rok trwalo... Zrobie tak, bede sie odchudzac i starac o dziecko jednoczesnie ale pod kontrola lekarza.Zadnych glodowek, tylko racjonalne odzywianie i nie chce przerywac staran o dzidzie :) A moze sie uda niedlugo?:)

Odpowiedz
sweety 2009-02-04 o godz. 04:52
0

Słonko... tylko spokój lol A ile masz lat, jeśli moge spytac? I jak długo sie juz staracie?

Po pierwsze - wg mnie - powinnas sie zająć tym, by troche stracić na wadze - ale mądrze!!! Może po prostu zacznij sie zdrowo odżywiać i ruszać - to na pewno dzidzi nie zaszkodzi,a Tobie pomoże.

Po drugie - nie nastawiaj sie , że MUSISZ zaciążyć i to jak najszybciej...Ja tez kiedy ponad rok temu zaczynałam swoje staranka to wogóle nie brałam pod uwagę tego, że będę sie starała tak długo, ale ten czas bardzo szybko zleciał... a ile mądrych rzeczy się dowiedziałam tutaj na Bajbusku :D

PO trzecie - daj sobie czas te 3 miesiące... stracisz na wadze, torbiel sie wchłonie, może i fasolka u Ciebie zagości....tak więc główka do góry!!! Bedzie ok!!!

Odpowiedz
Slonko.s 2009-02-04 o godz. 03:14
0

Dziewczyny ja jestem zalamana... siedze i placze. Byam wlasnie u gina, powiedzialam ze jestem w 4 miesiacu staran, pokazalam badania ktore niby wyszly ok, i byam zeby zapytac jak wyglada moj cykl teraz, jest 12 dzien i czy jetsem pzred owu czy w trakcie, bo nie podejrzewalam ze po... tak wczesnie. a ona po usg mowi ze jest albo po owulacji co bardziej prawdopodobne albo w ogole yomcykl bezowulacyjny 2 raz z rzedu :-( Bo tamten byl na pewno bezowulacyjny. Zauwazyla u mnie torbiel na jajniku wielkosci 24*19 mm. Mowi ze normalnie przepisalaby mi tabletki antykoncepcyjne ale jakoz e sie staramy to liczy na razie ze sie wchlonie sam, a dopiero jak nie (mam przyjsc za 3 miechy na kontrole ) wtedy niestety bedzemy leczyc tabletkami i bedzie dluzsza przerwa w staraniach :-( Nogi sie pode mna ugiely. Pragne tego dziecka najbardziej na swiecie a musze miec takie przeszkody na drodze :-( oby zanikl ale jak nie? :-( I jeszcze jedno... mam nadwage i jelsi by nam sie dluzej nie udawalo musze najpierw zjechac na wadze a pozniej sie dopiero starac o dziecko bo nadwaga zmniejsza szanse na coaze, ona jest oczywiscie ale mniejsza.Chocisx pociesza mnie ze miala pacjentki duzo grubsze ode mnie w ciazy i to bardzo zdrowej ciazy, wiec wierzy ze i mi sie uda. Proponuje zebym sie moze odvhuzdala biorac jednoczesnie witaminy wraz ze staraniem omdziecko, wtedy czasu nie trace a schudne i moze zajde szybciej, natomiast jelsi bede to robic z glwoa i pod opieka dietetyka a nie glodowki to dzecku nie ma prawa moje odchudzanie zaszkodzic... nie wiem co o tym myslec ale chyba tak zrobie, bo dziecko jest dla mnie priorytetem i jestem dla niego gotowa zrezygnowac awet z ukochamego jedzenia i cwiczyc i uprawiac sport... ozywiscie do momentu zajscia w ciaze, wtedy zawsze moge przerwac... Co dziewczyny o tym myslicie? Ja po tej wiadomosci o torbieli i to wszystko jak mi sie skumulowalo a na dodatek zero wsparcia w rodzinie, jedynie w mezu na szczescie, zlapalam dola i sie rozbeczalam jak male dziecko... zero checi do zycia. Moe wy mi poprawicie nastroj :-( Mama zamiast dac wsparcie krytykuje ze jej sie nie podoba moj tluszczyk na brzuszku, tesciowa tez "chyba ostatnio przytylaas?" ja juz ma tego dosc:/ Gdybym miala w nich wsparcie mi tez byloby latwiej. czemu wszyscy mysla ze jestem niedpowiedzialna i nie troszzce sie o swoj wyglad i zdrowie swoje i dziecka. Jest mi bardzo ciezko schudnac ogolnie, i nie wiem nawet czym jest spowodowana nadwaga bo badania mam wsystkie super, laczmie z poziomem cukru, cisnienie idealne, jem nie za duzo... no mzoe to ze mam bardzo niewiele ruchu... i to trzeba zmienic. Natychmiast. Wierzycie w to ze uda mi sie zaciazyc w niedlugim czasie i wszystko sie rozwiaze pozytywnie :-( ? Jejc martwie sie....

Odpowiedz
marta23 2009-02-04 o godz. 01:35
0

AniaKjeszcze nie dostałam żadnych leków bo najpierw gin kazała zrobić mi badanie prolaktyny więc dzisiaj zrobiłam wynik będzie o 15 przy okazji zrobiłam też progesteron.W następnym tygodniu powtórzymy jeszcze badanie chłopczyków męża.Ja też myślę że teraz może być już tylko lepiej :)

Odpowiedz
Gość 2009-02-04 o godz. 00:18
0

Wuna ja przy takim endo zaszlam w ciaze wiec jest ok 8)

Odpowiedz
AniaR79 2009-02-03 o godz. 22:56
0

Witam

Wuna - 8,8 to juz prawie 9 wiec mysle ze jest dobrze. Kiki chyba miala tyle i sie udalo :D

Aniuj - Karola ma racje, czasami wystarczy 1 raz zeby byla fasolka. Takze nie zamartwiaj sie i spokojnie (o ile jest to mozlliwe ) czekaj. Mysle ze bete powinnas zrobic nie wczesniej niz 10 dpo :D

marta23, to dobrze ze juz wiesz "na czym stoisz" , Czy dostalas juz tabl. na poprawe endo
Z naturalnych sposobow na poprawe endo dobre sa orzeszki i czerwone wino

Odpowiedz
ania j 2009-02-03 o godz. 21:38
0

Wuna gdzies czytalam ze chyba kolo 10 mm musi byc endo,ale reki nie dam sobie za to uciac!!

Odpowiedz
Wuna 2009-02-03 o godz. 21:36
0

AniuJ, masz wysoką tempkę!!!! Taka fasolkowa Może to faktycznie fasolka ścieli sobie posłanko??
Dziewczyny wiecie jakie wymiary ma prawidłowe endometrium? U mnie przy pęcherzyku 22mm- endo 8,4 mm, a po pęknięciu endo 8,8 mm.
Sama się zastanawiam co się ze mną dzieje, bo wszyscy mówią, że to blokada psychiczna, ale ja uważam, że jestem zbytnią realistką, żeby to psychika nawalała.

Odpowiedz
Karola.30 2009-02-03 o godz. 20:43
0

ania j, raz wystarczy lol , sama byłam zaskoczona, bo zawsze staralismy się często, a w tym miesiącu co zaszłam w ciążę było tylko raz w tym okresie kołoowulacyjnym i się udało :P Ja do dzisiaj w to nie mogę uwierzyć i mój mąż też. Pyta mi się jak to możliwe, że były miesiące, że przytulalismy sie tak często i nic, a w tym miesiącu tylko raz i trafiony. Na dodatek sex że tak powiem w biegu, na stojąco, bez żadnego leżenia z pupą i nogami do góry jak to miałam w zwyczaju Jak ja sobie pomyslę ile godzin, a moze w sumie dni spędziłam ćwicząc święcę przy ścianie żeby plemniczki miały łatwiejsze zadanie i zupełnie niepotrzebnie

Odpowiedz
ania j 2009-02-03 o godz. 20:23
0

Sweety jestes słodka,ale jestem realistka i chyba na to sie nie zapowiada,bo tylko raz w owu bylo (wtorek)mialam sie przytulac tez w srode ,ale maz niestety wyjechal i bedzie dopiero dzis(czwartek),wiec....chyba sie nie uda.... :(

Odpowiedz
sweety 2009-02-03 o godz. 11:14
0

AniuJ, a może to raczej kolka fasolkowa?

Odpowiedz
ania j 2009-02-03 o godz. 11:03
0

czesc Marto widze ze prawie po sasiedzku jestesmy-ciesze sie ze w koncu wiesz o co chodzi juz teraz bedzie tylko lepiej!
Boli mnie brzuch i nie wiem co sie dzieje...najpierw myslalm ze moze pecherzyk nie pekl i stworzyla sie torbiel ,ale to nie jest taki bol(juz mialam torbiel i pamietam jak to bolalo).Czy kolka jelitowa dlugo trzyma,bo chyba to mi sie przytrafilo..

Odpowiedz
marta23 2009-02-03 o godz. 10:33
0

Byłam dzisiaj u gin i lekarka stwierdziła że mam za małe endometrium wreszcie do czegoś doszła :)

Odpowiedz
Gość 2009-02-03 o godz. 08:00
0

AniuK myślałam o tamtej Ani a napisałam źle, ale to chyba z przyzwyczajenia :D

Odpowiedz
AniaR79 2009-02-03 o godz. 07:11
0

asiszko, :o to nie ja tylko aniaj ma podejrzenie mikroporonienia i ja Ani napisalam to samo co Ty lol

Odpowiedz
Gość 2009-02-03 o godz. 06:54
0

AniuK przepraszam, ale wydaje mi się że Twój gin trochę przesadza z tą teorią o mikroporonieniu. Ja mam bardzo bolesne @, zawsze mam skrzepy i długą fazę lutealną, czy na tej podstawie mam uważać że co cykl jest poronienie. Nie chciałabym Cię urazić, ale ten gin chyba wydaje diagnozy nieco na wyrost.

Odpowiedz
Eire 2009-02-03 o godz. 04:19
0

ania j napisał(a):Wlasnie ...Eire cos wspominala o 19dc , moj gin 20dc , Ty Sweety o 26dc - prawdziwy metlik mam -chcialabym zeby to wypadlo i nie zrobic ani za wczesnie ani za pozno!!
ania j przecież ja pisałam,że własnie w 19 dc to jest bez sensu i żebyś zrobiła ją ewnetulanie przed @ :o :o

Odpowiedz
W.Fliperka 2009-02-03 o godz. 04:05
0

aniu J ja tez uwazam ze zrobienie bety tak wczesnie nic nie wykaze wiec moze poczekaj spokojnie a wszystko sie wyjasni. :)

Odpowiedz
Gość 2009-02-03 o godz. 03:45
0

aniu j ja kompletnie nie widze powodu zeby robic bete w 19 dc... ona nic nie wykaze!!!! Jesli nawet bylo mikroporonienie (chociaz nie mam pojecia na jakiej podstawie stwierdzi to twoj gin) to i tak beta tego juz nie pokaze. Jesli twoj gin chce robic bete juz po owulacji (masz miec stwierdzona czy jak?) to to tez nic nie pokzae. dziewczyny ktore sa po IVF i maj weryfikacje w 5, 8 10 dpt czasami maja w 8 dpt bete ok 5 i co to niby pokazuje??? Nic, bo jesli nastepna jest nizsza to nawet nie mozna mowic o ciazy! To bez sensu. Ja bym wolala miec laparo bo to przynajmniej naprawde jakies konkreten dzialanie

Eire to gdzie ja mam sie teraz zadekowac??? Na pogaduchach...?? No juz dobra... 8)

sweety jeszcze mam czas na suwaczki i te inne pierdolki Moze po tym usg w poniedzialek....

Odpowiedz
ania j 2009-02-03 o godz. 03:33
0

Wlasnie ...Eire cos wspominala o 19dc , moj gin 20dc , Ty Sweety o 26dc - prawdziwy metlik mam -chcialabym zeby to wypadlo i nie zrobic ani za wczesnie ani za pozno!!

Odpowiedz
AniaR79 2009-02-03 o godz. 02:54
0

aniu ale 19 dc to zdecydowanie za wczesnie na bete, moze poczekaj do ok 25dc

Odpowiedz
ania j 2009-02-03 o godz. 02:51
0

Mam zrobic bete w tym cyklu nowym .....musze sprawdzic,bo to przynajmniej potwierdzi ze nie mam zrostów,bo nie chce isc na laparoskopie - bronie sie przed nia strasznie,bo sie jej boje!Wiec wole wydac 25 zl i miec glowe spokojna nawet jesli bedzie mikroporonienie to wtedy wiem ze moge tylko przyczyne musze inna upatrywac...

Odpowiedz
AniaR79 2009-02-03 o godz. 02:48
0

aniu- w pierwszym cyklu brania clo mialam dokladnie to samo tzn. bardzo bolaca, dluga @ i skrzepy (przepraszam za opis) w kolejnych juz bylo lepiej , poniewaz organizm sie przyzwyczail do tych tabl.
Nawet jesli bylas w ciazy i nastapilo poronienie samoistne to czy jest sens (po tak dlugim czasie) robic bete


No to juz nic nie rozumiem , Aniu, chcesz zrobic bete aby zapobiec ewen. poronieniu czy po to aby sprawdzic czy w tamtym cyklu bylas w ciazy

Odpowiedz
Eire 2009-02-03 o godz. 02:43
0

ania j, no ale kazał ci zrobić bete w 19 dc czy przed @. Przecież w 19 dc nawet jeśli doszło do zapłodnienia to zarodek może jeszcze się nie zagnieździć a dopóki się nie zagnieździ to nie będzie wydzialał hcg.
A do do Acardu to kiki tu pisze na co ona go brała: http://forum.styl.fm/s3/viewtopic.php?t=12093
ale myślę,że jak masz uczulenie to absulutnie nie powinnas go brać.


gocha111, temat gołąbków kontynuujemy na pogaduchach http://forum.styl.fm/s3/viewtopic.php?p=441659#441659
ZAPRASZAM

Odpowiedz
ania j 2009-02-03 o godz. 02:35
0

Eire moj gin chce zobaczyc czy rzeczywiscie moge zajsc w ciaze - tylko o to mu chodzi,bo podejrzewal ze w tamtym m-cu zaszlam w ciaze tylko nastapilo mikroporonienie(tak to chyba sie nazywa) .Ale przypuszczenia nie wystarcza trzeba to jakos potwierdzic.Wiec chyba to jest najlepszy sposob.Jesli okaze sie ze jednak mi sie udalo to wtedy nie bede musiala isc na laparoskopia tylko znalesc przyczyne tego co sie dzieje ze mna.Przepisal mi tez acard-problem w tym ze nie moge przyjac go ,bo ma w skladzie kwas salicylowy na ktory jestem uczulona.Po co on mi go zapisal??(mialam @ ostatnia bardzo bolaca i ,krwawiaca i skrzepy-to na to?)

Odpowiedz
gocha111 2009-02-03 o godz. 01:53
0

to jeszcze ja tylko dołącze się do gołąbkowych zachcianek...chodzą za mną już od paru dni a wczoraj to nawet myślałam żęby zrobić hurtowo i jakoś je zawekować tylko nie mam pojęcia jak...no tak bez pomocy mamy sie nie obejdzie lol

Odpowiedz
Eire 2009-02-03 o godz. 00:44
0

no właśnie gołabki i kapuśniak sio na pogaduchy. zapraszam do bleblania

kiki ty też tu nie rozwalaj staranek

Odpowiedz
AniaR79 2009-02-03 o godz. 00:33
0

Dziewczyny ale zrobilyscie mi smaka na golabki mniaaammmm az mi slinka cieknie. Ja nie mam czasu aby je robic ale na szczescie dzisiaj przyjezdza moja mama (4 miesiace jej nie widzialam) i napewno mi ugotuje :D


W ciazy nie jestem a od 3 dni "chodzi za mna " jeszcze zupa szczawiowa lub kapusniak (chociaz nie przepadam za zupa),......nie jadlam tego chyba z 3 lata.
No ale zaraz pewnie dostane po lapkach ze na staraniach urzadzam sobie pogaduchy :D lol

Odpowiedz
Eire 2009-02-03 o godz. 00:16
0

ania j beta w 19 dc a co ty chcesz na niej zobaczyć :o

kiki metro to pikuś, spróbuj się dostać na dworzec centralny albo na śromieście z wózkiem, bez tragarza się nie obędzie kurcze jestes kolejna osobą która pisze o gołąbkach...chyba sobie zrobie...no chyba,że jak jutro sie do ciebie wybiorę to już bedziesz miała

Odpowiedz
sweety 2009-02-03 o godz. 00:01
0

Kiki, a kiedy pojawi sie suwaczek? lol Na kiedy masz wogóle termin?

Odpowiedz
Gość 2009-02-02 o godz. 23:36
0

Ja od wczoraj choruje na golabki w sosie pomidowrowym u mnie zamiast rzygania sa chyba same zachcianki a to sie w sklepie poplakalam bo nigdzie nie moglam dostac cykorii a mialam straszna ochote, a to wczoraj mojego wyslalam po 2 kg jablek i od razu kilo zjadlam... no i od wczoraj te golabki... zaraz dzwonie do mamy zeby mi zrobila 8)

Wuna wiesz no to jest jakis problem lol ja tam sie nie tyle autobusu boje co tego czy taki wozek sie zmiesci w tych waskich przejsciach do wind w metrze lol

asiek stres jest nieodzwony i chyba nie da sie go wyeliminowac... mzona co najwyzej stracic nadzieje i juz nie wierzyc ze sie uda... ale to tez chyba tak do konca nie mozliwe...

Odpowiedz
ania j 2009-02-02 o godz. 23:25
0

Fliperko na temperaturkach juz pisalam,mam wielka nadzieje,ze sie uda i jednoczesnie boje sie ze sie nie uda...i tak cos mi chodzi po glowie.Chyba za tydzien zrobie bete - trudno ,ale bede maila pewnosc i nie bede sie denerwowac czy jest czy nie ma

Odpowiedz
W.Fliperka 2009-02-02 o godz. 22:05
0

Witam

Karola.29, Kiki a ja nie moge sobie poradzic z mdlosciami, uparly sie na mnie i mam je juz caly dzien :( nic nie moge jesc i mam wstret na wszelkiego rodzaju wedliny i kawe
O brzucholku na razie nie mysle bo mnie mdlosci zzeraja

Aniu J mysle ze nie powinnas sie w tym cyklu sugerowac ani tempka ani wykresami ani testami owulacyjnymi, czekaj za to spokojnie co przyniesie ten cykl i mysl pozytywnie, trzymam kciuki

girlfriend Wuna za owocne staranka

Pozdrawiam

Odpowiedz
Wuna 2009-02-02 o godz. 21:22
0

asiek80 napisał(a):jesli mialo sie udac, to sie udalo, a jesli nie, to bede probowala w nast miesiacu.
I nie bede sie stresowac!!!! I nie bede sie nakrecac!!!!! - tak tylko sobie marze.... i tak sie bede stresowac i o niczym innym nie bede myslala.... Jakbym siebie slyszała- zawsze na początku każdego miesiąca asiek 80 życzę Ci, żebyś jak najszybciej zobaczyła dwie krechy i nie dołowała się tak jak ja każdą @. Trzymam kciuki.
Wiolu, Kasinek, Karola, Anita, aniutka- strasznie Wam zazdroszę :D , oczywiście tak pozytywnie, trzymajcie te podwójne kcikasy za nas :D
Kiki, Tobie to w szczególnosci zazdraszczam Twojego podwójnego szczęścia. Właśnie dowiedziałam sie, że stara kumpela jest w ciąży i będzie miała dwóch chłopców. Wiesz co powiedziała, jaki jest jej problem? "JAk ona wejdzie z takim wózkiem do autobusu?" :D lol Dobrze, że nie ma większych problemów i może sobie zaprzątać głowę tylko tym. Pozdrawiam Cię gorąco.

:D :D :D

Odpowiedz
Gość 2009-02-02 o godz. 10:30
0

AniuJ, przeczytalam twoje posty i tak mi bylo przykro.... naprawde... mam nadzieje jednak sie wam uda, i bedziesz szczesliwa!!! pracuj usilnie nad fasolka i ciesz sie z przytulanek.... wiem wiem, latwo mowic, trudniej zrobic, ale przeciez chodzi o to zebyc byla szczesliwa, wiec.... trzymam kciuki!!!

Girlfrend, ja tez ide twoim sladem i dzis bede sie kochala z mezem dla samej przyjemnosci, a nie dlatego ze moze dzis sie nam uda.... bo i tak sie nie uda, bo juz jestem po dniach plodnych. jesli mialo sie udac, to sie udalo, a jesli nie, to bede probowala w nast miesiacu.
I nie bede sie stresowac!!!! I nie bede sie nakrecac!!!!! - tak tylko sobie marze.... i tak sie bede stresowac i o niczym innym nie bede myslala....

Kiki, jak milo czytac twoje posty!!!! Ciesz sie ile wlezie!!!!!!!!!!!!!

PS. przepraszam dziewczyny, ze pisze bez polskich znakow, ale inaczej nie moge bo mi kwiatki na monitorze wyskakuja!!

BYE BYE

OWOCNYCH I PRZYJEMNYCH PRZYTULANEK DLA WSZYSTKICH!!!!

Odpowiedz
annas 2009-02-02 o godz. 10:25
0

Dziewczyny to jest wszystko jak najbardziej zrozumiale!!!

Jeszcze wam beda ciazyc te brzuchalki

Odpowiedz
Gość 2009-02-02 o godz. 09:51
0

Ooo to wiedze ze myslimy tak samo... ja chcialabym tez wytrwac jak najdluzej i moze wtedy wreszcie bede umiala sie w pelni cieszyc ciaza a nie tylko zamrtwiac jak to bedzie i czy bedzie dobrze Tez nie moge sie doczekac duzego brzucha... :D tak zeby juz bylo oczywiste dla kazdego ze jestem w ciazy

Odpowiedz
Karola.30 2009-02-02 o godz. 08:48
0

kiki26 napisał(a):teraz jak jest ciaza to nie moge sie doczekac zeby bylo juz troche pozniej ja chyba jakas nienormalna jestem
W takim razie ja tez jestem nienormalna, bo nie moge doczekac sie zimy i dużego brzucha. Żyję właściwie od badania do badania, codziennie odliczam który to tydzień i dzień ciąży i ile dni do nastepnego USG czyli ile dni niepewności zanim dowiem sie ze wszystko z dzidzia jest OK. Po prostu boje sie że szczęście pryśnie, a szanse ze wszystko będzie dobrze są większe w bardziej zaawansowanej ciąży. Nie mogę doczekac sie świąt , będe wtedy w 28 tygodniu i na pewno z dużych brzuchem lol a poza tym wyczytałam że ponad 90% dzieci - wczesniaków urodzonych po 28 tygodniu udaje sie uratować. Czekam więc do swiąt i wierze że potem bedzie juz z górki że musi się udać. I dliczam - do nastepnego badania USG - 2 dni

Odpowiedz
Wuna 2009-02-02 o godz. 08:15
0

AniuJ, po pierwsze ja nie wierzę do końca w te tempki. U mnie to nie miało pokrycia w tym cyklu . Po drugie: zgodzę się z moim meżem: to co jest czarne na białym- czyli monitoring- jest bardziej prawidłowe niż te testy i tempki razem wzięte.
Aniu, a czy planujesz iść do gina na potwierdzenie pęknięcia pęcherzyków?

Odpowiedz
moni@ 2009-02-02 o godz. 07:44
0

ANiu taką zagadkę to chyba tylko gin może rozwikłać

Odpowiedz
ania j 2009-02-02 o godz. 07:15
0

Dziewczyny mam pyatanie . Mysle ze owu byla w sobote ,bo jak robilam w niedziele rano test wyszla no prawie taka sama kreska jak kontrolna,ale robiac test w poniedzialek uzyskalam juz bledsza kreske - zgadzaloby sie to z wykresem tempki.Ale slyszalam ze nie mozna brac tempki za wskaznik przy stymulacji hormonami a przeciez pecherzyki byly jeszce w poniedzialek??Wiec chyba cos mnie wprowadzilo w blad jesli by patrzec na wykres i testy.Wczoraj dostalam pregnyl i jak wiecie wczoraj nic nie dzialalm,ale dzis rano odczuwalam klucia jajnikow obu!!Czy to mozliwe ze wlasnie dzis mialam owu???tempka spadla mocno!!A wg wykresu - nie wiem czy dobrze przetłumaczylam na wykresie ff - jest opis ze owu byla wlasnie w sobote ,a dzis implantacja...dziwne...Czy ktoras moglaby rozwiklac ta zagadke???

Odpowiedz
Wuna 2009-02-02 o godz. 05:04
0

Witaj, girfriend, po powrocie. Zazdroszczę Ci takiego zapomnienia..... Hmmm, rozmarzyłam się. Ja to w czasie naszego wspólnego wyjazdu nie rozstawałam się z termometrem. Tak sobie postanowilam, że jeszcze w przyszlym cyklu zrobię monitoring, a jak nic nie wyjdzie, to odpuszczę sobie wszystko: testy owu, temperatury, wykresy i wszystko co jest związane ze staraniami. No, oprócz tego najważniejszego, czyli: przytulanek Tego nie mam zamiaru sobie odpuszczać. hihihi :D

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie