-
Danik odsłony: 9975
Pazdziernikowe staranka
Dziewczyny zapraszam na nowy watek, ktory mam nadzieje dla wiekszosci z nas okaze sie szczesliwy. W koncu nie na darmo mowi sie, ze pazdziernik jest najplodniejszym miesiacem!!!
Myślę, że w okolicach 37 - tyle, że to Ci niewiele pomoże, bo przed @ też jest taka wysoka i spada na 2-3 dni wcześniej. Mierz rano !!!
Zyczę by Twoja nie spadła
Co do plamienia - jeśli przyjdzie @ oby nie - idź do ginki - ja takie miałam przez kilna m-cy i okazało się, że coś mi się pomieszało z hormonami - nie chcę robić wykładu na ten temat ale sprawdź to.
Poza tym
Kiki dziekuję za odp..
Ja sie dzisiaj czuję gorzej.. to znaczy bolą mnie piersi..po bokach i wogóle od wczoraj jakies nabrzmiały..a do @ przeciez jeszcze ok .11 dni
Pozatym bóle brzucha ćmienie takie małpowe..
I jeszcze jedna rzecz przed momentem za wkładce ujrzałam znów ta gestą wydzielinę tyle że w kolorze jasny brąz z żółtym..normalnie zaczynam sie bać..a moze to jakas choroba???
Dziewczyny tempki nie mierze ale jaką powinnam miec teraz temperaturę..jeżeli przypuśćmy sie udało?
Abra mysle ze nic ti wirtualnie nie wymyslimy Mozliwe ze bylo to plamienie implantacyjne. jezeli owulacja byla 23 pazdziernika to znaczy ze wczoraj byl 4 dzien po owu, troche wczesnie jak na implantacje ale mozliwe ze owulacja byla wczesniej, bo skoro tempki nie mierzysz to raczej trudno to potwierdzic. A wiec zakladajac ze jestes okolo 5 -6 dpo jest duze prawdopodobienstwo ze bylo to plamienie impalntacyjne. Pozostaje czekac teraz na wynik testu. Jesli faktycznie jestes juz po implantacji to betapowinna juz za kilka dni wyjsc wysoka (biorac pod uwage ze od dnia implantacji jej stezenie we krwi podwaja sie co 48h)...
Powodzenia :D
anetka może źle się wyraziłam.Z czego sie nie dziwię jak tak to odczytałaś
Chodzi mi o dni płodne nie o samą owulację ..ja dokładnie wiem co to znaczy owulacja :) Cięzko mi tylko to wyrazić
szczyt czyli owulacja była ok. 23 października..
Wczoraj w 16 dc rano zauwazyłam brazowo-czerwoną wydzielinę..dzis tej wydzieliny jest coraz mniej i ma zabarwienie brązowe.Rozumiem ,że to nie jest plamienie implatacyjne?..jednak koleżanki wyżej stwierdziły ,że miały tak samo..brązową wydzielinę..nie czystą krew i w ciaże zaszły więc jak to jest?
Abra tak sobie czytam Twoje wypowiedzi i stwierdzam,że można mieć problemy z połapaniem się.
Napisalaś:"owulacje miałam do wczoraj"
a potem:"owulacje miałam od 10 dnia cyklu"
Czyli wynika z tego,że owulacja trwała od 10dc do 16dc (od 20.10 do 26.10)
Tak??
Nieprawda!! Mylisz pojęcia
Owulacja nie trwa AŻ 6 dni!!
Jajeczko po uwolnieniu (to jest własnie owulacja) jest zdolne do przezycia do 12 godzin.Jeżeli nie zostaje zapłodnione,umiera.
I ten proces nie trwa 6 dni.
Jeszcze o plamieniu.
Plamienie implantacyjne to plamienie koloru czerwonego,żywa krew.Brązowe (w drugiej fazie cyklu czyli po owulacji)świadczy albo o niskim progesteronie albo o innych,raczej niepokojących nieprawidłowościach.Implantacja na ogół występuje miedzy 5 a 13 dniem od owulacji (dane te zaczerpnełam z FF)
Chociaż mozna plamić na brązowo nawet w ciąży,wtedy jest potrzebne wspomaganie farmakologiczne aby ciąże utrzymać.
Ale nie martw się Abra,każda z nas tak zaczynała,jeżeli będziesz chciała to my Cię tu wykształcimy.
Kiki nie mierzę tempki..owulację miałam od 10 dnia cyklu Czyli od 20 października,,dziś jest 17 dc..pierwsze staranko było właśnie 20 października..to znaczy ,ze implatację liczy się od pierwszego dnia po owulacji? czy od dnia ewentualnego zapłodnienia? bo juz sie gubię..co do tego plamienia to zdarzyło mi sie to poraz pierwszy..i mam nadzieje ,ze ostatni..
Odpowiedz
Abra napisał(a):Ovulację miałam właściwie do wczoraj..ale tak jak napisałam zdarzyło mi się to "brudzenie"-tak to mozna nazwać poraz pierwszy w połowie cyklu.
hmmm nie bardzo rozumiem..czyli kiedy byla ta owulacja??? Moze sie rowniez zdaryzc plamienie podczas owulacji. Jesli natomiast owulacje mialas wczoraj i to jest 1 dpo to raczej niemozliwe zeby to byla implantacja bo ona nastepuje jakies 5-8 dpo... Mierzysz tempke??? Zycze ci zeby to bylo to... :D
Ovulację miałam właściwie do wczoraj..ale tak jak napisałam zdarzyło mi się to "brudzenie"-tak to mozna nazwać poraz pierwszy w połowie cyklu.
Miałam takie coś zawsze [email protected] teraz???Dagulinka i tak jak piszesz mam tego teraz coraz mniej..ale wczoraj było dosc sporo..No i zapomiałam dodac ze do tego mam takie delikatne bóle jak na @
no nic chyba pozostaje mi cierpliwie czekać (a raczej niecierpliwie)
dziewczynki..tak bardzo bym chciała aby to było to! tak cieżko sie nie denerwować..
a czy normalne jest jak od wczoraj mam ten brązowawy sluz?..wczoraj było go bardzo dużo jak wstałam z nocy rano przezyłam szok a dzisiaj tak po trochę jest ale juz nie czerwonawy tylko taki brązowy.. tez tak miałyście?/..Boże jak nie chce się nakręcać...bo to jeszcze tak wczeście na diagnoze.. to dobiero 17dc.
Abra gratulacje wielkie...
ja też miałam coś takiego ale moja gin powiedziała,że to normalne bo jajeczko się zagnieżdża...
jak się martwisz to idź do gin i powiedz o tym...
ja od razu jak zauważyłam takie plamki , pognałam do gin...
Moja gin kazała lecieć na usg (wszystko było ok) i dla mojego spokoju zapisała mi na 10 dni dufaston (nie wiem czy tak to się pisze), żeby jajeczko się mocno zagnieździło...
po 10 dniach poszłam na kontrolę i okazało się, że wszystko jest ok...
Tabletki kazała odstawić...
Nie denerwuj się za bardzo bo to szkodzi małej fasolince :D
Trzymam kciuki za Was oboje ...
Witajcie..
Ja równiez po intenstwnych starankach w tym miesiącu. Jestem w 17dc..i tak bardzo się boję..Staramy sie juz ponad dwa lata..myslicie ,że cuda sie zdarzają?? tymbardziej ,że odpuściłam sobie puki co lekarzy i leczenia..ponieważ nie czułam jeszcze takiej potrzeby..Cykle regularne 28-30 dniowe.Dziewczynki od kiedy się liczy zagnieżdżenie zarodka??Czy to możliwe zeby zagnieżdżenie było już w 16 dc?? pierwsze przytulanko było ok 1,5 tygodnia temu.. więc pytam..ponieważ wczoraj miałam lekkie plamienia..a raczej takie brązowe gęste..jak przed @ ,dziwne to trochę i mnie zaniepokoiło ponieważ przez dwa lata pierwszy raz zaobserwowałam cos takiego..
Witam po długiej przerwie i pozdrawiam wszystkie "stare" i nowe forumowiczki,
odpuściłam sobie baybusa i staranka na półtora miesiąca, i trochę nie mogę się połapać w nowym układzie forum... dlatego piszę tutaj.
Przerwa dobrze mi zrobiła, odpoczęłam psychicznie od staranek i sukces - ani razu nie zmierzyłam temperatury.
Pani doktor skierowała mnie na kontrolne USG, które miałam zrobić po owulacji, zrobiłam w 20 dniu cyklu, teoretycznie wszystko jest OK, jakieś 3 pęcherzyki czekają, ale lekarz nie mógł znaleźć ciałka zółtego, które normalnie występuje po owulacji, zasugerował, że być może był to cykl bezowulacyjny A wg śluzu to owulację miałam około 12 DPO.
Czy miałyście takie przypadki???
a staranka trwają ale już bez takiego przymusu....
Jedna to Dolicoccill i kosztuje około 15zł. a druga Dolivaxil. Nie wiem czt dobrze to napisałam bo niepamiętam jak sie to pisze ale poradzisz sobie. Dolivaxil jest rewelacyjny z tego co wiem. Kosztuje około 18 zł. Obydwa leki są w formie dozowanych granujek które umieszcza sie pod jezykiem. Szczegółowa "instrukcja" jest dołączona do opakowania. I radzę sie pospieszyć bo kiedy zabrakło szczepionek na grype ludzie wykupują teraz właśnie te leki i inne podnoszące odporność. Radzę łykać echinacee (jest masa różnych leków które ją zawierają) bo to żiółko podnosi odporność.
OdpowiedzMożna tez skorzystac z homepoatycznych szczepionek na odpornośc. Mają bardzo dobre opinie.
Odpowiedz
aniutka Immunal to roztwór alkoholu (w 1 ml jest 20
% spirytusu) :D i soku z kwitnących części ziela jeżówki purpurowej, bierze się tego 3 ml x 2 dziennie a zawartość to 50 ml więc starcza na ok 10 dni i kosztuje tak jak pisałam 5 zł ja zobacze jak będzie jak skończe tą kurację i ewentualnie dokupie jeszcze jedno,W ulotce jest napisane,że po 10 dniach przerwy można powtórzyć kuracje. Zobaczymy czy mi pomoże
Anetko W środę byłam na pierwszej wizycie w Luxmedzie tam przeważnie są lekarze z Lublina. Ja chodzę teraz do pani Haliny Proll ona pracuje też w szpitalu na Lubartowskiej. Wrażenia po pierwszej wizycie jak najbardziej oki. W końcu ktoś zaczyna konkretnie szukać przyczyny naszych niepowodzeń a nie słyszę że trzeba wyluzować i dać sobie czas. Ona była bardzo zdziwiona że po poronieniu nikt mnie nie skierował przynajmniej na toxoplazmozę a ja słyszałam do tej pory że po pierwszym poronieniu to nie ma co szukać przyczyny i robić badań ot poprostu stało się. Mam nadzieję że teraz będzie już tylko lepiej jakaś nowa siła we mnie wstąpiła.
A co do cen badań to już wszystko wiem, ale ze mnie głupi osioł zamiast zapytać u siebie w laboratorium to ja cały świat musiałam poruszyć ale mam nadzieję że mi wybaczycie to z wrażenia że coś zaczyna się dziać. Toxoplazmoza kosztuje 49zł a każdy hormon po 20 zł - to w Luxmedzie ale już w drugim laboratorium toxoplazmoza 40 a każdy hormon po 30. 10 zł różnicy na trzech to 30zł kurcze nawet tu rządzi konkurencja
Anetko W środę byłam na pierwszej wizycie w Luxmedzie tam przeważnie są lekarze z Lublina. Ja chodzę teraz do pani Haliny Proll ona pracuje też w szpitalu na Lubartowskiej. Wrażenia po pierwszej wizycie jak najbardziej oki. W końcu ktoś zaczyna konkretnie szukać przyczyny naszych niepowodzeń a nie słyszę że trzeba wyluzować i dać sobie czas. Ona była bardzo zdziwiona że po poronieniu nikt mnie nie skierował przynajmniej na toxoplazmozę a ja słyszałam do tej pory że po pierwszym poronieniu to nie ma co szukać przyczyny i robić badań ot poprostu stało się. Mam nadzieję że teraz będzie już tylko lepiej jakaś nowa siła we mnie wstąpiła.
Odpowiedz
Eire a co to jest ten Immunal? Jakiś roślinny lek? Citrosept pijemy razem z mężusiem, bo on często się przeziębia, mamy 30ml za 31 zł i myślę że na miesiąc do półtora wystarczy.
A tak wogóle to skąd sie biorą te paskudne zapalenia:? Tak zatruwają człowiekowi życie . Ja podejrzewam że złapałam bakterie w szpitalu po poronieniu, bo wcześniejsze posiewy zawsze były jałowe.
W Krakowie te ceny badań są nieco niższe - hormony prl i estrogen po 25zł zresztą większość hormonów jest w tych granicach, toxoplazmoza IgG +IgM 50zł.
O teście śluzu na razie nic nie wspominała . Mam zrobić hormony i toxoplazmozę kazała jeszcze mi zrobić poziom cukru we krwi bo jeżeli jest podwyższony to też może być przyczyna trudności z zajściem w ciążę :o nigdy o tym nie słyszałam ale chyba ginka wie co mówi. Powiedziała jeszcze że najpierw sprawdzimy moje hormony a potem zobaczymy bo może trzeba będzie jeszcze zrobić badanie chłopaczków.
Odpowiedz
Eire mi ginka powiedziała że to moje zapalanie jest bardzo malutkie ale lepiej dmuchać na zimne i od razu wyleczyć. Ja dostałam tylko globulki o nazwie MACMIROR.
Dziękuję Dziewczyny za informacje widzę że mi trochę kasy poleci :( ale co tam pieniądze rzecz nabyta a dzidzia jest warta wszystkich pieniędzy świata.
aniutka ja też walcze ze stanem zapalnym a właściwie walczyłam bo już udało się to świństwo pokonać ale mam jeszcze małą rankę więc dostałam globulki dopochwowe. A Ciebie dr zaczęła leczyć już na to zapalenie Jeśli tak to czym
jeśli chodzi o koszt tych badań to toxo ok 60-80 zł w Wawie ale u Ciebie może będzie taniej tak samo hormony to ok 30 zł za jeden
asiszko, annaK kupiłam sobie wczoraj kropelki Immunal bo były dość tanie 5 zł a kuracja jest na ok 10 dni a ten Citrosept na ile starcza
Ja się dzisiaj cieszę jak dziecko wstąpiłła we mnie nowa nadzieja. Postanowiłam że zmienię lekarza i dzisiaj byłam na pierwszej wizycie wrażenia jak najbardziej pozytywne w końcu ktoś podszedł do mnie poważnie. Pani doktor powiedziała że skoro raz zaszłam w ciąże to jest to połowa sukcesu bo to oznacza że możemy mieć dziecko ale to że poroniłam to trzeba zrobić badanka mam skierowanie na toxoplazmozę, prolaktynę, progesteron i estradiol ( swoją drogą to była bardzo zdziwiona że po poronieniu nikt mnie nieskierował na żadne badania bo przynajmniej toxoplazmozę powinnam mieć zrobioną) a oprócz tego stwierdziła że mam lekki stan zpalny i trzeba się z tym uporać bo to też może być powód bo jak powiedziała zainfekowany śluz może niszczyć plemniki zanim zrobią swoje lol . teraz czekam do 21 dc a to jeszcze całe 11 dni i zobaczymy co dalej.
Acha mam jeszcze pytanko czy wiecie ile (oczywiście w przybliżeniu) trzeba zapłacić za badanie toxoplazmoza, prolaktyna, progesteron i estradiol Byłabym wdzięczna za informacje.
Pozdrawiam
Ja też stosuję Citrosept. Też mam jakąś infekcję bakteryjną , dostałam gałki z antybiotykiem i składnikiem przeciwgrzybiczym i zamierzam zwalczyć wstręciucha paciorkowca . Do tego biorę jeszcze żurawinę- Urinal i mam nadzieję że na następnym wymazie będzie tylko lactobacillus
Odpowiedz
A ja biore wiesiolek dopiero 9 dzien i juz widze roznice :o Od wczoraj mam duzo sluzu, :o Nigdy po @ tyle nie mialam.
Wiec u mnie zadzialal od razu :D :D
Eire - a co do tych stanow zapalnych i Twojej slabej odpornosci polecam Ci CITROSEPT. Jest to wyciag z pestek grejpfruta. Pomaga w stanach zapalnych i zwieksza odpornosc organizmu. Bierze sie 15 kropel 2 razy dzienni, najlepiej z sokiem pomaranczowym.
Poczytaj o tym na bocianie , dziewczyny go zachwalaja.
babinka napisał(a):Dziewuszki, a wiesiołek to pomaga tylko na ilość śluzu czy też na jego jakość?
z tą jakością to nie jestem do końca przekonana napewno jak jest bardziej rzadki to i pleminiczką się lepiej w nim "żyje" ale czy dzięki temu jest bardziej płodny to nie jestem pewna. bo już najmniejsza infekcja w pochwie czy przy szyjce macicy powoduje to,że śluź zmienia swoje właściwości płodne.
kochane przepraszam,ze wtracam się w watek ale chciałabym Wam życzyc dużo szczęscia , wreszcie upragnionych dwóch kreseczek i nie traćcie nadziei,ja tez się kiedyś starałam i jednak....
danik słoneczko tzrymam szczególnie z Ciebie mocno kciukasy
czekam na efekty październikowych starań
pozdrawiam Was serdecznie
Witam
Kupilam dzisiaj w aptece syrop Guajazyl, fujjjj , strasznie nie dobry. No ale jak ma mi pomoc to niestety jakos sie zmusze i bede pic.
Gdzies czytalam ze powinno sie go pic przed owu I wlasnie teraz nie wiem czy juz zaczac czy poczekac do ok. 14/15 dc
Pozdrawiam
AniuK razem byli... u niej sytuacja byla podobna jak u mnie, jaies tam problemy ale ogolnie Ok i efektu brak... probowali IUI - nieudane... chyba z 6 ich mieli juz za to ich podziwiam... no i wlasnie on tez im powiedzial ze mieli odwrocone jakies tam bieguny czy jakies takie licho no i on im to naprostowal :D no i efekt od razu... wraiuja ze szczescia podobno, bo juz papiery do osrodka adopcyjnego skladali...
OdpowiedzTen bioenergoterapeuta jest znany z uzdrawiania par nieplodnych, nawet wypowiadal sie chyba w tym raporcie o nieplodnosci. DO tego jest mezem wrozki Agnieszki Wdowczyk, ktora z kolei rozmawiajac z moja mama powiedziala jej od razu ze ja mam jeden jajowod niedrozny :o :D wiec tez jest chyba niezla Ja juz nawet myslalam zeby sie do niego wybrac, bo tez czytalam i slyszalam ze wielu osobowm pomogl. Ostatnio moja znajoma mi opowiadala ze jacyc jej znajomi sie leczyli 10 lat i po miesiacu wizyt u niego ona jest w ciazy :D :o wiec moze faktycznie warto... zwlaszcza w takich przypadkach gdzie juz medycyna konwencjonalna rozklada rece...
OdpowiedzLambda ja mam taki śluz ok 9-13 dc i zawsze widze go na papierze totaletowym po sikaniu :) ale tak jak dziewczyny wcześniej pisały najważniejsze,żeby śluz był przy szyjce macicy to,że nie wypływa z Ciebie to wcale nie znaczy,że go nie masz. a poza tym to u Ciebie chyba już troszkę za późno na płodny sluzik w tym cyklu. mam nadzieje,że dni to testu szybko ci upłyną :)
Odpowiedz
Eire jak ten syrop tak działa, to może i lepiej. Wielu baybusowym przyszłym mamusiom poprawi się nastrój od niego :).
A ja już nie mogę się doczekać przyszłego tygodnia. Aż przedreptuje nogami z niecierpliwości, ale wiem, że weekend szyciutko minie, aż za szybko. Jak zawsze.
Dziewczyny, ja w ogóle nie umiem obserwować śluzu. Jak Wy go oglądacie?
Czesc dziewczynki.Jestem tu poniewaz chce wam pomoc,bo az mnie zal sciska za was.To czy wezmiecie mnie na powaznie zalezy tylko od was,pomoglam 2 osobom na takim forum no i kobitki w ciazy-dostalam maile z wielkimi gratulation!.Ale do rzeczy:sa ludzie zwani uzdrowicielami,ktorzy potrafia pracowac z ludzka energia-czesto partnerzy poprostu nie sa dostrojeni psychicznie do siebie i dlatego nie moga miec dzieci,dlatego czesto gino mowi:no nie wiem badanka ok a ty jeszcze nie w ciazy.Kiedys w to nie wierzylam,a teraz sama jestem takim przypadkiem i nikt mi nie przetlumaczy bo sama tego doswiadczylam.To czy skorzystacie z mojej rady i jak powaznie do tego podejdziecie zalezy od was,Ja mowie wam o tym poniewaz 2 kobitkom pomoglam i jestem bardzo szczesliwa z tego powodu.Ja mam tylko szczere checi.
Podaje wam kontakt do pana(bioenergoterapeuty,ktory pomogl wielu parom).Pierwsza wizyta jest za darmo i najlepiej isc z partnerem,podaje kontakt:Marek Wdowczyk tel.0-602-252-438, [email protected]
To wam nie zaszkodzi a wrecz moze pomoc!!!!!!!!!!!!!!!
Jesli ktos skorzysta z mojej porady i pocznie sie brzdac koniecznie dajcie znac na:[email protected]
Dziewczyny - bardzo dziekuje za odpowiedzi. Jutro kupie sobie jeszcze ten syrop i zobaczymy czy sluz sie zmieni. Pamietam ze kiedys (b. dawno temu) mialam taki i bylo go duuuuzo. Teraz niestety juz tak nie jest wiec moze mam jakis problem
Alexandro -przykro mi ze dopadla Cie ta wstreciucha
Przed chwilka wrocilam od kuzynki ktora ma 5 tyg. maluszka. bylam na pierwszych odwiedzinach. Nie mialam ochoty tam isc z wiadomych powodow, ale ona tak zapraszala wiec glupio byloby odmowic.
Syneczek piekny, trzymalam go na rekach i tak sobie myslalam czy jak kiedys sie tez doczekam takiego skarbeczka
Powiem Wam, ze o dziwo dobrze zrobila mi ta wizyta :o Wcale sie nie zalamalam a nawet powiedzialabym ze nabralam wiekszej pokory. Mojej kuzynce przydalby sie teraz ktos do pomocy , wiec zaoferowalam ze od czasu do czasu przyjde i wezme go na spacerek.
Mysle ze dobrze mi to zrobi i przy okazji troszeczke jej pomoge.
Bardzo sie ciesze,, ze tam poszlam - wczorajszy dol przeszedl jak reka odjal :D
pozdrawiam
Ja niestety dziewczynki nici z testowania przyszła dziś do mnie wczoraj już wieczorem wiedziałam że bede miała i wyjątkowo to przeżyłam popłakałam się i długo nie mogłam usnąć.Ale dziś nowy dzień nowe możliwości powiedziałąm sobie że się nie załamie.Własnie dziś zaczełam czytać na temat wiesiołka i tego syropu sama nie wiem co sobie kupić.Syrop podobno można brac kilka dni przed owulacją a wiesiołek już dziś powinam więc nie wiem co jest lepsze.Może zdecyduje się na syrop.Za reszte testujących trzymam mocno kciuki
Odpowiedz
Eire napisał(a):kiki25 napisał(a): potem sobie przypomnialam ze gdzies czytalam ze wlasnie syrop wspomaga produkcje sluzu.(...) takie badanie jak eire miala, tylko nie pamietam jakie, ale tez cos ze sluzem
kiki z tego co sobie przypominam to o tym syropie pisała Danik i chodziło chyba u guajazyl ale wydaje mi się,że może być każdy który rozcięczając wydzielinę w gardle rozcięcza również śluzik.
Tak ja pilam guajazyl i z tego co sie orientuje to duzo dziewczyn tak robi. Z drugiej strony jezeli Kiki pisze, ze po innych syropach na kaszel tez miala ladny sluzik to pewnie mozna pic i inne.
Ania sluz moze byc niewidoczny na zewnatrz. Ja tez nigdy nie mialam go za duzo a jak ostatnio bylam na badaniu to lekarz mi powiedzial, ze mam duzo ladnego sluzu i wszystko bylo juz przygotowane do owulki a ja nie wyczuwalam jeszcze sluzu na zewnatrz, wiec sie nie martw.
kiki25 napisał(a): potem sobie przypomnialam ze gdzies czytalam ze wlasnie syrop wspomaga produkcje sluzu.(...) takie badanie jak eire miala, tylko nie pamietam jakie, ale tez cos ze sluzem
kiki z tego co sobie przypominam to o tym syropie pisała Danik i chodziło chyba u guajazyl ale wydaje mi się,że może być każdy który rozcięczając wydzielinę w gardle rozcięcza również śluzik.
a co do mojego badania to ja miałam robionę 2 razy TK czyli test krystalizacji śluzu. Polega on na sprawdzeniu czy są kanaliki w śuzie które przepuszczaja plemniki a przez to śluz jes płodny. Mi osobiście wydaje sie,że chyba lepszy jest test po stosunku bo nie dość,że sprawdza się krystalizacje to jeszcze czy są plemniki w sluzie i czy mogą się w nim poruszać.
AniuK ja normalnie tez nie za wiele mam sluzu na zewnatrz ale w tym cyklu bylam chora i pilam syrop przeciwkaszlowy i mialam piekny sluzik :D potem sobie przypomnialam ze gdzies czytalam ze wlasnie syrop wspomaga produkcje sluzu. Ja pilam sinecod i taki malinowy Rubital i sluzik jak nigdy w zyciu :D wiec to chyba to.
A jezli rzecywiscie nic sie nie poprawi to moze wrato zbadac ten slu. Zrobic test po stosunku albo takie badanie jak eire miala, tylko nie pamietam jakie, ale tez cos ze sluzem
MEG JA TO JESTEM TEGO ZDANIA ,ZE CO JUŻ U NAS PRZELECI U WAS SIĘ ZACZNIE :D TEŻ FAJNIE :D PRAWDA
Odpowiedz
Meg-
Od 1dc. biore wiesiolek na poprawe sluzu. ( czy poprawi jakosc juz w pierwszym cyklu ) Czy jest jeszcze cos co spowoduje ze moj sluz bedzie mial konsystencje "kurzego bialka"
Od pewnego czasu sprawdzalam i nie zaobserwowalam u siebie takiego sluzu Zawsze jest metny nie przezroczysty. Moze w tym tkwi problem Nawet w okolicy owu. takiego nie mam
Duzo tych pytan ale w tym cyklu biore sie ostro do "roboty" , ide do gin. w polowie cyklu niech sprawdzi grubosc endo i zrobi badanie na czystosc - w ktorym dc. najlepiej takie badanie robic
pozdrawiam
dzieki pusiatkowa lol lol no ja muszę jeszcze troche poczekac lol lol
Odpowiedz
joasiu bardzo podoba mi sie twoj emblemat...hihi...
no ja powoli zaczynam tak wygladac...
a wszystkim starajacym sie zycze owocnych efektow!!
To i ja się dopiszę na październikowe staranka
Mam nadzieję, że teraz się uda!
Jutro mam 4 rocznicę ślubu ... lol
i mam tylko jedno życzenie
trzymajcie kciuki
Dziewczynki, ja za Was wszystkie mocno trzymam kciuki, Wy sie staracie o dzidzie, a ja o to, zeby @ przyszła i zebym mogła zbadac te hormonki. Znacie jakies sposoby domowe na wywołanie @? Jakas gorąca kapiel, winko czy cos takiego? Juz pije ziółka, ale @ dalej nie ma...
OdpowiedzAniuK daj koniecznie znać, bo ja już cała w nerwach :D Kciuki
Odpowiedz
AniuK - czekam jutro z ranka na rewelacyjne newsy i wiruski
I oczywiście
Julitko, sama nie będziesz czekać! o nie!
Ja też będę testować ok. 30-tego, o ile wcześniej @ nie zawita !
Powodzenia wszystkim życzę
Julitko - czas szybciutko Ci minie w tak milym towarzystwie jak nasze.
przed chwilka napisalam, ze nie dostalam testow, no wlasnie przyszedl listonosz i juz mam . Za chwilke musze leciec do pracy i tak patzre na te testy i tak mysle czy.......... To nie bedzie poranny mocz wiec chyba zaczekam do jutra . Ale strasznie kusza :D
No to dziewczynki, ustawić się w kolejce... Kierunek ciężarówki
KasiekH - szykuj duuuuuuużo miejsca dla nas lol
Podobne tematy