Przedświąteczne, grudniowe staranka

alicja82 ja znam dr Pabiana. Dzięki niemu zaciążyłam (no może nie do słownie ) Trafiłam do niego po roku nieudanych starań. To przeuroczy człowiek i bardzo dobry lekarz. Prowadził mnie całą ciążę i także był przy porodzie. Chodziłam do Towarzystwa Rozwoju Rodziny na ul. Bronowicką 73. Polecam go z czystym sumieniem. Jak będziesz miała jakieś pytania to pisz :D

A co do kwasu foliowego to zaleca się go brać już podczas planowania. Ja brałam od roku przed zajściem w ciążę. A capivitu A+E nie zażywałam.

A ja właśnie jestem w okolicach owu i jak na złość złapało mnie jakieś małe przeziębienie i teraz nie wiem, czy tempka wzrosła z powodu wirusa czy z powodu owu... Ale śluzik całkiem całkiem, teraz czekam aż sutki zaczną boleć i myslę, ze owu bedzie.

A tu cisza w eterze...

No a u mnie owu tuż tuż no i jutro wraca mężuś no to coś zadziałamy A tak ogólnie to się cieszę jak dziecko bo mąż będzie aż do 2 stycznia czyli całe 12 dni a miał mieć wolne tylko 5 . jak sobie pomyślę że dokładnie za miesiąc kończy to szkolenie to aż ryczeć mi się chce ze wzruszenia że już będzie w domciu i pomyśleć że przez 8 miechów byliśmy weekendowym małżeństwem aż się dziwię jak my to wytrzymaliśmy
A co do kwasu foliowego to mi gin powiedział że folik mamy brać oboje z mężusiem

No właśnie babinko, hulanki, swawole, odpowiednia ilosc % i nawet nie zauważysz, że pęcherzyk wystrzeli jak petarda!!!

A jesli o mnie chodzi, to tez na 100% nie wiem, jak to jest z moja owu. Teraz mam pierwszy normalny cykl od kiedy zaczęłam brać antyki, czyli od 5 lat, więc ja po prostu MAM NADZIEJĘ, ze bedzie ok i ze tym raze sie uda.

babinko ja nawet nie wiem czy moje pecherzyki wzrastaja i pekaja, nie mialam jeszcze monitorungu owulacji, na razie bazuje tylko na NPR i musze w koncu kupic testy owulacyjne, bo mam problemy z okresleniem owulacji mimo wszystko.

To zabieganie przedswiateczne daje nam wszystkim w kosc, ale nie zamartwiaj sie! A sylwester to zabawa i nawet nie bedziesz wiedziala kiedy a Ci sie uda

A ja z owulką będę gdzieś w okolicy sylwestra. Tylko nie mam już jakoś serca do tych starań - po pierwsze bardzo słabe wyniki mężusia, a po drugie mój pęcherzyk pewnie znowu nie pęknie :(

sweety, miałam ogromna nadzieje na szczęscie w te sięta, ale tempka mi zaczęła spadać i gdyby nie luteina to pewnie juz wczoraj dostałabym @, nie moge się doczekac stycznia kiedy będe miała kolejną szanse.

Oby Twoje przytulanki w te zimne wieczory zaowocowały :D

kwas foliowy generalnie powinna brać każda kobieta bo on jest dobry w profilaktycznie na raka szyjki macicy

Co tu taka cisza???? Czyzby juz nikt sie w grudniu nie starał??? Przeciez świateczna, ciepła atmosfera sprzyja przytulankom!!! Dziewczynki, zabierac sie do roboty!!!

Ja mam nadzieję, ze za kilka dni bedzie u mnie owu (powinna wypasc właśnie w święta :P ) i zabieram sie ostro do działan na rzecz fasolki.

dziekuje za odpowiedz tak tez zrobie bede nadas stosowac kwas foliowy

Alicjo przychylm sie do wypowiedzi asiszki, wszedzie nawet pisza ze kwas foliowy nalezy lykac co najmniej n 3 miesiace przed planowanym poczeciem

Witaj Alicjo kwas foliowy powinno się również brać w okresie prekoncepcyjnym tzn. planując ciążę. Czytałam gdzieś nawet że wszystkie kobiety do menopauzy powinny cały czas brać kwas foliowy, bo teoretycznie mogą zajść w ciąże a spora część ciąż nie jest planowana. Nie wiem skąd taka teoria Twojego gina
Niestety nic o tych lekarzach nie słyszałam...

czesc dziewczyny
mam pytanie odnosnie kwasu foliowego. wielokrotnie slyszalam ze zaleca sie jego stosowanie przy planowaniu poczecia. a otoz moj nowy ginekolog powiedzial mi wczoraj ze kwas foliowy dopiero po zajsciu teraz jedynie capivit a+e. co wy o tym sadzicie?
i jeszzce jedno pytanie czy moze ktoras z was zna dr Bogdanowicza lub dr Pabiana z Krakowa?
pozdrawiam

Lille ja po nim mialam ladny wlasnie ten plodny sluz, bylo go wiecej i chyba wlasnie rzadszy tzn taki jak byc powinien :)

ale już głupoty wymyślam, sorka :D

dzięki Mad,
myslę, że będę próbować
tylko tak sobie mysle
bo ja mam śluzu dużo, tylko jest za gęsty i nie przepuszcza nasionek
a wiesiołek to działa chyba na ilość?
bo jeśli mam mieć więcej nieprzepuszczalnego śluzu, to chyba bym sie zapłakała :D

Lille ja wiesiołek brałam do owu czyli w Twoim wypadku do 13 dc, ale odnosnie tych zastrzykow to nie wiem jak to jest, ale MI sie wydaje ze wiesiołek mozna mimo to brac

dziękuje za odp.
jeszcze tylko jedno ostatnie pytanie a propos wiesiołka
brać od 1 dc do np. 13 dc (jeśli w 14dc mam owu)?
a jeśli dostaję zastrzyki horm. na śluz to też można ?

madi ... musimy w to wierzyc!!!! ze cuda sie zdarzaja... co innego nam zostalo...

kiki poszlabym ale przyznam szczerze ze nie za bardzo wiem ktory ma jeszcze usg dopochwowe a nie za bardzo mi sie widzi dzwonienie po wszystkich i dopytywanie no coz przeczekam jakos ten cykl, w piatek ide na prolaktyne (11 dc) a moze jednak na swieta zdarzy sie cud w koncu przeciez cuda sie zdarzaja

madi mysle ze te testy moga pokazac czy owu byla, bo chyba wskazuja pik LH a on jest wlasnie za pekanie pecherzykow odpwoedzialny, czy jakos tak... a nie mozesz do jakiegos innego ginka na usg po owu skoczyc?

a u mnie niestety w 5tym cyklu monitoring odpada :( moja ginka wyjezdza gdzies daleko na swieta i udaloby mi sie zrobic tylko usg przed owu a mi zalezy bardziej na tym po owu - bo chce sie upewnic czy pekaja mi pecherzyki

zastanawiam sie wiec nad tymi testami owu czy warto je kupic? zastanawiam sie poprostu czy jesli okazaloby sie ze pecherzyk mi nie pekl ale mimo to bedzie skok tempki to czy ten test pokaze owu czy nie? ma ma juz ktoras doswiadczenie w tej kwestii

kiki,Unersattlichin za odpowiedz :D

madi twoje cykle sa regularne :D to ze sa dluzsze czasami nie siwadczy o tym ze sa nieregularne, gdyby wachania pomiedzy nimi przekraczaly 10 dni wtedy mozna mowic ze nie sa zbyt regularne, ale tak naprawde kazdy organizm jest inny i trudno tu o regule. Ja mam teraz cykle regularne tak ze mozna by zegarki wedlug nich ustawiac (28 dni, 14 dc owu-jak w podreczniku )...i co z tego....guzik!!!

A co do ustalania kiedy jest owulacja, to najczesciej niestety mozna ja stwierdzic post factum...

sensikue a probowalas testow owulacyjnych????

ponoć wachnięcia do 8 dni sa dopuszcalne....

dokładnie tak :) no chyba ze ktos ma niedomoge lutealna i ma bardzo krotka II faze

Dziewczyny napiszcie mi prosze czy cykle 26-31 dni sa regularne?
Ja wlasnie mam takie wahania i jak dla mnie to sa one nieregularne ale sama juz nie wiem czy tak moze byc czy powinno sie to leczyc bo zaden gin nic mi na ten temat nie powiedzial

madelaine napisał(a):zazwyczaj jest tak ze owu wystepuje srednio na 14 dni przed @ - choc u kazdej kobiety moze to wyglac nieco inaczej. U mnie np owu wystepuje na 13 - 14 dni przed @.
faktycznie gdzies czytałam - że można oliczyć od @ 12 do 16 dni i gdzieś w tym przedziale jest owu

Unersattlichin napisał(a):dni płodne mniej więcej wypadają w środku lub chwile przed środniem cyklu...
o ile cykle sa krotkie to moze tak byc ale jesli cykl trwa np 45 dni to owu moze wystapic dopiero ok 30 dc

zazwyczaj jest tak ze owu wystepuje srednio na 14 dni przed @ - choc u kazdej kobiety moze to wyglac nieco inaczej. U mnie np owu wystepuje na 13 - 14 dni przed @.

dni płodne mniej więcej wypadają w środku lub chwile przed środniem cyklu...

jak masz np 30 dniowy cykl to tak od 11 -do 18

Sweety prolaktyna wzrasta już od samego początku ciąży więc życzę Ci bardzo wysokiego wyniku

to nie da sie taq mniej wiecej w ktorym dniu cyklu ??a czemu ja bylam pewna ze sie da :D :D :D

Tego sie nie da okreslic "mniej wiecej" bo kazda kobitka jest inna...i dobrze :)

a tak mniej wiecej to w jakim dniu ??

sensikue to tylko Ci zostaje tak jak napisała Madi obserwacja śluzu,jak będzie taki jak białko jaja kurzego to masz dni płodne :)

Witajcie! I ja, tak optymistycznie brzmi ten temat, ze postanawiam sie wpisać. Dzisiaj własnie byłam u ginki, bo mam za krótka faze lutealna i dostałam swoja upragniona nadzieję, luteinę:)I ku mojemu zdziwieniu kiedy czekamy z męzusiem na owulacje okazało się ze pęcherzyk w 11dc pękł, nie wiem czy dzis rano czy wczoraj więc bierzemy się dziś do pracy, pierwszy raz testujemy nowy naroznik

3mam za was wszystkie kciukaski mocno wyciagniete do samego nieba, aby spadła z tamtąd nasza pociecha! :D

ojej ja chyba tez zaczynam sie nakrecać, bola mnie cycuchy (sutki) bardzooo, kreci mi sie w głowie mam totalne odlociki ale ciagle powtazam sobie Sylwucha zejdż na ziemie @ dostaniesz dopiero 12 lub 17( bo oczywiście moja szanowna @ od 4 miesiecy przychodzi tak na zmiane co 25 i 30 dni- normalnie paranoja.
a tak poza nawiasem dziewczyny was tez bola cycuchy ponad tydzień przed??
jedyne co mnie troche dziwi to to, że wcześniej miałam nieładny śluzik taki "przybrudzony" lekko a teraz jak mi czasem poleci to chyba z pol litra i taki śliczny biały hehe :D, chyba, że mam jekieś schizy juz

kude dziewczyny obawiam sie ze mierzenie temp nie dla mnie a jakis nny sposb zeby tak mniej wiecej obliyc ??

A ja zaczynam sie nakrecac... dzis rano zmierzyłam tempkę tak 'dla jaj' i bylo 37.1. Jak dawniej mierzyłam, to po owu zawsze spadała nawet do 36.4. Wiem, ze ta dzisijsza jes całkoicie niemiarodajna, bo nie mierzyłam od początku itp. itd., ale tak jakos sie ucieszyłam. rano, jak wstaje jest mi słabawo, oblewają mnie poty (tak jest od soboty, czyli 6dpo). No i te bolace sutki. Juz sama nie wiem... Jutro na badani PRL. W ciąży powinna wzrosnąć?

Daguś po poronieniu nie zawsze bierze się duphaston czyli sztuczny progesteron przy nastepnej ciąży aczkolwiek lekarze przepisują ją w razie co, ja przy drugiej ciąży też musiałam brać i duphaston i luteinę bo pierwszą ciążę poroniłam, ale u mnie ewidentnie stwierdzono brak progesteronu w drugiej ciąży był na poziomie 15 a powinien co najmniej 25, to pewnie było powodem poronienia w pierwszej ciązy, teraz też wprawdzie były plamienia ale zawczasu brany duphaston razem z luteiną dopochwową zadziałał i dzisiaj mam śliczną 5 miesięczną Maryśkę i wiem że przy kolejnej ciąży też od samego początku będę brała progesteron , nie wiem czy odrazu po owu czy dopiero po wykonanym teście o tym pewnie zdecyduje mój lekarz. Aha jeszcze jedno jak badałam poziom progesteronu w normalnym cyklu jak nie byłam w ciąży to było wszystko ok, w ciąży jednak organizm zachowuje się zupełnie inaczej, może jedynym takim objawem było to że miałam dość późne owu i przez to długie cykle czasami 40 kilka dni, zafasolkowałam też dopiero w 26 dc.
Życzę powodzonka na pewno wszystko będzie dobrze tylko teraz trzeba zachodzić bardziej pod kontrolą, niestety nie można sobie pozwolic na spontaniczność, ale coś za coś

moze przydac ci sie rowniez metoda objawowa - badaj sluz, jesli jest przezroczysty i rozciagliwy lub jak bialko kurze to oznacza ze sa dni plodne :) a jak dolaczysz do tego jeszcze mierzenie tempki to powinno cos wyjac :D

słyszałam o takiej książce "Sztuka naturalnego planowania rodziny" czy jakoś tak kogoś o nazwisku na R.
tam są opisane sposoby sprawdzania płodności wprzypadku nieregularnych cykli :D

sensikue spróbuj mierzyc tempkę

Dziewczyny jak obliczyc sobie kiedy bede miala dni płodne jak mam niereguralna @ , bo przyznam szczerze ze nie wiem

U mnie pojawił się okres - więc wszystko na dobrej drodze :)

Mam pytanko - koleżanka powiedziała mi, że jak ktoś poronił to powinien brać duphaston strając się o drugie dziecko??? Wiecie coś na ten temat???

Dziś mija miesiąc od momentu jak straciłam mojego Aniołka :(

-----------------------------------------------
Miłoszek ur. 1 czerwca 2004
Aniołek listopad 2005

Lille ja też brałam oeparol dopiero pierwszy cykl 2 razy dziennie po 1 tab, chyba troszkę nawet się pojawiło takiego płodnego śluzu, choć jeszcze nie za wiele, rzeczywiście powinno się go brać tylko do owu, doktor jak go pytałam, to powiedział, że napewno nie zaszkodzi

Lille rzeczywiscie wiesiolek bierze sie tylko do owu a potem juz nie bo podobno powoduje skurcze macicy. Jesli chodzi o dawkowanie to mozesz brac go np 3*1 albo 2*2. Wydaje mi sie ze ja po nim mialam ladniejszy sluz ale nie musi tak sie stac odrazu mozesz to zaobserwowac dopiero w 2 lub 3 miesiacu jego zazywania. Ja bralam OEPAROL za ok 18 zl - 60 kapsulek.
Zastanawiam sie nawet czy nie wrocic do niego

dzieki za odpowiedzi. jednak troche malo sie w tym wszytskim orientuje a jak sie robi test owulacyjny? a co do sluzu to ja nigdy nie wiem jaki on jest

Elunia_K - mam gina w Poznaniu nazywa się dr Jędrzejczak, ja chodzę do niego prywatnie, ale on pracuje tez w Intermedice
narazie byłam u niego 4 razy i jak narazie nie mogę nic złego powiedzieć

Madelaine - podpowiedz mi dokładnie jak to jest z tym wiesiołkiem, kiedy go brać i w jakich ilościach ? Bo słyszałam, że to tylko w określone dni przed owu ?

Raczej stres..bo niewyspanie to obniza temperaturke..
Napewno to stresik..ja dlatgeo nie mierze tempki. Ja mam tak ze kazde jakiekolwiek najdrobniejsze nerwy powoduja u mnie goraczke, dreszcze, bole brzucha itp. Tak wiec jakbym ja miala mierzyc temperaturke to moj wykres wygladal by jak szlaczek swwiateczny z choinkami... ;)

może stres... niewyspanie.......

musi się nam udać :)
Ja niewiem dlaczego dziś w 8dc skok na 37,a chora nie jestem,bo pod pachą 36.4

alicjo w jaki wiec spoob wyliczaliscie dni plodne???
Co do temperatury to ona oczywiscie moze wskazac owu, ale niestety juz po fakcie, oczywiscie poprzez badanie sluzu mozesz zaobserwowac objawy plodnosci jeszcze przed owulacja. Pomys moze o testach owlacyjnych...

No to jak tuz po, to zbeszczescilam okazje..bo zamiast dzialac to poszlam lulu..ale strasznie chcialo mi sie spac!!!!!! A moj mezus mnie nie obudzil wiec chyba tak musialo byc... Nie wiem co z tego bedzie ale mocno ufam, wierze i mam nadzieje ze moze jednak nie bede musiala isc na ta laparo w styczniu!!!!!!!!!!!!!! :D

Dziewczynki trzymajcie za mnie kciukaski aby jednak ta fasoleczka sie tam zagniezdzila!!!!!!!!!!!!!!!! :)

witaj alicjo82
Jeśli chcesz obserwować swój organizm tak jak piszesz - to temp. mierzy się tuż po przebudzeniu, zanim się wstanie o stałej porze w pochwie lub pupie. i tak przez cały cykl - jak zauważysz wzrost temp o conajmniej 0.2 stopnia to po 3 takich tempkach jesteś nie płodna a przed nimi był okres najbardziej płodny.
śluz- najbardziej płodny jest przezroczysty i lejący, mniej płodny (ale zawsze ) jest mętnu i gęsty
tu masz http://www.nmpr.bfe.pl/ do takich rzeczy

dziewczyny czy mozecie mi powiedziec jak to jest z tym mierzeniem temperatury?
my staramy sie od 6 miesiecy... nic innego nie stosowalam jak tylko wyliczanie dni plodnych jak widoc malo skutecznie. wiec moze teraz zaczne obserwowac sluz i mierzyc temperature.

już niedługo napewno już niedługo
nie możemy się smucić i musimy być silne dla naszych dzidź i które mocno wierzę przyjda niedługo

Unersattlichin kochana niestety nie ty jedna chcesz dzidzię mi to już prawie każdej nocy śnią się takie malutkie skarby że jak się obudzę to ryczeć mi się chce że to tylko sny :(

mi się wydawało że własnie najlepiej jest współżyć tuż po owu, nie tyle przed co właśnie tuż po....

:P ciekawa jestem która z nas tu obecnych na tym temacie zafasokuje - jak bym chciała byśmy wszystkie mogły się chwalić brzuszkami :P

matko ja zwariuje - ja chce dzidzie ja chcę dzidzie - --- zachowuję się jak rozkapryszony - no właśnie dzieciuch lol

Z wczorajszego wieczornego fiku miku niestety wyszly nici, no bo zasnelam.. Chyba bylam troszke zmeczona tymi nerwami u lekarza. No ale rano wczesniej byly fikolki wiec moze moze..akurat trafilismy!
A i tak bylo juz po owu wczoraj wieczorkiem wiec chyba nic nie stracilismy... haha tzn stracilismy..moze dobry seksik ale to mozemy nadrobic w kazdy inny dzien! :)

Życzę powodzenia wszystkim grudniowym staraczkom Oby fasolki zagościły w waszych brzuszkach :P

Małgosiu duzego fiku miku musi sie udac a wiesiałek jest naprawde dobry lol lol lol

malgosiu ja tez trzymam kciuki!!! Do dzieła nie trac czasu i dorwij gdzieś mężulka :)
a gdzie się bada zołnierzyki? Bo my chcemy zbadać żołnierzyki mojego lubego i nie mam pojęcia gdzie on ma się z tym zwrócić w Poznaniu :(

;) :)

Dziewczyny a propos staranek..znalazlam fajna stronke , ale po angielsku. Jak ktos zna to polecam bo fajna i ma tez cala encyklopedie imion z calego swiata dla baybuskow.
No i co Nas najbardziej interesuje wszystkie -artykuly , kalendarze , wyliczniki, pozycje nawet.. itp itd do staranek. :)
Sluze tez pomoca jakby cos trzeba bylo przetlumaczyc...:)

malgosiu nie trac czasu :) do dziela

No bylo fiku miku dzisiaj rano.. a wieczorkiem kto wie...moze cos sie jeszcze wydarzy.. ;) moze teraz fiku miku miku fiku... hihi!
Dziewczyny jestescie kochane ze tak za mnie trzymacie kciuki..ja tez za Was z calych sil!!! :)

Pierwsze co zrobilam przychodzac od lekarza to wlaczylam komputer by podzielic sie wiadomosciami z moimi kolezankami z Klubu starajacych sie..no i oczywiscie tych juz..majacych starania sie za soba.. !
Bradzo sie ciesze ze jest ktos kto mnie wspiera i tzryma kciukaski.. To jest super sprawa ze mamy siebie nawzajem dziewczyny!!! :)

malgosiabjarki no to jeszcze dziś do dzieła hihi

Małgosiu ja też trzymam kciukaski

Małgosiu trzymam mocno kciuki żeby Święty mikołaj pamiętał o tobie :D

Wrocilam od lekarza... no i...

Lekarz powiedzial ze wyniki sa w najlepszym porzadku. Wszystkie hormony ok , testy krwi w normie. No i co najwazniejsze pos ostatnim badaniu chlopaczkow tez sa wyniki dobre. Moj maz mial jakies tam nieliczne biale krwinki w spermie ktore zostaly niby wyleczone antybiotykiem zapisanym przez naszego lekarza. Ponowne badanie chlopaczkow 6 stycznia dla kontroli. Zbadal mnie i powiedzial ze jestem tuz po owulacji, tzn w ostatnich godzinach. Sprawdzil tez jakas tam droznosc kanalikow w razie jakby pozniej mialabyc robiona IUI czy in vitro. Na wszelki wypadek. troszke czulam jak tam mi cos po jajniczkach klulo.
Ja jestem zapisana na Laparoskopie na 24 stycznia, aby wszytsko dokladnie posprawdzac. No ale lekarz nic narazie nie widzi wiec mowi by probowac i jak do czasu laparoskopii zafasolkuje to mam mu dac znac.. :)
No wiec teraz czekam na jakis mily prezencik swiateczny!!!

Lille napisał(a):AHA I PODOBNO NA ŚLUZ JEST DOBRY WIESIOŁEK?
polecam

Lille a do jakiego chodzisz?

Lille by te leki wystarczyły i by nie trzeba było robić niczego dalej bo fasolka się pojawi :D

malgosiabjarki i jak

bara witaj i pewnie że bedziemy miały prezent pod choinkę - jak nie jak tak

a ja sobie jeszcze choruje i czekam - na info czy zafasolkowałam czy nie... jak wyzdrowieje to idę się do gina zapisac - bo i tak już czas na kontrolną wizytę :D

uff, a ja właśnie wczoraj miałam wizytę u mojego speca w Poznaniu
no i faktycznie wyszło, że mam śluz do d....
a mnie się wydawało że jest go tak duzo i taki ciągliwy ha ha
tymczasem w 8 godzin po przytulankach nie było śladu po plemniczkach w tym śluzie i lekarz powiedział, że jest niestety za gęsty
więc od następnego cyklu jakieś leki hormonalne w zastrzykach na rozrzedzenie
jak nic nie da przez 3 miechy, to laparoskopia
a jak dalej nic, to IUI
przynajmniej jest jakiś plan, bo do tej pory to tylko domysły i pełno badań które nic nie wnosiły nowego
no i wykrył u mnie w lewym jajniku jakieś "COŚ" nie wiem co
jakby torbiel czy coś takiego
czy torbiel może się zrobić od brania clo? brałam tylko jeden cykl i zaraz potem odkryto to "coś'

AHA I PODOBNO NA ŚLUZ JEST DOBRY WIESIOŁEK?

małgosiu zdaj nam relacje z wizyty :)

Oj bedzie bedzie!!! :)
Dziewczyny nadchodzi godzina parwdy wiec ide do lekarza..brrr jeja az mam dreszcze!!!

Mam 14 dzien cyklu wiec moze cos mnie posprawdza co sie tam dzieje tez. :)

ja tez dolanczam sie do przedswiatecznych staranek mam nadzieje ze kazda z nas bedziemie miec ladny prezent pod choinka albo od mikolaja przeciez to czas w ktorym zdarzaja sie cuda moze i nam sie taki trafi bardzo i to bardzo bym chciala :) pozdrawiam

Oj dziewczyny!!! U mnie wszystko sie pochrzaniło!!! Jak sie starać jak od zabiegu nie miałam okresu??? Lekarz powiedział poczekamy jeszcze tydzień i będzie trzeba wywołać luteiną - a później 2 mce czekania aż uregulujemy cykl itd.- jak dobrze pójdzie to zaczniemy się starać na Wielkanoc :(!!!

Mam nadzieję że u Was pod choinką znajdziecie pozytywny test ciążąwy :)

------------------------------------------
Miłoszek ur. 1 czerwca 2004
Aniołek listopad 2005

malgosiu trzymam kciuki ja ide w poniedzialek i tez sie boje troszeczke. jednka musimy byc dzielne... powodzenia :)

No to przeciez powinno sie stac teraz w ten milusi przedswiateczny i swiateczny czas! :) No musi nie ma wyjscia! Dziewczyny musimy sie starac i nie robic sobie jaj... ;) Koniec tych naszych zartow teraz na serio cos musimy sobie tam wymodzic w tych naszych brzuszkach!! :)

A te ktore juz sa slodko zafasolkowane i te ktore ciesza sie juz swoimi dzidziami i dzieciaczkami..musza trzymac mocno za Nas kciuki!!! Ale tak naprawde mocno..najmocniej jak potrafia!!!! :)

Ja dzisiaj ide do mojego doktorka..strasznie sie boje co mi powie. Nie wiem co mnie czeka. Czy laparo ..czy moze jakies leki, a moze IUI a moze cos innego. No i dzisiaj dowiem sie wyniki moich badan!
Mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze.

GORĄCZKA PRZEDŚWIĄTECZKA TAK WAS ROZPALI,ŻE DZIEDZIACZKI SIE POZYPIĄ JAK Z RĘKAWKA :D

i ja 1.12 zapisuje się do spułki czekających - zobaczy,my co mikołaj nam przyniesie :D

Czesc dziewczyny ja tez sie dopisuje do przedswiatecznych staranek :)

ja też sie pisze na grudzień:), nie ma co, teraz musi się nam wszystkim udać lol

Elunia oby był :) wiem że przy pierwszej próbie jest mała szansa ale nie tracę nadzieji i z niecierpliwoscią czekam na zrobienie testu :)

Oby ten czas był dla nas łaskawy i oby się udało :) ja chce już święta :P

Dziewczyny, trzymam za WAS kciuki za grudniowe testowanie !!!
:)

i ja sie zapisuje. dzis 6dc

sweety trzymam kciuki za Twoje testowanie bo ten twoj cykl cos za dlugi

Lona, powodzenia jutro! Az Ci zazdroszcze, ze juz bedziesz miala przy sobie maluszki!

Mam nadzieje, ze dla nas grudzien bedzie łaskawy i na Świeta wszystkie dostaniemy ten wymarzony prezent w postaci II kreseczek. A ja testuje w Mikołaja 6. XII, o ile @ wczesniej nie przyjdzie.

Lona z przyjemnoscia wpisuje sie pierwsza bo dzi mam 1 dzien nowego pelnego nadziei cyklu :D i lpie wiruski ty juz jutro nie bedziesz ciezroweczka wiec mam nadzieje ze moze na mnie przejdzie ten CZAR
lol :D